REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Rekordowy kurs franka

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Emil Szweda

REKLAMA

REKLAMA

Drożejąc do 3,15 PLN frank znalazł się na najwyższym poziomie w historii przebijając szczyt z marca 2004 roku. Można zaryzykować tezę, że rekord pobity został chwilowo i nie ma związku z fundamentalną wyceną złotego wobec innych walut.

Spoglądając na rynek walutowy w kontekście innych rynków finansowych i wydarzeń w Polsce, bieżące osłabienie złotego nie znajduje żadnego wsparcia. Poprawa sentymentu na rynkach finansowych widoczna we wzroście indeksów giełdowych w USA, Azji i Europie Zachodniej wskazywałaby raczej na możliwość korekty wzrostowej naszej waluty. Cięcia wydatków budżetowych również są dla złotego korzystnym sygnałem – rząd nie będzie zwiększał deficytu, a zatem także i podaży obligacji skarbowych, co jest dla złotego dobrą wiadomością. Jacek Rostowski – minister finansów wspomniał wprawdzie, że plany MF zakładają pozyskanie ok. 155 mld PLN z emisji obligacji, ale już wcześniej rynek zakładał, że będzie to ok. 160 mld PLN, z czego ok. 20 mld PLN udało się już zgromadzić z emisji obligacji i bonów (w tym także aukcji zamiany obligacji) w styczniu. Rynek mógł co prawda grać „pod” zwiększenie deficytu budżetowego i emisji obligacji, ale skoro rząd zdecydował się na cięcia wydatków, to problem częściowo staje się rozwiązany (częściowo, bo dopuszcza się możliwość emisji obligacji przez podmioty zależne od skarbu państwa na sfinansowanie wydatków infrastrukturalnych).

REKLAMA

REKLAMA

Jeśli więc osłabienie złotego nie ma związku z fundamentami, ani sentymentem do rynków finansowych (nastawieniem do ryzyka), pozostaje możliwość spekulacyjnej gry pod osłabienie złotego. Nie można wykluczyć istnienia opcji, których zapadalność przypada właśnie na najbliższy okres. Bank, który posiada opcje może grać na osłabienie złotego, aby jak najwięcej na ich rozliczeniu skorzystać. Problem w tym, że pozostajemy w sferze domniemań. Gdyby chodziło o opcje zawartą między dwoma równymi podmiotami (bankami zagranicznymi), to gra pod osłabienie złotego powinna wywołać kontrakcję w celu obrony kursu (jeśli stawka opcji to uzasadnia). Być może więc druga strona opcji jest zbyt rozproszona, by podjąć wspólną walkę – do takiego opisu jak ulał pasują polskie przedsiębiorstwa, które sporo opcji walutowych zawierały (także je wystawiając, a więc narażając się na zwiększone ryzyko).

Historia zna już takie przypadki, kiedy z powodu zapadalności dużych opcji rynek walutowy niespodziewanie zmieniał swoje oblicze w krótkim czasie. W maju 2006 r. izraelski przedsiębiorca Eliazar Fischman wystawił opcję na kurs liry tureckiej przeciwko dolarowi kanadyjskiemu. W czasie trzech tygodni kurs liry spadł o 16% (bez uzasadnienia po stronie fundamentów), po czym powrócił do poziomu wyjściowego, narażając Fishmana na gigantyczne straty wywołane z płatności za wykonanie opcji. Zwykle jednak tego typu przypadki nie są dokładnie badane (sprawa Fishmana wyszła na jaw tylko dlatego, że wystawił opcje za pośrednictwem kontrolowanych przez siebie spółek giełdowych, o czym swego czasu rozpisywała się izraelska prasa).

Kredyty w CHF

REKLAMA

Jeśli faktycznie mamy do czynienia ze spekulacyjnym atakiem na złotego, kredytobiorcy zadłużeni w walutach obcych nie mają powodów do zmartwień większych niż to, ile wyniesie ich najbliższa rata, bo w krótkim czasie rynek powinien wrócić do punktu równowagi (pytanie oczywiście, gdzie taki punkt się znajduje). Od początku tygodnia kurs franka wzrósł już o prawie 5%, a od początku roku o ok. 16%. Zmiana kursu franka przekłada się proporcjonalnie na wysokość rat. Tym razem nie można już liczyć na amortyzację wzrostu raty przez obniżki stóp w Narodowym Banku Szwajcarii, ponieważ możliwości dalszych obniżek już się niemalże wyczerpały (stopa trzymiesięcznego LIBOR-u spadła do 0,52%) z tej prostej przyczyny, że już obecnie dolny przedział (SNB wyznacza przedział wahań LIBOR, a nie stopy procentowe w banku centralnym) wynosi 0 proc.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Znacznie gorzej byłoby, gdyby złoty tracił ze względu na fundamenty i frank mógł utrzymać się powyżej 3,11 PLN przez dłuższy czas. Oznaczałoby to ni mniej ni więcej, tylko tyle, że niemal każdy z 600 tys. Polaków, którzy zdecydowali się na kredyt we frankach szwajcarskich, ma zadłużenie wyższe niż w momencie zaciągania kredytu (niemal, ponieważ część osób mogła swoje zadłużenie spłacić w całości lub dużej części). W najgorszej sytuacji są osoby, które decydowały się na zaciągnięcie kredytu w wakacje, kiedy kurs franka wynosił 2 PLN (lub niżej). Od tego czasu wartość ich kredytu w przeliczeniu na złote wzrosła (uwzględniając spread) o ponad 60 proc. Innymi słowy, ktoś kto pożyczył 500 tys. PLN jest dziś winien 800 tys. PLN.

O ile jednak pozostając przy franku jako walucie kredytu kredytobiorca zapłaci o 15 proc. więcej niż w sierpniu (gdyby nie obniżki stóp w Szwajcarii byłby to wzrost o 55 proc.), to zamieniając ratę na złote musi liczyć się ze wzrostem raty o kolejne 80 proc. – wynika to ze wzrostu kwoty zadłużenia i wyższego oprocentowania kredytów złotowych (plus podwyższonych obecnie marż). Do tego konieczne byłoby powtórne oszacowanie zdolności kredytowej i przedstawienie odpowiedniego zabezpieczenia dla banku, jeśli aktualna wartość nieruchomości nie przystaje już do obecnej kwoty kredytu.

Jak zmieniają się raty kredytu w CHF po wzroście kursu i po przewalutowaniu

kwota kredytu

rata w sierpniu

rata dziś

zmiana w proc.

kwota kredytu po zamianie na złote

rata

zmiana

(w stosunku do ostatniej raty w CHF)

100 000 PLN

512 PLN

591 PLN

+15,4 proc.

164 300 PLN

1 067 PLN

+80,5 proc.

Kredyt na 30 lat, raty równe. Uwzględniono spread 6 proc., wzrost kursu CHF z 2,0 do 3,10 PLN, marżę kredytu 1,3 pkt proc. dla CHF i 2,0 pkt proc. dla PLN

Warto przy tym pamiętać, że wzrost kursu franka oznacza także kłopoty dla banków, które udzielały kredytów we frankach. Zdecydowana większość banków zdobywała finansowanie dla swojej akcji kredytowej w walutach obcych za sprawą kontraktów SWAP. Wzrost kursu franka oznacza konieczność uzupełnienia tzw. collateral debt przez polskie banki. Skala oszacowania potrzeb banków jest złożona – zależy od indywidualnych umów poszczególnych banków. Szacujemy jednak, że wzrost zadłużenia Polaków z tytułu kredytów hipotecznych w samym tylko grudniu o 20 mld PLN, mógł odessać z polskiego systemu bankowego na collateral debts ok. 5 mld PLN.

O ile jesienny wzrost kursu franka spowodował wzrost potrzeb pożyczkowych banków (stąd m.in. wojna depozytowa), o tyle obecnie polskie banki są najprawdopodobniej lepiej przygotowane do takich ewentualności i powrotu do walki o depozyty nie należy się spodziewać.

Kredyty w PLN

W zgoła odmiennej sytuacji są posiadacze kredytów złotowych. Stopa WIBOR, która wyznacza podstawę oprocentowania tego rodzaju kredytów spadła od października już o 200 pkt bazowych (2 pkt proc.), a biorąc pod uwagę oczekiwania na kolejne cięcia, można spodziewać się, że przed końcem I półrocza oprocentowanie tego rodzaju kredytów – a zatem także i wysokość rat – znajdzie się na najniższym poziomie w historii.

Jak zmieniają się raty kredytu w PLN

kwota kredytu

rata w październiku 2008

rata obecnie

zmiana

rata w czerwcu*

100 000

720 PLN

584 PLN

-18,9 proc.

537 PLN

Kredyt na 30 lat, raty równe marża 1 pkt proc.ponad WIBOR 3M. Uwzględniono spadek WIBOR 3M do 4,0 proc. (prognozakonserwatywna)

Zamiana kredytów złotowych na waluty może być posunięciem trafnym, choć nadal ryzykownym. Należy brać pod uwagę, że co prawda w najbliższych dniach sytuacja na rynku walutowym może się poprawić, to w dłuższym terminie jest ona niepewna. W szczególności należy brać pod uwagę aspiracje Polski do członkowstwa w strefie euro i kurs przeliczenia złotych na euro, który może być zarówno korzystny jak i niekorzystny dla osób planujących zadłużanie się w walutach obcych lub już posiadających takie kredyty. Bezpieczniejszym rozwiązaniem jest doczekanie z kredytem złotowym co najmniej do momentu, w którym Polska wejdzie do strefy ERM2, a parytet wymiany zostanie wstępnie ustalony (dalsze zmiany będą mogły mieć już tylko korzystny charakter dla kredytobiorców).

Kalkulator rat kredytu

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Ekspert BCC o wysokości minimalnego wynagrodzenia w 2026 r.: „po raz pierwszy od wielu lat (rząd) pozwolił zadziałać algorytmowi wpisanemu w ustawę”. W ocenie eksperta, jest to ulga dla pracodawców

Od stycznia 2026 r. wzrośnie zarówno płaca minimalna, jak i minimalna stawka godzinowa. Rząd przyjął w tej sprawie rozporządzenie. Rozporządzenie z 11 września 2025 r. w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz wysokości minimalnej stawki godzinowej w 2026 r. zostało ogłoszone w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej.

Zamknięcie granicy z Białorusią 2025 a siła wyższa w kontraktach handlowych. Konsekwencje dla biznesu

Czy zamknięcie granicy z Białorusią w 2025 roku to trzęsienie ziemi w kontraktach handlowych i biznesie? Nie. To test zarządzania ryzykiem kontraktowym w łańcuchu dostaw. Czy można powołać się na siłę wyższą?

Dłuższy okres kontroli drogowej: nic się nie ukryje przed inspekcją? Jak firmy transportowe mogą uniknąć częstszych i wyższych kar?

Mija kilka miesięcy od wprowadzenia nowych zasad sprawdzania kierowców na drodze. Zmiana przepisów, wynikająca z pakietu mobilności, dwukrotnie wydłużyła okres kontroli drogowej: z 28 do 56 dni wstecz. Dla inspekcji transportowych w UE to znacznie rozszerzone możliwości nadzoru, dla przedsiębiorstw transportowych – szereg kolejnych wyzwań. Jak sobie radzić w zupełnie innej rzeczywistości kontrolnej, by unikać kar finansowych i innych poważnych konsekwencji?

Gdy przedsiębiorca jest w trudnej sytuacji, ZUS może przejąć wypłatę zasiłków

Brak płynności finansowej płatnika składek, który zatrudnia powyżej 20 osób, może utrudniać mu regulowanie świadczeń na rzecz pracowników. Takimi świadczeniami są zasiłek chorobowy, zasiłek macierzyński czy świadczenie rehabilitacyjne. W takiej sytuacji Zakład Ubezpieczeń Społecznych może pomóc i przejąć wypłatę świadczeń. Potrzebny jest jednak wniosek płatnika lub ubezpieczonego.

REKLAMA

Bezpłatny webinar: Czas na e-porządek w fakturach zakupowych

Zapanuj nad kosztami, przyspiesz pracę, zredukuj błędy. Obowiązkowy KseF przyspieszył procesy digitalizacji obiegu faktur. Wykorzystaj ten trend do kolejnych automatyzacji, również w obsłudze faktur przychodzących. Lepsza kontrola nad kosztami, eliminacja dokumentów papierowych i mniej pomyłek to mniej pracy dla finansów.

Pracodawcy będą musieli bardziej chronić pracowników przed upałami. Zmiany już od 1 stycznia 2027 r.

Dotychczas polskie prawo regulowało jedynie minimalne temperatury w miejscu pracy. Wkrótce może się to zmienić – rząd przygotował projekt przepisów wprowadzających limity także dla upałów. To odpowiedź na coraz częstsze fale wysokich temperatur w Polsce.

Przywództwo to wspólna misja

Rozmowa z Piotrem Kolmasem, konsultantem biznesowym, i Sławomirem Faconem, dyrektorem odpowiedzialnym za rekrutację i rozwój pracowników w PLL LOT, autorami książki „The Team. Nowoczesne przywództwo Mission Command”, o koncepcji wywodzącej się z elitarnych sił specjalnych, która z powodzeniem sprawdza się w biznesie

Rośnie liczba donosów do skarbówki, ale tylko kilka procent informacji się potwierdza [DANE Z KAS]

Jak wynika z danych przekazanych przez 16 Izb Administracji Skarbowej, w I połowie br. liczba informacji sygnalnych, a więc tzw. donosów, skierowanych do jednostek KAS wyniosła 37,2 tys. Przy tym zestawienie nie jest pełne, bowiem nie zakończył się obowiązek sprawozdawczy urzędów skarbowych w tym zakresie. Zatem na chwilę obecną to o 4,2% więcej niż w analogicznym okresie 2024 roku, kiedy było ich 35,7 tys. Natomiast, zestawiając tegoroczne dane z tymi z I połowy 2023 roku, widać wzrost o 6%. Wówczas odnotowano 35,1 tys. takich przypadków. Poniżej omówienie dotychczasowych danych z Krajowej Administracji Skarbowej.

REKLAMA

Wygoda, bezpieczeństwo, prestiż – trzy filary nowoczesnego biznesu

Cyfryzacja, zielona transformacja i konieczność reagowania na coraz szybsze zmiany rynkowe sprawiają, że współczesnym firmom potrzebne są nie tylko tradycyjne narzędzia finansowe. Przedsiębiorcy oczekują nowoczesnych rozwiązań, które usprawnią zarządzanie biznesem, oszczędzą czas i zminimalizują ryzyko. Bank BNP Paribas odpowiada na te potrzeby, oferując innowacyjne pakiety rachunków oraz prestiżową kartę Mastercard Business World Elite. To narzędzia, które pomagają firmom z różnych branż - od e-commerce, przez usługi i budownictwo, aż po handel międzynarodowy - zachować stabilność i skutecznie rozwijać biznes.

Webinar: Architekci zmiany

Jak dobrać zespół, który skutecznie przeprowadzi transformację?

REKLAMA