REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Banki nie ufają deweloperom

Subskrybuj nas na Youtube
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Zakup nowego mieszkania na kredyt jest dużo trudniejszy niż w przypadku rynku wtórnego. Wiele banków ma obostrzenia dotyczące kredytowania rynku pierwotnego i warto je poznać przed rozpoczęciem poszukiwania kredytu.

W niektórych instytucjach istnieje zamknięta lista rekomendowanych deweloperów, obecność na niej oznacza, że bank chętniej skredytuje nieruchomość danego wykonawcy. Dla pozostałych istnieją spore wymagania, np. co do etapu ukończenia inwestycji lub formy prawnej dewelopera. Wszystko to w celach bezpieczeństwa – gdy deweloper zbankrutuje, klienci zwykle zostają na lodzie, a z „dziury w ziemi” nie sposób odzyskać pieniądze, które wpłacili chętni na mieszkanie.

REKLAMA

REKLAMA

Swojej listy nie posiadają np. Noble Bank, Nordea Bank Polska i Polbank, lecz nie znaczy to, że dają kredyt na każdą budowaną nieruchomość. W Noble wymagane jest, by budowa była ukończona co najmniej w 45 proc. (stan surowy otwarty z dachem), a dla deweloperów bez ukończonych projektów, trzeba ustanowić dodatkowe zabezpieczenia do czasu wpisu do hipoteki.

Nieco niżej barierę poziomu zaawansowania budowy ustalono w Polbanku, który wymaga 30-proc. ukończenia (lub 50 proc. dla wykonawców nie posiadających osobowości prawnej), dodatkowo jednak termin ukończenia kredytowanej inwestycji nie może sięgać dalej niż 12 mies. od momentu rozpoczęcia analizy wniosku kredytowego.

W Nordei, która z zasady kredytuje tylko projekty deweloperów posiadających formę spółki z o.o. lub akcyjnej, wykonawca musi mieć w dorobku ukończone co najmniej trzy porównywalne inwestycje. Bank robi jednak wyjątki dla swoich klientów (jeśli deweloper jest klientem korporacyjnym banku) oraz wykonawców znanych, np. notowanych na GPW.

REKLAMA

Podobne jak Noble, Nordea i Polbank preferencyjne listy posiadają jeszcze Bank Zachodni WBK i DnB Nord, który w selekcji wykonawców idzie jeszcze dalej. Bank deklaruje, że udzieli kredytu tylko na zakup nieruchomości położonej w jednej z preferowanych gmin, a na dodatek musi być spełniony jeszcze jeden z warunków, wśród których są m.in. obecność dewelopera na liście oraz co najmniej stan surowy budynku mieszkalnego (lub stan zerowy w przypadku domu).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

BZ WBK także jest ostrożny i nie podejmie decyzji kredytowej (nawet dla deweloperów z listy), jeśli projekt nie będzie ukończony w co najmniej 30 procentach. Dla deweloperów spoza listy wymagane jest dostarczenie pozwolenia na użytkowanie lokalu. Podobnie działa Bank Millennium, który nie dość, że certyfikuje deweloperów, to wymaga, by finansowanie projektu odbywało się za pośrednictwem bezpiecznego rachunku Escrow, a wykonanie nieruchomości było zaawansowane w co najmniej 20 proc. Trudniej jest oczywiście w przypadku deweloperów bez certyfikatu. Bank wymaga wówczas, aby działka pod budynek była całkowicie opłacona (weryfikuje to na podstawie aktu notarialnego), a ostateczne pozwolenie na budowę na daną inwestycję zostało wydane. Bankowi trzeba też dostarczyć aktualny odpis KRS nie starszy niż jeden miesiąc.

Komentarz

Sytuacja osób chcących na kredyt kupić budowane mieszkanie nie jest łatwa, lecz warto być świadomym tego, że wymienione obostrzenia chronią nie tylko interesy banków, ale i klientów. Bo solidny i sprawdzony deweloper oraz zaawansowany stan budowy dają większe szanse na dokończenie inwestycji niż dziura w ziemi wykopana przez tzw. firmę krzak.

Niestety rygorystyczne podejście banków do kredytowania klientów deweloperów może mieć także wpływ na dalsze losy rządowego programu Rodzina na Swoim, jeśli zrealizowane zostaną postulaty branży deweloperskiej i kredyty udzielane w ramach programu będzie można wykorzystać wyłącznie na zakup nowego mieszkania lub budowę domu.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Kryzys się skończył, inflacja wyhamowała, a mimo to kradzieży sklepowych jest coraz więcej

Kradzieże w sklepach wciąż są dla branży handlowej wielkim problemem. Choć kryzys się skończył, inflacja wygasa, złodzieje nie rezygnują. Kradną nie tylko kosmetyki czy alkohole - na handel, ale nadal na dużą skalę przedmiotem kradzieży są artykuły spożywcze.

Branża budowlana: mimo działań prewencyjnych liczba wypadków przy pracy nie chce spadać

Brokerzy ubezpieczeniowi alarmują> Firmy budowlane nieraz bagatelizują skalę oraz prawdopodobieństwo wypadków i zawierają ubezpieczenia OC działalności z niskimi sumami gwarancyjnymi i limitami. Tymczasem rośnie liczba wypadków ze skutkiem śmiertelnym.

Rząd opóźnia obowiązek raportowania ESG. Raportowanie dopiero od 2028 i 2029 r. [projekt ustawy przyjęty przez Radę Ministrów]

Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy odraczający o dwa lata obowiązek raportowania ESG dla firm. Nowe przepisy mają ograniczyć biurokratyczne obciążenia i dać przedsiębiorcom więcej czasu na dostosowanie się do unijnych regulacji.

Jak założyć klub fitness lub siłownię? [Poradnik eksperta]

Obecnie w Polsce działa ponad trzy tysiące siłowni i klubów fitness, z czego przeważająca większość funkcjonuje w ramach większych sieci. Dbanie o zdrowie i kondycję fizyczną stało się globalnym i nieprzemijającym trendem, co można zawdzięczać m.in. influencerom z branży fitness (trenerom i instruktorom).

REKLAMA

Dlaczego Polacy nie ufają zagranicznym sklepom online? [Raport]

Zagraniczne firmy napotykają na poważną barierę na polskim rynku e-commerce – brak zaufania. Aż 2/3 Polaków unika zakupów w zagranicznych e-sklepach z obawy o zwroty, reklamacje i autentyczność produktów. Kluczową rolę w decyzjach zakupowych odgrywają opinie innych klientów. Pokonanie tej nieufności to klucz do sukcesu w polskim e-handlu.

Rząd podwyższy w 2026 r. płacę minimalną tylko o wskaźnik inflacji - przedsiębiorcy chwalą takie rozwiązanie, dlaczego

Płaca minimalna w 2026 roku wzrośnie o 140 złotych brutto do kwoty 4806 złotych. To mniejszy wzrost niż w minionych latach, ale przedsiębiorcy przyznają, że jest to kompromis pomiędzy możliwościami przedsiębiorców, a oczekiwaniami pracowników.

Szczęście i spełnienie może iść w parze

Rozmowa z dr Mary E. Anderson, autorką książki „Radość osiągania” – o tym, jak być szczęśliwym wysoko efektywnym człowiekiem.

Ludzie wciąż listy piszą, ale polecone wysyłają głównie urzędy. Rynek pocztowy w Polsce ma się dobrze

Jednak główną siłą napędową pozostają wciąż usługi kurierskie, które odpowiadają za 73,3 proc. wartości rynku i 56,5 proc. jego wolumenu. Mimo dominacji tego segmentu, istotną rolę wciąż odgrywają przesyłki listowe.

REKLAMA

Miód podrożeje, bo prawo wymaga zmiany etykiet na słoikach a to kosztuje

Równo za rok na sklepowych półkach pojawią się nowe etykiety miodu, wynikające z przyjętej unijnej dyrektywy. Wprowadzają one niepozorną, ale mogącą narobić sporo zamieszania zmianę. Jednocześnie nielegalny handel miodem rozwija się niemal bez nadzoru.

Rolnicy radzą sobie dużo lepiej z długami niż firmy przetwarzające plony ich pracy

Polska żywność ma się dobrze, ale kondycja finansowa branży już mniej. Sektor rolno-spożywczy musi oddać wierzycielom 760,6 mln zł, a wiarygodność płatnicza przetwórców i dostawców staje się coraz większym problemem. Nie dotyczy to rolników, którzy na ogół są wiarygodni finansowo.

REKLAMA