REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Duża przyszłość przed małą firmą budowlaną

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Zbigniew Żukowski
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Na rynku brakuje fachowców, a z remontem mieszkania czy wybudowaniem domu lub innego obiektu trzeba czekać kilka miesięcy albo i dłużej. Założenie takiego interesu ma więc sens, a zbliżające się Euro 2012 tylko zwiększy front robót.

Po przepracowaniu dziesięciu lat w bardzo dużej firmie budowlanej uruchomiłem własne usługi. Z racji małej ilości zamówień musiałem podjąć pracę w banku jako kasjer, a brat w ogóle zmienił branżę. Na start (zakup narzędzi, formalności) wystarczyło wówczas 5 tys. zł, a po Warszawie jeździłem autobusami. Teraz, by ruszyć z firmą jak moja, nawet 20 tys. zł to za mało. Zatrudniam dwie osoby, mam vana i nie nadążam z przerobem. Nie myślę o wyjeździe z Polski, choć wielu kolegów z branży pracuje w Irlandii, a ja narzekam na masę tzw. roboty papierkowej - mówi pan Remigiusz, doskonały glazurnik z 20-letnim stażem.

REKLAMA

Brak fachowców, np. do remontu domów we Wrocławiu, potwierdza Małgorzata Ropuszyńska z Zarządu Zasobu Komunalnego.

- W latach 2007-2010 zamierzamy wyremontować 400 kamienic. Tylko w 2007 r. na te prace chcemy wydać 65 mln zł. Ogłosiliśmy 32 przetargi na remont budynków, a w najbliższym czasie dalszych 40. Są problemy. Kiedyś kilkanaście firm biło się o remont klatki schodowej czy dachu. Teraz zdarza się, że musimy powtarzać przetarg, bo nikt się nie zgłosił - podkreśla.

Związek pomoże

Potwierdza to Tadeusz Kliś, wiceprezes Związku Rzemiosła Polskiego, przedsiębiorca budowlany od 28 lat.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- Startowałem niedawno w przetargu spółdzielni mieszkaniowej. Koszty remontu były niewielkie, ok. 500 tys. zł, przetarg powtarzano kilka razy z racji rzekomo zawyżonych wycen i za każdym razem tylko moja firma się zgłaszała. W końcu prezes spółdzielni przyznał, że nie warto było się upierać, bo stracony czas i zapłata za ogłoszenia w prasie (2,5 tys. zł) okazały się wyższe od rzekomych oszczędności. W międzyczasie zdrożały materiały budowlane i robocizna - podkreśla.

Rady dla przedsiębiorców

- Przede wszystkim powinni dobrze rozeznać rynek. Sam zaczynałem z kilkoma tysiącami złotych w kieszeni i samochodem osobowym z przyczepą. Teraz nie ma mowy. Powinno być jakieś auto osobowo-dostawcze. Używane można już kupić za 10 tys. zł, no i narzędzia. Na szczęście nawet te drobne można wypożyczyć, nie mówiąc o betoniarce, koparce lub spychaczu. Jak ktoś się dorobi, to może kupić na własność. Początkującym doradzam ponadto skorzystanie z porad ekspertów w Związku Rzemiosła Polskiego. W oddziałach powiatowych mamy zarejestrowanych aż 80 cechów branżowych, tam mogą podpowiedzieć. Nasi doradcy zapewniają ochronę prawną i finansową, a startujący przedsiębiorcy mogą nawet liczyć na pewne wsparcie finansowe - podkreśla.

Branży budowlanej doskwiera brak fachowców, ale nie należy się tym przejmować. - Koledzy w Irlandii zarabiają po 10-12 euro/godz. Gdy tylko w Polsce płace na budowach wzrosną do połowy tej stawki, część pracowników na pewno wróci. Mają tu rodziny i o pracę nie będą musieli się martwić, bo przygotowania do Euro 2012 ruszą pełną parą. Natomiast nie liczyłbym na pracowników ze Wschodu: Ukraińców, Białorusinów. Jeżeli dotychczasowe przepisy o zatrudnianiu cudzoziemców się nie zmienią, to przedsiębiorcom nie będzie opłaciło się zatrudniać ich na krótki okres. Ponadto pojadą tam, gdzie mają bliżej, np. do Rosji, a stawką 5 zł/godz. na pewno ich nie skusimy - dodaje.

Sceptycznie też mówi o zatrudnianiu pracowników ze Wschodu pan Marian Skowronek, właściciel Zakładu Wielobranżowego Skowmar z Lublina.

- Zatrudniłbym ich tylko na krótki czas, gdy są pilne roboty, np. na miesiąc. O dłuższym okresie wolę nie mówić - przyznaje.

Firmę prowadzi od 15 lat.

- Zaczynałem od prostych robót murarskich z pomocnikiem. Teraz zatrudniam pięć osób. Zajmuję się rozbiórką obiektów mieszkalnych i przemysłowych, robotami ziemnymi (wykopy) i transportem ziemi oraz materiałów budowlanych. Preferuję zatrudnienie rodziny. W pracy pomaga córka, która skończył technikum budowlane, a potem studia ekonomiczne. Może przejmie zakład - dodaje.

Sprzęt można wypożyczyć

Jego zdaniem, aby prowadzić taką działalność, trzeba mieć na start ok. 200 tys. zł, chociażby na maszyny: spychacz, koparkę, samochód ciężarowy, np. wywrotkę.

- Można je wynająć w wypożyczalni, ale lepiej mieć własne, bo zawsze jest się gotowym do obsługi klienta - stwierdza.

Niemniej wypożyczalnie sprzętu budowlanego mają się dobrze. Profesjonalny sprzęt budowlany jest bowiem drogi i trudno dostępny. Ponadto żadna maszyna budowlana nie pracuje bez operatora. Tych ludzi często wypożycza się wraz z maszynami. Jeżeli nie, to szkoli przyszłych użytkowników. Tak robi np. firma Atut Rental z Warszawy.

- Na wypożyczanie sprzętu budowlanego jest zapotrzebowanie przez cały rok. Zwiększamy ciągle ilość oferowanych maszyn. Mamy ich już ok. 3 tys. Wynika to z rozwoju firmy i ożywienia na rynku budowlanym. Na rosnące inwestycje zareagowaliśmy tworząc nowe oddziały: w Krakowie, Poznaniu, Wrocławiu i Gdańsku. Chcemy otwierać kolejne, gdzie będzie się budować. Obserwujemy rosnący popyt na specjalistyczny sprzęt, a z oferty korzystają coraz częściej małe firmy budowlane, a nawet klienci indywidualni - mówi Marcin Muszyński. Żeby jednak uruchomić taką firmę, potrzeba już nie setek tysięcy złotych, ale milionów.

25,3 tys.

Firmy budowlane

W połowie 2007 r. zarejestrowanych było w Polsce 25,3 tys. firm budowlanych, w tym 23,2 tys. na osoby fizyczne

ZBIGNIEW ŻUKOWSKI

zbigniew.zukowski@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Jak założyć spółkę z o.o. z aktem notarialnym?

Umowa spółki z o.o. w formie aktu notarialnego jest konieczna, gdy wspólnicy zamierzają wprowadzić do umowy postanowienia, których dodanie nie jest możliwe w przypadku spółki z o.o. zakładanej przez S24. Dotyczy to m.in. sytuacji, w których wspólnicy zamierzają wnieść wkłady niepieniężne, wprowadzić obowiązek powtarzających się świadczeń niepieniężnych, zmienić zasady głosowania w spółce, uprzywilejować udziały co do głosu, czy do dywidendy.

W jaki sposób hakerzy wykorzystują e-maile do ataków? Mają swoje sposoby

Najpopularniejszą formą cyberataku jest obecnie phishing. Fałszywe wiadomości są coraz trudniejsze do wykrycia, bo cyberprzestępcy doskonale się wyspecjalizowali. Jak rozpoznać niebzepieczną wiadomość? Jak chronić swoją firmę przed cyberatakami?

Co nowego dla firm biotechnologicznych w Polsce? [WYWIAD]

Na co powinny przygotować się firmy z branży biotechnologicznej? O aktualnych problemach i wyzwaniach związanych z finansowaniem tego sektora mówi Łukasz Kościjańczuk, partner w zespole Biznes i innowacje w CRIDO, prelegent CEBioForum 2025.

Coraz trudniej rozpoznać fałszywe opinie w internecie

40 proc. Polaków napotyka w internecie na fałszywe opinie, wynika z najnowszego badania Trustmate.io. Pomimo, że UOKiK nakłada kary na firmy kupujące fałszywe opinie to proceder kwietnie. W dodatku 25 proc. badanych ma trudności z rozróżnieniem prawdziwych recenzji.

REKLAMA

To nie sztuczna inteligencja odbierze nam pracę, tylko osoby umiejące się nią posługiwać [WYWIAD]

Sztuczna inteligencja stała się jednym z największych wyścigów technologicznych XXI wieku. Polskie firmy też biorą w nim udział, ale ich zaangażowanie w dużej mierze ogranicza się do inwestycji w infrastrukturę, bez realnego przygotowania zespołów do korzystania z nowych narzędzi. To tak, jakby maratończyk zaopatrzył się w najlepsze buty, zegarek sportowy i aplikację do monitorowania wyników, ale zapomniał o samym treningu. O tym, dlaczego edukacja w zakresie AI jest potrzebna na każdym szczeblu kariery, jakie kompetencje są niezbędne, które branże radzą sobie z AI najlepiej oraz czy sztuczna inteligencja doprowadzi do redukcji miejsc pracy, opowiada Radosław Mechło, trener i Head of AI w BUZZcenter.

Lider w oczach pracowników. Dlaczego kadra zarządzająca powinna rozwijać kompetencje miękkie?

Sposób, w jaki firma buduje zespół i rozwija wiedzę oraz umiejętności swoich pracowników, to dzisiaj jeden z najważniejszych czynników decydujących o jej przewadze konkurencyjnej. Konieczna jest tu nie tylko adaptacja do szybkich zmian technologicznych i rynkowych, lecz także nieustanny rozwój kompetencji miękkich, które okazują się kluczowe dla firm i ich liderów.

Dziękuję, które liczy się podwójnie. Jak benefity mogą wspierać ludzi, firmy i planetę?

Coraz więcej firm mówi o zrównoważonym rozwoju – w Polsce aż 72% organizacji zatrudniających powyżej 1000 pracowników deklaruje działania w tym obszarze1. Jednak to nie tylko wielkie strategie kształtują kulturę organizacyjną. Często to codzienne, pozornie mało znaczące decyzje – jak wybór dostawcy benefitów czy sposób ich przekazania pracownikom – mówią najwięcej o tym, czym firma kieruje się naprawdę. To właśnie one pokazują, czy wartości organizacji wykraczają poza hasła w prezentacjach.

Windykacja należności. Na czym powinna opierać się działalność windykacyjna

Chociaż windykacja kojarzy się z negatywnie, to jest ona kluczowa w zapewnieniu stabilności finansowej przedsiębiorstw. Branża ta, często postrzegana jako pozbawiona jakichkolwiek zasad etycznych, w ciągu ostatnich lat przeszła znaczną transformację, stawiając na profesjonalizm, przejrzystość i szacunek wobec klientów.

REKLAMA

Będą duże problemy. Obowiązkowe e-fakturowanie już za kilka miesięcy, a dwie na trzy małe firmy nie mają o nim żadnej wiedzy

Krajowy System e-Faktur (KSeF) nadchodzi, a firmy wciąż nie są na niego przygotowane. Nie tylko od strony logistycznej czyli zakupu i przygotowania odpowiedniego oprogramowania, ale nawet elementarnej wiedzy czym jest KSeF – Krajowy System e-Faktur.

Make European BioTech Great Again - szanse dla biotechnologii w Europie Środkowo-Wschodniej

W obliczu zmian geopolitycznych w świecie Europa Środkowo-Wschodnia może stać się nowym centrum biotechnologicznych innowacji. Czy Polska i kraje regionu są gotowe na tę szansę? O tym będą dyskutować uczestnicy XXIII edycji CEBioForum, największego w regionie spotkania naukowców, ekspertów, przedsiębiorców i inwestorów zajmujących się biotechnologią.

REKLAMA