Sprzętowe metody kasowania danych
REKLAMA
REKLAMA
Sytuacje takie mogą dotyczyć np. uszkodzonych nośników danych. O ile uszkodzenie nośnika powoduje niemożność bezpośredniego skorzystania z danych na nim zgromadzonych, o tyle nie można wykluczyć, że osoby nieuprawnione doprowadzą do naprawy nośnika i uzyskają dostęp do danych.
REKLAMA
REKLAMA
Inna grupa przypadków, kiedy programowe kasowanie danych nie jest metodą gwarantującą absolutne bezpieczeństwo, dotyczy zaawansowanych technologicznie nośników, które są zdolne do tzw. remapowania sektorów dysku, które zawiodły. Dane z sektorów, które zostały (przez elektronikę sterującą nośnika) uznane za uszkodzone, nie mogą zostać usunięte poprzez odpowiedni program. Jednak dysponując zaawansowaną techniką laboratoryjną, można uzyskać do nich dostęp, a co za tym idzie, również dostęp do zapisanych tam danych.
Do zastosowania innych metod niż programowe kasowanie danych, czasami skłaniają również bardziej prozaiczne przyczyny. Jeśli mamy do czynienia z dużą liczbą nośników, a jednocześnie czas którym dysponujemy jest ograniczony, należy rozważyć metody szybsze od programowego nadpisywania danych.
Bity powyciągane za uszy
Jedną z takich metod jest demagnetyzacja (ang. degaussing) nośników magnetycznych, polegająca na poddaniu nośnika działaniu silnego impulsu magnetycznego, który niszczy bezpowrotnie wszelkie zapisy dokonane w warstwie magnetycznej nośnika. W przypadku dysków twardych metoda ta pozwala usunąć również dane niezbędne do prawidłowej pracy dysku, co daje gwarancję, że po demagnetyzacji nośnik nie nadaje się do dalszego użytku.
Jednym z najmocniejszych demagnetyzerów, jakie obecnie dostępne są w ofercie firm kasujących dane, jest pracujący w katowickim laboratorium firmy Kroll Ontrack Degausser DG.02. Urządzenie to, które wymiarami nie różni się od przenośnej lodówki, dzięki ogromnej mocy 11 500 Gausów w niecałe cztery sekundy bezpowrotnie usuwa dane z każdego nośnika, niezależnie od jego pojemności.
Demagnetyzer Ibas Degausser DG.02
Moc działającego demagnetyzera jest tak duża, że z większości pozostawionych w odległości dwóch metrów od niego urządzeń, takich jak telefony komórkowe, komputery, czy cyfrowe aparaty fotograficzne, mogą przypadkowo zostać usunięte wszystkie dane. Dlatego też, ze względów bezpieczeństwa, obsługa urządzenia odbywa się zdalnie przy pomocy pilota i możliwa jest jedynie z udziałem specjalnie przeszkolonych pracowników.
Rozdrabnianie, nagrzewanie, wysadzanie
W przypadku metod sprzętowych możliwych jest sześć sposobów usuwania danych. Oprócz opisanego wyżej oddziaływania polem magnetycznym stosowane są:
- metody mechaniczne (rozdrobnienie nośnika);
- metody termiczne (nagrzewanie do temperatury topnienia podstawy lub do temperatury punktu Curie, w której dane zostają usunięte z nośnika magnetycznego);
- metody pirotechniczne (zniszczenie nośnika wybuchem);
- metody chemiczne (używa się środowisk agresywnych chemicznie);
- metody radioaktywne (oddziaływanie na nośnik promieniami jonizującymi).
Ze względu na trudności techniczne związane z wykorzystaniem niektórych metod sprzętowych usuwania danych, jedną z najpopularniejszych technik pozostaje namagnesowanie nośnika danych.
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA