Można stosować średni kurs NBP w kredytach frankowych
REKLAMA
REKLAMA
Wyrok TSUE nie oznacza automatycznego zastosowania w innych sprawach dot. kredytów CHF
Wyrok TSUE nie będzie miał automatycznego zastosowania do rozstrzygnięć w innych sprawach dotyczących kredytów frankowych - napisał Bank Millennium w komentarzu do wyroku TSUE. Bank podał, że dotychczas w sprawach dotyczących indeksacji sądy rozstrzygały zazwyczaj na korzyść banku, a od początku roku nie zauważa gwałtownego wzrostu liczby spraw wnoszonych przez kredytobiorców CHF.
REKLAMA
REKLAMA
W czwartek 3 października 2019 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) wydał wyrok w sprawie dotyczącej kredytów indeksowanych do franka szwajcarskiego. Może on mieć istotny wpływ na sytuację Polaków, którzy mają kredyty mieszkaniowe w tej walucie. Trybunał stwierdził, że prawo UE nie stoi na przeszkodzie unieważnieniu umów dotyczących kredytów we frankach szwajcarskich.
"Z uwagą podchodzimy do (...) odpowiedzi Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej na pytania podniesione przez Sąd Okręgowy w Warszawie w sprawie walutowego kredytu hipotecznego udzielonego klientowi jednego z polskich banków" - napisał Bank Millenium w komentarzu.
Bank wskazał, że decyzja w tej indywidualnej sprawie zostanie podjęta przez Sąd Okręgowy w Warszawie. "A końcowo zakładamy, że także przez Sąd Najwyższy, który wyda wyrok ostateczny. Będziemy pilnie śledzić podejmowane w tej sprawie ostateczne decyzje" - podkreślił Bank.
"Dotychczas, w sprawach dotyczących indeksacji sądy rozstrzygały, z wyjątkiem jednego przypadku, na korzyść Banku Millennium. Od początku bieżącego roku nie zauważamy żadnych gwałtownych wzrostów liczby spraw sądowych wnoszonych przez kredytobiorców CHF. Bank, w każdym przypadku, będzie bronił swoich praw do końca" - napisano w komentarzu.
REKLAMA
Bank powołał się też na dane Związku Banków Polskich (ZBP), według których 2 proc. roszczeń klientów zostało wniesionych do sądów. Do tej pory zostało wydanych ok. tysiąca ostatecznych wyroków korzystnych dla banków, a ok. 100 przeciwko bankom.
"Nasze działania koncentrowaliśmy na ograniczaniu portfela kredytów walutowych, głównie zachęcając klientów do dokonania wcześniejszych spłat kredytów. Sprawy sądowe obejmują jedynie niewielki procent naszych klientów, podczas gdy bank pozostaje w stałym kontakcie z pozostałymi klientami, czyli ze znakomitą większością, od 2015 roku. (...) Obecnie te działania oraz naturalne tempo spłaty kredytów umożliwiło nam zredukowanie portfela kredytów CHF o ok. 8 proc. rocznie. Niedługo portfel ten spadnie poniżej 20 proc.. całego portfela kredytów" - czytamy w komentarzu Banku Millenium.
Bank Millennium podał, że zgodnie z opiniami +uznanych autorytetów prawniczych+ wyrok TSUE dotyczy okoliczności ustalonych w indywidualnej sprawie i nie będzie miał automatycznego zastosowania do rozstrzygnięć we wszystkich sprawach.
"Obowiązkiem polskich sądów będzie podjęcie ostatecznych decyzji w oparciu o przepisy UE interpretowane zgodnie z wyrokiem TSUE, mając na względzie przepisy krajowe nie pomijając interpretacji dokonanych przez polskie sądy" - napisał Bank Millennium.
"Oceny te będą dokonywane w oparciu o elementy charakterystyczne dla danej sprawy. Dopiero po latach orzecznictwo polskich sądów będzie wyraźnie określone, na razie jest jeszcze za wcześnie na jakiekolwiek prognozy" - dodał.
Według Banku Millenium abuzywność wyliczeń kursów wymiany nie może przekładać się bezpośrednio na abuzywność indeksacji kredytu do CHF.
"Umowa kredytowa, która miała być powiązana z kursem wymiany, to fundamentalne założenie tej umowy. Istnieje możliwość ustalenia kursu wymiany w oparciu o przepisy prawa polskiego – jest to średni kurs NBP i takiej możliwości - naszym zdaniem - nie zakwestionował wyrok TSUE. Już mamy sprawy z drugiej instancji, w których sędzia ustalił, że powinniśmy stosować średni kurs NBP – ostatni ogłoszony w tym tygodniu, w dniu 30 września 2019" - napisano w komentarzu.
Bank podał, że umowy przez niego stosowane (zwłaszcza możliwość spłaty rat we frankach szwajcarskich) różnią się od umów stosowanych przez inne banki, w tym także od banku, którego umowa była przedmiotem rozstrzygnięcia TSUE.
"Różnice te będą podlegały analizie w ramach odrębnych postępowań sądowych dotyczących umów zawieranych przez Bank Millennium. Podobnie praktyki sprzedażowe Banku Millennium, a także okoliczności dotyczące zawarcia konkretnej umowy, mają znaczenie wykluczające bezpośrednie przenoszenie rozstrzygnięcia TSUE na umowy Banku Millennium" - napisano w komunikacie.
Bank podał, że swoje działania koncentrował na ograniczaniu portfela kredytów walutowych, głównie zachęcając klientów do dokonania wcześniejszych spłat kredytów.
"Sprawy sądowe obejmują jedynie niewielki procent naszych klientów, podczas gdy bank pozostaje w stałym kontakcie z pozostałymi klientami, czyli ze znakomitą większością, od 2015 roku. Uwzględniając specyficzną sytuację każdego z nich oferujemy korzystne rozwiązania obejmujące konwersję kredytu walutowego na PLN lub oferujemy atrakcyjne warunki wcześniejszej spłaty" - napisano w komunikacie.
NOWOŚĆ na Infor.pl: Prenumerata elektroniczna Dziennika Gazety Prawnej KUP TERAZ!
Polecamy: Pracownicze plany kapitałowe. Nowe obowiązki pracodawców i płatników
(PAP, PAP Biznes)
autor: Aneta Oksiuta
aop/ drag/
seb/ osz/
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.