REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Ceny mieszkań coraz bliżej poziomu równowagi

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Halina Kochalska
Analityk Gold Finance

REKLAMA

Kryzys na rynku nieruchomości spowodował dużą dysproporcję pomiędzy oferowanymi cenami mieszkań a ceną transakcyjną. Obniżenie cen w ofertach sprzedaży sprzyjać będzie większemu obrotowi na rynku nieruchomości.

REKLAMA

Rok 2009 zakończył się spadkiem średniej ceny oferowanych mieszkań, a także cen mieszkań sprzedanych. Z miesiąca na miesiąc rosną jednak szanse na spotkanie się oczekiwań cenowych popytu i podaży. Różnica między wszystkimi mieszkaniami wystawianymi na sprzedaż, a tymi które znajdują klienta spadła w grudniu już do 8,9 proc. W rekordowym pod tym względem kwietniu 2009 r. wynosiła 15%. Zmiana dokonuje się głównie za sprawą ustępujących pola deweloperów, bo przeciętna kwota za jeden metr kwadratowy mieszkania wyjmowana przez klientów z kieszeni, nie zmieniła się niemal od początku 2009 r. Pojawiają się jednak sygnały wzrostu. W Katowicach, Poznaniu i Warszawie w grudniu sprzedawały się już droższe lokale niż w poprzednim miesiącu.

REKLAMA

Utrzymywanie się ceny mieszkań sprzedanych na tym samym lub wyższym poziomie ma niebagatelne znaczenie, bo wskazuje na niesłabnący potencjał zakupowy. Jest to bardzo ważny wskaźnik, gdyż o sile rynku decyduje siła i sprawność popytu. Nie udało by się jednak utrzymać popytu w takiej kondycji, gdyby nie rosnąca sprzedaż kredytów hipotecznych – wynika ze wspólnego raportu firmy redNet Consulting, monitorującej rynek nieruchomości oraz Niezależnej Firmy Doradztwa Finansowego Gold Finance.

Elastyczni deweloperzy

Oferta deweloperów w coraz większym stopniu dopasowuje się do oczekiwań klientów. Średnia cena mieszkań dostępnych w ofercie w siedmiu głównych miastach ukształtowała się w ostatnim miesiącu zeszłego roku na poziomie 7 714 PLN/m kw. i była o 0,9 proc. niższa niż w listopadzie. Najbardziej spadła w Warszawie – o 1,9 proc. w porównaniu z listopadem, co świadczy o najwyższej efektywności i zarazem elastyczności stołecznego rynku. Powodem spadków jest bowiem przede wszystkim wprowadzanie nowych projektów, w większości z segmentu popularnego. Jest to odpowiedź na zapotrzebowanie, oparte głównie o chęć zakupu po niższych cenach przy akceptacji niższego niż dotąd standardu.

Czytaj też: Rekordowy rok 2009 dla programu Rodzina na Swoim

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Klient gotów jest wyłożyć najwyżej 7 tys. zł za metr kwadratowy

Średnia cena mieszkań sprzedanych utrzymywała się od początku 2009 roku praktycznie na stałym poziomie. W grudniu wyniosła 7 026 PLN/m kw., co oznacza spadek o około 0,1 proc. w stosunku do poprzedniego miesiąca.

Sytuacja cenowa w poszczególnych miastach w grudniu wyglądała następująco:

REKLAMA

Klienci wciąż wybierają mieszkania tanie – tańsze niż „przeciętna” oferta. W grudniu największe dysproporcje między ofertą, a zrealizowanym popytem można było zaobserwować we Wrocławiu. Tam ceny różniły się o 15,9 proc. Podobnie było w Trójmieście – 15,3 proc. różnicy. Szczególnie w Trójmieście, gdzie liczba zawieranych transakcji jest stosunkowo duża, wyraźnie widać było panujące obecnie trendy. Sprzedaje się duża liczba tanich mieszkań, co obniża średnią cenę sprzedanych mieszkań. Jednocześnie podnosi się średnia cena oferty, która pozostała do sprzedaży. Najlepiej zbilansowane miasta na koniec roku to: Poznań, Łódź i Warszawa.

Po raz kolejny na większości rynków widać wzrost średniej ceny mieszkań, które się sprzedały. Ceny mieszkań sprzedanych utrzymujące się na tym samym lub wyższym poziomie wskazują na niesłabnący potencjał zakupowy. W obecnej sytuacji jest to bardzo ważny wskaźnik, gdyż o sile rynku decyduje siła i sprawność popytu. A widać, że są miasta w których sprzedają się odpowiednio droższe mieszkania niż w poprzednim miesiącu. Należą do nich Katowice (+4,7 proc.), Poznań (+1,7 proc.), Warszawa (+1,3 proc.).

Rośnie liczba inwestycji

Zakończony IV kwartał pozwala zaobserwować również zwiększony ruch po stronie nowych inwestycji. Na początku roku redNet Consulting prognozował, że spośród wszystkich projektów planowanych na 2009 rok, powstanie najwyżej 20 proc. z nich. Dziś wiadomo, że prognoza sprawdziła się, jednak większość z tych inwestycji rozpoczęta była w drugiej połowie roku, ze szczególnym wskazaniem na ostatni kwartał.

Ewentualne wzrosty cen nieruchomości najwyżej w drugiej połowie 2010 r.

Jeden rok - 12 miesięcy – to z perspektywy rynku nieruchomości bardzo krótki okres, jednak, jak widać, zdarzyć może się wiele. Wraz z początkiem nowego roku pada pytanie, jak potoczy się sytuacja w kolejnych 12 miesiącach. Odpowiedzi możemy szukać już w bieżących wydarzeniach. Po roku 2009, który z pewnością można nazwać czasem stabilizacji i zbliżania się stanowisk obu przeciwnych sił rynkowych, z pewnością nie możemy oczekiwać powrotu hossy i dwucyfrowych zmian cen w skali choćby kwartału. Możemy jednak być pewni, że przygotowywane obecnie i wprowadzane projekty mieszkaniowe posuną na przód proces normalizacji rynku. W czasie hossy bowiem gros ofert stanowiły mieszkania z segmentu podwyższonego, tymczasem normalna struktura podaży powinna obejmować w zdecydowanej większości mieszkania z segmentu popularnego (tańsze), mniejszy udział segmentu podwyższonego i niewielką liczbę prawdziwie luksusowych projektów. A zatem oczekiwana jest zmiana struktury oferty. Spowodować to może obniżenie średniej ceny mieszkań, jednak nie z powodu obniżek konkretnych ofert, a właśnie z większego udziału ofert w segmencie popularnym.

Czytaj też: Opłacalne kredyty z wyższej półki

W pierwszym półroczu 2010 spodziewać się możemy dalszego wzrostu liczby transakcji. Większe dopasowanie oferty będzie wpływać na zwiększenie płynności na rynku, lecz nie na wzrost cen. Faktyczne wzrosty nastąpić mogą dopiero w drugiej połowie roku 2010, jednak będą to zmiany w granicach najwyżej między 5 a 10 proc. w zależności od segmentu i lokalizacji. Dużą rolę odegra też dostępność kredytów hipotecznych i z wielu powodów (niska stopa procentowa, poprawa sytuacji na rynkach międzybankowych, wyjście z kryzysu rynków finansowych) należy oczekiwać poprawy w tej kwestii.

Znów może być ponad 12 mld zł nowo udzielonych kredytów

Na razie dobra passa poszukujących kredytu hipotecznego trwa. Grudzień był już co najmniej czwartym z kolei miesiącem, w którym banki ogłaszały i przedłużały promocje, rezygnowały z prowizji, obniżały marże i były gotowe finansować większą niż wcześniej część nieruchomości. Co istotne, coraz więcej wniosków kredytowych rozpatrywanych jest pozytywnie, bo w bankach wraca chęć do finansowania nieruchomości. Nowe otwarcie będzie już widać prawdopodobnie po wynikach sprzedaży kredytów hipotecznych za IV kwartał 2009 r.

Porównaj ofertę banków

Jak pokazały ostatnie dane Związku Banków Polskich, w październiku podpisano 18,4 tys. umów o wartości 3,73 mld zł. Istnieją więc spore szanse, że czwarty kwartał minionego roku będzie lepszym okresem niż ostatnie trzy miesiące 2008 r. A to oznaczałoby, że cały rynek kredytów hipotecznych znów zaczyna wracać na wyższe poziomy - kilkunastu miliardów złotych kwartalnej nowej sprzedaży.

Kalkulator rat kredytu

//g7.infor.pl/p/_files/94000/ceny_mieszkan_styczen_2010_14160.xls
Tytuł załącznika: 
Opis załącznika: Ceny mieszkań - styczeń 2010
Autor załącznika: 
Źródło załącznika: nieznane
Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Tego zawodu nie zastąpi AI. A które czeka zagłada? Ekspert: Programiści są pierwsi w kolejce

Sztuczna inteligencja na rynku pracy to temat, który budzi coraz większe emocje. W dobie dynamicznego rozwoju technologii jedno jest pewne – wiele profesji czeka poważna transformacja, a niektóre wręcz znikną. Ale są też takie zawody, których AI nie zastąpi – i to raczej nigdy. Jakie branże są najbardziej zagrożone? A gdzie ludzka praca pozostanie niezastąpiona? O tym mówi Jan Oleszczuk - Zygmuntowski z Polskiej Sieci Ekonomii.

Branża handlowa traci coraz więcej na kradzieżach w sklepach. Jak handlowcy rozwiązują ten problem

Zmorą branży handlowej wciąż są kradzieże sklepowe. Nasiliły się one w okresie wysokiej inflacji, ale teraz nie słabną w oczekiwanym tempie. Kradzieży z powodów ekonomicznych jest mniej, natomiast rozzuchwalili się złodzieje kradnący dla zysku.

Nadchodzi czas pożegnań z papierowymi fakturami. Wszystko co trzeba wiedzieć o e-fakturowaniu i KSeF

Krajowy System eFaktur powstał by ułatwić życie przedsiębiorcom, ale jest też nowym obowiązkiem, którego przestrzeganie narzuca prawo. Firmy, które nie będą przestrzegać jego zasad, muszą liczyć się z dotkliwymi karami, wynoszącymi nawet 100% kwoty podatku z faktury wystawionej poza KSeF.

Dlaczego rezygnują z założenia własnej firmy: kobiety mają inny powód niż mężczyźni

Aż 47 proc. ankietowanych Polaków nie chciałoby prowadzić własnej firmy – wskazują dane z raportu „Polki i przedsiębiorczość 2024: Bariery w zakładaniu firmy”. Kobiety przed założeniem własnej firmy powstrzymuje sytuacja rodzinna, a mężczyzn – stan zdrowia. Nowe dane.

REKLAMA

Branża meblarska mocno traci przez zagraniczną konkurencję, końca kłopotów nie widać

Wysokie koszty produkcji, spadający popyt i silna konkurencja z Azji osłabiają pozycję polskiej branży meblarskiej. Długi sektora, notowane w Krajowym Rejestrze Długów, sięgają już prawie 130 mln zł – coraz więcej przedsiębiorstw musi wybierać między utrzymaniem płynności a spłatą zobowiązań.

Prezydent zawetował. Przedsiębiorcy będą dalej płacić wysoką składkę zdrowotną a może rząd podejmie drugą próbę zmiany

Prezydent zawetował ustawę obniżającą składki zdrowotne dla przedsiębiorców. Rząd jednak nie ustępuje i podejmie kolejną próbę, powtarzając rozwiązania przyjęte w ustawie dokładnie w takiej samej treści. Jaka więc ma być składka zdrowotna gdy uda się przeprowadzić zmiany.

Rolnicy wierzą w dobrą koniunkturę - po dłuższej przerwie znów inwestują w maszyny rolnicze

W I kwartale 2025 roku rolnictwo było branżą z największym udziałem w finansowaniu maszyn i urządzeń przez firmy leasingowe – 28%, wynika z danych Związku Polskiego Leasingu. Rolnicy wracają do inwestowania wierząc w poprawę koniunktury w branży.

Mała firma, duże ryzyko. Dlaczego system ochrony to dziś inwestycja, nie koszt [WYWIAD]

Choć wielu właścicieli małych firm wciąż traktuje ochronę jako zbędny wydatek, rosnąca liczba incydentów – zarówno fizycznych, jak i cyfrowych – pokazuje, że to podejście bywa kosztowne. Dziś zagrożeniem może być nie tylko włamanie, ale też wyciek danych czy przestój operacyjny. W rozmowie z Adamem Śliwińskim, wiceprezesem Seris Konsalnet Security, sprawdzamy, jak MŚP mogą skutecznie zadbać o swoje bezpieczeństwo – bez milionowych budżetów, za to z myśleniem przyszłościowym.

REKLAMA

Polskie firmy chcą eksportować do USA, co z cłami

Polska gospodarka łapie drugi oddech czy walczy o utrzymanie na powierzchni? Jaka będzie przyszłość eksportu do USA? Eksperci podsumowali pierwszy kwartał 2025. Analizie poddany został nie tylko eksport polskich firm, ale i ogólny bilans handlu zagranicznego.

Teraz płatności odroczone także przy zakupach dla firmy

Polskie firmy uzyskują dostęp do płatności odroczonych oraz ratalnych w standardzie zbliżonym do tego oferowanego konsumentom. To duże ułatwienie, z którego skorzystają w pierwszej kolejności małe i średnie firmy.

REKLAMA