REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Polska kupi satelity obserwacyjne, aby obszar państwa był bardziej bezpieczny

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
satelity obserwacyjne
satelity obserwacyjne

REKLAMA

REKLAMA

Ministerstwo obrony finalizuje umowę na zakup satelitów obserwacyjnych. Nastąpi przełom, gdyż do tej pory Polska nie miała takich zdolności.

Polska uzyskuje satelity obserwacyjne z Francji i dokonuje zgłoszenia w ONZ

REKLAMA

– Jeszcze w tym półroczu podpiszemy umowę z naszymi partnerami z Francji na dwa satelity obserwacyjne – zapowiadał w marcu minister obrony Mariusz Błaszczak. I choć terminu nie udało się dotrzymać, bo negocjacje się przeciągnęły, to w najbliższych tygodniach umowa wreszcie zostanie podpisana.

REKLAMA

Spytaliśmy, skąd to opóźnienie. – Postępowanie dotyczące pozyskania satelitów obserwacyjnych wraz ze stacją odbiorczą w Polsce nie zostało jeszcze zakończone z uwagi na złożoność projektu. Wszystkie aspekty związane z realizacją zadania, w tym szczegółowe kwestie związane z funkcjonowaniem systemu, zostaną określone w umowie – odpowiedział ppłk Krzysztof Płatek, rzecznik Agencji Uzbrojenia, która negocjuje umowę z Airbusem. – Polska nie zdawała sobie sprawy, z jak wieloma kwestiami biurokratycznymi będzie musiała się zmierzyć – mówi inny rozmówca znający kulisy rokowań. Nigdy wcześniej nie mieliśmy wszak własnych satelitów. A formalności związanych z ich wystrzeleniem jest mnóstwo. Trzeba powiadomić inne agencje kosmiczne, uzyskać częstotliwości w Międzynarodowym Związku Telekomunikacyjnym i zarejestrować satelitę w Organizacji Narodów Zjednoczonych. Dodatkowo problemem jest brak odpowiedniej legislacji i podmiotu, który mógłby się tym zajmować. Wydaje się więc, że w najbliższym czasie należy oczekiwać projektów rozporządzeń albo ustaw.

Satelity obserwacyjne – jakie znaczenie dla wojska?

REKLAMA

Rozmowy z Francuzami dotyczą dwóch kwestii. Pierwsza to zakup dwóch satelitów obserwacyjnych, które potrafią obrazować Ziemię w ten sposób, że jeden piksel pokazuje kwadrat o boku 30 cm. W praktyce oznacza to, że na zdjęciu można zobaczyć sylwetki ludzi, choć już nie to, co trzymają oni w ręku. To, co istotne, czyli infrastrukturę i pojazdy potencjalnego przeciwnika, można rozróżnić bez trudu. Te dane będą spływać bezpośrednio do Wojska Polskiego. Druga sprawa to obszar polsko-francuskiej współpracy rządowej dotyczącej m.in. rozpoznania na podstawie promieniowania elektromagnetycznego i komunikacji satelitarnej, o czym mówił zastępca szefa sztabu generalnego gen. Piotr Błazeusz podczas konferencji w ambasadzie polskiej w Paryżu. Ta kooperacja będzie się prawdopodobnie opierać m.in. na sześciu satelitach Airbusa Pléiades i Pléiades Neo. Dwa ostatnie tego drugiego typu mają zostać wyniesione na orbitę z Gujany Francuskiej już w najbliższy czwartek. Jeśli do tego dodać dwa satelity, którymi będzie operowała Polska, będzie można obserwować wybrane fragmenty Ziemi przez 24 godziny na dobę. Choć będzie się to odbywało z wysokości 680–700 km, dokładność takich danych jest olbrzymia.

O kupnie własnych satelitów rozmawiamy od co najmniej ośmiu lat. Ten program może stać się podstawą odbudowy polsko-francuskich relacji w kwestiach bezpieczeństwa, które ucierpiały z powodu niepodpisania przez stronę polską wynegocjowanego już kontraktu na śmigłowce Caracal. Co ciekawe, w ostatniej chwili do gry o sprzedaż satelitów próbowali się włączyć Amerykanie, ale ich oferta nie jest obecnie rozpatrywana. Na razie nie podano ceny ani czasu dostaw satelitów. Prawdopodobnie będzie to kilka miliardów złotych i minie co najmniej kilkanaście miesięcy, zanim będziemy mogli w pełni korzystać z tego sprzętu. Dla Wojska Polskiego będzie to duża zmiana. Obecnie korzystamy z obrazowania dostarczanego przez Airbusa. W praktyce wygląda to tak, że jeśli zadaniowanie odbywa się rano, to zdjęcia trafiają do polskiej strony po kilku godzinach. Po wyniesieniu polskich satelitów będziemy mogli to robić samodzielnie. Z drugiej strony, choć Wojsko Polskie dysponuje pociskami, które mogą razić przeciwnika z odległości 400 km (JASSM podwieszone pod samoloty F-16), to bez pomocy sojuszników ich użycie na taką odległość stanowiłoby problem.

Czy do Polski trafi niemiecka obrona przeciwlotnicza? System Patriot pomoże bronić niebo

Christine Lambrecht, niemiecka minister obrony, zaproponowała, by do Polski trafiły niemieckie wyrzutnie systemu Patriot, który służy do zestrzeliwania pocisków. To pokłosie incydentu w Przewodowie, gdzie najprawdopodobniej w wyniku omyłkowego działania pocisku wystrzelonego przez Ukrainę zginęło dwóch Polaków. – Podczas dzisiejszej rozmowy telefonicznej ze stroną niemiecką zaproponuję, by system stacjonował przy granicy z Ukrainą – zapowiedział minister obrony Mariusz Błaszczak, który propozycję przyjął „z satysfakcją”. Do zamknięcia tego wydania DGP nie poznaliśmy więcej szczegółów. Warto pamiętać, że od deklaracji do rozmieszczenia sprzętu w Polsce droga może być długa, i to z co najmniej dwóch powodów. Po pierwsze, obie strony muszą się dogadać co do szczegółów. Po drugie, niemieckie dostawy sprzętu do Ukrainy zajmują Niemcom znacznie więcej czasu niż innym sojusznikom. Podobnie może być także w tym wypadku. ©℗

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zmiany w amortyzacji aut od 2026 r. – jak nie stracić 20 tys. zł na samochodzie firmowym?

Od 1 stycznia 2026 r. nadchodzi rewolucja dla przedsiębiorców. Zmiany w przepisach sprawią, że auta spalinowe staną się znacznie droższe w rozliczeniu podatkowym. Nowe, niższe limity amortyzacji i leasingu mogą uszczuplić kieszeń firmy o nawet 20 tys. zł w ciągu kilku lat. Co zrobić jeszcze w 2025 r., żeby uniknąć dodatkowych kosztów i utrzymać maksymalne odliczenia? Poniżej znajdziesz praktyczny poradnik.

Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]

Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]. W pierwszej połowie br. 21,5 tys. wniosków dotyczących założenia jednoosobowej działalności gospodarczej wpłynęło do rejestru CEIDG od osób, które mają obywatelstwo innego państwa. To 14,4% wszystkich zgłoszeń w tym zakresie.

Hossa na giełdzie w 2025 r. Dlaczego Polacy nie korzystają z tego okresu? Najwięcej zarabiają zagraniczni inwestorzy

Na warszawskiej giełdzie trwa hossa. Dlaczego Polacy nie korzystają z tego okresu? Najwięcej zarabiają u nas zagraniczni inwestorzy. Co musi się w Polsce zmienić, aby ludzie zaczęli inwestować na giełdzie?

Umowy PPA w 2025 r. – korzyści i ryzyka dla małych i średnich firm w Polsce

Płacisz coraz wyższe rachunki za prąd? Coraz więcej firm w Polsce decyduje się na umowy PPA, czyli długoterminowe kontrakty na energię z OZE, które mogą zagwarantować stałą cenę nawet na 20 lat. To szansa na przewidywalne koszty i lepszy wizerunek, ale też zobowiązanie wymagające spełnienia konkretnych warunków. Sprawdź, czy Twoja firma może na tym skorzystać.

REKLAMA

Rezygnują z własnej działalności na rzecz umowy o pracę. Sytuacja jest trudna

Sytuacja jednoosobowych działalności gospodarczych jest trudna. Coraz więcej osób rezygnuje i wybiera umowę o pracę. W 2025 r. wpłynęło blisko 100 tysięcy wniosków o zamknięcie jednoosobowej działalności gospodarczej. Jakie są bezpośrednie przyczyny takiego stanu rzeczy?

Umowa Mercosur może osłabić rynek UE. O co chodzi? Jeszcze 40 umów handlowych należy przejrzeć

Umowa z krajami Mercosur (Argentyną, Brazylią, Paragwajem i Urugwajem) dotyczy partnerstwa w obszarze handlu, dialogu politycznego i współpracy sektorowej. Otwiera rynek UE na produkty z tych państw, przede wszystkim mięso i zboża. Rolnicy obawiają się napływu tańszych, słabszej jakości produktów, które zdestabilizują rynek. UE ma jeszcze ponad 40 umów handlowych. Należy je przejrzeć.

1 października 2025 r. w Polsce wchodzi system kaucyjny. Jest pomysł przesunięcia terminu lub odstąpienia od kar

Dnia 1 października 2025 r. w Polsce wchodzi w życie system kaucyjny. Rzecznik MŚP przedstawia szereg obaw i wątpliwości dotyczących funkcjonowania nowych przepisów. Jest pomysł przesunięcia terminu wejścia w życie systemu kaucyjnego albo odstąpienia od nakładania kar na jego początkowym etapie.

Paragony grozy a wakacje 2025 na półmetku: więcej rezerwacji, dłuższe pobyty i stabilne ceny

Wakacje 2025 na półmetku: więcej rezerwacji, dłuższe pobyty i stabilne ceny. Mimo pojawiających się w mediach “paragonów grozy”, sierpniowy wypoczynek wciąż można zaplanować w korzystnej cenie, zwłaszcza rezerwując nocleg bezpośrednio.

REKLAMA

150 tys. zł dofinansowania! Dla kogo i od kiedy można składać wnioski?

Zakładasz własny biznes, ale brakuje Ci środków na start? Nie musisz od razu brać drogiego kredytu. W Polsce jest kilka źródeł finansowania, które mogą pomóc w uruchomieniu działalności – od dotacji i tanich pożyczek, po prywatnych inwestorów i crowdfunding. Wybór zależy m.in. od tego, czy jesteś bezrobotny, mieszkasz na wsi, czy może planujesz innowacyjny startup.

W pół roku otwarto ponad 149 tys. jednoosobowych firm. Do tego wznowiono przeszło 102 tys. [DANE Z CEIDG]

Jak wynika z danych Ministerstwa Rozwoju i Technologii (MRiT), w pierwszej połowie 2025 roku do rejestru CEIDG (Centralna Ewidencja i Informacja o Działalności Gospodarczej) wpłynęło 149,1 tys. wniosków dotyczących założenia jednoosobowej działalności gospodarczej. To o 1% mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, kiedy takich przypadków było 150,7 tys. Co to oznacza?

REKLAMA