REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kredyty hipoteczne dla emigrantów

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Marcin Krasoń

REKLAMA

REKLAMA

Polskie banki wychodzą z ofertą kredytową do osób zarabiających za granicą. Większość banków chętnie udziela im kredytów hipotecznych osobom zarabiającym za granicą, ale w niektórych instytucjach taki klient musi mieć spory wkład własny.

40 proc. wkładu własnego musi mieć osoba pracująca na emigracji, a chcąca zaciągnąć kredyt hipoteczny w polskim Banku Millennium. Podobne ograniczenie ma m.in. Deutsche Bank PBC, w którym brak oferty kredytu na 100 proc. wartości nieruchomości to jedyna różnica w stosunku do standardowej oferty dla osób pracujących w Polsce.

REKLAMA

REKLAMA

Obsługę emigrantów deklaruje każdy bank, ale nie każdy klient jest traktowany tak samo. Najłatwiej jest oczywiście, jeśli mamy do czynienia z osobą pracującą na terenie Unii Europejskiej (tylko takich klientów obsługują m.in. Bank BPS, ING Bank Śląski i Kredyt Bank), choć na przykład Bank Pocztowy, Deutsche Bank PBC i HSBC deklarują, że każdy klient podlega indywidualnej ocenie.

Niektóre banki idą klientom na rękę jeśli chodzi o tłumaczenie potrzebnych dokumentów. Bank BPH, Bank Millennium, BNP Paribas Fortis, Getin Noble Bank, Kredyt Bank i Nordea Bank Polski akceptują dokumenty w języku angielskim, a Deutsche Bank PBC przyjmuje także język niemiecki. Takie podejście banku to dla klienta oszczędność zarówno czasu jak i pieniędzy.

Przy poszukiwaniu kredytu kluczowa jest forma zatrudnienia potencjalnego kredytobiorcy. W niektórych instytucjach (m.in. Alior Bank, Bank BPH, Bank BPS i Bank Millennium) akceptowana jest tylko umowa o pracę, co od razu wyklucza część klientów. Ale np. w MultiBanku akceptowane są jeszcze kontrakty, kontrakty menedżerskie, a nawet zagraniczna emerytura, a mBank z kolei nie odrzuci klienta tylko dlatego, że pracuje za granicą na podstawie umowy o dzieło. Prowadząc działalność gospodarczą można ubiegać się o kredyt m.in. w Getin Noble Banku i Kredyt Banku, a Bank BGŻ deklaruje, że akceptuje wszystkie formy zatrudnienia.

REKLAMA

Zobacz też serwis: Podróże

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Każdy bank inaczej podchodzi do czasu zatrudnienia. I tak np. Bank BPH wymaga, by kredytobiorca uzyskiwał za granicą dochody od min. 24 miesięcy (bez limitu na obecnego pracodawcę), ale już w Banku BGŻ minimalny staż pracy u aktualnego pracodawcy to trzy miesiące. W BNP Paribas Fortis minimalny okres pracy u obecnego pracodawcy to sześć miesięcy, bank może udzielić kredytu klientowi pracującemu krócej (ale co najmniej trzy miesiące), lecz wówczas obniżone jest maksymalne LTV – o 15 pkt proc. Najtrudniejszy warunek stawia ING Bank Śląski, który kredytów udziela tylko osobom z umową o pracę na czas nieokreślony, trwającą od co najmniej 24 miesięcy.

Podobnie jak w przypadku każdego kredytu, tak i przy pożyczaniu emigrantom, bankom zależy na dokładnym sprawdzeniu wiarygodności klienta, stąd większość instytucji wymaga przedstawienia informacji o charakterze polskiego Biura Informacji Kredytowej (BIK). Ale Bank BPS, Getin Noble Bank i Bank Pekao deklarują, że dokumenty takie nie są im niezbędne.

Czytaj też: Zła historia kredytowa w BIK nie przekreśla szansy na kredyt

Dla wielu osób problemem może być kwestia załatwiania formalności, zakup nieruchomości wymaga co najmniej kilku wizyt w kraju, co dla niektórych może być kłopotem. Tu jednak praktycznie żaden bank nie robi problemu, aby formalności załatwiał pełnomocnik, oczywiście jeśli pełnomocnictwo zostanie ustanowione w formie aktu notarialnego.

Nie ma różnic w stosunku do standardowej oferty jeśli chodzi o cenę kredytu. We wszystkich przepytanych przez Open Finance instytucjach warunki są takie same jak dla klienta pracującego w Polsce.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA

Debata: Motywacja i pozytywne myślenie

Po co nam kolejna debata na temat motywacji i pozytywnego myślenia? Żeby teorię zastąpić wreszcie procedurą! Debatę poprowadzi Paweł Dudziak.

Firmy płacą ukryty abonament za cyberataki. Raport: większość ofiar wciąż wierzy w skuteczność swoich zabezpieczeń

Nowe badanie Enterprise Strategy Group ujawnia niepokojącą rozbieżność: choć 62 proc. firm padło w ostatnim roku ofiarą cyberataków, aż 93 proc. z nich nadal wierzy w skuteczność swoich zabezpieczeń. Eksperci ostrzegają – brak proaktywnego podejścia do bezpieczeństwa może kosztować organizacje miliony i zrujnować ich reputację.

Powrót do przyszłości: wskazówki dla nowego pokolenia programistów

Dla programistów u progu swojej kariery zawodowej istnieją obecnie dwie całkowicie odmienne drogi wejścia do branży.

ZUS udostępnił nowy formularz wniosku o wakacje składkowe

Zmiana upraszcza zasady wykazywania otrzymanej pomocy de minims. Płatnicy nie muszą już podawać danych organów udzielających pomocy wraz z kwotą i datą jej udzielenia.

REKLAMA

Test zaspokojenia – nowy mechanizm ochrony wierzycieli

Test zaspokojenia wierzycieli jest nową instytucją w Prawie restrukturyzacyjnym. Jej podstawowym celem pozostaje udzielenie odpowiedzi na pytanie, czy postępowanie restrukturyzacyjne rzeczywiście pozostaje najlepszą metodą wyjścia z zadłużenia przez przedsiębiorcę.

Odsetki w postępowaniu restrukturyzacyjnym

Odsetki stanowią jeden z podstawowych mechanizmów motywowania dłużnika do regulowania należności na rzecz wierzyciela. Założenie jest tu bardzo proste: im dłuższe opóźnienie, tym większe odsetki trzeba zapłacić. Otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego właściwie niewiele tutaj zmienia, aczkolwiek w inny sposób się ich dochodzi, a niekiedy również kalkuluje.

REKLAMA