REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Waluty: nastąpiło przereagowanie rynku?

Marek Rogalski
Marek Rogalski
Ekspert ds. rynku walut w Domu Maklerskim Banku Ochrony Środowiska SA

REKLAMA

REKLAMA

Jeżeli spojrzeć na to nieco z boku, to przebieg wczorajszych notowań może być tematem na dłuższe rozważania. Istotnie decyzja Banku Japonii, aby obniżyć stopy z 0,1 proc. do symbolicznego przedziału 0,0-0,1 proc., a także przeznaczenie dodatkowych 5 bln JPY na wykup papierów wartościowych, mogła być „zaskakująca”, ale nie przesadzajmy. To raczej świadczy o dramatyzmie sytuacji w tamtejszej gospodarce i nie może być powodem do nadmiernego optymizmu.

Analogicznie można też interpretować decyzję Banku Australii o wstrzymaniu się z oczekiwaną podwyżką stóp procentowych o 25 p.b. – to sugeruje, iż tamtejsi decydenci oceniają sytuację na rynkach światowych jako dość niepewną. Zupełnie zignorowane zostały też ostrzeżenia agencji Moody’s, iż może on obniżyć rating dla Irlandii w kontekście nadmiernych kosztów ratowania tamtejszego sektora bankowego. Zresztą temat „zielonej wyspy” jak na razie w ogóle nie zaznaczył się w notowaniach euro, chociaż deficyt tego kraju będzie znacznie wyższy od greckiego i być może UE będzie musiała przetestować swoje nowe mechanizmy „funduszu ratunkowego”. Rynki jak na razie zdają się dość „infantylnie” podchodzić do perspektyw globalnej gospodarki – przeważa podejście, iż FED nie dopuści do tragedii i podczas najbliższego posiedzenia dokona „niezbędnych działań”. Warto jednak spojrzeć w kalendarz – najbliższe posiedzenie jest dopiero 2-3 listopada, a w międzyczasie może się jeszcze wiele wydarzyć (chociażby poznamy wyniki amerykańskich spółek za III kwartał, które mogą zgasić nadmierny optymizm). Jeszcze w kwestii wczorajszych danych – indeksy PMI dla usług w Eurolandzie nie zachwyciły, podobnie jak nieoczekiwany spadek dynamiki sprzedaży detalicznej w sierpniu – to sygnały, iż ożywienie gospodarcze w Eurolandzie też zaczyna przygasać. A jeżeli zestawimy to z faktem, iż rentowności obligacji peryferyjnych krajów strefy euro znów są dość wysokie. Zastanawiać się można też nad reakcją na wczorajszy odczyt ISM dla usług w USA. Lepsze dane (53,2 pkt.) teoretycznie powinny nieco zmniejszyć oczekiwania na „dodruk pieniędzy” przez FED (przynajmniej jego skalę).

REKLAMA

Polecamy także: inwestycyjne Komentarze rynkowe

REKLAMA

Dzisiaj rano zwyżka EUR/USD sięgnęła okolic 1,3870. W rejonie 1,3895 można wyznaczyć 61,8 proc. zniesienie gwałtownych spadków z wiosny b.r. Przedstawione wcześniej argumenty świadczą o przereagowaniu rynku. Warto będzie obserwować reakcję na dzisiejsze publikacje – PKB w Eurolandzie (godz. 11:00) i być może ważniejsze zamówienia w niemieckim przemyśle (godz. 12:00), a zwłaszcza odczyt ADP z USA o godz. 14:15, który „przypomni” inwestorom o kluczowej publikacji Departamentu Pracy w piątek. Inwestorzy na giełdach będą też szykować się na jutrzejsze wyniki Alcoa i PepsiCo (realizacja zysków?). A co na złotym? Światowy rollercoaster przełożył się też na sytuację w kraju – rano euro potaniało do 3,9250 zł, a dolar zjechał poniżej 2,8350 zł. Barometrem nastrojów będzie dzisiejsza aukcja obligacji OK0113 w południe, chociaż istotniejszy wpływ będzie miało zachowanie się EUR/USD.

EUR/PLN: Zejście poniżej ważnego wsparcia na 3,93 było krótkie, więc jeżeli rynek nie powtórzy tego w najbliższych godzinach, to nie będzie to negatywnym sygnałem. Wskaźniki dzienne teoretycznie pokazują szanse na dalsze umocnienie złotego. Z drugiej strony ostatni rollercoaster (i perspektywy dla EUR/USD) sugeruje większe prawdopodobieństwo ponownego testowania oporu na 3,9650 w kolejnych dniach. Dzisiaj kluczowe będzie wyjście powyżej 3,9400-3,9450.

USD/PLN: Wczoraj rynek mocno zawrócił spod oporu na 2,90, a dzisiaj rano pokonał wsparcie na 2,85. Spadliśmy poniżej 2,83, a więc dość blisko mocnych wsparć na 2,80-2,82. Dzienne wskaźniki są dość wyprzedane, stąd też ewentualny ruch w górę, jeżeli się rozpocznie to będzie przez nie potwierdzany i tym samym może być dłuższy w czasie. Zakładając scenariusz spadku na EUR/USD, dzisiaj powinniśmy wyraźnie wrócić powyżej 2,85, a do końca tygodnia naruszyć 2,90.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz także: Kalkulator wymiany walut

REKLAMA

EUR/USD: Wczorajsza duża biała świeca teoretycznie świadczy o dużej sile rynku. Ruch ten nie jest już jednak potwierdzany przez niektóre dzienne oscylatory (RSI, Momentum), a w ujęciu 4-godzinowym już od dłuższego czasu widać negatywne dywergencje. W rejonie 1,3895 przebiega 61,8 proc. zniesienie Fibo spadków z wiosny b.r., co sprawia, iż trudno będzie naruszyć ten poziom. Ewentualna korekta, aby nabrała na znaczeniu musi doprowadzić do złamania wsparcia 1,3790-1,3800. To sprawi, iż w kolejnych dniach ruch do 1,3650 będzie jak najbardziej możliwy.

GBP/USD: Popyt nie zdołał wczoraj trwale naruszyć oporu z 30 września na 1,5922. Generalnie widać problemy z utrzymaniem się powyżej ważnych 1,5900. To sugeruje, iż szanse na rozwinięcie dłuższej fali wzrostowej są niewielkie, a podaż może szybko dać o sobie znać. Z takiego układu wykresu spadek może być całkiem dynamiczny (1,57 do końca tygodnia). W międzyczasie ważne będzie naruszenie 1,5840 i 1,5760.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Dostawa jedzenia w majówkę nie musi być tylko do domu

Majówka w tym roku, przy dobrej organizacji urlopu, może mieć aż 9 dni. Część Polaków decyduje się na taki długi wyjazd, sporo planuje wziąć dodatkowe wolne tylko 2 maja i też wyjechać, część będzie odpoczywać w domu. Będziemy jadać w restauracjach, gotować czy zamawiać jedzenie na wynos?

Jaki jest sekret sukcesu rodzinnych firm?

Magazyn "Forbes" regularnie publikuje listę 100 najbogatszych Polaków. W pierwszej dziesiątce tegorocznego zestawienia jest kilku przedsiębiorców działających w firmach rodzinnych. Jaka jest ich recepta na sukces? 

Skuteczne kierowanie rozproszonym zespołem w branży medycznej

Zarządzanie zespołem w branży medycznej to zadanie, które wymaga nie tylko specjalistycznej wiedzy, ale też głębokiego zrozumienia dynamiki interpersonalnej i psychologii pracy. Jako przedsiębiorca i założyciel BetaMed S.A., zawsze stawiałam przede wszystkim na rozwój kompetencji kierowniczych, które bezpośrednio przekładały się na jakość opieki nad pacjentami i atmosferę panującą w zespole.

GUS: Wzrósł indeks kosztów zatrudnienia. Czy wzrost kosztów pracy może być barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej?

GUS podał, że w IV kwartale 2023 r. indeks kosztów zatrudnienia wzrósł o 1,9 proc. kdk i 12,8 proc. rdr. Mimo to zmniejszył się udział firm sygnalizujących, że wzrost kosztów pracy lub presji płacowej może być w najbliższym półroczu barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej.

REKLAMA

Biznesowy sukces na rynku zdrowia? Sprawdź, jak się wyróżnić

W Polsce obserwujemy rosnącą liczbę firm, które specjalizują się w usługach związanych ze zdrowiem, urodą i branżą wellness. Właściciele starają się wyjść naprzeciw oczekiwaniom klientów i jednocześnie wyróżnić na rynku. Jak z sukcesami prowadzić biznes w branży medycznej? Jest kilka sposobów. 

Wakacje składkowe. Dla kogo i jak z nich skorzystać?

Sejmowe komisje gospodarki i polityki społecznej wprowadziły poprawki redakcyjne i doprecyzowujące do projektu ustawy. Projekt ten ma na celu umożliwić przedsiębiorcom tzw. "wakacje składkowe", czyli przerwę od płacenia składek ZUS.

Czego najbardziej boją się przedsiębiorcy prowadzący małe biznesy? [BADANIE]

Czego najbardziej boją się małe firmy? Rosnących kosztów prowadzenia działalności i nierzetelnych kontrahentów. A czego najmniej? Najnowsze badanie UCE RESEARCH przynosi odpowiedzi. 

AI nie zabierze ci pracy, zrobi to człowiek, który potrafi z niej korzystać

Jak to jest z tą sztuczną inteligencją? Zabierze pracę czy nie? Analitycy z firmy doradczej IDC twierdzą, że jednym z głównych powodów sięgania po AI przez firmy jest potrzeba zasypania deficytu na rynku pracy.

REKLAMA

Niewypłacalność przedsiębiorstw. Od początku roku codziennie upada średnio 18 firm

W pierwszym kwartale 2023 r. niewypłacalność ogłosiło 1635 firm. To o 31% więcej niż w tym okresie w ubiegłym roku i 35% wszystkich niewypłacalności ogłoszonych w 2023 r. Tak wynika z raportu przygotowanego przez ekonomistów z firmy Coface.  

Rosnące płace i spadająca inflacja nic nie zmieniają: klienci patrzą na ceny i kupują więcej gdy widzą okazję

Trudne ostatnie miesiące i zmiany w nawykach konsumentów pozostają trudne do odwrócenia. W okresie wysokiej inflacji Polacy nauczyli się kupować wyszukując promocje i okazje cenowe. Teraz gdy inflacja spadła, a na dodatek rosną wynagrodzenia i klienci mogą sobie pozwolić na więcej, nawyk szukania niskich cen pozostał.

REKLAMA