REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Dobre nastroje na giełdzie po świętach

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Roman Przasnyski
Główny analityk Gold Finance.

REKLAMA

REKLAMA

W warunkach braku impulsów w postaci danych dotyczących gospodarki, na rynku panowanie przejęły byki. Końcówka roku wyraźnie im sprzyja. Niedźwiedzie nie kwapią do okazywania swoich zamiarów i siły. Nic nie wskazuje na to, by ten dość sielski obrazek miał ulec zmianie w kolejnych dniach. Na poważne decyzje i rozstrzygnięcia będzie czas w pierwszych tygodniach nowego roku. Warto więc poczekać.

GPW

REKLAMA

REKLAMA

Po Świętach nasze główne indeksy mocno się ożywiły. WIG20 rozpoczął dzień od wzrostu o 1,34 proc., a wskaźnik szerokiego rynku zyskiwał 0,85 proc. Nieco gorzej radził sobie mWIG40, rosnąc o 0,25 proc. sWIG80 tracił niemal 0,3 proc. W ciągu dnia zmiany były niezbyt wielkie. Poziomy z otwarcia okazały się dość trudne do utrzymania, mimo dobrej atmosfery w Azji, Europie i na kontraktach na amerykańskie indeksy. Indeks największych firm cały czas przebywał jednak w okolicach 2400 punktów. Byki tylko przez moment spuściły z tonu i oddały niecałe 6 punktów. Ale też nie były w stanie „ugrać” 10 punktów ponad ten poziom. Biorąc pod uwagę mizerne obroty, z pewnością nie była to walka „na śmierć i życie”.

Spośród największych spółek liderami wzrostów byli surowcowi potentaci. PKN, po umiarkowanie dobrym początku dnia, zyskiwał nawet 2,8 proc., akcje KGHM rosły konsekwentnie niemal od rana o około 2 proc., walory PKO trzymały się w 1,7 proc. nad poprzednim zamknięciem. I papierami tych firm handlowano najbardziej aktywnie, jeśli na takie miano zasługują obroty rzędu 55-85 mln zł, „wypracowane” w ciągu pięciu godzin. Do tej stawki trzeba też było zaliczyć akcje Pekao, ale tylko pod względem obrotów, bowiem zwyżka cen sięgała zaledwie 0,3-0,4 proc., po o wiele mocniejszym początku dnia. Bardzo nikłe było zainteresowanie inwestorów papierami Telekomunikacji Polskiej, bowiem obroty nimi około godziny 14.00 sięgały zaledwie 25 mln zł, przy wzroście kursu o 1 proc. Na tym tle wyróżniał się handel walorami Asseco Poland, przekraczający 32 mln zł.

Pod koniec dnia skala zwyżki akcji PKN zwiększyła się do ponad 3 proc., a papiery Telekomunikacji Polskiej rosły o 1,9 proc. Ale większego wpływu na wartość indeksów te zmiany nie miały. Tuż przed końcowym fixingiem obroty nie przekraczały miliarda złotych. Jedyna istotna zmiana to słabnięcie wskaźnika średnich firm i wyjście na plus indeksu najmniejszych spółek. Ostatecznie WIG20 zyskał 1,43 proc., WIG wzrósł o 0,92 proc., mWIG40 zwiększył swoją wartość o 0,08 proc., a sWIG80 o 0,55 proc. Obroty na rynku akcji wyniosły 1,09 mld zł.

Giełdy zagraniczne

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Pod choinką znalazły się jednak nowe rekordy indeksów. Mamy więc wyjście górą z wielotygodniowej stabilizacji i to wyjście dość wyraźne, będące skutkiem trwającej pięć sesji fali wzrostów, a nie jednego dynamicznego skoku. Z odpowiedzią na pytanie, czy to początek nowej sekwencji wzrostowej, czy tylko krótki rajd, mający na celu zakończenie z „fasonem” bardzo dobrego roku, będziemy musieli poczekać do pierwszych tygodni stycznia.

Na giełdach azjatyckich mieliśmy dziś spore zwyżki. Wyjątkiem był jedynie tracący 0,17 proc. Hang Seng. Wrażenie mogła zrobić zwyżka Nikkei o 1,33 proc. Ale były ku temu poważne powody. Pierwszy to listopadowy wzrost produkcji przemysłowej o 2,6 proc. w porównaniu do października, a drugi to rządowa prognoza, mówiąca, że w przyszłym roku japońska gospodarka wzrośnie o 1,4 proc. W tyle nie pozostawała też giełda w Chinach. Shanghai Composite zyskał 1,51 proc., a Shanghai B-Share wzrósł o 1,25 proc. Indeks parkietu na Tajwanie zwiększył swoją wartość o nieco ponad 1 proc.

Na głównych giełdach europejskich także było sporo optymizmu. Niemiecki DAX zaczął od poziomu nieco poniżej 6000 punktów, ale dość szybko go pokonał, notując kolejny rekord 11 punktów wyżej. Do wczesnego popołudnia zyskiwał 0,75 proc., zachowując się bardzo stabilnie, choć trochę poniżej maksimum ustanowionego w pierwszych minutach notowań. Bardzo podobnie zachowywał się paryski CAC40, z tą tylko różnicą, że rekordowy poziom tegorocznej zwyżki osiągnął tuż po południu. Zyskiwał 0,6-0,8 proc. Tym rynkom kroku dotrzymywał jedynie warszawski WIG20 oraz indeks parkietu w Sofii. Na pozostałych giełdach przeważały zwyżki, ale ich skala była znacznie skromniejsza. Węgierski BUX, rosyjski RTS i praski PX50 zyskiwały po około 0,3-0,4 proc. W takim mniej więcej stanie rynki dotrwały do końca dnia. We Frankfurcie i Paryżu bez zmian, w Pradze zwyżka doszła do 0,8 proc., RTS zredukował wzrost niemal do zera, mimo drożejących surowców.

Waluty

W Wigilię mieliśmy do czynienia z kontynuacją korekcyjnego osłabiania się amerykańskiej waluty. Spadek kursu euro do dolara nie może trwać wiecznie i odbywać się „jednolitym” ruchem w dół. Na razie można mówić jedynie o odreagowaniu, i to niezbyt dynamicznym. Tylko przez moment euro wyceniano na 1,44 dolara, po czym nastąpił powrót w okolice 1,43 dolara za euro i wszystko wskazywało na to, że właśnie tu znajduje się poziom względnej równowagi. Jednak dziś, po rozpoczęciu handlu z poziomu 1,4355 dolara za euro amerykańska waluta ponownie traciła na wartości, dochodząc do 1,44 dolara za euro.

Złoty na te ruchy reagował dość ospale i za dolara trzeba było płacić od 2,87 do 2,89 zł. Przez większą część dnia pozostawał jednak na poziomie zamknięcia z 24 grudnia, czyli 2,88 zł. Nasza waluta osłabiała się nieco wobec euro. Dobry był tylko początek, gdy za wspólną walutę trzeba był płacić 4,137 zł, w ciągu dnia jej cena dochodziła do 4,16 zł. Podobnie było w przypadku franka, którego rano można było kupić nawet za 2,77 zł. Później trzeba było na niego wydać 2,79 zł. Do końca dnia niewiele się zmieniło.

Podsumowanie

Wszystko wskazuje na to, że obserwujemy właśnie typowe zjawisko window dressing, czyli poprawiania wyników przed końcem roku. Tyle tylko, że nie bardzo jest co i po co poprawiać. Rok był niesamowicie korzystny na niemal wszystkich rynkach. Z premiami dla zarządzających sytuacja kontrowersyjna - znaczy wstyd brać, grzech nie wziąć, a i wypominać będą, i podatki każą płacić. Procent mniej, procent więcej, cóż to ma za znaczenie? Chyba, że cały ten końcowy wzrost ma sens głębszy, nie tylko „premiowo-okienkowy”. Może on pełnić dwie istotne role. Pierwsza to budowanie podstawy pod dalszą falę zwyżek, która mogłaby potrwać nawet do początku marca. Druga to tworzenie bazy do korzystnej sprzedaży aktywów tym, którzy uwierzą w scenariusz pierwszy. W takim przypadku zwyżka zakończy się pewnie w okolicach połowy stycznia. Niestety, dziś do oszacowania prawdopodobieństwa, który z wariantów jest bardziej realny, musi wystarczyć

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Jak założyć spółkę z o.o. z aktem notarialnym?

Umowa spółki z o.o. w formie aktu notarialnego jest konieczna, gdy wspólnicy zamierzają wprowadzić do umowy postanowienia, których dodanie nie jest możliwe w przypadku spółki z o.o. zakładanej przez S24. Dotyczy to m.in. sytuacji, w których wspólnicy zamierzają wnieść wkłady niepieniężne, wprowadzić obowiązek powtarzających się świadczeń niepieniężnych, zmienić zasady głosowania w spółce, uprzywilejować udziały co do głosu, czy do dywidendy.

W jaki sposób hakerzy wykorzystują e-maile do ataków? Mają swoje sposoby

Najpopularniejszą formą cyberataku jest obecnie phishing. Fałszywe wiadomości są coraz trudniejsze do wykrycia, bo cyberprzestępcy doskonale się wyspecjalizowali. Jak rozpoznać niebzepieczną wiadomość? Jak chronić swoją firmę przed cyberatakami?

Co nowego dla firm biotechnologicznych w Polsce? [WYWIAD]

Na co powinny przygotować się firmy z branży biotechnologicznej? O aktualnych problemach i wyzwaniach związanych z finansowaniem tego sektora mówi Łukasz Kościjańczuk, partner w zespole Biznes i innowacje w CRIDO, prelegent CEBioForum 2025.

Coraz trudniej rozpoznać fałszywe opinie w internecie

40 proc. Polaków napotyka w internecie na fałszywe opinie, wynika z najnowszego badania Trustmate.io. Pomimo, że UOKiK nakłada kary na firmy kupujące fałszywe opinie to proceder kwietnie. W dodatku 25 proc. badanych ma trudności z rozróżnieniem prawdziwych recenzji.

REKLAMA

To nie sztuczna inteligencja odbierze nam pracę, tylko osoby umiejące się nią posługiwać [WYWIAD]

Sztuczna inteligencja stała się jednym z największych wyścigów technologicznych XXI wieku. Polskie firmy też biorą w nim udział, ale ich zaangażowanie w dużej mierze ogranicza się do inwestycji w infrastrukturę, bez realnego przygotowania zespołów do korzystania z nowych narzędzi. To tak, jakby maratończyk zaopatrzył się w najlepsze buty, zegarek sportowy i aplikację do monitorowania wyników, ale zapomniał o samym treningu. O tym, dlaczego edukacja w zakresie AI jest potrzebna na każdym szczeblu kariery, jakie kompetencje są niezbędne, które branże radzą sobie z AI najlepiej oraz czy sztuczna inteligencja doprowadzi do redukcji miejsc pracy, opowiada Radosław Mechło, trener i Head of AI w BUZZcenter.

Lider w oczach pracowników. Dlaczego kadra zarządzająca powinna rozwijać kompetencje miękkie?

Sposób, w jaki firma buduje zespół i rozwija wiedzę oraz umiejętności swoich pracowników, to dzisiaj jeden z najważniejszych czynników decydujących o jej przewadze konkurencyjnej. Konieczna jest tu nie tylko adaptacja do szybkich zmian technologicznych i rynkowych, lecz także nieustanny rozwój kompetencji miękkich, które okazują się kluczowe dla firm i ich liderów.

Dziękuję, które liczy się podwójnie. Jak benefity mogą wspierać ludzi, firmy i planetę?

Coraz więcej firm mówi o zrównoważonym rozwoju – w Polsce aż 72% organizacji zatrudniających powyżej 1000 pracowników deklaruje działania w tym obszarze1. Jednak to nie tylko wielkie strategie kształtują kulturę organizacyjną. Często to codzienne, pozornie mało znaczące decyzje – jak wybór dostawcy benefitów czy sposób ich przekazania pracownikom – mówią najwięcej o tym, czym firma kieruje się naprawdę. To właśnie one pokazują, czy wartości organizacji wykraczają poza hasła w prezentacjach.

Windykacja należności. Na czym powinna opierać się działalność windykacyjna

Chociaż windykacja kojarzy się z negatywnie, to jest ona kluczowa w zapewnieniu stabilności finansowej przedsiębiorstw. Branża ta, często postrzegana jako pozbawiona jakichkolwiek zasad etycznych, w ciągu ostatnich lat przeszła znaczną transformację, stawiając na profesjonalizm, przejrzystość i szacunek wobec klientów.

REKLAMA

Będą duże problemy. Obowiązkowe e-fakturowanie już za kilka miesięcy, a dwie na trzy małe firmy nie mają o nim żadnej wiedzy

Krajowy System e-Faktur (KSeF) nadchodzi, a firmy wciąż nie są na niego przygotowane. Nie tylko od strony logistycznej czyli zakupu i przygotowania odpowiedniego oprogramowania, ale nawet elementarnej wiedzy czym jest KSeF – Krajowy System e-Faktur.

Make European BioTech Great Again - szanse dla biotechnologii w Europie Środkowo-Wschodniej

W obliczu zmian geopolitycznych w świecie Europa Środkowo-Wschodnia może stać się nowym centrum biotechnologicznych innowacji. Czy Polska i kraje regionu są gotowe na tę szansę? O tym będą dyskutować uczestnicy XXIII edycji CEBioForum, największego w regionie spotkania naukowców, ekspertów, przedsiębiorców i inwestorów zajmujących się biotechnologią.

REKLAMA