ZUS w Internecie
REKLAMA
O Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych można wiele powiedzieć, ale na pewno nie to, że stoi na wysokim poziomie pod względem rozwiązań informatycznych. Brak możliwości załatwienia większości spraw przez internet czy wciąż niedokończona informatyzacja to chleb powszedni milionów Polaków, skazanych na kontakty z tą instytucją.
REKLAMA
REKLAMA
Możliwe jednak, że w ciągu najbliższych kilku lat obraz ten szybko ulegnie zmianie, choć w tej chwili sytuacja nie wygląda tak różowo. Mimo że od kilku lat możliwa jest elektroniczna komunikacja z ZUS-em, od 21 lipca br. jest ona zarezerwowana jedynie dla posiadaczy podpisów elektronicznych z certyfikatami kwalifikowanymi. Na pocieszenie jednak Sejm pracuje nad ustawą, która ten obowiązek zniesie. Możliwe, że już w przyszłym roku.
Od 1 stycznia br. część osób, za które opłacane są składki, może otrzymywać o tym informacje drogą elektroniczną. Dotyczy to tylko tych podmiotów, które z ZUS-em komunikują się elektronicznie. Jest jednak szansa, że po zniesieniu obowiązku posiadania bezpiecznego podpisu grono osób zainteresowanych ulegnie zwiększeniu.
Jak w rozmowie z Gazetą Prawną informuje Piotr Starzyk, wiceprezes ZUS odpowiedzialny za informatyzację, z PUE korzystać będą także lekarze, osoby pobierające świadczenia, jak również sami pracownicy Zakładu. Platforma ma umożliwiać elektroniczne składanie wniosków, w tym także o przyznanie nowej emerytury.
Z kolei dla osób, które komputerów nie posiadają, powstanie sieć urzędomatów, które przyjmować będą wnioski i dokumenty. Dodatkowo w ciągu dwóch lat zwolnienia lekarskie w papierowej wersji mają zostać zamienione na elektroniczne, co powinno znacznie ułatwić ich kontrolę i wydawanie publicznych pieniędzy.
Źródło: Dziennik Internautów
REKLAMA
REKLAMA