REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jakie są cechy charakteru i osobowości skutecznego inwestora

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

REKLAMA

Skuteczny inwestor nie powinien pozwalać, aby emocje niwelowały wszystkie jego przewagi intelektualne wynikające ze stosowania analizy i strategii inwestowania we wzrost wartości. Potrzebne są mu zatem następujące cechy charakteru.
  • Samodzielność myślenia.

Rynek pełen jest złudnych uzasadnień dla poglądów reprezentowanych akurat przez zdecydowaną większość graczy. Tłum z Wall Street na ogół podąża w kierunku wyznaczonym przez kilku liderów, przypominając w związku z tym armię maniakalno-depresyjnych lemingów. Nie należy w ciemno godzić się z wyceną akcji, której autorem jest pan Rynek. Trzeba myśleć samodzielnie. Inwestor powinien gromadzić fakty, poddawać je analizie i krytycznie oceniać firmy, przestrzegając przy tym zdroworozsądkowych zasad. Dzięki temu zyskuje pewność i odwagę, płynące z wiedzy, doświadczenia i trzeźwych przemyśleń. Nie ma znaczenia, jak większość ocenia nasze przekonania. Należy przygotować się na odłączenie od tłumu i podejmowanie decyzji wbrew jego opiniom. Trzeba przygotować się na niekonwencjonalne myślenie i działanie. Inwestor powinien kierować się własnymi opiniami. Powinien skupić się na zdobywaniu rozeznania w najważniejszych kwestiach i nauczyć się odcinać od nadmiaru bodźców, które każdego dnia rynek wysyła w jego kierunku. Nie wolno mu poczuć się gorszym od „profesjonalnych inwestorów”. Pamiętajmy, że zdecydowana większość „profesjonalistów” nie radzi sobie z osiąganiem wyników przewyższających wyniki giełdowych indeksów. Zwolennik inwestowania we wzrost wartości jest zdecydowanie skuteczniejszy niż większość analityków z Wall Street.

REKLAMA

REKLAMA

  • Gotowość do ciężkiej pracy.

Inwestowanie we wzrost wartości wymaga pełnego zaangażowania. Potrzebna jest również wiedza z zakresu analizy strategicznej, księgowości, finansów i ekonomii, a także wykazywanie zainteresowania pogłoskami. Inwestowanie we wzrost wartości może przynieść naprawdę wielkie zyski, wymaga jednak nieustannej „harówki”.

  • Umiejętność podejmowania decyzji przy braku pełnej informacji.

Inwestowanie polega na podejmowaniu decyzji dotyczących przyszłości. Przyszłych zysków właścicielskich nie da się określić z dużą precyzją, konieczne jest jednak dokonywanie pewnych szacunków. Strategia inwestowania we wzrost wartości nie jest najlepszym rozwiązaniem dla osób, które nie lubią prowadzić analizy na liczbach podanych w przybliżeniu lub które decyzje podejmują tylko na podstawie faktów. Inwestowanie to sztuka oparta na rachunku prawdopodobieństwa. Skuteczni inwestorzy potrafią przechylić prawdo-podobieństwo na swoją korzyść.

  • Umiejętność oparcia się pokusie spekulacji.

Inwestor powinien przestrzegać zdroworozsądkowych kryteriów doboru akcji i w tym celu potrzebuje samodyscypliny. Dotyczy to szczególnie rynków byka, czyli okresów kiedy liczni spekulanci osiągają bardzo wysokie zyski. Należy oprzeć się pokusie gonienia za takimi zyskami. Nie na¬leży się łudzić, że uda się wycofać pieniądze na czas, a następnie wrócić do rzetelnego inwestowania z zachowaniem marginesu bezpieczeństwa. Znacznie bardziej prawdo¬podobne jest, że podobnie jak zdecydowana większość graczy, sporo stracimy na takiej operacji. Boleśnie przekonali się o tym Graham i Fisher w 1929 roku. Należy oprzeć się emocjom i przeczuciom. Nie idźmy za przykładem psa z jednej z bajek Ezopa i nie porzucajmy tego co mamy na rzecz pozornie lepszych okazji. Warren Buffett jest w zupełności usatysfakcjonowany rocznym zwrotem z inwestycji na poziomie 15%. Dlaczego mielibyśmy sądzić, że możemy radzić sobie lepiej niż on?

REKLAMA

Przeczytaj także: Bierzesz kredyt? Nie zapomnij o opłatach pozabankowych!

Dalszy ciąg materiału pod wideo
  • Gotowość do przyznania się do popełnionych błędów i wyciągnięcia z nich wniosków.

Aktywność inwestycyjna nie jest wolna od błędów. Nie sposób za każdym razem mieć racji w kwestii oceny danej spółki. Aby osiągnąć doskonałe wyniki, wystarczy mieć rację w sześciu przypadkach na dziesięć. Jeżeli zdarzy nam się popełnić błąd, nie zamiatajmy go pod dywan tylko dlatego, że przypomina nam on o naszej porażce. Spójrzmy prawdzie w oczy, zbadajmy nasz błąd i wyciągnijmy z niego odpowiednie wnioski. Dzięki temu nasze przyszłe decyzje inwestycyjne będą lepsze. Warto również uczyć się na błędach innych, gdyż jak powiedział Martin Yanbee, „nasze życie nie jest wystarczająco długie, byśmy mogli je wszystkie popełnić sami”.

  • Cierpliwość, wytrwałość, hart ducha i konsekwencja.

Osoby inwestujące we wzrost wartości nie niecierpliwią się w oczekiwaniu na zakup akcji. Warto po prostu spokojnie ignorować kolejne niewystarczająco dobre akcje. Nie obniżajmy własnych standardów. Cierpliwość, wytrwałość i hart ducha przydają się również w tych okresach, w których ceny akcji wchodzących w skład naszego portfela spadają. Inwestorów dręczą wówczas wątpliwości co do słuszności decyzji o ich zakupie. Jeżeli jednak zakup ten był dobrze przemyślany, a inwestor jest przekonany o wartości nabytej firmy, spadek cen akcji należy potraktować jako okazję do pozyskania kolejnych papierów spółki. Trzeba tylko trzymać nerwy na wodzy. Pesymizm rynku jest przyjacielem inwestora, trzeba jednak dużej siły woli, by oprzeć się zbiorowym opiniom innych inwestorów.

Niecierpliwość nie powinna nas skłonić do sprzedaży posiadanych papierów – dobre akcje należy trzymać. Czasami musi upłynąć bardzo dużo czasu, żeby rynek dostrzegł prawdziwą wartość wewnętrzną danej spółki Zachowanie takich akcji może przynieść korzyść w postaci rosnących zysków właścicielskich i rosnącego wskaźnika ceny do zysku. Poza tym cena akcji może zawsze gwałtownie odbić w górę, zapewniając nam tym samym przyzwoity zwrot z inwestycji. W takiej sytuacji pojawi się pokusa realizacji zysków – jej również często warto się oprzeć. Przecież najlepsze zyski mogą być dopiero przed nami.

Polecamy ABC inwestowania

Inwestowanie we wzrost wartości powinno odznaczać się konsekwencją. Nie należy zmieniać stylów inwestowania. Najlepiej jest wypracować sobie pewną rutynę, która składałaby się z najlepszych praktyk inwestycyjnych. Nawet jeżeli ściśle przestrzegamy zasad inwestowania we wzrost wartości, powinniśmy liczyć się z nadejściem trudniej¬szych okresów, w których trzeba za wszelką cenę oprzeć się pokusie zmiany strategii i ruszenia w pogoń za najnowszą modą. Konsekwencja jest również potrzebna, żeby nieustannie śledzić sytuację spółki, której akcje nabyliśmy. Inwestor powinien bowiem regularnie kontrolować, czy wszystko nadal pozostaje w porządku.

Fragment pochodzi z książki „Inwestowanie w wartość” Glena Arnolda (Wydawnictwa Profesjonalne PWN, 2010). Wykorzystanie za wiedzą Wydawcy.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

REKLAMA

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

REKLAMA

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA