REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Jakie są perspektywy rozwoju gospodarczego w Polsce?

Kancelaria Prawna Skarbiec
Kancelaria Prawna Skarbiec świadczy doradztwo prawne z zakresu prawa podatkowego, gospodarczego, cywilnego i karnego.

REKLAMA

REKLAMA

Prognozy wzrostu gospodarczego w krótkim okresie czasu są optymistyczne. Zarówno w tym, jak i w przyszłym roku powinniśmy odnotować wzrost rzędu 4 proc. Warto jednak już teraz zastanowić się nad tym, jak wzrost PKB będzie kształtował się za kilka lat.

Gdy światowy kryzys gospodarczy znajdował się w najgorszym momencie, Polska była jedynym krajem europejskim, który mógł pochwalić się dodatnim wskaźnikiem PKB. Dziś udało nam się zażegnać groźbę recesji, mimo że nad Europą nadal wisi ryzyko spowolnienia po dobrych trzech kwartałach tego roku. Zdaniem większości ekonomistów na razie Polska jest bezpieczna. Jeżeli jednak nie przeprowadzimy koniecznych reform, mających na celu zbicie deficytu i długu publicznego, już w 2013 r. wzrost PKB ponownie może zacząć hamować.

REKLAMA

Tempo rozwoju gospodarczego w Polsce

REKLAMA

Od początku 2009 r., kiedy kryzys był najgroźniejszy, nasza gospodarka osiąga coraz wyższe tempo rozwoju. Wyjątek stanowił pierwszy kwartał tego roku. Drugi kwartał br. zakończyliśmy z wynikiem 3,5 proc. Wynik napędziła konsumpcja i firmy, jednak nie za sprawą inwestycji, lecz odbudowywania zapasów. Nastroje ludności poprawiły się. Pracownicy mniej obawiają się utraty pracy, a bardziej liczą na podwyżki, toteż coraz chętniej wydają pieniądze.

Wedle ekspertów Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową (IBnGR), PKB w trzecim kwartale był napędzany przez popyt wewnętrzny. Polska ma w zasięgu ręki realną perspektywę na wyjście ze spowolnienia, które utrzymuje się od IV kw. 2008 r. IBnGR prognozuje, że w ostatnich trzech miesiącach tego roku PKB powiększy się o 3,9 proc.

Według rządu wskaźnik przyrostu PKB ma wynieść minimum 3 proc., ale inne ośrodki są bardziej optymistyczne. NBP szacuje wzrost dochodu narodowego na 3,2 proc., a Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC) – 3,6 proc.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zdaniem większości ekspertów czekają nas przynajmniej dwa lata coraz szybszego rozwoju. W przyszłym roku wzrost ma oscylować wokół 4 proc. EBOiR mówi o 3,5 proc., MFW – 3,75–4 proc, NBP – 4,3 proc. Od tych prognoz zdecydowanie odstaje BIEC, który spodziewa się wzrostu rzędu 5,9 proc.

Przeczytaj również: Rynek obligacji rozkwita – w co warto inwestować?

Czynniki wskazujące na przyspieszenie tempa rozwoju gospodarczego:

1. Coraz lepsza kondycja Niemiec, które odbierają ponad 1/4 polskiego eksportu, zaś w II kw. rozwijały się najszybciej od czasów zjednoczenia. Polskie firmy są istotnymi podwykonawcami i dostawcami komponentów dla tamtejszych podmiotów. Zdaniem ekonomistów, nasz zachodni sąsiad znajduje się w fazie ożywienia. Jego wzrost będzie utrzymywał się, choć tempo wzrostu spadnie w tym roku, kiedy PKB przybędzie o 3,4 proc.

2. Rosnąca inflacja jako sygnał niesłabnącego popytu wewnętrznego.

3. Powrót eksportu do poziomu sprzed kryzysu (II kw.: + 17 proc., III kw.: + 12,3).

4. Zmniejszająca się, ujemna dynamika inwestycji, liczona rok do roku: I kw.: - 12,4 proc.; II kw.: - 1,7 proc. W opinii ekspertów Związku Polskiego Leasingu (ZPL) w tym roku inwestycje wzrosną o 3 proc., a w przyszłym – o 8–10 proc.

5. Wzrost inwestycji zagranicznych o 52 proc. r/r, które dzięki nowym kontraktom dla specjalnych stref ekonomicznych wyniosły 6,4 mld euro w okresie od stycznia do lipca tego roku, a w całym ubiegłym roku – 8,4 mld.

6. Rosnące, najwyższe od 2,5 roku, wykorzystanie mocy produkcyjnych polskich przedsiębiorstw – obecnie ponad 80 proc.

REKLAMA

7. Odbicie na rynku leasingu, który – zdaniem ludzi z branży – jest, obok giełdy, barometrem gospodarki realnej, wyprzedzając jej wydarzenia o 6–12 miesięcy. Od początku tego roku leasing notuje nawet dwucyfrowe wzrosty w ujęciu kwartalnym. Średnio po trzech kwartałach wolumen sprzedaży zwiększył się o 9,1 proc. Za rok rynek leasingu ma urosnąć o kolejne 10,5 proc.

- Dobre wyniki w branży są zapowiedzą wzrostu inwestycji firm i odbicia w całej gospodarce - czytamy w raporcie ZPL, podsumowującym okres I-IX 2010. Wedle autorów publikacji nakłady dużych podmiotów i eksporterów będą kontynuowały wzrost, który zwiększa się od końca II kw. W odpowiedzi na rosnący popyt krajowy, w obecnym kwartale sektor MSP ma rozpocząć inwestycje.

8. Tegoroczne wpływy z podatków mają być większe od planowanych założeń, choć w ocenie ministra finansów Jacka Rostowskiego w wynikach firm widać jeszcze skutki fatalnego roku 2009.

9. Rosnąca popularność rynku giełdowego, a zwłaszcza NewConnect – popularny rynek alternatywny, drugi w Europie pod względem liczby debiutów i trzeci pod względem liczby notowanych spółek, których obecnie jest 171.

Biorąc pod uwagę powyższe dane, rządowi analitycy przewidują wzrost zatrudnienia, wynagrodzeń, wpływów budżetowych i szybsze tempo rozwoju: 3,5 proc. w przyszłym roku oraz 4,8 proc. za dwa lata.

Zdaniem BIEC-u koniunktura utrzyma się do 2012 r., kiedy to PKB powiększy się aż o 6,5 proc. Później sytuacja może ulec pogorszeniu. Wzrost będzie generowany przez popyt wewnętrzny, popyt zagraniczny oraz inwestycje.

Według NBP źródłami rozwoju będą rosnąca w stałym, zrównoważonym tempie konsumpcja, dynamiczny wzrost inwestycji publicznych oraz firmy odbudowujące zapasy. W dłuższym horyzoncie, po EURO 2012, rola inwestycji prywatnych zwiększy się kosztem nakładów publicznych. Za dwa lata powinniśmy rozwijać się w tempie 4,2 proc.

Zagrożenia dla rozwoju gospodarczego w Polsce

Zdaniem ekspertów IBnGR trend wzrostowy przestanie utrzymać się w bieżącym kwartale. Przez cały następny rok PKB będzie maleć z 3,8 proc. w I kw. do 3 proc. w ostatnim, aby ostatecznie wynieść zaledwie 3,4 proc. Dlaczego? Ekonomiści podają trzy powody: niewystarczający poziom inwestycji; zaostrzenie polityki monetarnej – stopy procentowe wzrosną, ponieważ inflacja osiągnęła 3,5 proc., górny cel inflacyjny RPP; wzrost podatków VAT i akcyzy.

Jednak minister finansów twierdzi, że wyższy VAT nie uderzy we wzrost gospodarczy. - Gospodarka będzie na tyle silna, że wzrost podatku nie spowoduje żadnego zachwiania tego przyspieszenia – powiedział Rostowski jeszcze w sierpniu, w rozmowie z PAP. Analitycy są w tej kwestii podzieleni.

Czynniki hamujące aktualne tempo wzrostu:

1. Zła sytuacja finansów publicznych – wysoki deficyt i dług publiczny – oraz odwlekanie gruntownych reform, takich jak wybory parlamentarne pod koniec 2011 r.

2. Podwyżka VAT-u i akcyzy.

3. Niska dynamika akcji kredytowej. Banki niechętnie finansują inwestycje, bardziej skore są do udzielania kredytów na działalność bieżącą.

4. Ujemny bilans handlu zagranicznego.

5. Usuwanie skutków powodzi, oszacowanych na 3 mld zł.

6. Zapowiadane na przyszły rok spowolnienie w większości krajów UE oraz poważne kłopoty Rumunii i Irlandii, które mogą wymagać pomocy na skalę grecką.

7. Niższe tempo rozwoju Niemiec, których wzrost w 2011 r. ma przyhamować prawie dwukrotnie, z 3,4 proc. do 1,8 proc.

Polecamy serwis: Lokaty

Prognozy gospodarcze na rok 2020

Były wiceprezes NBP, prof. SGH Krzysztof Rybiński, uważa, że Polska mogłaby rozwijać się szybciej niż obecni, gdyby w 2008 r. za obniżką podatków poszły zmniejszenie składki rentowej, potem uproszczenie stawek podatku dochodowego, a na koniec redukcja wydatków państwa.

Jego zdaniem w najbliższej dekadzie nasz kraj może osiągnąć wzrost, wynoszący 6–7 proc. rocznie, ale stanie się tak dopiero po przeprowadzeniu ważnych reform do których należą: zredukowanie deficytu budżetowego i długu publicznego, którego obsługa kosztuje nas kilkadziesiąt miliardów rocznie; zmiany w systemie emerytalnym, w tym urealnienie KRUS, podniesie wieku emerytalnego, ukrócenie wcześniejszych emerytur i innych przywilejów; zmniejszenie wydatków budżetowych, np. na rosnącą administrację. - Bez tych zmian będziemy rozwijać się na obecnym poziomie, wynoszącym 3-proc., a potem staniemy w miejscu – ostrzega Rybiński w rozmowie z „Gazetą Bankową”.

Dlaczego stan finansów publicznych jest tak istotny dla wzrostu gospodarczego? Odpowiednio niski deficyt i możliwie zniwelowany dług publiczny wpływają na stabilność makroekonomiczną państwa. Nie występuje zagrożenie ze strony inflacji, więc stopy procentowe utrzymują się na niskim poziomie. Co za tym idzie, przedsiębiorstwa mają względnie łatwy dostęp do kredytów, dzięki którym mogą finansować inwestycje, rozwój i wzrost płac, co z kolei napędza konsumpcję. Wszystko tworzy więc naczynie połączone, w którym zmiana jednego wskaźnika wpływa na pozostałe.

Póki co nie grozi nam recesja. Ekonomista twierdzi, że przez jakiś czas Polacy mogą radzić sobie ze skutkami zaniedbań rządzących w kwestii finansów publicznych, ponieważ naszą siłą jest przedsiębiorczość. W porównaniu z rówieśnikami, młodzi Polacy jako jedni z nielicznych chcą pracować na swoim, podczas gdy np. Francuzi – w administracji publicznej. Jako jedyni obok Turków i Chińczyków przeznaczylibyśmy wolne środki na założenie własnej firmy.

Rybiński przewiduje ogromne kłopoty po 2020 r. Mają doprowadzić do nich: brak reform; niekorzystne tendencje demograficzne, przede wszystkim nikły przyrost naturalny i starzenie się społeczeństwa; zmiany w prawie UE oraz konieczność kupowania przez firmy pozwoleń na emisję dwutlenku węgla.

Maciej Kusznierewicz, dziennikarz Portalu Skarbiec.Biz

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Dostawa jedzenia w majówkę nie musi być tylko do domu

Majówka w tym roku, przy dobrej organizacji urlopu, może mieć aż 9 dni. Część Polaków decyduje się na taki długi wyjazd, sporo planuje wziąć dodatkowe wolne tylko 2 maja i też wyjechać, część będzie odpoczywać w domu. Będziemy jadać w restauracjach, gotować czy zamawiać jedzenie na wynos?

Jaki jest sekret sukcesu rodzinnych firm?

Magazyn "Forbes" regularnie publikuje listę 100 najbogatszych Polaków. W pierwszej dziesiątce tegorocznego zestawienia jest kilku przedsiębiorców działających w firmach rodzinnych. Jaka jest ich recepta na sukces? 

Skuteczne kierowanie rozproszonym zespołem w branży medycznej

Zarządzanie zespołem w branży medycznej to zadanie, które wymaga nie tylko specjalistycznej wiedzy, ale też głębokiego zrozumienia dynamiki interpersonalnej i psychologii pracy. Jako przedsiębiorca i założyciel BetaMed S.A., zawsze stawiałam przede wszystkim na rozwój kompetencji kierowniczych, które bezpośrednio przekładały się na jakość opieki nad pacjentami i atmosferę panującą w zespole.

GUS: Wzrósł indeks kosztów zatrudnienia. Czy wzrost kosztów pracy może być barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej?

GUS podał, że w IV kwartale 2023 r. indeks kosztów zatrudnienia wzrósł o 1,9 proc. kdk i 12,8 proc. rdr. Mimo to zmniejszył się udział firm sygnalizujących, że wzrost kosztów pracy lub presji płacowej może być w najbliższym półroczu barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej.

REKLAMA

Biznesowy sukces na rynku zdrowia? Sprawdź, jak się wyróżnić

W Polsce obserwujemy rosnącą liczbę firm, które specjalizują się w usługach związanych ze zdrowiem, urodą i branżą wellness. Właściciele starają się wyjść naprzeciw oczekiwaniom klientów i jednocześnie wyróżnić na rynku. Jak z sukcesami prowadzić biznes w branży medycznej? Jest kilka sposobów. 

Wakacje składkowe. Dla kogo i jak z nich skorzystać?

Sejmowe komisje gospodarki i polityki społecznej wprowadziły poprawki redakcyjne i doprecyzowujące do projektu ustawy. Projekt ten ma na celu umożliwić przedsiębiorcom tzw. "wakacje składkowe", czyli przerwę od płacenia składek ZUS.

Czego najbardziej boją się przedsiębiorcy prowadzący małe biznesy? [BADANIE]

Czego najbardziej boją się małe firmy? Rosnących kosztów prowadzenia działalności i nierzetelnych kontrahentów. A czego najmniej? Najnowsze badanie UCE RESEARCH przynosi odpowiedzi. 

AI nie zabierze ci pracy, zrobi to człowiek, który potrafi z niej korzystać

Jak to jest z tą sztuczną inteligencją? Zabierze pracę czy nie? Analitycy z firmy doradczej IDC twierdzą, że jednym z głównych powodów sięgania po AI przez firmy jest potrzeba zasypania deficytu na rynku pracy.

REKLAMA

Niewypłacalność przedsiębiorstw. Od początku roku codziennie upada średnio 18 firm

W pierwszym kwartale 2023 r. niewypłacalność ogłosiło 1635 firm. To o 31% więcej niż w tym okresie w ubiegłym roku i 35% wszystkich niewypłacalności ogłoszonych w 2023 r. Tak wynika z raportu przygotowanego przez ekonomistów z firmy Coface.  

Rosnące płace i spadająca inflacja nic nie zmieniają: klienci patrzą na ceny i kupują więcej gdy widzą okazję

Trudne ostatnie miesiące i zmiany w nawykach konsumentów pozostają trudne do odwrócenia. W okresie wysokiej inflacji Polacy nauczyli się kupować wyszukując promocje i okazje cenowe. Teraz gdy inflacja spadła, a na dodatek rosną wynagrodzenia i klienci mogą sobie pozwolić na więcej, nawyk szukania niskich cen pozostał.

REKLAMA