REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

REKLAMA

REKLAMA

Drożejąc do 3,15 PLN frank znalazł się na najwyższym poziomie w historii przebijając szczyt z marca 2004 roku. Można zaryzykować tezę, że rekord pobity został chwilowo i nie ma związku z fundamentalną wyceną złotego wobec innych walut.

REKLAMA

Spoglądając na rynek walutowy w kontekście innych rynków finansowych i wydarzeń w Polsce, bieżące osłabienie złotego nie znajduje żadnego wsparcia. Poprawa sentymentu na rynkach finansowych widoczna we wzroście indeksów giełdowych w USA, Azji i Europie Zachodniej wskazywałaby raczej na możliwość korekty wzrostowej naszej waluty. Cięcia wydatków budżetowych również są dla złotego korzystnym sygnałem – rząd nie będzie zwiększał deficytu, a zatem także i podaży obligacji skarbowych, co jest dla złotego dobrą wiadomością. Jacek Rostowski – minister finansów wspomniał wprawdzie, że plany MF zakładają pozyskanie ok. 155 mld PLN z emisji obligacji, ale już wcześniej rynek zakładał, że będzie to ok. 160 mld PLN, z czego ok. 20 mld PLN udało się już zgromadzić z emisji obligacji i bonów (w tym także aukcji zamiany obligacji) w styczniu. Rynek mógł co prawda grać „pod” zwiększenie deficytu budżetowego i emisji obligacji, ale skoro rząd zdecydował się na cięcia wydatków, to problem częściowo staje się rozwiązany (częściowo, bo dopuszcza się możliwość emisji obligacji przez podmioty zależne od skarbu państwa na sfinansowanie wydatków infrastrukturalnych).

REKLAMA

Jeśli więc osłabienie złotego nie ma związku z fundamentami, ani sentymentem do rynków finansowych (nastawieniem do ryzyka), pozostaje możliwość spekulacyjnej gry pod osłabienie złotego. Nie można wykluczyć istnienia opcji, których zapadalność przypada właśnie na najbliższy okres. Bank, który posiada opcje może grać na osłabienie złotego, aby jak najwięcej na ich rozliczeniu skorzystać. Problem w tym, że pozostajemy w sferze domniemań. Gdyby chodziło o opcje zawartą między dwoma równymi podmiotami (bankami zagranicznymi), to gra pod osłabienie złotego powinna wywołać kontrakcję w celu obrony kursu (jeśli stawka opcji to uzasadnia). Być może więc druga strona opcji jest zbyt rozproszona, by podjąć wspólną walkę – do takiego opisu jak ulał pasują polskie przedsiębiorstwa, które sporo opcji walutowych zawierały (także je wystawiając, a więc narażając się na zwiększone ryzyko).

Historia zna już takie przypadki, kiedy z powodu zapadalności dużych opcji rynek walutowy niespodziewanie zmieniał swoje oblicze w krótkim czasie. W maju 2006 r. izraelski przedsiębiorca Eliazar Fischman wystawił opcję na kurs liry tureckiej przeciwko dolarowi kanadyjskiemu. W czasie trzech tygodni kurs liry spadł o 16% (bez uzasadnienia po stronie fundamentów), po czym powrócił do poziomu wyjściowego, narażając Fishmana na gigantyczne straty wywołane z płatności za wykonanie opcji. Zwykle jednak tego typu przypadki nie są dokładnie badane (sprawa Fishmana wyszła na jaw tylko dlatego, że wystawił opcje za pośrednictwem kontrolowanych przez siebie spółek giełdowych, o czym swego czasu rozpisywała się izraelska prasa).

Kredyty w CHF

REKLAMA

Jeśli faktycznie mamy do czynienia ze spekulacyjnym atakiem na złotego, kredytobiorcy zadłużeni w walutach obcych nie mają powodów do zmartwień większych niż to, ile wyniesie ich najbliższa rata, bo w krótkim czasie rynek powinien wrócić do punktu równowagi (pytanie oczywiście, gdzie taki punkt się znajduje). Od początku tygodnia kurs franka wzrósł już o prawie 5%, a od początku roku o ok. 16%. Zmiana kursu franka przekłada się proporcjonalnie na wysokość rat. Tym razem nie można już liczyć na amortyzację wzrostu raty przez obniżki stóp w Narodowym Banku Szwajcarii, ponieważ możliwości dalszych obniżek już się niemalże wyczerpały (stopa trzymiesięcznego LIBOR-u spadła do 0,52%) z tej prostej przyczyny, że już obecnie dolny przedział (SNB wyznacza przedział wahań LIBOR, a nie stopy procentowe w banku centralnym) wynosi 0 proc.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Znacznie gorzej byłoby, gdyby złoty tracił ze względu na fundamenty i frank mógł utrzymać się powyżej 3,11 PLN przez dłuższy czas. Oznaczałoby to ni mniej ni więcej, tylko tyle, że niemal każdy z 600 tys. Polaków, którzy zdecydowali się na kredyt we frankach szwajcarskich, ma zadłużenie wyższe niż w momencie zaciągania kredytu (niemal, ponieważ część osób mogła swoje zadłużenie spłacić w całości lub dużej części). W najgorszej sytuacji są osoby, które decydowały się na zaciągnięcie kredytu w wakacje, kiedy kurs franka wynosił 2 PLN (lub niżej). Od tego czasu wartość ich kredytu w przeliczeniu na złote wzrosła (uwzględniając spread) o ponad 60 proc. Innymi słowy, ktoś kto pożyczył 500 tys. PLN jest dziś winien 800 tys. PLN.

O ile jednak pozostając przy franku jako walucie kredytu kredytobiorca zapłaci o 15 proc. więcej niż w sierpniu (gdyby nie obniżki stóp w Szwajcarii byłby to wzrost o 55 proc.), to zamieniając ratę na złote musi liczyć się ze wzrostem raty o kolejne 80 proc. – wynika to ze wzrostu kwoty zadłużenia i wyższego oprocentowania kredytów złotowych (plus podwyższonych obecnie marż). Do tego konieczne byłoby powtórne oszacowanie zdolności kredytowej i przedstawienie odpowiedniego zabezpieczenia dla banku, jeśli aktualna wartość nieruchomości nie przystaje już do obecnej kwoty kredytu.

Jak zmieniają się raty kredytu w CHF po wzroście kursu i po przewalutowaniu

kwota kredytu

rata w sierpniu

rata dziś

zmiana w proc.

kwota kredytu po zamianie na złote

rata

zmiana

(w stosunku do ostatniej raty w CHF)

100 000 PLN

512 PLN

591 PLN

+15,4 proc.

164 300 PLN

1 067 PLN

+80,5 proc.

Kredyt na 30 lat, raty równe. Uwzględniono spread 6 proc., wzrost kursu CHF z 2,0 do 3,10 PLN, marżę kredytu 1,3 pkt proc. dla CHF i 2,0 pkt proc. dla PLN

Warto przy tym pamiętać, że wzrost kursu franka oznacza także kłopoty dla banków, które udzielały kredytów we frankach. Zdecydowana większość banków zdobywała finansowanie dla swojej akcji kredytowej w walutach obcych za sprawą kontraktów SWAP. Wzrost kursu franka oznacza konieczność uzupełnienia tzw. collateral debt przez polskie banki. Skala oszacowania potrzeb banków jest złożona – zależy od indywidualnych umów poszczególnych banków. Szacujemy jednak, że wzrost zadłużenia Polaków z tytułu kredytów hipotecznych w samym tylko grudniu o 20 mld PLN, mógł odessać z polskiego systemu bankowego na collateral debts ok. 5 mld PLN.

O ile jesienny wzrost kursu franka spowodował wzrost potrzeb pożyczkowych banków (stąd m.in. wojna depozytowa), o tyle obecnie polskie banki są najprawdopodobniej lepiej przygotowane do takich ewentualności i powrotu do walki o depozyty nie należy się spodziewać.

Kredyty w PLN

W zgoła odmiennej sytuacji są posiadacze kredytów złotowych. Stopa WIBOR, która wyznacza podstawę oprocentowania tego rodzaju kredytów spadła od października już o 200 pkt bazowych (2 pkt proc.), a biorąc pod uwagę oczekiwania na kolejne cięcia, można spodziewać się, że przed końcem I półrocza oprocentowanie tego rodzaju kredytów – a zatem także i wysokość rat – znajdzie się na najniższym poziomie w historii.

Jak zmieniają się raty kredytu w PLN

kwota kredytu

rata w październiku 2008

rata obecnie

zmiana

rata w czerwcu*

100 000

720 PLN

584 PLN

-18,9 proc.

537 PLN

Kredyt na 30 lat, raty równe marża 1 pkt proc.ponad WIBOR 3M. Uwzględniono spadek WIBOR 3M do 4,0 proc. (prognozakonserwatywna)

Zamiana kredytów złotowych na waluty może być posunięciem trafnym, choć nadal ryzykownym. Należy brać pod uwagę, że co prawda w najbliższych dniach sytuacja na rynku walutowym może się poprawić, to w dłuższym terminie jest ona niepewna. W szczególności należy brać pod uwagę aspiracje Polski do członkowstwa w strefie euro i kurs przeliczenia złotych na euro, który może być zarówno korzystny jak i niekorzystny dla osób planujących zadłużanie się w walutach obcych lub już posiadających takie kredyty. Bezpieczniejszym rozwiązaniem jest doczekanie z kredytem złotowym co najmniej do momentu, w którym Polska wejdzie do strefy ERM2, a parytet wymiany zostanie wstępnie ustalony (dalsze zmiany będą mogły mieć już tylko korzystny charakter dla kredytobiorców).

Kalkulator rat kredytu

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Wakacje składkowe. Przedsiębiorcy złożyli już ponad 333 tys. wniosków

Zakład Ubezpieczeń Społecznych poinformował, że od 1 do 12 listopada przedsiębiorcy złożyli ponad 333 tys. wniosków o wakacje składkowe. W jakim województwie było ich najwiecej, a w jakim najmniej? 

Świadczenie interwencyjne: dla kogo, warunki, gdzie złożyć wniosek?

Świadczenie interwencyjne: dla kogo, warunki, gdzie złożyć wniosek? Czym jest świadczenie interwencyjne? Komu przysługuje? Jakie warunki należy spełniać by je otrzymać? Jakie dokumenty należy dołączyć do wniosku?

Polska prezydencja w UE 2025: priorytety przedsiębiorców to m.in. wzmocnienie i ochrona jednolitego rynku UE w związku z rosnącą rolą Chin i wyborami prezydenckimi w USA

Już z początkiem 2025 roku Polska obejmie prezydencję w Radzie UE. Przedsiębiorcy widzą w tym szanse na kształtowanie unijnej polityki, wspieranie jednolitego rynku oraz odpowiedź na wyzwania związane z globalną konkurencją, rosnącą rolą Chin i zmianami politycznymi w USA. Wśród priorytetów są zwiększenie konkurencyjności UE, bezpieczeństwo energetyczne i poszerzenie Unii o Ukrainę i Mołdawię.

Regulacje ESG w transporcie. Z czym to się wiąże?

Branża TSL nie ma łatwo. Firmy z tego sektora muszą zmierzyć się z nowymi wymogami regulacyjnymi i raportowymi – ESG (Environmental, Social, Governance). Chodzi o poprawę standardów środowiskowych, społecznych i zarządzania korporacyjnego. Któe regulacje już są w Europie obowiązkowe, a na które jeszcze czekamy? I najważniejsze - ile trzeba na to wydać i co grozi za ignorowanie tych zmian? 

REKLAMA

Na jakie reformy czeka rynek pracy?

Przedsiębiorcy oczekują większego wsparcia od rządu, zwłaszcza w kwestii aktywizacji grup niedoreprezentowanych na rynku pracy. Chcieliby również zmniejszenia kosztów zatrudnienia i zapewnienia dostępu do kandydatów z państw trzecich. Nawołują także do stworzenia warunków sprzyjających rozwojowi kompetencji i kwalifikacji zawodowych. 

Maksymalizacja bezpieczeństwa: Dlaczego oprogramowanie on-premise ma kluczowe znaczenie w świecie zdominowanym przez SaaS?

Jak wynika z szacunków Gartnera, już za 3 lata aż 75 proc. przedsiębiorstw będzie traktować tworzenie kopii zapasowych aplikacji typu SaaS (Oprogramowanie jako Usługa) jako wymóg krytyczny. Jeszcze w tym roku było to 15 proc . Ta istotna różnica wynika z oceny ryzyka. O ile oprogramowanie dostępne w modelu SaaS jest coraz częstszym wyborem organizacji na całym świecie, kluczowe staje się zapewnienie, że przechowywane tam dane są zarówno dobrze chronione, jak i możliwe do odzyskania. W tym kontekście zasadne może być pytanie o dostępne alternatywy, a zwłaszcza możliwość korzystania z tradycyjnego oprogramowania on-premise, które jest instalowane i zarządzane lokalnie.

3 cechy innowacyjnego przedsiębiorstwa. Jak ważna jest ochrona środowiska? [WYWIAD]

Co dziś często przesądza o wyborze kontrahenta? Jak ważna jest ochrona środowiska w świecie biznesu? Jakie proste rozwiązania mogą wprowadzić wszystkie przedsiębiorstwa branży ogrodniczej? O 3 głównych cechach innowacyjności opowiada członek zarządu przedsiębiorstwa W.Legutko, Adam Legutko.

Jak chronić firmowe pieniądze przez utratą wartości

Wielu przedsiębiorców zastanawia się jak uchronić swój kapitał w czasach wysokiej inflacji. Podobnie jak oni, ich pieniądze powinny pracować. Bank Pekao ma propozycję dla prowadzących działalność gospodarczą, spółkę cywilną lub osobową z uproszczoną księgowością, pozwalającą łączyć wysokie oprocentowanie z elastycznością

REKLAMA

Nowe zasady naliczania składki zdrowotnej od 1 stycznia 2025 r. Rząd jest za wprowadzeniem zmian. Co się zmieni?

Nowe zasady naliczania składki zdrowotnej od 1 stycznia 2025 r. Rząd jest za wprowadzeniem zmian. Co się zmieni? Szacuje się, że z tego rozwiązania skorzysta ok. 2,4 mln przedsiębiorców. Rada ministrów przyjęła projekt nowelizacji.

Prognozy na 2025 rok: jakie trendy będą kształtować przyszłość biznesu e-commerce?

Jakie trendy ukształtują branżę e-commerce w nadchodzącym 2025 roku? Jakie narzędzia powinny wykorzystać firmy, żeby się rozwijać?

REKLAMA