Szybkie naprawy usterek paneli fotowoltaicznych. Jak to działa?
REKLAMA
REKLAMA
Wczesne wykrycie usterki
Wczesne wykrywanie i usuwanie awarii modułów fotowoltaicznych ma kluczowe znaczenie dla wydajności oraz ciągłości wytwarzania energii. Farma przekształcająca energię słoneczną w elektryczną z maksymalną sprawnością zapewnia właścicielowi zysk i szybki zwrot z inwestycji w energetykę odnawialną. Na przeszkodzie do osiągnięcie tego celu stanąć mogą jednak problemy techniczne.
REKLAMA
Co najczęściej psuje się na farmach słonecznych?
REKLAMA
Eksperci wyróżnili kilka kategorii awarii, do jakich najczęściej dochodzi w elektrowniach słonecznych. Najbardziej dotkliwe usterki związane są z wadliwym montażem lub defektami samych modułów i ich ram. Mowa tu m.in. o pęknięciu przedniej szyby, w wyniku której dojść może do uszkodzenia ogniw i obwodów elektrycznych.
Poważnym zagrożeniem są również uszkodzenia folii PV, w której zatopione są ogniwa. Mogą one prowadzić do mikropęknięć obniżających wydajność energetyczną, a w skrajnych przypadkach także do powstawania tzw. hot-spotów. Termin ten oznacza obszary o znacznie podniesionej temperaturze, mogącej zaowocować stopieniem instalacji, a nawet pożarem. Źródłem ognia bywają także nieprawidłowo poprowadzone przewody i przegrzewające się skrzynki przyłączeniowe.
Specjaliści zwracają także uwagę na bardziej prozaiczne problemy wpływające na pracę farm słonecznych. Są to m.in. zanieczyszczenia paneli oraz ich montaż w zacienionych miejscach. Wszystkie usterki techniczne i błędy popełnione podczas budowy elektrowni mogą skutkować przestojami w produkcji energii i, co za tym idzie, stratami finansowymi.
Lepiej zapobiegać niż naprawiać
REKLAMA
Zgodnie z przepisami budowlanymi, przeglądów instalacji fotowoltaicznych dokonywać trzeba co najmniej raz na 5 lat. Aby uniknąć poważnych i kosztownych awarii, stan farm PV warto jednak kontrolować częściej. Działania takie pozwolą uniknąć przerw w eksploatacji i zaoszczędzić na ewentualnych naprawach.
- Oczywiście nie da się przewidzieć i całkowicie wykluczyć wszystkich awarii, jakie mogą się pojawić na farmie fotowoltaicznej. Właściciele elektrowni słonecznych mogą jednak skutecznie im przeciwdziałać, dzięki regularnie prowadzonym kontrolom modułów PV - mówi Jacek Pawełczyk, CEO firmy SENSE Software.
REKLAMA
REKLAMA