Lewiatan: zmiany w systemie emerytalnym są niepokojące
REKLAMA
REKLAMA
PKPP Lewiatan w związku z tym proponuje, aby na najbliższym posiedzeniu Zespołu ds. ubezpieczeń społecznych TK, które odbędzie się 9 listopada br., dokonano pierwszego omówienia tego projektu i podjęto stosowne rozmowy.
REKLAMA
Lewiatan zaznacza, że niedokończenie przez poprzednie rządy reformy emerytalnej i pozostawienie przywilejów emerytalnych rolników, górników, służb mundurowych oraz niższego wieku emerytalnego kobiet, przy jednoczesnym obniżeniu składki rentowej w sytuacji spowolnienia gospodarki, pogłębiło deficyt finansów publicznych.
Mimo to uważa, że zmniejszenie części składki emerytalnej przekazywanej do OFE jest niewłaściwe z kilku powodów:
Podważy zaufanie do systemu emerytalnego wykazując, że politycy mogą arbitralnie dysponować oszczędnościami ubezpieczonych, a reforma emerytalna miała uniezależnić wpływ polityków na wysokość naszych emerytur;
Spowoduje, że w przyszłości może zabraknąć pieniędzy na wypłatę emerytur. Grozić to będzie obniżeniem przyszłych emerytur i zablokowaniem waloryzacji świadczeń już przyznanych;
REKLAMA
Ukryje część zadłużenia państwa – problem narastania długu wróci przy kolejnym spowolnieniu gospodarczym za 6 - 8 lat. Tymczasem działania na rzecz poprawy sytuacji budżetowej państwa powinny iść w zupełnie innym kierunku – przeprowadzenia reformy KRUS, dokonania reformy emerytur mundurowych, wydłużenia wieku aktywności zawodowej;
Zawęzi już dziś ograniczone możliwości inwestowania OFE i będzie skutkować niższym przyrostem oszczędności na kontach emerytalnych, a w konsekwencji niższymi emeryturami z II filara;
Może spowodować upadek małych OFE i ograniczy konkurencję, która jest niezbędna aby stymulować OFE do efektywnego inwestowania naszych składek;
ZUS nie zdąży przygotować się do nowego rozdziału środków na nowe indywidualne konta ubezpieczonych oraz administrowania środkami dziedziczonymi w przypadku śmierci ubezpieczonego.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.