Tydzień pod znakiem franka
REKLAMA
Szwajcarski bank centralny obniżył stopy procentowe o 0,25 punktu procentowego i jednocześnie rozpoczął interwencje walutowe mające na celu osłabienie franka. W czwartek szwajcarska waluta osłabiła się w stosunku do euro najmocniej w historii. Za euro trzeba było zapłacić 1,53 franka. Kurs franka wobec złotego spadł do 2,95 zł.
REKLAMA
Produkcja przemysłowa w Niemczech spadła w styczniu o 19,3% w porównaniu do stycznia ubiegłego roku i o 7,5% w porównaniu do grudnia. To spadek rekordowo wysoki, najwyższy od 1991 r., czyli od czasu zjednoczenia Niemiec.
Stany Zjednoczone planują obniżenie planowanego na ten rok deficytu budżetowego wysokości 1,75 bln dolarów, czyli 12,3% PKB do 533 mld dolarów lub 3% PKB do 2013 r. Timothy Geithner, sekretarz skarbu USA powiedział,
że ratowanie banków i sektora finansowego może być bardziej kosztowne, niż planowane 700 mld dolarów.
PKB Węgier obniżył się w IV kwartale ubiegłego roku o 2,3%. Bank centralny tego kraju szacuje, że w tym roku tamtejsza gospodarka skurczy się o 3,5%.
Chiński eksport spadł w lutym aż o 25,7%, a import o 24,1% w porównaniu
do lutego ubiegłego roku.
REKLAMA
Niezbyt spójne deklaracje płyną od przedstawicieli Europejskiego Banku Centralnego. We wtorek Lorenzo Bini Smagli, członek Rady Zarządzającej EBC stwierdził, że bank może obniżyć główną stopę procentową do zera, jeśli będzie to konieczne. Tego samego dnia Axel Weber, również członek Rady EBC powiedział, że nie widzi żadnego powodu, by obniżać główną stopę poniżej 1 proc. Stwierdził również, że nie ma problemu z obniżeniem stopy depozytowej do zera.
Nie ma mowy o przyspieszeniu wejścia do strefy euro państw Europy Wschodniej, ani o możliwości złagodzenia kryteriów, które muszą one spełnić, by przyjąć wspólną walutę – stwierdził Jean-Claude Juncker, premier i minister finansów Luksemburga, który przewodniczył spotkaniu ministrów finansów państw strefy euro w Brukseli, które odbyło się w poprzedni weekend.
Złote struktury w Multibanku i mBanku
Do 23 marca trwają zapisy na Lokatę Inwestycyjna Kopalnia Złota w Multibanku. Na tej półrocznej lokacie można będzie zarobić pod warunkiem, że cena złota w dniu zakończenia lokaty będzie o co najmniej 5% wyższa, niż w dniu jej rozpoczęcia,
a jednocześnie w ciągu całego czasu trwania lokaty nie wzrośnie ani razu o ponad 32% od ceny z dnia rozpoczęcia lokaty. Minimalna kwota lokaty wynosi 5 tys. zł. Z kolei mBank oferuje lokatę Gorączka Złota o niemal identycznych parametrach, z tym,
że minimalna kwota inwestycji wynosi 1 tys. zł.
REKLAMA
REKLAMA