Czy prawnik online powinien posiadać kasę fiskalną?
REKLAMA
REKLAMA
Kiedy kasa fiskalna jest obowiązkowa?
Zgodnie z najnowszą interpretacją fiskusa, prawnicy prowadzący działalność gospodarczą i świadczący swoje usługi na rzecz osób fizycznych z wykorzystaniem środków porozumiewania się na odległość nie mają obowiązku prowadzenia ewidencji przy zastosowaniu kas rejestrujących, a tym samym nie są zobowiązani do wydawania paragonów.
REKLAMA
REKLAMA
W interpretacji indywidualnej z dnia 26 stycznia 2021 r. (sygn. 0111-KDIB3-2.4012.774.2020.2.MN) Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej potwierdził prawdziwość stanowiska wnioskodawcy, który przedstawił opis czynności doradztwa przez Internet, jakie zamierza wykonywać w ramach swojej kancelarii.
Prawnik, zarejestrowany jako przedsiębiorca w CEIDG oraz jako czynny podatnik podatku VAT, świadczy usługi prawne. Prowadzone przez niego doradztwo, jak również reprezentowanie klienta przed organami administracji i sądami, wykonywane jest wyłącznie na rzecz osób fizycznych, które nie prowadzą własnej działalności. W planach ma on świadczenie usług dwutorowo. W pierwszym wariancie miałoby to miejsce wyłącznie w drodze elektronicznej, za pośrednictwem dostępnych środków porozumiewania się na odległość takich jak Internet i telefon. W drugiej opcji, istniałaby możliwość tradycyjnego kontaktu wnioskodawcy z klientem czy to w formie spotkania w kancelarii, czy też w ramach czynności przed organem lub sądem. Każdorazowo jednak efekty pracy prawnika byłyby dostarczane klientowi poprzez komunikację na odległość. Osoba korzystająca z jego usług otrzymywałaby zatem ostateczne wersje pism, opinii, umów czy pism procesowych pocztą bądź e-mailem. Jednocześnie płatności byłyby realizowane przez klienta w odniesieniu do konkretnych czynności (np. oznaczonych sygnaturą danej sprawy sądowej bądź informacją, że dotyczą opinii prawnej w danej sprawie) za pomocą przelewów bankowych.
Kto ma obowiązek posiadania kasy fiskalnej?
Zgodnie z przepisami ustawy o podatku od towarów i usług, podmioty, które świadczą usługi na rzecz osób fizycznych nieprowadzących własnej działalności gospodarczej mają obowiązek do prowadzenia ewidencji sprzedaży przy pomocy kas rejestrujących. Rozporządzenie do wskazanej ustawy określa jednocześnie katalog zwolnień z obowiązku prowadzenia takiej ewidencji. Na ich podstawie, organ podatkowy uznał, że wnioskujący o wydanie interpretację prawnik będzie mógł skorzystać ze zwolnienia pod warunkiem spełnienia trzech warunków:
- klient uiści zapłatę za otrzymane świadczenie w całości przelewem na rachunek bankowy prawnika;
- dostępne dokumenty w sposób jednoznaczny będą wskazywać konkretną czynność lub sprawę, których będzie dotyczyć zapłata;
- przedmiotem świadczenia nie są usługi wyłączone na podstawie przepisów rozporządzenia.
Zdaniem organu, wszystkie z powyższych warunków muszą zostać spełnione, aby mieć możliwość zastosowania zwolnienia z obowiązku prowadzenia ewidencji przy pomocy kasy. W odniesieniu do konieczności uiszczenia zapłaty „w całości” wyjaśnione zostało, że ma ono odnosić się w każdym przypadku do odrębnej transakcji. Należy pozytywnie ocenić takie podejście jako logiczną konsekwencję przeprowadzania transakcji wzajemnej „jeden do jednego”. Dyrektor KAS uznał, że skoro najbardziej powszechnym jest dokonywanie jednorazowej płatności za jedną wykonaną usługę lub towar, to te zasady należy stosować również do usług świadczonych drogą (głównie) elektroniczną.
Działalność w internecie a kasa fiskalna
REKLAMA
Tym samym, w oparciu o przedstawione okoliczności, należy przyznać, że fiskus wyszedł naprzeciw oczekiwaniom i niewątpliwie przedstawił korzystne dla podatników podejście. W obecnej od ponad roku sytuacji pandemicznej, wielu małych przedsiębiorców, w tym prawników, została zmuszona do przeniesienia znacznej części swojej działalności do Internetu. Wszędzie tam, gdzie umożliwiał to przedmiot prowadzonego biznesu, przedsiębiorcy podjęli decyzję o szybkim przeorientowaniu formy swojej firmy na usługi świadczone internetowo. Sytuacja ta wymuszona okolicznościami, stanowi jednak w wielu przypadkach znaczne uproszczenie i przyspieszenie działań w obrocie gospodarczym. Usługi świadczone na odległość przeszły prawdziwy test i śmiało wkroczyły na dość stopniowo dotychczas reagujący na nie rynek. Nic zatem zaskakującego, że w obliczu ogólnego trendu bezpośredniości i szybkości komunikacji, również mikro i mali przedsiębiorcy starają się uprościć swoje funkcjonowanie.
Dlatego dobrze, że organy podatkowe sprostały tym oczekiwaniom. Tym bardziej, że usługi prawnicze stanowią modelowy przykład usługi niematerialnej, gdzie usługodawca i usługobiorca nie muszą spotkać się w rzeczywistości, aby doszła ona do skutku. W tym kontekście, pozytywnie należy ocenić podejście organu, który oprócz usług świadczonych na odległość dopuścił okazjonalne spotkania prawnika i klienta, jako pomocniczy element całej usługi. W przypadku ewentualnego postepowania sądowego, trudno sobie wyobrazić jego przebieg bez udziału pełnomocnika strony. Na marginesie należy dodać, że również sądy coraz śmielej wkraczają na drogę informatyzacji i także procesy sądowe częściej przenoszone są do sieci, co stanowi wygodę nie tylko dla stron, ale również dla sądu.
Najnowsza interpretacja fiskusa potwierdza zasadność przenoszenia części rynku usług niematerialnych, w tym prawniczych, do sieci. Faktyczny brak paragonu dla klienta prawnika nie wpłynie w żaden sposób ani na samą transakcję ani na jej prawidłowe udokumentowanie. Skoro można doradzać przez Internet i za te usługi również płacić bezgotówkowo przelewem, to konieczność wystawiania za te usługi fizycznych paragonów byłaby reliktem przeszłości. Słusznie, że organy podatkowe doszły do takiej właśnie konkluzji.
Jakub Gaweł, aplikant radcowski
Więcej informacji znajdziesz w serwisie MOJA FIRMA
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.