REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Nowe, ostre regulacje na rynku kredytów

Roman Przasnyski
Główny analityk Gold Finance.

REKLAMA

REKLAMA

Komisja Nadzoru Finansowego kończy prace nad kolejnymi regulacjami, mającymi na celu zaostrzenie zasad udzielania przez banki kredytów. Tym razem dotyczą one badania i ustalania zdolności kredytowej klientów. Banki protestują, klienci się przyglądają, co z tego dla nich wyniknie. Każda ze stron ma swoje racje.

REKLAMA

Z całego projektu zaleceń, jakie mają się znaleźć w rekomendacji T, najgłośniej podkreśla się i protestuje przeciw wprowadzeniu zasady, w myśl której suma rat kredytów i innych zobowiązań nie będzie przekraczała połowy dochodów kredytobiorcy.

REKLAMA

REKLAMA

W rzeczywistości Komisji Nadzoru Finansowego chodzi o to, by banki o wiele bardziej uważnie badały zdolność kredytową swoich klientów. I trudno się temu dziwić. Można się natomiast dziwić, że banki nie robiły tego tak, jak należy, już dużo wcześniej. Nie miałyby dziś kłopotów z rosnącą ilością niespłacanych lub zagrożonych kredytów. Ale skoro same należytej ostrożności nie były w stanie wykazać, widocznie potrzebna jest rekomendacja nadzoru. Na marginesie warto też wspomnieć, że prace nad tą rekomendacją rozpoczęły się jeszcze w 2007 r., trudno więc powiedzieć, że toczyły się w szczególnie zawrotnym tempie. W bankach mleko już się rozlało, a proces ten trwał kilka lat. Czasu cofnąć się nie da, ale szkoda go tracić. Komisja problem dostrzegła już dużo wcześniej, wydając już w 2006 r. rekomendację S, dotyczącą zasad udzielania kredytów hipotecznych i zmierzającą do ograniczenia ryzyka z ich udzielaniem związanego. Wkrótce okazało się, że nie jest ona wystarczająca i jej działanie warto rozszerzyć.

Inna rzecz, jak banki poradzą sobie ze szczegółowym badaniem faktycznych dochodów i wydatków osób ubiegających się o kredyt i ile będzie je to kosztowało.
W gruncie rzeczy jednak, nie wydaje się, że konieczne w tym przypadku byłoby zastosowanie super wyrafinowanej metodologii i skomplikowanych procedur. A znając życie, koszty i tak pokryją kredytobiorcy. Być może „odległość” między dotychczas stosowanymi deklaracjami kwot przez klientów a koniecznością udokumentowania kosztów rachunku za mieszkanie, telefon, ubezpieczenie samochodu itp., części bankowców wydaje się zbyt duża, a wymagania Komisji przesadzone. Można im polecić lekturę zaleceń brytyjskiego odpowiednika naszej Komisji Nadzoru Finansowego. Przewidują one między innymi badanie struktury wydatków klientów z uwzględnieniem tych na alkohol, papierosy i odzież. Tamtejsi bankowcy będą więc mieli trochę trudniejsze zadanie. Chyba, że nagle okaże się, że o kredyty starają się sami abstynenci.

Warto również zwrócić uwagę na ważkie argumenty bankowców. Podkreślają oni, że wprowadzenie rekomendacji T spowoduje drastyczny spadek liczby udzielanych kredytów. To zaś ograniczy popyt ze strony gospodarstw domowych, co w konsekwencji uderzy w gospodarkę. Tego punktu widzenia oczywiście lekceważyć nie można. Rzeczywiście „odcinanie” od kredytu, jako źródła finansowania popytu indywidualnego, a jeszcze bardziej, ograniczanie kredytowania działalności firm w warunkach spowolnienia gospodarczego nie jest działaniem korzystnym dla pokonania jego skutków. Ale trzeba też wyważyć, czy warto ponosić nadmierne ryzyko, związane z łatwym zadłużaniem. Doświadczenia Chin w tym zakresie są symptomatyczne. Po krótkim okresie ekspansywnej polityki kredytowej i pompowania ogromnych pieniędzy do banków, zaczynają być tam dostrzegalne zagrożenia płynące z takich działań.

Aktualna oferta banków

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Banki są samodzielnymi, w ogromnej większości prywatnymi instytucjami. Powinny więc mieć swobodę w prowadzeniu biznesu. Jednak bankowość, nawet prywatna, to biznes specyficzny. W przypadku „zwykłych” firm, instytucji nadzorczych powoływać nie ma potrzeby. Skoro nad bankami taki nadzór się powołuje, to widać są ku temu powody. A zaostrzenia w polityce kredytowej służą wszystkim. I bankom, bo chronią je przed stratami, i kredytobiorcom, bo chronią ich przed popadnięciem w pułapkę nadmiernego zadłużenia i niewypłacalności, i klientom, którzy powierzają bankom swoje oszczędności, bo będą bardziej bezpieczne. I na końcu gospodarce, bo lepiej, jak sobie poradzi bez sztucznego wspomagania „dmuchanymi” kredytami, które później będzie musiała odchorować.

Kalkulator rat kredytu

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Czego najbardziej boją się przedsiębiorcy prowadzący małe biznesy? [BADANIE]

Czego najbardziej boją się małe firmy? Rosnących kosztów prowadzenia działalności i nierzetelnych kontrahentów. A czego najmniej? Najnowsze badanie UCE RESEARCH przynosi odpowiedzi. 

AI nie zabierze ci pracy, zrobi to człowiek, który potrafi z niej korzystać

Jak to jest z tą sztuczną inteligencją? Zabierze pracę czy nie? Analitycy z firmy doradczej IDC twierdzą, że jednym z głównych powodów sięgania po AI przez firmy jest potrzeba zasypania deficytu na rynku pracy.

Niewypłacalność przedsiębiorstw. Od początku roku codziennie upada średnio 18 firm

W pierwszym kwartale 2023 r. niewypłacalność ogłosiło 1635 firm. To o 31% więcej niż w tym okresie w ubiegłym roku i 35% wszystkich niewypłacalności ogłoszonych w 2023 r. Tak wynika z raportu przygotowanego przez ekonomistów z firmy Coface.  

Rosnące płace i spadająca inflacja nic nie zmieniają: klienci patrzą na ceny i kupują więcej gdy widzą okazję

Trudne ostatnie miesiące i zmiany w nawykach konsumentów pozostają trudne do odwrócenia. W okresie wysokiej inflacji Polacy nauczyli się kupować wyszukując promocje i okazje cenowe. Teraz gdy inflacja spadła, a na dodatek rosną wynagrodzenia i klienci mogą sobie pozwolić na więcej, nawyk szukania niskich cen pozostał.

REKLAMA

Ustawa o kryptoaktywach już w 2024 roku. KNF nadzorcą rynku kryptowalut. 4,5 tys. EUR za zezwolenie na obrót walutami wirtualnymi

Od końca 2024 roku Polska wprowadzi w życie przepisy dotyczące rynku kryptowalut, które dadzą Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) szereg nowych praw w zakresie kontroli rynku cyfrowych aktywów. Za sprawą konieczności dostosowania polskiego prawa do przegłosowanych w 2023 europejskich przepisów, firmy kryptowalutowe będą musiały raportować teraz bezpośrednio do regulatora, a ten zyskał możliwość nakładanie na nie kar grzywny. Co więcej, KNF będzie mógł zamrozić Twoje kryptowaluty albo nawet nakazać ich sprzedaż.

KAS: Nowe funkcjonalności konta organizacji w e-Urzędzie Skarbowym

Spółki, fundacje i stowarzyszenia nie muszą już upoważniać pełnomocników do składania deklaracji drogą elektroniczną, aby rozliczać się elektronicznie. Krajowa Administracja Skarbowa wprowadziła nowe funkcjonalności konta organizacji w e-US.

Sztuczna inteligencja będzie dyktować ceny?

Sztuczna inteligencja wykorzystywana jest coraz chętniej, sięgają po nią także handlowcy. Jak detaliści mogą zwiększyć zyski dzięki sztucznej inteligencji? Coraz więcej z nich wykorzystuje AI do kalkulacji cen. 

Coraz więcej firm zatrudnia freelancerów. Przedsiębiorcy opowiadają dlaczego

Czy firmy wolą teraz zatrudniać freelancerów niż pracowników na etat? Jakie są zalety takiego modelu współpracy? 

REKLAMA

Lavard - kara UOKiK na ponad 3,8 mln zł, Lord - ponad 213 tys. zł. Firmy wprowadzały w błąd konsumentów kupujących odzież

UOKiK wymierzył kary finansowe na przedsiębiorstwa odzieżowe: Polskie Sklepy Odzieżowe (Lavard) - ponad 3,8 mln zł, Lord - ponad 213 tys. zł. Konsumenci byli wprowadzani w błąd przez nieprawdziwe informacje o składzie ubrań. Zafałszowanie składu ubrań potwierdziły kontrole Inspekcji Handlowej i badania w laboratorium UOKiK.

Składka zdrowotna to parapodatek! Odkręcanie Polskiego Ładu powinno nastąpić jak najszybciej

Składka zdrowotna to parapodatek! Zmiany w składce zdrowotnej muszą nastąpić jak najszybciej. Odkręcanie Polskiego Ładu dopiero od stycznia 2025 r. nie satysfakcjonuje przedsiębiorców. Czy składka zdrowotna wróci do stanu sprzed Polskiego Ładu?

REKLAMA