REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

E-arbitraż. Wyroki sądów internetowych coraz bardziej popularne

Subskrybuj nas na Youtube
Na świecie e-arbitraż coraz bardziej popularny. W Polsce barierą nieżyciowe przepisy
Na świecie e-arbitraż coraz bardziej popularny. W Polsce barierą nieżyciowe przepisy

REKLAMA

REKLAMA

E-arbitraż z coraz większym powodzeniem zastępuje tradycyjne sądy. Takie rozwiązania stają się powoli światowym standardem, popularnym, bo odciążają sądownictwo państwowe.

Co to jest e-arbitraż?

E-arbitraż to sąd polubowny. Dzięki szybkiej procedurze, w pełni cyfrowym aktom spraw, elektronicznym doręczeniom i multimedialnym środkom dowodowym e-arbitraż doskonale radzi sobie z drobnymi sprawami, a strony są z tej formy rozwiązywania sporów bardziej niż zadowolone. Postępowania trwają bowiem krótko, a prowadzi się je wygodnie, niedrogo oraz - co w czasach pandemii COVID-19 niezwykle ważne - bez wychodzenia z domu.

REKLAMA

Polecamy: PPK Pracownicze plany kapitałowe. Obowiązki pracodawcy

Jak przepisy zablokowały wprowadzenie e-arbitrażu?

REKLAMA

W ustawie z dnia 10 września 2015 roku o wspieraniu polubownych metod rozwiązywania sporów (Dz. U. z 2015 r., poz. 1595) postanowiono między innymi, że sprawy o nadanie klauzul wykonalności wyrokom sądów arbitrażowych będą odtąd toczyć się przed sądami apelacyjnymi, zamiast przed sądami właściwości ogólnej dłużników. Wnioski zaś wierzycieli w tej materii, nie dość, że już obciążone wpisem sądowym w wysokości 300 złotych, miały być odtąd dłużnikom dodatkowo doręczane, by ci mieli szansę na ewentualną odpowiedź. Drakońskie przepisy weszły w życie z początkiem 2016 roku. W zasadzie te przepisy zablokowały wprowadzenie e-arbitrażu dla małych spraw np. przy oszustwach przy zakupach w sklepach internetowych. Przy opłacie 300 złotych zwyczajnie się to nie opłacało. Dlaczego tak się stało i jak to zmienić?

W lutym 2015 roku w spółce Petro Invest Plus S.A. nieoczekiwanie pojawił się komornik. Okazał tytuł wykonawczy: wyrok Niezależnego, Międzynarodowego Sądu Arbitrażowego Binar z siedzibą w Warszawie i dość szybko zajął konta firmy. Był tylko jeden problem. Nikt w spółce Petro Invest Plus S.A. nigdy nie słyszał ani o rzekomym wierzycielu, który oddał sprawę do sądu Binar, ani o samym sądzie. Jak ustalili prokuratorzy, w latach 2013 - 2015 oszuści z Estonii stworzyli fikcyjny sąd arbitrażowy i sfałszowali wyroki wobec 56 innych jeszcze polskich spółek. Jakkolwiek sprawcy siedzą już w więzieniu, to jednak tak się nieszczęśliwie złożyło, że swą przestępczą działalność prowadzili w tym samym okresie, kiedy polski parlament pracował nad przepisami o wspieraniu polubownych metod rozwiązywania sporów. Zmienili w konsekwencji historię polskiego arbitrażu. W praktyce ta sprawa i zmiana prawa zamknęła drzwi sądów arbitrażowych dla spraw mniejszej wagi, drobnych, o masowym charakterze.

Nowe technologie i nowe sądy

Tymczasem już kilka lat po rygorystycznej zmianie przepisów o arbitrażu, nowe technologie dały asumpt do powstawania sądów arbitrażowych online. Takie rozwiązania stają się powoli światowym standardem, popularnym, bo odciążają sądownictwo państwowe. E-arbitraż wszedł przy tym w branże niezagospodarowane dotąd przez „stacjonarne” sądy polubowne - zakupy w sklepach internetowych, pożyczki konsumenckie, rachunki za media czy niezapłacone faktury. Jego czołowymi przedstawicielami są: brytyjski Online Civil Money Claims Court, kanadyjski Civil Resolution Tribunal, amerykański e-arbitraż eBay, rozpoznający 60 milionów drobnych sporów rocznie oraz mający porównywalną ilość spraw, chiński West Lake Court w Hangzhou, zaś na polskim podwórku: Ultima Ratio, CODR czy OAC.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Dwa scenariusze rozwoju e-arbitrażu w Polsce

REKLAMA

Dla krajowych podsądnych, powyższe ułatwienia kończą się jednak w chwili składania wniosku o klauzulę wykonalności dla uzyskanego orzeczenia. Strona, którą np. oszukano podczas zakupów w sklepie internetowymi i która uzyskała korzystny dla siebie wyrok arbitrażowy, musi złożyć wniosek o jego zatwierdzenie w jednym z 11 sądów apelacyjnych oraz uiścić opłatę w wysokości 300 złotych. Tymczasem cała wartość przedmiotu sporu w sprawach konsumenckich rzadko przekracza taką kwotę. Wniosek jest też doręczany sprzedawcy, pomimo że miał on już w trakcie postępowania arbitrażowego możliwość przedstawienia swoich argumentów. Czy powyższe niedogodności zahamują rozwój e-arbitrażu w zakresie drobnych roszczeń? Aby odpowiedzieć na to pytanie, należy rozważyć dwa scenariusze.

W pierwszym, e-arbitraż w sprawach mniejszej wagi, drobnych, o masowym charakterze nie przyjmuje się. Uciążliwe postępowania klauzulowe przed sądami apelacyjnymi i opłata w wysokości 300 złotych okażą się zbyt dużym obciążeniem dla stron drobnych umów zwyczajowo zawieranych w obrocie. W rezultacie sprawy drobne, o masowym charakterze, będą jak dotąd „wpychane” do sądów powszechnych, konkurując na biurkach sędziów o uwagę ze sprawami naprawdę poważnymi. Konsumenci zaś nadal będą skazani na powiatowych i miejskich rzeczników konsumentów, którzy - chociaż pomocni - nie mogą wydawać wiążących rozstrzygnięć w indywidualnych sprawach.

W tym wypadku zachowane zostanie po prostu status quo, a sytuacja i tak będzie w miarę znośna w porównaniu z konsekwencjami ziszczenia się scenariusza numer dwa. Może bowiem okazać się, że strony będą decydować się na e-arbitraż nawet w drobnych sprawach, bo jego zalety i tak rekompensują koszty i niedogodności związane z postępowaniem klauzulowym. Sądy apelacyjne zostaną wówczas zasypane wnioskami o klauzule wykonalności w tak trywialnych sprawach, jak reklamacje kupionego w sieci obuwia czy niezapłacone rachunki za telefon komórkowy.

Jakie rozwiązania w polskim prawie należy wprowadzić dla rozwoju arbitrażu?

Niezależnie zatem od tego, w którym kierunku będą ewoluować sympatie osób poszukujących zmiany, należałoby już dziś gruntownie przemyśleć kwestię kontroli wyroków sądów polubownych przez system sądownictwa powszechnego. Powstanie e-arbitrażu daje wymiarowi sprawiedliwości unikalną szansę na przekierowanie tam strumienia spraw, które nigdy nie powinny trafić na wokandy sądów powszechnych. Państwo i tak ma przecież obowiązek wspierania pozasądowych metod rozstrzygania sporów, a na arbitraż zgodzić się muszą obydwie strony.

Po pierwsze, z pewnością powrót do poprzedniego stanu prawnego, gdzie klauzule wykonalności wyrokom sądów polubownych nadawały sądy powszechne właściwości ogólnej dłużnika, wydaje się być dziś rozwiązaniem nie tyle pożytecznym, co nieodzownym. Po drugie zaś, aby usatysfakcjonować sceptyków obawiających się potencjalnych nadużyć, należałoby rozważyć celowość roztoczenia nad stałymi sądami polubownymi mechanizmów kontrolnych o charakterze regulacyjnym. Podobne rozwiązania obowiązują już w przypadku sporów konsumenckich, co do których UOKiK prowadzi listę stałych sądów arbitrażowych uprawnionych do ich rozwiązywania. Będąc w pełni świadomym delikatnej natury tego zagadnienia, listę mógłby prowadzić UOKiK lub któryś z sądów rejestrowych, zaś obecność na niej mogłaby skutkować prostszą procedurą klauzulową.

W rezultacie, gdyby ktoś znowu złożył wniosek o nadanie klauzuli wykonalności wyrokowi Niezależnego, Międzynarodowego Sądu Arbitrażowego Binar z siedzibą w Warszawie, zarówno spółka Petro Invest Plus S.A. jak i sąd rozpoznający sprawę mógłby szybko wniosek zweryfikować, sprawdzając, czy sąd taki w ogóle figuruje na urzędowej liście.

Mec. Robert Szczepanek, współtwórca Pierwszego Elektronicznego Sądu Polubownego przy Stowarzyszeniu Notariuszy RP

Więcej informacji znajdziesz w serwisie MOJA FIRMA

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Tego zawodu nie zastąpi AI. A które czeka zagłada? Ekspert: Programiści są pierwsi w kolejce

Sztuczna inteligencja na rynku pracy to temat, który budzi coraz większe emocje. W dobie dynamicznego rozwoju technologii jedno jest pewne – wiele profesji czeka poważna transformacja, a niektóre wręcz znikną. Ale są też takie zawody, których AI nie zastąpi – i to raczej nigdy. Jakie branże są najbardziej zagrożone? A gdzie ludzka praca pozostanie niezastąpiona? O tym mówi Jan Oleszczuk - Zygmuntowski z Polskiej Sieci Ekonomii.

Branża handlowa traci coraz więcej na kradzieżach w sklepach. Jak handlowcy rozwiązują ten problem

Zmorą branży handlowej wciąż są kradzieże sklepowe. Nasiliły się one w okresie wysokiej inflacji, ale teraz nie słabną w oczekiwanym tempie. Kradzieży z powodów ekonomicznych jest mniej, natomiast rozzuchwalili się złodzieje kradnący dla zysku.

Nadchodzi czas pożegnań z papierowymi fakturami. Wszystko co trzeba wiedzieć o e-fakturowaniu i KSeF

Krajowy System eFaktur powstał by ułatwić życie przedsiębiorcom, ale jest też nowym obowiązkiem, którego przestrzeganie narzuca prawo. Firmy, które nie będą przestrzegać jego zasad, muszą liczyć się z dotkliwymi karami, wynoszącymi nawet 100% kwoty podatku z faktury wystawionej poza KSeF.

Dlaczego rezygnują z założenia własnej firmy: kobiety mają inny powód niż mężczyźni

Aż 47 proc. ankietowanych Polaków nie chciałoby prowadzić własnej firmy – wskazują dane z raportu „Polki i przedsiębiorczość 2024: Bariery w zakładaniu firmy”. Kobiety przed założeniem własnej firmy powstrzymuje sytuacja rodzinna, a mężczyzn – stan zdrowia. Nowe dane.

REKLAMA

Branża meblarska mocno traci przez zagraniczną konkurencję, końca kłopotów nie widać

Wysokie koszty produkcji, spadający popyt i silna konkurencja z Azji osłabiają pozycję polskiej branży meblarskiej. Długi sektora, notowane w Krajowym Rejestrze Długów, sięgają już prawie 130 mln zł – coraz więcej przedsiębiorstw musi wybierać między utrzymaniem płynności a spłatą zobowiązań.

Prezydent zawetował. Przedsiębiorcy będą dalej płacić wysoką składkę zdrowotną a może rząd podejmie drugą próbę zmiany

Prezydent zawetował ustawę obniżającą składki zdrowotne dla przedsiębiorców. Rząd jednak nie ustępuje i podejmie kolejną próbę, powtarzając rozwiązania przyjęte w ustawie dokładnie w takiej samej treści. Jaka więc ma być składka zdrowotna gdy uda się przeprowadzić zmiany.

Rolnicy wierzą w dobrą koniunkturę - po dłuższej przerwie znów inwestują w maszyny rolnicze

W I kwartale 2025 roku rolnictwo było branżą z największym udziałem w finansowaniu maszyn i urządzeń przez firmy leasingowe – 28%, wynika z danych Związku Polskiego Leasingu. Rolnicy wracają do inwestowania wierząc w poprawę koniunktury w branży.

Mała firma, duże ryzyko. Dlaczego system ochrony to dziś inwestycja, nie koszt [WYWIAD]

Choć wielu właścicieli małych firm wciąż traktuje ochronę jako zbędny wydatek, rosnąca liczba incydentów – zarówno fizycznych, jak i cyfrowych – pokazuje, że to podejście bywa kosztowne. Dziś zagrożeniem może być nie tylko włamanie, ale też wyciek danych czy przestój operacyjny. W rozmowie z Adamem Śliwińskim, wiceprezesem Seris Konsalnet Security, sprawdzamy, jak MŚP mogą skutecznie zadbać o swoje bezpieczeństwo – bez milionowych budżetów, za to z myśleniem przyszłościowym.

REKLAMA

Polskie firmy chcą eksportować do USA, co z cłami

Polska gospodarka łapie drugi oddech czy walczy o utrzymanie na powierzchni? Jaka będzie przyszłość eksportu do USA? Eksperci podsumowali pierwszy kwartał 2025. Analizie poddany został nie tylko eksport polskich firm, ale i ogólny bilans handlu zagranicznego.

Teraz płatności odroczone także przy zakupach dla firmy

Polskie firmy uzyskują dostęp do płatności odroczonych oraz ratalnych w standardzie zbliżonym do tego oferowanego konsumentom. To duże ułatwienie, z którego skorzystają w pierwszej kolejności małe i średnie firmy.

REKLAMA