Konsumenci skarżą firmy do UOKiK. Za co?
REKLAMA
REKLAMA
W 2008 roku - ponad 300 tysięcy, w 2009 – prawie 350 tysięcy, w 2010 – ponad 386 tysięcy – tyle skarg wpływało do miejskich i powiatowych rzeczników konsumentów. Nadal najczęściej psują się nam buty, odzież, sprzęt RTV i AGD. Niezadowoleni jesteśmy także z usług telekomunikacyjnych i finansowych. Czego jeszcze dotyczyły zeszłoroczne skargi?
REKLAMA
Umowa sprzedaży - najczęstsze problemy
Reklamacja – rzadko wiedzą o niej nie tylko konsumenci – również sprzedawcy są nieświadomi przepisów chroniących słabszych uczestników rynku. Rzecznicy interweniowali wtedy, gdy m.in. sklep odrzucał reklamację, powołując się na opinię własnych rzeczoznawców, nie przestrzegał 14-dniowego terminu na jej rozpatrzenie lub uzależniał otrzymanie odpowiedzi od osobistej wizyty konsumenta w sklepie. Najczęściej mieliśmy problem z reklamacją produktów, które okazały się wadliwe czyli niezgodne z umową. Najwięcej porad dotyczyło słabej jakości obuwia i odzieży (63 102 - niejednokrotnie sprzedawca odrzucał reklamację zepsutych butów, obwiniając za wadę samego konsumenta), sprzętu RTV i AGD (37 405), elementów wyposażenia mieszkania (23 766), komputerów (14 400).
Najwięcej porad dotyczyło słabej jakości obuwia i odzieży (63 102), sprzętu RTV i AGD (37 405), elementów wyposażenia mieszkania (23 766), komputerów (14 400)
Wzrosła liczba problemów z zakupami przez Internet oraz poza lokalem, czyli na różnego rodzaju pokazach, prezentacjach w trakcie wycieczek np. do miejsc kultu religijnego, podczas pobytu w sanatoriach lub na wczasach – z ponad 18 tys. w 2009 roku do 24 849 rok później. Problemy dotyczyły niezrozumiałych wzorców umów, braku informacji o prawie do odstąpienia od kontraktu w ciągu 10 dni, braku regulaminu e-sprzedawcy. Zdarzały się także przypadki fałszowania podpisów na umowach, czy niewysłania zamówionego towaru.
Polecamy: O czym powinien pamiętać przedsiębiorca sprzedający towary konsumentom?
Usługi – najczęstsze problemy
Wady telefonów komórkowych kupionych w promocji, uruchomienie dodatkowej usługi niezgodnie z umową, przerwy w dostępie do Internetu, zawyżone rachunki – to tylko niektóre problemy dotyczące usług telekomunikacyjnych. W zeszłym roku rzecznicy udzielili 37 330 porad związanych z telekomunikacją. Inne interwencje: w przypadku usług budowlanych (16 103 porady) – brak zawarcia umowy w formie pisemnej, odmowa przyjęcia reklamacji, używanie materiałów niskiej jakości, opóźnienia, żądanie zapłaty wyższej ceny niż umówiona. W przypadku usług turystycznych (8 225 porad) – gorszy standard zakwaterowania i środka transportu, niekorzystna zmiana programu wycieczki, niska jakość wyżywienia, skrócenie imprezy.
W ciągu trzech lat wzrosła ilość skarg dotycząca usług finansowych – z 15 056 tys. w 2008 roku, przez 21 326 tys. w 2009 roku do 21 985 rok później
REKLAMA
W ciągu trzech lat wzrosła ilość skarg dotycząca usług finansowych – z 15 056 tys. w 2008 roku, przez 21 326 tys. w 2009 roku do 21 985 rok później. W zeszłym roku najwięcej ich było w województwach małopolskim i mazowieckim, najmniej w lubelskim. Dotyczyły m.in. trudności w zrozumieniu umów kredytów hipotecznych, działalności firm windykacyjnych, którym sprzedano dług kredytobiorcy, uzyskaniu potwierdzenia rozliczenia spłaty kredytu, błędnego naliczenia opłat, problemów z wydostaniem się z tzw. spirali długów. Przykład?
Do rzecznika konsumentów w Rypinie zgłosiła się starsza konsumentka, otrzymująca niska rentę, której instytucje finansowe przyznały 23 różne obciążenia na kwotę 80 tys. zł. Po odliczeniu kwot na spłatę rat konsumentka musi utrzymać się z sumy 300 zł miesięcznie. Dzięki interwencji rzecznika z Rypina udało się racjonalnie rozłożyć płatności, a instytucje zaprzestały agresywnych działań windykacyjnych.
Inne działania
Rzecznicy konsumentów bardzo często występują do przedsiębiorców z wezwaniami w celu wyjaśnienia okoliczności i polubownego rozpatrzenia sporu. Większość tych interwencji zakończyła się zgodnie z oczekiwaniami konsumentów
W przypadku sporu konsument–przedsiębiorca z reguły bez interwencji rzecznika słabsza strona nie może wyegzekwować przysługujących jej praw. Rzecznicy konsumentów bardzo często występują do przedsiębiorców z wezwaniami w celu wyjaśnienia okoliczności i polubownego rozpatrzenia sporu. W ubiegłym roku korzystali z tej możliwości ponad 60 tys. razy. Najczęściej w przypadku umów sprzedaży – ponad 28 tys. – interweniując m.in. w przypadku odmowy uznania roszczeń po upływie sześciu miesięcy od daty zakupu obuwia. Większość tych interwencji zakończyła się zgodnie z oczekiwaniami konsumentów.
Polecamy: Praktyki banków naruszające zbiorowe interesy konsumentów
Źródło: UOKiK
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA