Nie kopiuj treści opisów produktów
Właściciele i administratorzy sklepów internetowych nagminnie kopiują opisy produktów. I to nie tylko ze stron producentów, ale też konkurentów. Niektórzy czynią to z niewiedzy. To znaczy nie zdają sobie sprawy, że kopiowanie treści na zasadzie kopiuj-wklej jest, mówiąc delikatnie, niemile widziane przez wyszukiwarki. Każda taka operacja zazwyczaj kończy się uznaniem naszych „nowych treści” jako duplicate content. A finalnie może się to zakończyć usunięciem strony sklepu z indeksu wyszukiwarki. Opisy powinny być przede wszystkim unikalne dla robota Google i ciekawe dla użytkowników. Część właścicieli sklepów kopiuje treści z lenistwa lub oszczędności - stworzenie oryginalnych opisów do kilku tysięcy produktów musi wiązać się z kosztami. Jednak na tym elemencie nie warto oszczędzać. Szczególnie, że ostatnie zmiany algorytmu Google priorytetowo traktują wartościowe i unikalne treści.
Zobacz: Obowiązkowe elementy faktury VAT
reklama
reklama
Każdy produkt musi być przypisany tylko do jednego adresu URL
W sklepach z szerokim asortymentem zdarza się, iż jeden produkt pasuje do kilku kategorii. Jednakże z punktu widzenia pozycjonowania, ten sam produkt powinien być przyporządkowany do jednego adresu URL. Nie znaczy to jednak, że podstrona z produktem musi być pozycjonowana tylko na jedną frazę. Gdy jeden promowany produkt przyporządkowany jest do kilku adresów URL (podstron) to wyszukiwarka nie wie, który z nich będzie ważniejszy dla internauty poszukującego informacji. Po prostu dwie podstrony tego sklepu rywalizują ze sobą na tę samą frazę (niejako kanibalizując swoją wartość). Efekt jest taki, że żadna z podstron nie jest wysoko w wynikach wyszukiwania na dane hasło kluczowe.
Pamiętaj o linkach wewnętrznych
Linki wewnętrzne to równie ważny element SEO, jak budowa bazy linków zewnętrznych prowadzących do naszej witryny. Struktura linków wewnętrznych musi być starannie przemyślana. To sprawi, że wszystkie strony w obrębie naszego serwisu będą poprawnie zaindeksowane przez robota Google. Często administratorzy zapominają o połączeniu podstron ze stroną główną lub innymi podstronami (tzw. strony „sieroty”). Do nich niestety już nie dotrze robot Google i nie będą widoczne w wyszukiwarce. Co więcej, podstrony, które są powiązane z pozycjonowanymi frazami, warto umieścić w strukturze „blisko” strony głównej.