REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Warszawska giełda obok globalnych rynków

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Marek Rogalski
Marek Rogalski
Ekspert ds. rynku walut w Domu Maklerskim Banku Ochrony Środowiska SA

REKLAMA

REKLAMA

Indeksy giełdowe na głównych rynkach europejskich biją kolejne rekordy obecnej, półrocznej fali zwyżek. Wskaźniki naszego rynku dość nieudolnie starają się podążać ich śladem. Ale o żadnych rekordach na warszawskim parkiecie nie ma nawet mowy. Ruch indeksów w bok aż razi w oczy. Nastroje wciąż minorowe, strach przed korektą narasta, spadające obroty świadczą, że „świat” o nas zapomniał.

GPW

REKLAMA

Indeks największych spółek warszawskiego parkietu zaczął dzień od zwyżki o 0,63 proc., WIG zyskiwał 0,51 proc., a wskaźnik średnich firm rósł o 0,49 proc. Jedynie sWIG80 nie zmienił na otwarciu swej wartości w porównaniu do piątku. Po tym dość asekuracyjnym początku, byki ośmieliły się trochę i wskaźniki poszły w górę bardziej dynamicznie, w ślad za rosnącą Europą. Własnej inwencji nie dało się raczej zauważyć, a obroty tradycyjnie nie były oszałamiające. W południe sięgały prawie 600 mln zł, ale ponad połowa przypadała na trzy zaledwie spółki: KGHM, której akcje zwyżkowały o 1,8 proc., Pekao, rosnące o ponad 2 proc. i PKO, zyskujące jedynie 0,3 proc. PKN i Lotos, mimo wzrostu cen ropy naftowej, nie błyszczały, zyskując ułamki procenta, za to nieźle poczynały sobie walory Telekomunikacji Polskiej, zwyżkując o 1,7 proc. „Dramaturgia” ich notowań od około dwóch miesięcy rozgrywa się między poziomem 16 a 17 zł. Spory ruch odbywał się dziś na papierach Biotonu. Przy spadkach sięgających 4-7 proc. obroty już w południe zbliżały się do bardzo wysokiego poziomu 40 mln zł. To, co dzieje się w tej spółce, od dawna dostarcza inwestorom wielu mocnych wrażeń.

Po końcowym fixingu WIG20 wzrósł o 1,23 proc., indeks szerokiego rynku zyskał 0,64 proc., mWIG40 zniżkował o 0,16 proc., a sWIG80 o 0,37 proc. Obroty wyniosły 1,35 mld zł.

Giełdy zagraniczne

REKLAMA

Piątek był piątym kolejnym dniem wzrostów indeksów na Wall Street. W efekcie tej serii S&P500 zyskał 4 proc. i wyrównał poprzedni rekord z 22 września. Znalazł się więc w newralgicznym punkcie. Jeśli pójdzie w górę, będzie szansa na kontynuację zwyżki. Jeśli się nie uda, zobaczymy podwójny szczyt, zwiastujący możliwość korekcyjnego spadku. Dziś Amerykanie świętują, więc na rozstrzygnięcie trzeba poczekać.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W Szanghaju poświąteczna radość trwała krótko. Dziś po piątkowych silnych wzrostach nie ma śladu. Tamtejsze indeksy zniżkowały po 0,4-0,6 proc. W Hong Kongu spadek wyniósł 0,93 proc., w Korei wskaźnik KOSPI zniżkował o 0,4 proc. Za to na giełdzie w Bombaju obserwowaliśmy mocne odreagowanie ostatnich spadków. Indeks poszedł w górę aż o 2,2 proc. w reakcji na informację o wzroście produkcji przemysłowej aż o 10,4 proc., najmocniejszym od 22 miesięcy.

Tydzień na głównych europejskich parkietach zaczął się umiarkowanie optymistycznie. Indeksy zyskiwały od 0,4 do 0,5 proc. Po ogłoszeniu, że Philips nieoczekiwanie osiągnął 174 mln euro zysku w trzecim kwartale, zwyżka nabrała tempa. Wskaźniki we Frankfurcie i Paryżu rosły po 1,3 proc., a londyński FTSE zwyżkował o 0,8 proc. Na pozostałych parkietach też notowano spore wzrosty. Liderem był moskiewski RTS, zyskujący 3,3 proc., wspomagany przez zwyżkę cen ropy naftowej. Do końca dnia niewiele się już zmieniło. Zwyżki przybrały nieco na sile na parkietach naszego regionu, szczególnie w Budapeszcie i Pradze, gdzie indeksy zyskiwały po ponad 2 proc., a także na trzech głównych giełdach. Tuż po godzinie 16.00 DAX i CAC40 zyskiwały po 1,4 proc., a FTSE zyskiwał 0,9 proc.

Waluty

REKLAMA

Po sporych wahaniach, z jakimi mieliśmy do czynienia w minionym tygodniu, poniedziałek przyniósł uspokojenie sytuacji na rynku walutowym. Do południa kurs euro wahał się w przedziale od 1,467 do 1,474 dolara. Ten stan względnej równowagi nie trwał jednak zbyt długo i amerykańska waluta nadal konsekwentnie traciła na wartości.

A przecież dziś nie było istotniejszych bodźców, które mogłyby doprowadzić do większych zmian. Pojawią się z pewnością jutro, gdy do gry, po dzisiejszej przerwie, wróci Ameryka.

Na naszym rynku w pierwszej części dnia obserwowaliśmy dynamiczne zmiany. Złoty rozpoczął od mocnego akcentu z poziomu 2,88 za dolara, a więc o 2 grosze lepiej, niż w piątek. Błyskawicznie jednak zaczął tracić moc, oddając dolarowi aż 4 grosze, po czym ponownie powrócił w okolice 2,88-2,89 zł za dolara. Podobne ruchy miały miejsce w przypadku euro, którego kurs po skoku do 4,287 zł ustabilizował się na poziomie 4,25-4,26 zł. Frank, po przetestowaniu poziomu 2,82 zł, wrócił do poziomu 2,8 zł. Gdy dolar zaczął tracić wobec euro, złoty skwapliwie to wykorzystał. Około godziny 16.00 dolara można było kupić już za 2,86 zł, euro staniało do 4,23 zł, a frank do 2,79 zł.

Podsumowanie

Pod nieobecność „amerykańskiego przewodnika stada” i na fali optymizmu giełd europejskich, szczęśliwie rosły indeksy w Warszawie. Ale rosły nie wszystkie i niejednakowo. Najwięcej zyskiwał wskaźnik największych firm. Indeks szerokiego rynku podążał jego tropem, ale był daleko z tyłu. mWIG40, obrazujący koniunkturę wśród średnich spółek tracił na wartości, przy obrotach świadczących o zupełnym zaniku zainteresowania nimi ze strony inwestorów. Indeks najmniejszych spółek brał z niego przykład, zniżkując jednak znacznie bardziej dynamicznie. Słabość wskaźników małych i średnich firm wobec ich większych kolegów trudno wytłumaczyć inaczej, jak tylko większą podatnością na nastroje rodzimych inwestorów indywidualnych, którzy coraz bardziej obawiają się zapowiadanej od dawna korekty.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Jak założyć spółkę z o.o. z aktem notarialnym?

Umowa spółki z o.o. w formie aktu notarialnego jest konieczna, gdy wspólnicy zamierzają wprowadzić do umowy postanowienia, których dodanie nie jest możliwe w przypadku spółki z o.o. zakładanej przez S24. Dotyczy to m.in. sytuacji, w których wspólnicy zamierzają wnieść wkłady niepieniężne, wprowadzić obowiązek powtarzających się świadczeń niepieniężnych, zmienić zasady głosowania w spółce, uprzywilejować udziały co do głosu, czy do dywidendy.

W jaki sposób hakerzy wykorzystują e-maile do ataków? Mają swoje sposoby

Najpopularniejszą formą cyberataku jest obecnie phishing. Fałszywe wiadomości są coraz trudniejsze do wykrycia, bo cyberprzestępcy doskonale się wyspecjalizowali. Jak rozpoznać niebzepieczną wiadomość? Jak chronić swoją firmę przed cyberatakami?

Co nowego dla firm biotechnologicznych w Polsce? [WYWIAD]

Na co powinny przygotować się firmy z branży biotechnologicznej? O aktualnych problemach i wyzwaniach związanych z finansowaniem tego sektora mówi Łukasz Kościjańczuk, partner w zespole Biznes i innowacje w CRIDO, prelegent CEBioForum 2025.

Coraz trudniej rozpoznać fałszywe opinie w internecie

40 proc. Polaków napotyka w internecie na fałszywe opinie, wynika z najnowszego badania Trustmate.io. Pomimo, że UOKiK nakłada kary na firmy kupujące fałszywe opinie to proceder kwietnie. W dodatku 25 proc. badanych ma trudności z rozróżnieniem prawdziwych recenzji.

REKLAMA

To nie sztuczna inteligencja odbierze nam pracę, tylko osoby umiejące się nią posługiwać [WYWIAD]

Sztuczna inteligencja stała się jednym z największych wyścigów technologicznych XXI wieku. Polskie firmy też biorą w nim udział, ale ich zaangażowanie w dużej mierze ogranicza się do inwestycji w infrastrukturę, bez realnego przygotowania zespołów do korzystania z nowych narzędzi. To tak, jakby maratończyk zaopatrzył się w najlepsze buty, zegarek sportowy i aplikację do monitorowania wyników, ale zapomniał o samym treningu. O tym, dlaczego edukacja w zakresie AI jest potrzebna na każdym szczeblu kariery, jakie kompetencje są niezbędne, które branże radzą sobie z AI najlepiej oraz czy sztuczna inteligencja doprowadzi do redukcji miejsc pracy, opowiada Radosław Mechło, trener i Head of AI w BUZZcenter.

Lider w oczach pracowników. Dlaczego kadra zarządzająca powinna rozwijać kompetencje miękkie?

Sposób, w jaki firma buduje zespół i rozwija wiedzę oraz umiejętności swoich pracowników, to dzisiaj jeden z najważniejszych czynników decydujących o jej przewadze konkurencyjnej. Konieczna jest tu nie tylko adaptacja do szybkich zmian technologicznych i rynkowych, lecz także nieustanny rozwój kompetencji miękkich, które okazują się kluczowe dla firm i ich liderów.

Dziękuję, które liczy się podwójnie. Jak benefity mogą wspierać ludzi, firmy i planetę?

Coraz więcej firm mówi o zrównoważonym rozwoju – w Polsce aż 72% organizacji zatrudniających powyżej 1000 pracowników deklaruje działania w tym obszarze1. Jednak to nie tylko wielkie strategie kształtują kulturę organizacyjną. Często to codzienne, pozornie mało znaczące decyzje – jak wybór dostawcy benefitów czy sposób ich przekazania pracownikom – mówią najwięcej o tym, czym firma kieruje się naprawdę. To właśnie one pokazują, czy wartości organizacji wykraczają poza hasła w prezentacjach.

Windykacja należności. Na czym powinna opierać się działalność windykacyjna

Chociaż windykacja kojarzy się z negatywnie, to jest ona kluczowa w zapewnieniu stabilności finansowej przedsiębiorstw. Branża ta, często postrzegana jako pozbawiona jakichkolwiek zasad etycznych, w ciągu ostatnich lat przeszła znaczną transformację, stawiając na profesjonalizm, przejrzystość i szacunek wobec klientów.

REKLAMA

Będą duże problemy. Obowiązkowe e-fakturowanie już za kilka miesięcy, a dwie na trzy małe firmy nie mają o nim żadnej wiedzy

Krajowy System e-Faktur (KSeF) nadchodzi, a firmy wciąż nie są na niego przygotowane. Nie tylko od strony logistycznej czyli zakupu i przygotowania odpowiedniego oprogramowania, ale nawet elementarnej wiedzy czym jest KSeF – Krajowy System e-Faktur.

Make European BioTech Great Again - szanse dla biotechnologii w Europie Środkowo-Wschodniej

W obliczu zmian geopolitycznych w świecie Europa Środkowo-Wschodnia może stać się nowym centrum biotechnologicznych innowacji. Czy Polska i kraje regionu są gotowe na tę szansę? O tym będą dyskutować uczestnicy XXIII edycji CEBioForum, największego w regionie spotkania naukowców, ekspertów, przedsiębiorców i inwestorów zajmujących się biotechnologią.

REKLAMA