REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Próba obrony tendencji wzrostowej

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Roman Przasnyski
Główny analityk Gold Finance.
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Po trzech sesjach korekty wzrostowej fali, trwającej od 19 lutego, dziś popyt podjął próbę powstrzymania spadków. Udała się jedynie częściowo. Do połowy dnia było bardzo dobrze.

Indeksy rosły o ponad 2 proc. Potem nastroje zaczęły się pogarszać i siadły ostatecznie pod koniec dnia, po informacji o rekordowym spadku cen domów w Stanach Zjednoczonych o 19 proc. Amerykańscy inwestorzy zbytnio się tym nie przejęli i na początku dzisiejszej sesji za oceanem indeksy rosły o około 1 proc.

REKLAMA

GPW

REKLAMA

Około 1 proc. zwyżką rozpoczęła się dzisiejsza sesja w Warszawie. Nastroje były wyraźnie bycze i wzrosty indeksów szybko sięgnęły 2 proc. Początkowo pierwsze skrzypce grały akcje KGHM, zwyżkujące o 5 proc., a wtórowały im papiery największych banków (PKO i Pekao) zyskujące po 2-2,5 proc. Potem przyłączyły się też oba paliwowe koncerny, których papiery rosły o 4-4,5 proc. Wciągu dnia nastroje jednak dość mocno się zmieniały. Po zdecydowanym ataku byki były zmuszone do cofnięcia się. Choć indeksy przez całą sesję pozostawały na plusie, to jednak walka popytu z podażą była wyraźnie widoczna. A odbywała się przy malejących, ale wciąż dość dużych obrotach.

Próba obrony wzrostowej tendencji nieco lepiej udawała się indeksowi szerokiego rynku. Wskaźnik koniunktury na rynku największych spółek radził sobie trochę gorzej. Przed końcowym fiksingiem oba główne indeksy znajdowały się na około 1 proc. plusie. Po ostatniej części sesji WIG20 niespodziewanie spadło o niemal 0,4 proc., a WIG zdołał zachować jedynie 0,2 proc. zwyżkę. Obroty skoczyły w ostatnich minutach o około 300 mln zł. To znów pachnie kolejnym „fiksingiem cudów”, tym bardziej, że dziś mamy ostatnią sesję w miesiącu i kwartale. Cuda nie dotknęły indeksów małych i średnich spółek, które zakończyły dzień sporymi zwyżkami (odpowiednio o 1,9 i 1,6 proc.). W ich przypadku nikt cudami nie był zainteresowany.

Giełdy zagraniczne

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Poniedziałkowa silna przecena w Stanach Zjednoczonych miała na szczęście jedynie lokalny charakter. Nie przeniosła się na resztę świata, ale jeśli za oceanem nastroje pogorszą się na dłużej, pozostałe giełdy na pewno nie pozostaną obojętne. Amerykańskie indeksy charakteryzują się ostatnio sporą zmiennością i chwiejnością, jeśli chodzi o kierunek zmian. Dziś nikt spadkami się nie przejął. Indeksy w Hong Kongu, Korei i Chinach zyskiwały po około 1 proc. Do nielicznych spadkowiczów w tej części świata należał jedynie japoński Nikkei, który stracił 1,5 proc. swej wartości. Po fatalnych danych dotyczących tamtejszej gospodarki, świadczących o katastrofalnym załamaniu (spadek produkcji przemysłowej o 38 proc.) wskaźnik tokijskiej giełdy w ciągu kilku dni systematycznie spada i od 27 marca stracił już około 8 proc. Trwająca od pierwszej dekady marca fala wzrostowa zakończy się więc raczej testowaniem dna bessy, niż atakiem na szczyt z początku roku.

Główne giełdy europejskie zaczęły w dobrych nastrojach i po niewielkim cofnięciu się około południa, szczególnie widocznym w przypadku niemieckiego indeksu DAX, ponownie ruszyły w górę, utrzymując się na plusach, sięgających 1,6 proc. Warto zwrócić uwagę na wielką nerwowość na londyńskim parkiecie, trwającą już od kilku miesięcy. Procentowe zmiany indeksu FTSE nie są może tak oszałamiające, jak wskaźników w Stanach Zjednoczonych, ale FTSE potrafi w ciągu kilku minut stracić 1,5 proc., to znów skoczyć tyle samo w górę. W Europie sytuacja nie zmieniła się do końca dnia.

Waluty

Euro dziś zdecydowanie odrabiało straty wobec dolara, kontynuując tendencję rozpoczętą już wczoraj pod koniec dnia. Wczesnym popołudniem za wspólną walutę trzeba było płacić już 1,33 dolara, o centa (prawie 1 proc.) więcej, niż w poniedziałek. Na tym ruchu skorzystał oczywiście złoty. W stosunku do dolara już „na dzień dobry” zyskał 3 grosze, powiększając później swą zdobycz do 7 groszy (zyskiwał prawie 2 proc.). Za dolara trzeba było płacić 3,52 zł. Euro staniało dużo mniej, o niecały 1 proc., do 4,68 zł, czyli o 4 grosze. Frank kosztował 3,09 zł, o 2 grosze mniej, niż w poniedziałek.

Na sytuację naszej waluty w najbliższym czasie wpływać będą czynniki działające w różnych kierunkach. Za umocnieniem złotego przemawiają coraz lepsze opinie o naszej gospodarce, formułowane przez międzynarodowe instytucje finansowe i coraz większą część analityków oraz techniczny obraz rynku. Z drugiej zaś niekorzystnie może zadziałać ewentualne osłabienie euro wobec dolara po bardzo prawdopodobnej czwartkowej obniżce stóp procentowych przez Europejski Bank Centralny. Około godziny 16.00 za dolara trzeba było płacić 3,5 zł, za euro 4,66 zł a za franka 3,08 zł. Brytyjski funt desperacko bronił się przed spadkiem poniżej 5 zł.

Podsumowanie

Dziś giełdy azjatyckie i europejskie podjęły odważną próbę przeciwstawienia się dyktatowi Wall Street, gdzie indeksy wczoraj zanotowały ponad 3 proc. spadki. Udawało się to przez sporą część dnia. Dobrze radziły sobie pakiety europejskie, nieco gorzej było u nas. Ale próba obrony trwającej prawie półtora miesiąca zwyżki była umiarkowanie udana. To daje szansę na jej kontynuację. Znajdujemy się w dość ważnym momencie. Jeśli popyt zdoła utrzymać swoje zdobycze, dalszy wzrost będzie bardzo prawdopodobny.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Polscy wykonawcy działający na rynku niemieckim powinni znać VOB/B

VOB/B nadal jest w Niemczech często stosowanym narzędziem prawnym. Jak w pełni wykorzystać zalety tego sprawdzonego zbioru przepisów, minimalizując jednocześnie ryzyko?

BCC ostrzega: firmy muszą przyspieszyć wdrażanie KSeF. Ustawa już po pierwszym czytaniu w Sejmie

Prace legislacyjne nad ustawą wdrażającą Krajowy System e-Faktur (KSeF) wchodzą w końcową fazę. Sejm skierował projekt nowelizacji VAT do komisji finansów publicznych, która pozytywnie go zaopiniowała wraz z poprawkami.

Zakupy w sklepie stacjonarnym a reklamacja. Co może konsument?

Od wielu lat obowiązuje ustawa o prawach konsumenta. W wyniku implementowania do polskiego systemu prawa regulacji unijnej, od 1 stycznia 2023 r. wprowadzono do tej ustawy bardzo ważne, korzystne dla konsumentów rozwiązania.

Ponad 650 tys. firm skorzystało z wakacji składkowych w pierwszym półroczu

Zakład Ubezpieczeń Społecznych informuje, że w pierwszym półroczu 2025 r. z wakacji składkowych skorzystało 657,5 tys. przedsiębiorców. Gdzie można znaleźć informacje o uldze?

REKLAMA

Vibe coding - czy AI zredukuje koszty tworzenia oprogramowania, a programiści będą zbędni?

Kiedy pracowałem wczoraj wieczorem nad newsletterem, do szablonu potrzebowałem wołacza imienia – chciałem, żeby mail zaczynał się od “Witaj Marku”, zamiast „Witaj Marek”. W Excelu nie da się tego zrobić w prosty sposób, a na ręczne przerobienie wszystkich rekordów straciłbym długie godziny. Poprosiłem więc ChatGPT o skrypt, który zrobi to za mnie. Po trzech sekundach miałem działający kod, a wołacze przerobiłem w 20 minut. Więcej czasu zapewne zajęłoby spotkanie, na którym zleciłbym komuś to zadanie. Czy coraz więcej takich zadań nie będzie już wymagać udziału człowieka?

Wellbeing, który naprawdę działa. Arłamów Business Challenge 2025 pokazuje, jak budować silne organizacje w czasach kryzysu zaangażowania

Arłamów, 30 czerwca 2025 – „Zaangażowanie pracowników w Polsce wynosi jedynie 8%. Czas przestać mówić o benefitach i zacząć praktykować realny well-doing” – te słowa Jacka Santorskiego, psychologa biznesu i społecznego, wybrzmiały wyjątkowo mocno w trakcie tegorocznej edycji Arłamów Business Challenge.

Nie uczą się i nie pracują. Polscy NEET często są niewidzialni dla systemu

Jak pokazuje najnowszy raport Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, około 10% młodych Polaków nie uczy się ani nie pracuje. Kim są polscy NEET i dlaczego jest to realny problem społeczny?

Polska inwestycyjna zapaść – co hamuje rozwój i jak to zmienić?

Od 2015 roku stopa inwestycji w Polsce systematycznie spada. Choć może się to wydawać abstrakcyjnym wskaźnikiem makroekonomicznym, jego skutki odczuwamy wszyscy – wolniejsze tempo wzrostu gospodarczego, mniejszy przyrost zamożności, trudniejsza pogoń za Zachodem. Dlaczego tak się dzieje i czy można to odwrócić? O tym rozmawiali Szymon Glonek oraz dr Anna Szymańska z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

REKLAMA

Firma za granicą jako narzędzie legalnej optymalizacji podatkowej. Fakty i mity

W dzisiejszych czasach, gdy przedsiębiorcy coraz częściej stają przed koniecznością konkurowania na globalnym rynku, pojęcie optymalizacji podatkowej staje się jednym z kluczowych elementów strategii biznesowej. Wiele osób kojarzy jednak przenoszenie firmy za granicę głównie z próbą unikania podatków lub wręcz z działaniami nielegalnymi. Tymczasem, właściwie zaplanowana firma za granicą może być w pełni legalnym i etycznym narzędziem zarządzania obciążeniami fiskalnymi. W tym artykule obalimy popularne mity, przedstawimy fakty, wyjaśnimy, które rozwiązania są legalne, a które mogą być uznane za agresywną optymalizację. Odpowiemy też na kluczowe pytanie: czy polski przedsiębiorca faktycznie zyskuje, przenosząc działalność poza Polskę?

5 sprawdzonych metod pozyskiwania klientów B2B, które działają w 2025 roku

Pozyskiwanie klientów biznesowych w 2025 roku wymaga elastyczności, innowacyjności i umiejętnego łączenia tradycyjnych oraz nowoczesnych metod sprzedaży. Zmieniające się preferencje klientów, rozwój technologii i rosnące znaczenie relacji międzyludzkich sprawiają, że firmy muszą dostosować swoje strategie, aby skutecznie docierać do nowych odbiorców. Dobry prawnik zadba o zgodność strategii z przepisami prawa oraz zapewni ochronę interesów firmy. Oto pięć sprawdzonych metod, które pomogą w pozyskiwaniu klientów w obecnym roku.

REKLAMA