BitBlinder, czyli anonimowość P2P
REKLAMA
REKLAMA
Obecnie internauci, którym zależy na anonimowości, mogą sięgnąć po oprogramowanie Tor. Działa ono jednak wolno, a społeczność z nim związana nie toleruje wykorzystywania go do potrzeb sieci BitTorrent. Można też skorzystać z usługi VPN, ale to wiąże się z wydatkami.
REKLAMA
BitBlinder ma być pozbawiony powyższych wad. Jest to projekt open source udostępniający "anonimowe" oprogramowanie dla Windows i Linux. Niebawem ma się pojawić wersja dla Mac OS X. Na oprogramowanie to składa się klient BitTorrent bazujący na BitTornado oraz przeglądarka bazująca na Firefoksie (nie ma jej w wersji dla Linuksa).
REKLAMA
Twórcy BitBlindera przyznają, że klient BitTornado nie jest tak bardzo bogaty w funkcje, jak inne klienty, a przeglądarka nie ma wsparcia dla Flasha. Chodziło jednak o to, aby w projekcie wykorzystać oprogramowanie open source, którego działanie jest bardziej przejrzyste niż w przypadku programów z zastrzeżonym kodem.
Aby utrzymać przyzwoitą prędkość, BitBlinder ma wymagać, aby użytkownik, który pobrał X GB danych, miał obowiązek pośredniczenia w wymianie takiej samej ilości danych. Na samym początku użytkownik będzie mógł pobrać 2 GB danych, a dalszy "kredyt" zostanie mu przyznany dopiero, gdy przysłuży się jako pośrednik dla innych.
Rozważane jest wprowadzenie płatnej wersji usługi BitBlinder, w ramach której użytkownik mógłby pobierać dane bez udostępniania własnego łącza. Twórcy projektu nie widzą jednak powodu, aby nie udostępnić wersji bezpłatnej opartej na opisanym wyżej modelu. Więcej szczegółowych informacji o tym, w jaki sposób BitBlinder ma zapewniać anonimowość, można znaleźć na stronie projektu w dziale "Learn More".
REKLAMA
W tej chwili oprogramowanie BitBlinder dostępne jest w niestabilnej wersji beta. Czas pokaże, na ile może być przydatne tym, którym zależy na anonimowości i wolnym dostępie do stron internetowych. Trzeba jednak przyznać, że projekt będzie strzałem w dziesiątkę, jeśli osiągnie swoje cele tzn. dostarczy łatwe w obsłudze i bezpłatne narzędzie dające anonimowość.
Oprogramowanie BitBlinder można pobrać ze strony projektu. Korzystanie z usługi wymaga rejestracji. Twórcy projektu zachęcają do nadsyłania informacji o błędach, co pozwoli szybko ulepszać oprogramowanie.
Źródło: Dziennik Internautów
REKLAMA
REKLAMA