REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Posłowie

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Marzena Czarnowska
Przez długi czas posłowie nie tylko nie pobierali wynagrodzenia za swoją pracę, którą rozumiano jak wielki zaszczyt, ale nawet musieli pokrywać dużą część wydatków z własnej kieszeni.
Przez długi czas posłowie nie tylko nie pobierali wynagrodzenia za swoją pracę, którą rozumiano jak wielki zaszczyt, ale nawet musieli pokrywać dużą część wydatków z własnej kieszeni.

REKLAMA

REKLAMA

Funkcja posła, podobnie jak wszystko na świecie ma swoją historię. Jest to historia dość długa, gdyż wysyłanie poselstw w celu podpisania umów handlowych, sojuszy i bezkrwawego rozwiązywania konfliktów było znane już w starożytności.

Początkowo nie istniały żadne wytyczne określające co zrobić, by zostać posłem. Nie było takiego zawodu, ani stałej funkcji. Sporządzono natomiast pewien kanon cech, których poszukiwano u kandydatów na posłów, jednak nikt nie przygotowywał do pełnienia tej roli. Wynikało to z braku oficjalnie powołanych instytucji w państwie, które zajmowałyby się sprawami kontaktów zagranicznych.

REKLAMA

REKLAMA

Czytaj także: Bądź gospodarzem doskonałym

Ciekawostki historyczne dotyczące pełnienia roli posła

W starożytności posłowie byli powoływani doraźnie w celu rozwiązania aktualnych problemów. Zawód posła nie istniał.

Potrzeba prowadzenia rokowań z sąsiednimi państwami i zawierania umów handlowych wymusiły rozwój działalności poselskiej.

REKLAMA

Już u zarania dziejów poselstwa zwracano uwagę na konieczność zapewnienia ochrony posłowi.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Choć funkcję posła pełniło się okazjonalnie – jego wybór był sprawą publiczną. W Atenach, Sparcie czy Koryncie posłów wybierało zgromadzenie ludowe spośród najbogatszych obywateli powyżej 50 roku życia. Zwracano wówczas uwagę na umiejętności oratorskie i aktorskie kandydatów, ważna była też znajomość ustaw. W starożytności bycie posłem wiązało się z dużym prestiżem społecznym.

Znakiem rozpoznawczym posła był pierścień – jego posiadanie zapewniało orszakowi poselskiemu bezpłatny przejazd i diety.

W Starożytnym Rzymie obowiązywały dwa odmienne rytuały przyjmowania poselstw – posłowie państw zaprzyjaźnionych mogli spodziewać się licznych atrakcji podczas pobytu w Rzymie, posłowie wrogich państw mieli co prawda zapewnioną nietykalność osobistą przez określony czas, jednak nigdy nie byli wpuszczani do miasta – zawsze pozostawali poza jego murami.

Po upadku Cesarstwa Rzymskiego za sprawą duchownych rozpowszechnione zostały druki dyplomatyczne stosowane przez posłów watykańskich. Działalność poselska tego okresu pozostawała w rękach duchownych, którzy będąc najlepiej wykształconymi obywatelami społeczeństwa uczynili łacinę językiem oficjalnym ówczesnej dyplomacji.

Do rozwoju światowej dyplomacji w dużej mierze przyczynili się kolejni papieże, którzy dbali o utrzymywanie stosunków dyplomatycznych ze wszystkimi władcami państw chrześcijańskich.

Możliwość wysyłania poselstw była dowodem samodzielności i suwerenności władcy, który je wysyłał.

W średniowieczu dużą część kosztów niezbędnych do odbycia misji poselskiej pokrywał sam poseł. Z tego względu wiele osób odmawiało pełnienia tej funkcji. Posłowie obawiali się również o swoje życie – zapewnioną mieli ochronę, jednak podróże w tym okresie były bardzo niebezpieczne.

W niektórych włoskich miastach wprowadzono karę grzywny i pozbawienia praw obywatelskich, dla osób, które odmówiły bycia posłem.

Duża ilość spraw, które powierzano poselstwom i długi czas podróżowania sprawiły, że zaczęto tworzyć stałe poselstwa na terenach państw sąsiadujących i nie tylko.

Zadania posła, takie jak pisanie raportów, zachowanie tajemnicy, przestrzeganie instrukcji i zwrot otrzymanych podarunków określono po raz pierwszy w Wenecji.

W XVI wieku władcy chętnie wysyłali stałe poselstwa do innych państw, ale niechętnie je przyjmowali uważając, że posłowie są szpiegami.

Zaczątki tworzenia rządowych instytucji zajmujących się sprawami polityki zagranicznej i koordynujących pracę posłów przypadają na wiek XVI.

Przez długi czas posłowie nie tylko nie pobierali wynagrodzenia za swoją pracę, którą rozumiano jak wielki zaszczyt, ale nawet musieli pokrywać dużą część wydatków z własnej kieszeni.

Polecamy: Jak powinno się prosić o podwyżkę?

W Polsce rządzonej przez królów elektów, często pochodzących z zagranicy szlachta miała negatywny stosunek do wysyłania posłów na stałe poselstwa do innych państw. Uważano, że za pośrednictwem posłów król – elekt będzie spiskował z innym władcą na niekorzyść Polski. Obecnie ranga posłów znacznie zmalała – misje dyplomatyczne składają się głównie z ambasadorów.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Warszawa tworzy nowy model pomocy społecznej! [Gość Infor.pl]

Jak Warszawa łączy biznes, NGO-sy i samorząd w imię dobra społecznego? W świecie, w którym biznes liczy zyski, organizacje społeczne liczą każdą złotówkę, a samorządy mierzą się z ograniczonymi budżetami, pojawia się pomysł, który może realnie zmienić zasady gry. To Synergia RIKX – projekt Warszawskiego Laboratorium Innowacji Społecznych Synergia To MY, który pokazuje, że wspólne działanie trzech sektorów: biznesu, organizacji pozarządowych i samorządu, może przynieść nie tylko społeczne, ale też wymierne ekonomicznie korzyści.

Spółka w Delaware w 2026 to "must have" międzynarodowego biznesu?

Zbliżający się koniec roku to dla przedsiębiorców czas podsumowań, ale też strategicznego planowania. Dla firm działających międzynarodowo lub myślących o ekspansji za granicę, to idealny moment, by spojrzeć na swoją strukturę biznesową i podatkową z szerszej perspektywy. W dynamicznie zmieniającym się otoczeniu prawnym i gospodarczym, coraz więcej właścicieli firm poszukuje stabilnych, przejrzystych i przyjaznych jurysdykcji, które pozwalają skupić się na rozwoju, a nie na walce z biurokracją. Jednym z najczęściej wybieranych kierunków jest Delaware – amerykański stan, który od lat uchodzi za światowe centrum przyjazne dla biznesu.

ZUS da 1500 zł! Wystarczy złożyć wniosek do 30 listopada 2025. Sprawdź, dla kogo te pieniądze

To jedna z tych ulg, o której wielu przedsiębiorców dowiaduje się za późno. Program „wakacji składkowych” ma dać właścicielom firm chwilę oddechu od comiesięcznych przelewów do ZUS-u. Można zyskać nawet 1500 zł, ale tylko pod warunkiem, że wniosek trafi do urzędu najpóźniej 30 listopada 2025 roku.

Brak aktualizacji tej informacji w rejestrze oznacza poważne straty - utrata ulg, zwroty dotacji, jeżeli nie dopełnisz tego obowiązku w terminie

Od 1 stycznia 2025 roku obowiązuje już zmiana, która dotyka każdego przedsiębiorcy w Polsce. Nowa edycja Polskiej Klasyfikacji Działalności (PKD) to nie tylko zwykła aktualizacja – to rewolucja w sposobie opisywania polskiego biznesu. Czy wiesz, że wybór niewłaściwego kodu może zamknąć Ci drogę do dotacji lub ulgi podatkowej?

REKLAMA

Jak stoper i koncentracja ratują nas przed światem dystraktorów?

Przez lata próbowałem różnych systemów zarządzania sobą w czasie. Aplikacje, kalendarze, kanbany, mapy myśli. Wszystko ładnie wyglądało na prezentacjach, ale w codziennym chaosie pracy menedżera czy konsultanta – niewiele z tego zostawało.

Odpowiedzialność prawna salonów beauty

Wraz z rozszerzającą się gamą ofert salonów świadczących usługi kosmetyczne, rośnie odpowiedzialność prawna osób wykonujących zabiegi za ich prawidłowe wykonanie. W wielu przypadkach zwrot pieniędzy za źle wykonaną usługę to najmniejsza dolegliwość z grożących konsekwencji.

Od 30 grudnia 2025 r. duże i średnie firmy będą musiały udowodnić, że nie przyczyniają się do wylesiania. Nowe przepisy i obowiązki z rozporządzenia EUDR

Dnia 30 grudnia 2025 r. wchodzi w życie rozporządzenie EUDR. Duże i średnie firmy będą musiały udowodnić, że nie przyczyniają się do wylesiania. Kogo dokładnie dotyczą nowe obowiązki?

Śmierć wspólnika sp. z o.o. a udziały w spółce

Życie pisze różne scenariusze, a dalekosiężne plany nie zawsze udają się zrealizować. Czasem najlepszy biznesplan nie zdoła uwzględnić nieprzewidzianego. Trudno zakładać, że intensywny i odnoszący sukcesy biznesmen nagle zakończy swoją przygodę, a to wszystko przez śmierć. W takich smutnych sytuacjach spółka z o.o. nie przestaje istnieć. Powstaje pytanie – co dalej? Co dzieje się z udziałami zmarłego wspólnika?

REKLAMA

Cesja umowy leasingu samochodu osobowego – ujęcie podatkowe po stronie "przejmującego" leasing

W praktyce gospodarczej często zdarza się, że leasingobiorca korzystający z samochodu osobowego na podstawie umowy leasingu operacyjnego decyduje się przenieść swoje prawa i obowiązki na inny podmiot. Taka transakcja nazywana jest cesją umowy leasingu.

Startupy, AI i biznes: Polska coraz mocniej w grze o rynek USA [Gość Infor.pl]

Współpraca polsko-amerykańska to temat, który od lat przyciąga uwagę — nie tylko polityków, ale też przedsiębiorców, naukowców i ludzi kultury. Fundacja Kościuszkowska, działająca już od stu lat, jest jednym z filarów tej relacji. W rozmowie z Szymonem Glonkiem w programie Gość Infor.pl, Wojciech Voytek Jackowski — powiernik Fundacji i prawnik pracujący w Nowym Jorku — opowiedział o tym, jak dziś wyglądają kontakty gospodarcze między Polską a Stanami Zjednoczonymi, jak rozwijają się polskie startupy za oceanem i jakie szanse przynosi era sztucznej inteligencji.

REKLAMA