REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Chiny popsuły nastroje na giełdach

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Roman Przasnyski
Główny analityk Gold Finance.
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Liczne dane ekonomiczne ze strefy euro i Stanów Zjednoczonych nie zrobiły dziś na rynkach takiego wrażenia, jak informacja o tym, że Chiny nie zwiększą pakietu wsparcia gospodarki. To zdecydowanie pogorszyło nastroje na rynkach.

Spadek PKB w Eurolandzie w czwartym kwartale wyniósł 1,5 proc. i był zgodny z oczekiwaniami. Nie było także zaskoczenia w decyzjach Banku Anglii, który obniżył stopy procentowe do 0,5 proc. oraz EBC, redukującego ich wysokość z 2 do 1,5 proc. W USA liczba wniosków o zasiłki dla bezrobotnych okazała się nieco lepsza od oczekiwań, za to wydajność pracy po korekcie spadła o 0,4 proc., choć oczekiwano wzrostu o 1,1 proc.

REKLAMA

GPW

REKLAMA

Po środowej euforii, nastroje na warszawskiej giełdzie nieco się pogorszyły. Początek notowań w okolicach zera, potem spadki indeksów do około 1 proc. Środowy wyskok cen akcji KGHM dziś był wyraźnie korygowany, co nie pomagało rynkowi. Na szczęście wahania cen akcji i wartości indeksów nie były duże, w przypadku WIG20 nie przekraczały 35 punktów. Nasz parkiet był o wiele spokojniejszy, niż wiodące giełdy europejskie. Spadek nie może cieszyć, ale był on stosunkowo niewielki. Nastrojów nie popsuło słabe otwarcie giełdy za oceanem.

Pesymiści są pewnie skłonni twierdzić, że zaskakująca siła naszej giełdy odbije nam się czkawką, ale czyż to nie przyjemne i nie pozbawione racjonalnych podstaw uczucie? Niewielka korekta notowań, z jaką dziś mieliśmy do czynienia, bardzo się naszemu rynkowi przyda. Kontynuacja wczorajszej euforii byłaby podejrzana i przybliżałaby nas do twardego powrotu na ziemię. Spokojniejsza zwyżka ma większe szanse na kontynuację. Końcowy fiksing przyniósł powiększenie skali spadku indeksów z około 0,5 proc. do 1,1 proc. w przypadku WIG20 i 0,75 proc. dla WIG, ale o dramacie z pewnością mówić nie można.

Giełdy zagraniczne

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Na amerykańskiej giełdzie widać było wczoraj przerwę w trwającej szesnaście kolejnych sesji fali spadkowej. Czy przerodzi się ona w trwalsze odreagowanie? Każe mi w to wierzyć obserwacja giełdowego „kalendarza” podpowiadająca, że w marcu często dochodziło do przełomu, formowania się szczytu lub dołka. Na szczyt to raczej nie wygląda, więc może właśnie widzieliśmy dołek. Wzrosty nie są imponujące (w przeciwieństwie do niedawnych zniżek), ale być może to dobry znak. Dużych pieniędzy bym na ten scenariusz nie postawił, bo …Ameryka to bardzo ryzykowny rynek i zaraz może się okazać, że kolejny gigant potrzebuje kilkudziesięciu miliardów dolarów na przetrwanie, ale kto nie ryzykuje (byle z rozsądkiem) ten zbyt wiele nie zarabia.

W Ameryce Południowej wczoraj nastała euforia. Indeksy w Argentynie i Brazylii zwyżkowały o 5-6 proc. Jednak gdy spojrzeć na obraz tamtejszego rynku z perspektywy choćby kliku dni, okaże się, że to tylko odreagowanie potężnych spadków.

Sesja w Azji zakończyła się bez rewelacji, a sytuacja na tamtejszych giełdach była dość zróżnicowana. Chiny zakończyły dzień niemal na zero. To ciekawe, bo informacje napływające wczoraj z tego kraju (dotyczące pakietu wspomagającego gospodarkę) narobiły sporo zamieszania na całym świecie. Nikkei zyskał niemal 2 proc., a parkiety w Korei i Hong Kongu zniżkowały.
Giełdy europejskie budziły się na niewielkich minusach. Jedynie na mniejszych parkietach (Sofia, Ryga, Tallin, Moskwa, Bukareszt) było nieco bardziej optymistycznie. Kiepskie nastroje w Budapeszcie, ale tam sytuacja makroekonomiczna nie jest najlepsza i wczorajsze zapewnienia przedstawicieli rządu, że Węgrom nie grozi bankructwo mogły zostać odebrane jako desperackie próby ratowania się przed najgorszym.

Jeszcze przed południem sytuacja mocno się pogorszyła po tym, jak premier Chin poinformował, że zwiększenie programu wsparcia gospodarki nie jest konieczne, bo da ona sobie radę i bez niego. Inwestorom, przyzwyczajonym do pompowania miliardów dolarów na pomoc, wyraźnie nie przypadło to o gustu. Spadki indeksów sięgały 2-3 proc.

Waluty

Konsekwentnie od kilku dni umacnia się złoty. Najważniejsze jest to, że ruchy są dość spokojne i po niedawnej nerwowości nie ma śladu. Dziś rano za dolara trzeba było płacić 3,69 zł, za euro 4,65 zł, a za franka 3,14 zł. Złoty zyskiwał wobec tych walut 2-3 grosze. Znacznie bardziej zmienne były wzajemne relacje euro i dolara. Ale temu trudno się dziwić. Po pierwsze w tej parze walut dość ciekawa jest sytuacja z punktu widzenia analizy technicznej, po drugie, dziś Europejski Bank Centralny miał podjąć decyzję w sprawie stóp procentowych. Uspokoiły się nieco nastroje wokół forinta. Ostatnie dni nie były dla posiadaczy tej waluty przyjemne. Za dolara trzeba było płacić prawie 312 forintów, o 16 proc. więcej, niż na początku roku.

Po decyzjach Banku Anglii i Europejskiego Banku Centralnego w sprawie obniżenia stóp procentowych, sytuacja na rynku walutowym mocna się zmieniła. Euro mocno straciło w stosunku do dolara. Europejską walutę wyceniano nawet poniżej 1,25 dolara. Tym samym mocno ucierpiał złoty. Kurs dolara wzrósł do 3,78 zł (o prawie 7 groszy w porównaniu do poziomu ze środy), za euro trzeba było płacić 4,72 zł. (o 4 grosze więcej), a za franka 3,2 zł (o 4 grosze drożej).

Podsumowanie

Scenariusz bardziej trwałego odreagowania niedawnych spadków i kontynuacji zwyżek zaczyna być coraz bardziej realny. Być może sprawdzi się też teza mówiąca, że twardy dołek na giełdzie już widzieliśmy. Oddalanie się od niego będzie z pewnością procesem długotrwałym i obfitującym w niespodziewane zwroty sytuacji na rynku. Zanim będzie można obwieścić hossę, czeka nas najprawdopodobniej także okres marazmu i zniechęcenia.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Polska inwestycyjna zapaść – co hamuje rozwój i jak to zmienić?

Od 2015 roku stopa inwestycji w Polsce systematycznie spada. Choć może się to wydawać abstrakcyjnym wskaźnikiem makroekonomicznym, jego skutki odczuwamy wszyscy – wolniejsze tempo wzrostu gospodarczego, mniejszy przyrost zamożności, trudniejsza pogoń za Zachodem. Dlaczego tak się dzieje i czy można to odwrócić? O tym rozmawiali Szymon Glonek oraz dr Anna Szymańska z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Firma za granicą jako narzędzie legalnej optymalizacji podatkowej. Fakty i mity

W dzisiejszych czasach, gdy przedsiębiorcy coraz częściej stają przed koniecznością konkurowania na globalnym rynku, pojęcie optymalizacji podatkowej staje się jednym z kluczowych elementów strategii biznesowej. Wiele osób kojarzy jednak przenoszenie firmy za granicę głównie z próbą unikania podatków lub wręcz z działaniami nielegalnymi. Tymczasem, właściwie zaplanowana firma za granicą może być w pełni legalnym i etycznym narzędziem zarządzania obciążeniami fiskalnymi. W tym artykule obalimy popularne mity, przedstawimy fakty, wyjaśnimy, które rozwiązania są legalne, a które mogą być uznane za agresywną optymalizację. Odpowiemy też na kluczowe pytanie: czy polski przedsiębiorca faktycznie zyskuje, przenosząc działalność poza Polskę?

5 sprawdzonych metod pozyskiwania klientów B2B, które działają w 2025 roku

Pozyskiwanie klientów biznesowych w 2025 roku wymaga elastyczności, innowacyjności i umiejętnego łączenia tradycyjnych oraz nowoczesnych metod sprzedaży. Zmieniające się preferencje klientów, rozwój technologii i rosnące znaczenie relacji międzyludzkich sprawiają, że firmy muszą dostosować swoje strategie, aby skutecznie docierać do nowych odbiorców. Dobry prawnik zadba o zgodność strategii z przepisami prawa oraz zapewni ochronę interesów firmy. Oto pięć sprawdzonych metod, które pomogą w pozyskiwaniu klientów w obecnym roku.

Family Business Future Summit - podsumowanie po konferencji

Pod koniec kwietnia niniejszego roku, odbyła się druga edycja wydarzenia Family Business Future Summit, które dedykowane jest przedsiębiorczości rodzinnej. Stolica Warmii i Mazur przez dwa dni gościła firmy rodzinne z całej Polski, aby esencjonalnie, inspirująco i innowacyjne opowiadać i rozmawiać o sukcesach oraz wyzwaniach stojących przed pionierami polskiej przedsiębiorczości.

REKLAMA

Fundacja rodzinna po dwóch latach – jak zmienia się myślenie o sukcesji?

Jeszcze kilka lat temu o sukcesji w firmach mówiło się niewiele. Przedsiębiorcy odsuwali tę kwestię na później, często z uwagi na brak gotowości, aby się z nią zmierzyć. Mówienie o śmierci właściciela, przekazaniu firmy i zabezpieczeniu rodziny wciąż należało do tematów „na później”.

Potencjał 33 GW z wiatraków na polskim morzu. To 57% zapotrzebowania kraju na energię. Co dalej z farmami wiatrowymi w 2026 i 2027 r.

Polski potencjał na wytwarzanie energii elektrycznej z wiatraków na morzu (offshore) wynosi 33 GW. To aż 57% rocznego zapotrzebowania kraju na energię. W 2026 i 2027 r. powstaną nowe farmy wiatrowe Baltic Power i Baltica 2. Jak zmieniają się przepisy? Co dalej?

Jak zwiększyć rentowność biura rachunkowego bez dodatkowych wydatków?

Branża księgowa to jedna z dziedzin, w których wynagrodzenie za świadczone usługi często jest mocno niedoszacowane, mimo tego, że błędy w księgowości mogą skutkować bardzo poważnymi konsekwencjami dla przedsiębiorców. W związku z tak doniosłą rolą biur rachunkowych powinny one dbać o poziom rentowności, który pozwoli właścicielom skupić się na podnoszeniu jakości świadczonych usług oraz większego spokoju, co niewątpliwie pozytywnie wpływa na dobrostan właścicieli biur oraz ich pracowników.

Samozatrudnieni i małe firmy w odwrocie? wzrasta liczba likwidowanych i zawieszanych działalności gospodarczych, co się dzieje

Według znawców tematu, czynniki decydujące ostatnio o likwidacji takich firm nie różnią się od tych sprzed roku. Znaczenie mają m.in. koszty prowadzenia biznesu, w tym składki zusowskie, a także oczekiwania finansowe pracowników.

REKLAMA

Szybki wzrost e-commerce mocno zależny od rozwoju nowych technologii: co pozwoli na zwiększenie zainteresowania zakupami online ze strony klientów

E-commerce czyli zakupy internetowe przestają być jedynie wygodną alternatywą dla handlu tradycyjnego – stają się doświadczeniem, którego jakość wyznaczają nie tylko oferta i cena, lecz także szybkość, elastyczność i przewidywalność dostawy oraz prostota ewentualnego zwrotu.

Przedsiębiorczość w Polsce ma się dobrze, mikroprzedsiębiorstwa minimalizując ryzyko działalności gospodarczej coraz częściej zaczynają od franczyzy

Najliczniejszą grupę firm zarejestrowanych w Polsce stanowią mikroprzedsiębiorstwa, a wśród nich ponad 87 tys. to podmioty działające w modelu franczyzowym. Jak zwracają uwagę ekonomiści ze Szkoły Głównej Handlowej, Polska jest liderem franczyzy w Europie Środkowo-Wschodniej.

REKLAMA