REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czy lotnictwo może być ekologiczne? [KOMENTARZ]

Pandemia zamroziła branżę lotniczą, ale czy trend jest w odwrocie?
Pandemia zamroziła branżę lotniczą, ale czy trend jest w odwrocie?

REKLAMA

REKLAMA

Czy lotnictwo może być ekologiczne? Bez zbędnych dywagacji — tak, może, ale potrzeba na to chęci, czasu, kapitału i świata bez covidu (niekoniecznie w tej kolejności).

Czym jest ekologiczne lotnictwo?

Czy rynek już teraz proponuje konkretne rozwiązania? Na to pytanie z kolei nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Pochylmy się przez moment nad dostępnymi rozwiązaniami. Kompromis istnieje, ale zawsze jest pewne “ale”.

REKLAMA

Pandemia zamroziła branżę, ale czy trend jest w odwrocie?

Uśredniona skala emisji CO2 przez całą branżę lotniczą pod koniec pierwszej dekady lat 2000. obejmowała wskaźnik rzędu 2,5 proc. Niewiele, choć nie jest to liczba stała. Dla przykładu tylko przez cały rok 2018 sektor przyczynił się do emisji prawie 900 mln ton dwutlenku węgla. W tamtym okresie cała Polska wygenerowała trzykrotnie mniejszy współczynnik, a branża dobiła do 3-proc. udziału w emisji. Czy to jedyny “wkład” lotnictwa w proces ocieplania klimatu? Niestety nie. Podróże drogą powietrzną to także emisja tlenków azotu, siarki, sadzy oraz pary wodnej. Ponadto, kursy przyczyniają się do tworzenia chmur pierzastych, czyli cirrusów, które szczególnie nocą podnoszą temperaturę atmosfery.

Całokształt emisji powoduje, iż lotnictwo jest odpowiedzialne za 5 proc. globalnego efektu cieplarnianego. Według platformy Flightradar24 jeszcze przed pandemią sektor komercyjny realizował od 160 do nawet 180 tys. kursów dziennie. Skala zapotrzebowania? Pre-covidowy trend obejmował 3 proc. społeczeństwa, które regularnie korzystało z usług linii. Raport Parlamentu Europejskiego “Emission Reduction Targets for International Aviation and Shipping” zwracał uwagę, że tendencja jest wzrostowa i tylko między rokiem 1990 a 2012 zainteresowanie podróżami powietrznymi wzrosło o 75 proc. Prognozy (bez uwzględnienia lockdownowego zastoju) mówią o nawet siedmiokrotnym wzroście do 2050 roku. W takim scenariuszu branża odpowiadałaby za blisko 20 proc. globalnej emisji.

Linie zaczynają myśleć o środowisku, ale czy działają?

REKLAMA

Najwięksi przewoźnicy jeszcze przed pandemią zaczęli publikować sprawozdania o wpływie floty na środowisko naturalne. Dla przykładu, w Europie najmniej emisyjną linią jest węgierski Wizz Air, który generuje relatywnie niski wskaźnik rzędu 56 g dwutlenku węgla na pasażerokilometr. Główny konkurent spółki Józsefa Váradia, czyli irlandzki Ryanair przyczynia się z kolei do emisji 67 g CO2 na pasażerokilometr. Bierzmy jednak pod uwagę potencjalne nieścisłości w raportowaniu o wpływie na środowisko, ponieważ wiele danych może nie obejmować m.in. wcześniej wspomnianych tlenków siarki, czy azotu. Biorąc pod uwagę wyłącznie CO2, warto zwrócić uwagę również na amerykańską linię Alaska Airlines, która według badań z 2017 roku zespołu Transition Pathway Initiative sytuuje się z wynikiem 91 g.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W przypadku wielu przewoźników nie ma jednak miejsca na jasne deklaracje względem zeroemisyjności. Wyjątkiem (przynajmniej hipotetycznym) wydaje się australijski Qantas, który w listopadzie 2019 roku ogłosił plan neutralności klimatycznej (cezurą jest rok 2050). W ciągu następnej dekady spółka chce przeznaczyć 34 mln dolarów na “rozwój zrównoważonej produkcji paliwa lotniczego”. Co więcej, wcześniejszy program “Future Planet” od 2007 roku przyczynił się do zrównoważenia 3 mln ton emisji. Przy okazji deklaracji sprzed dwóch lat dyrektor generalny Qantas, Alan Joyce poruszył bardzo ważny aspekt całego zjawiska. Biznesmen podkreślił, że “to [przedsięwzięcie] ambitne, ale możliwe do osiągnięcia [...] rozwiązanie nie polega po prostu na „lataniu mniej”, ale na uczynieniu latania bardziej zrównoważonym”.

Opcji jest sporo, ale czy mamy czas?

REKLAMA

Pamiętajmy, że temat wpływu lotnictwa na planetę nie ogranicza się do emisji gazów. Przykładowo, z problemem dużej ilości plastiku mierzył się emiracki Etihad oraz portugalski Hi Fly. Obie linie w 2019 roku realizowały kursy wolne od tworzyw sztucznych, chociażby serwując posiłki na biodegradowalnych tackach. Portugalczycy poszli nawet o krok dalej, ponieważ według deklaracji prezesa spółki Paulo Mirpuri’ego od 1 stycznia 2020 roku linia realizuje połączenia wyłącznie oparte na obsłudze w duchu eko. Pionierem takiego podejścia na rynku amerykańskim były Delta Airlines, jednak przodują, jak to się w tej kategorii przyjęło, Skandynawowie.

SAS, czyli Scandinavian Airlines wprowadziły do swojej ofertę zakupu miejsc w tych maszynach floty, które napędzane są biopaliwem. Według deklaracji samego przewoźnika taki wybór oznacza redukcję CO2 o nawet 80 proc. Właśnie kwestia paliwa będzie decydującym obszarem, który może nakreślić dalszy rozwój branży. Według analityków duże statki powietrzne, a przede wszystkim tzw. czterosilnikowce odejdą do lamusa wraz z dynamicznymi inwestycjami w maszyny dwusilnikowe. Drugą stroną medalu jest z kolei czas — znaczące zmiany mogą nastąpić w ciągu najbliższej dekady, a realnie — dwóch. Bodźcem na rzecz linii proekologicznej okazuje się covid, chociaż bez wkładu na odnawialne źródła energii, istnieje ryzyko, że branża nie osiągnie celu do roku 2050.

Jaka jest rola OZE?

I właśnie — na czym polega w tym wszystkim rola OZE? Projekty samolotów napędzanych wodorem, biopaliwem, a nawet panelami PV są możliwe pod warunkiem realnego zainteresowania inwestorów rozwojem źródeł odnawialnych. W tej kategorii kluczowe mogą się okazać regionalne rynki zielonej energii, które będą rzutować na sytuację miejscowych linii. Jeśli dodać dwa do dwóch, Skandynawowie są w najlepszej sytuacji, jeśli chodzi o holistyczny rozwój sektora. Czy w tym temacie również Polska ma coś do zaoferowania? Jak najbardziej, ale po kolei — najpierw inwestujemy w krajowy sektor źródeł odnawialnych, a następnie korzystajmy z wyników prac na polu lotnictwa.

Sebastian Jabłoński — prezes Zarządu spółki Respect Energy (dawniej TRMEW Obrót S.A.).

Więcej informacji znajdziesz w serwisie MOJA FIRMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Ostatnie lata to legislacyjny rollercoaster. Przedsiębiorcy oczekują deregulacji, ale nie hurtowo

Ostatnie lata to legislacyjny rollercoaster. Przedsiębiorcy oczekują deregulacji i pozytywnie oceniają większość zmian zaprezentowanych przez Rafała Brzoskę. Deregulacja to tlen dla polskiej gospodarki, ale nie można jej przeprowadzić hurtowo.

Ekspansja zagraniczna w handlu detalicznym, a zmieniające się przepisy. Jak przygotować systemy IT, by uniknąć kosztownych błędów?

Według danych Polskiego Instytutu Ekonomicznego (Tygodnik Gospodarczy PIE nr 34/2024) co trzecia firma działająca w branży handlowej prowadzi swoją działalność poza granicami naszego kraju. Większość organizacji docenia możliwości, które dają międzynarodowe rynki. Potwierdzają to badania EY (Wyzwania polskich firm w ekspansji zagranicznej), zgodnie z którymi aż 86% polskich podmiotów planuje dalszą ekspansję zagraniczną. Przygotowanie do wejścia na nowe rynki obejmuje przede wszystkim kwestie związane ze szkoleniami (47% odpowiedzi), zakupem sprzętu (45%) oraz infrastrukturą IT (43%). W przypadku branży retail dużą rolę odgrywa integracja systemów fiskalnych z lokalnymi regulacjami prawnymi. O tym, jak firmy mogą rozwijać międzynarodowy handel detaliczny bez obaw oraz o kompatybilności rozwiązań informatycznych, opowiadają eksperci INEOGroup.

Leasing w podatkach i optymalizacja wykupu - praktyczne informacje

Leasing od lat jest jedną z najpopularniejszych form finansowania środków trwałych w biznesie. Przedsiębiorcy chętnie korzystają z tej opcji, ponieważ pozwala ona na rozłożenie kosztów w czasie, a także oferuje korzyści podatkowe. Warto jednak pamiętać, że zarówno leasing operacyjny, jak i finansowy podlegają różnym regulacjom podatkowym, które mogą mieć istotne znaczenie dla rozliczeń firmy. Dodatkowo, wykup przedmiotu leasingu niesie ze sobą określone skutki podatkowe, które warto dobrze zaplanować.

Nie czekaj na cyberatak. Jakie kroki podjąć, aby być przygotowanym?

Czy w dzisiejszych czasach każda organizacja jest zagrożona cyberatakiem? Jak się chronić? Na co zwracać uwagę? Na pytania odpowiadają: Paweł Kulpa i Robert Ługowski - Cybersecurity Architect, Safesqr.

REKLAMA

Jak założyć spółkę z o.o. przez S24?

Rejestracja spółki z o.o. przez system S24 w wielu przypadkach jest najlepszą metodą zakładania spółki, ze względu na ograniczenie kosztów, szybkość (np. nie ma konieczności umawiania spotkań z notariuszem) i możliwość działania zdalnego w wielu sytuacjach. Mimo tego, że funkcjonowanie systemu s24 wydaje się niezbyt skomplikowane, to jednak zakładanie spółki wymaga posiadania pewnej wiedzy prawnej.

Ustawa wiatrakowa 2025 przyjęta: 500 metrów odległości wiatraków od zabudowań

Ustawa wiatrakowa 2025 została przyjęta przez rząd. Przedsiębiorcy, szczególnie województwa zachodniopomorskiego, nie kryją zadowolenia. Wymaganą odległość wiatraków od zabudowań zmniejsza się do 500 metrów.

Piękny umysł. Jakie możliwości poznania preferencji zachowań człowieka daje PRISM Brain Mapping?

Od wielu lat neuronauka znajduje zastosowanie nie tylko w medycynie, lecz także w pracy rozwojowej – indywidualnej i zespołowej. Doskonałym przykładem narzędzia diagnostycznego, którego metodologia jest zbudowana na wiedzy o mózgu, jest PRISM Brain Mapping. Uniwersalność i dokładność tego narzędzia pozwala na jego szerokie wykorzystanie w obszarze HR.

Prawdziwa rewolucja w prawie i ulga dla przedsiębiorców: Maksymalnie 6 dni w roku na kontrole w firmach

To ma być prawdziwa rewolucja w prawie gospodarczym, ale nie tylko. Deregulacja obejmująca uproszczenie działalności gospodarczej i prowadzenie firmy w Polsce ma objąć całe otoczenie prawne biznesu. Na początek zmiany w kontrolach, które w obecnym kształcie dezorganizują funkcjonowanie firm, pochłaniają czas i koszty a dodatkowo stresują właścicieli i pracowników.

REKLAMA

Przedsiębiorczość kobiet w praktyce. Parytety i reprezentacja kobiet w biznesie, luka płacowa i jawność wynagrodzeń [Wywiad]

O problemach polskich przedsiębiorców, w tym kobiet prowadzących własną firmę, o parytetach i reprezentacji kobiet w biznesie, luce płacowej i nowych przepisach w tym zakresie – rozmawiamy z Dominiką Reich, przedsiębiorczynią, członkinią Izby Przemysłowo-Handlowej w Białymstoku oraz jedyną przedstawicielką województwa podlaskiego w Stowarzyszeniu Sommelierów Polskich.

Lokalnych biznesów nie znajdziesz w sieci [Raport]

Tylko 25% firm lokalnych posiada strony internetowe, mimo że 68% Polaków szuka w internecie opinii o firmach przed dokonaniem zakupu. 27% użytkowników internetu regularnie czyta recenzje, a 41% robi to często. Najwięcej recenzji przeglądają mieszkańcy województw lubuskiego, pomorskiego, warmińsko-mazurskiego i zachodniopomorskiego, a także osoby z niższym wykształceniem i dochodami.

REKLAMA