Czy przedsiębiorca musi przyjąć zwrot towaru sprzedanego w internecie?
REKLAMA
REKLAMA
Taką umowę określa się mianem umowy zawartej na odległość i podlega ona odrębnej regulacji zawartej w ustawie z dnia 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny.
REKLAMA
REKLAMA
Umowa sprzedaży w formie tradycyjnej nie daje klientowi takich uprawnień jak zakupy przez internet. Korzystający z e-handlu ma 10 dni, od dnia w którym otrzymał zamówiony towar, aby dokonać jego zwrotu bez konieczności podawania przyczyny. Wymogiem jest złożenie oświadczenia we wskazanym terminie, zawierającego deklarację zwrotu towaru. Oznacza to, że kupującemu w sklepie internetowym przysługuje ustawowe prawo do zwrócenia zakupionego na odległość towaru.
Przedsiębiorca nie może ograniczyć tego prawa, a kupujący może dokonać zwrotu w dowolnej formie. Zgodnie z dotychczasową praktyką i normami prawnymi nie jest możliwe zastrzeżenie kwoty odstępnego, tj. sumy jaką miałby zapłacić kupujący w przypadku zwrotu.
Zasadą jest, że kupujący może zwrócić każdy towar za wyjątkiem produktów, których użycie wyklucza oddanie towaru w stanie nienaruszonym (przykładem mogą być towary spożywcze).
Polecamy: Jak napisać regulamin sklepu internetowego?
Jeżeli przedsiębiorca nie poinformuje kupującego o jego uprawnieniach, to 10-cio dniowy termin na odstąpienie od umowy ulega wydłużeniu do 3 miesięcy. Okres ten liczony jest od dnia, w którym nastąpiło wydanie rzeczy. Przedsiębiorca może doprowadzić do skrócenia wskazanego okresu, przez poinformowanie kupującego. Jeżeli ten otrzyma informacje, termin ulega skróceniu do dziesięciu dni od tej daty.
REKLAMA
Jeżeli klient zgłosi zamiar odstąpienia od umowy nie ponosi żadnych dodatkowych kosztów z wyjątkiem kosztów transportu zwracanego towaru, które to klient zobowiązany jest ponieść. Można się jednak umówić, aby to sprzedający za nie zapłacił.
Warto pamiętać jednocześnie, że w przypadku stwierdzenia niezgodności towaru z umową konsument ma prawo żądać naprawy towaru albo domagać się wymiany na towar zgodny z umową. Jeżeli naprawa lub wymiana nie jest możliwa bądź jej przeprowadzenie jest bardzo kosztowne (naraża kupującego na niedogodności) nabywca może żądać obniżenia ceny lub zwrotu pieniędzy.
Polecamy: Czy Sanepid może kontrolować e-sklepy?
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.