REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Pomysł na własny biznes - ozdoby choinkowe i materiały pirotechniczne

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Zbigniew Żukowski
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Okres przedświąteczny to najlepszy moment sprzedaży nie tylko ozdób świątecznych: bombek, figurek i świeczek, ale i materiałów pirotechnicznych: rac, petard, ogni sztucznych. Pojawiają się w grudniu na ulicznych straganach lub wydzielonych stoiskach w hipermarketach. Towarzyszy im sprzedaż choinek i karpi. Znak, że Boże Narodzenie tuż, tuż i sylwester za pasem.

Osoby, które zamierzają prowadzić handel ozdobami świątecznymi i materiałami pirotechnicznymi, powinny spełniać określone warunki: mieć zarejestrowaną działalność gospodarczą i zapłacić odpowiedni czynsz władzom lokalnym za wynajęcie gruntu pod stoiska. Przykładowo władze Kołobrzegu żądają w tym roku po 40 zł za każdy dzień sprzedaży ozdób choinkowych, a 60 zł przy handlu rybami. Z kolei prezydent Nowego Sącza pobiera po 400 zł za wynajęcie miejsca pod stoisko w terminie od 3 do 24 grudnia, przy czym opłata nie obejmuje kosztów związanych z prowadzoną działalnością.

REKLAMA

REKLAMA

Niebezpieczny interes

Z innymi obostrzeniami muszą liczyć się sprzedający materiały pirotechniczne. Należy przede wszystkim pamiętać, że obowiązuje bezwzględny zakaz sprzedaży artykułów pirotechnicznych osobom w wieku poniżej 18 lat, a sprzedawca może żądać od kupującego okazania dokumentu stwierdzającego tożsamość i wiek. Złamanie przepisów może skutkować karą grzywny lub pozbawienia wolności do lat dwóch. Reguluje to ustawa z 22 czerwca 2001 r. o wykonywaniu działalności gospodarczej w zakresie wytwarzania i obrotu materiałami wybuchowymi, bronią i amunicją.

Artykuły pirotechniczne zaliczane są bowiem do grupy materiałów wybuchowych, a ich wytwarzanie i obrót nimi wymaga uzyskania koncesji wydawanej przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Koncesja nie jest wymagana w przypadku sprzedaży wyrobów pirotechniki widowiskowej, oznaczonych kodem kwalifikacyjnym 1,4 G i 1.4 S. Artykuły pirotechniczne należy wykorzystywać zgodnie z załączoną instrukcją, zachowując przy tym zasadę szczególnej ostrożności.

REKLAMA

Również producenci i sprzedawcy wyrobów pirotechnicznych powinni przestrzegać Norm Polskich, nakazujących umieszczenie na towarze nazwy produktu, oznaczenia jego klasy, numeru obowiązującej normy oraz nazwy i adresu producenta lub importera. Ponadto do każdego wyrobu powinna być dołączona instrukcja w języku polskim określająca zasady bezpiecznego obchodzenia się wyrobami.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Ważna jest odpowiednia organizacja stanowisk sprzedaży takich wyrobów. Nie powinny być lokalizowane w pobliżu głównych ciągów komunikacyjnych obiektu prowadzących do wyjść ewakuacyjnych, w obrębie klatek schodowych oraz w piwnicach. Nie powinno dopuszczać się do samoobsługowej sprzedaży tych wyrobów, przedmioty powinien podawać sprzedawca. Stoiska powinny mieć odpowiednie wyposażenie, np. gaśnicę proszkową 6 kg, koc gaśniczy, tablice informacyjne i ostrzegawcze, a personel musi być przeszkolony w obsłudze tego sprzętu. Wskazane, by po zakończeniu dnia pracy wyroby ze stoisk były przechowywane w pomieszczeniach magazynowych.

Ważne!

Należy pamiętać, że obowiązuje bezwzględny zakaz sprzedaży artykułów pirotechnicznych osobom w wieku poniżej 18 lat, a sprzedawca może żądać okazania dokumentu stwierdzającego tożsamość i wiek kupującego

Zakazy i ograniczenia

Używając wyrobów pirotechnicznych, należy pamiętać, że w wielu wypadkach wojewoda lub władze samorządowe prawem miejscowym wprowadzają zakaz lub ograniczenie używania wyrobów pirotechnicznych w miejscach publicznych, a możliwość organizowania pokazów uzależniają od uzgodnienia ich z właściwymi organami Państwowej Straży Pożarnej.

- Mamy w sklepie zainstalowane kamery, żeby móc dokładnie kontrolować, jak zachowują się klienci i co robią sprzedawcy. O sprzedaży towaru nieletnim nie ma mowy - mówi Katarzyna Osowska, właścicielka firmy Fajerwerki w Warszawie.

Jej zdaniem, biznes na razie idzie słabo, choć w okresie przedświątecznym uzyskuje ponad 80 proc. całorocznych przychodów.

- W zeszłym roku było dużo lepiej, od dwóch lat interes zaczyna kuleć. Może to wina hipermarketów, które sprowadzają wyroby głównie z Chin, często marnej jakości, ale za to tanie - dodaje nasza rozmówczyni. W jej placówce znajdują się produkty z wytwórni we Wrocławiu, z odpowiednim atestem i bardzo dobrej jakości. W Chinach często sprzedaje się towar anonimowo.

- My zawsze udzielamy instrukcji obsługi każdego rodzaju rac czy petard. Tego wymagają nie tylko względy bezpieczeństwa, ale i zwykła kupiecka uczciwość. Pracuję w branży ponad 10 lat i wiem, jak ważne są to zasady - mówi właścicielka firmy Fajerwerki.

Sezon trwa cały rok

Bombki są popularne nie tylko w Polsce, ale to my produkujemy najładniejsze ozdoby choinkowe, zwłaszcza te ręcznie malowane. Większość wyrobów eksportujemy, głównie do USA, Kanady i Europy Zachodniej. Sprzedajemy ich co roku za kilkadziesiąt milionów dolarów. Prawdziwym zagłębiem bombkowym jest Częstochowa, gdzie działa prawie 300 firm z branży. Konkurencja jest więc ostra.

- Kontynuuję tradycje rodzinne i większość wyrobów (bombki szklane, figurki) eksportuję: do Stanów Zjednoczonych, Europy Zachodniej, m.in. Skandynawii, a nawet Australii. Do Azji już nie, bo tam rynek opanowały firmy chińskie. Teraz wciskają się i do naszych hipermarketów, bo ich wyroby są tanie, ale ich wzornictwo daleko odbiega od polskiego. Biznes się kręci, ale już nie tak dobrze jak 10-12 lat temu. Z produkcją na sezon świąteczny ruszamy już w styczniu - mówi Robert Kowalczyk, właściciel firmy Robo właśnie z Częstochowy.

Nie radzi jednak wchodzenia w trudny interes. Choć produkcja zwykłych okrągłych bombek jest stosunkowo prosta: pracownik dmucha w szklaną rurkę, później wlewa do środka azotan srebra, co nadaje bombce srebrny kolor. Sztuka zaczyna się dopiero przy ręcznym malowaniu. Do tego potrzebni są fachowcy ze zmysłem artystycznym, a tych szkoli się miesiącami. Jest o nich coraz trudniej. Specjalne metalowe formy o wyszukanych kształtach zamawia się u artystów plastyków.

Koszty są dość wysokie

Żeby założyć firmę, trzeba mieć co najmniej 150-200 tys. zł na lakiery, barwniki, pędzle i palniki oraz wyposażenie małego biura. Przyszłość to jednak eksport, a tu niezbędne są kontakty biznesowe. Można je zdobyć na targach specjalistycznych we Frankfurcie.

Gdy eksportuje się wyroby za ocean, koszty transportu są bardzo wysokie.

- Ja ich nie ponoszę, płacą odbiorcy moich wyrobów - podkreśla pan Kowalczyk.

Wysłanie kontenera statkiem do Nowego Jorku z kilkoma tysiącami bombek trwa miesiąc i kosztuje 15-17 tys. zł. Można szybciej, np. samolotem, ale paczka z 300 bombkami to wydatek 2-3 tys. zł. Stosuje się z reguły przy specjalnych zamówieniach, np. dla bombek z logo firmy, którymi Amerykanie lubią się obdarowywać nie tylko z okazji Bożego Narodzenia, ale i spotkań firmowych. Tu sezon trwa cały rok.


Koszt założenia firmy produkującej bombki wynosi co najmniej 150-200 tys. zł

ZBIGNIEW ŻUKOWSKI

zbigniew.zukowski@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Firma w Czechach w 2026 roku – dlaczego warto?

Czechy od lat należą do najatrakcyjniejszych krajów w Europie dla przedsiębiorców z Polski, którzy szukają stabilnego, przejrzystego i przyjaznego środowiska do prowadzenia biznesu. W 2025 roku to zainteresowanie nie tylko nie słabnie, ale wręcz rośnie. Coraz więcej osób rozważa przeniesienie działalności gospodarczej za południową granicę – nie z powodu chęci ucieczki przed obowiązkami, lecz po to, by zyskać normalne warunki do pracy i rozwoju firmy.

Faktoring bije rekordy w Polsce. Ponad 31 tysięcy firm finansuje się bez kredytu

Coraz więcej polskich przedsiębiorców wybiera faktoring jako sposób na poprawę płynności finansowej. Z danych Polskiego Związku Faktorów wynika, że po trzech kwartałach 2025 roku firmy zrzeszone w organizacji sfinansowały faktury o łącznej wartości 376,7 mld to o 9,3 proc. więcej niż rok wcześniej. Z usług faktorów korzysta już ponad 31 tysięcy przedsiębiorstw.

PKO Leasing nadal na czele, rynek z wolniejszym wzrostem – leasing w 2025 roku [Gość Infor.pl]

Polski rynek leasingu po trzech kwartałach 2025 roku wyraźnie zwalnia. Po latach dwucyfrowych wzrostów branża wchodzi w fazę dojrzewania – prognozowany roczny wynik to zaledwie jednocyfrowy przyrost. Mimo spowolnienia, lider rynku – PKO Leasing – utrzymuje pozycję z bezpieczną przewagą nad konkurencją.

Bardzo dobra wiadomość dla firm transportowych: rząd uruchamia dopłaty do tachografów. Oto na jakich nowych zasadach skorzystają z dotacji przewoźnicy

Rząd uruchamia dopłaty do tachografów – na jakich nowych zasadach będzie przyznawane wsparcie dla przewoźników?Ministerstwo Infrastruktury 14 października 2025 opublikowało rozporządzenie w zakresie dofinansowania do wymiany tachografów.

REKLAMA

Program GO4funds wspiera firmy zainteresowane funduszami UE

Jak znaleźć optymalne unijne finansowanie dla własnej firmy? Jak nie przeoczyć ważnego i atrakcyjnego konkursu? Warto skorzystać z programu GO4funds prowadzonego przez Bank BNP Paribas.

Fundacja rodzinna w organizacji: czy może sprzedać udziały i inwestować w akcje? Kluczowe zasady i skutki podatkowe

Fundacja rodzinna w organizacji, choć nie posiada jeszcze osobowości prawnej, może w pewnych sytuacjach zarządzać przekazanym jej majątkiem, w tym sprzedać udziały. Warto jednak wiedzieć, jakie warunki muszą zostać spełnione, by uniknąć konsekwencji podatkowych oraz jak prawidłowo inwestować środki fundacji w papiery wartościowe.

Trudne czasy tworzą silne firmy – pod warunkiem, że wiedzą, jak się przygotować

W obliczu rosnącej niestabilności geopolitycznej aż 68% Polaków obawia się o bezpieczeństwo finansowe swoich firm, jednak większość organizacji wciąż nie podejmuje wystarczających działań. Tradycyjne szkolenia nie przygotowują pracowników na realny kryzys – rozwiązaniem może być VR, który pozwala budować odporność zespołów poprzez symulacje stresujących sytuacji.

Czy ochrona konsumenta poszła za daleko? TSUE stawia sprawę jasno: prawo nie może być narzędziem niesprawiedliwości

Nowa opinia Rzecznika Generalnego TSUE Andrei Biondiego może wstrząsnąć unijnym prawem konsumenckim. Po raz pierwszy tak wyraźnie uznano, że konsument nie może wykorzystywać przepisów dla własnej korzyści kosztem przedsiębiorcy. To sygnał, że era bezwzględnej ochrony konsumenta dobiega końca – a firmy zyskują szansę na bardziej sprawiedliwe traktowanie.

REKLAMA

Eksport do Arabii Saudyjskiej - nowe przepisy od 1 października. Co muszą zrobić polskie firmy?

Każda firma eksportująca towary do Arabii Saudyjskiej musi dostosować się do nowych przepisów. Od 1 października 2025 roku obowiązuje certyfikat SABER dla każdej przesyłki – bez niego towar nie przejdzie odprawy celnej. Polskie firmy muszą zadbać o spełnienie nowych wymogów, aby uniknąć kosztownych opóźnień w dostawach.

Koszty uzyskania przychodu w praktyce – co fiskus akceptuje, a co odrzuca?

Prawidłowe kwalifikowanie wydatków do kosztów uzyskania przychodu stanowi jedno z najczęstszych źródeł sporów pomiędzy podatnikami a organami skarbowymi. Choć zasada ogólna wydaje się prosta, to praktyka pokazuje, że granica między wydatkiem „uzasadnionym gospodarczo” a „nieuznanym przez fiskusa” bywa niezwykle cienka.

REKLAMA