Czy firmy wrócą do aktywności sprzed koronawirusa? Są już wstępne prognozy
REKLAMA
REKLAMA
Są już wyniki najnowszego badania Francusko-Polskiej Izby Gospodarczej (CCIFP), którego celem było zbadanie kondycji biznesu w dobie pandemii. Pierwsza jego edycja miała miejsce w marcu, kiedy to zapytano firmy o spodziewane następstwa koronawirusa. Z kolei najświeższa odsłona pozwala sprawdzić, na ile przewidywania firm okazały się słuszne.
REKLAMA
Polecamy: INFORLEX Twój Biznes Jak w praktyce korzystać z tarczy antykryzysowej Zamów już od 98 zł
Bieżąca odsłona badania pokazuje, że zmniejszenie sprzedaży odnotowało niemal 90% badanych firm, z czego co czwarta deklaruje spadki przewyższające 25%. Taka sytuacja nie jest jednak zaskoczeniem – to pokłosie zamknięcia sklepów, ograniczenia popytu i wydatków wśród konsumentów, a także cięć finansowych w firmach, co przełożyło się w szczególności na spadki obrotów w transakcjach B2B oraz w usługach dla biznesu. Monika Constant, Dyrektor Generalna Francusko-Polskiej Izby Gospodarczej (CCIFP), przyznaje, że teraz, w odróżnienie od badania, które zrealizowano na początku pandemii, firmy są w stanie wskazać poziom spadków, podjąć działania zaradcze i określić strategię na najbliższe miesiące.
Płynność finansowa nadal utrzymana
Pandemia dała się we znaki przede wszystkim z uwagi na anulowanie zamówień przez klientów (51% wskazań). Co oznacza, że marcowe przewidywania zwiastujące taki właśnie obrót spraw okazały się nadzwyczaj trafne (50% wskazań). Opóźnienia w płatnościach od klientów, czy realizacji zamówień dotknęły finalnie mniej firm niż pokazywały wyniki pierwszego badania (odpowiednio 27% i 29% wskazań w czerwcu, wobec 56% i 41% w marcu). Jedynie zmniejszenie produkcji wystąpiło na nieco większą skalę niż prognozowano (28 % odpowiedzi w czerwcu i 21% w marcu). Dużym utrudnieniem dla prowadzenia działalności, szczególnie wśród firm działających na wielu rynkach, były ograniczenia w przemieszczaniu i zamknięte granice, na co wskazywało 38% respondentów. Wiązało się to z koniecznością zdalnego zarządzania firmą, a także stanowiło problem z podpisywaniem dokumentów czy umów. Lepsza sytuacja niż zakładano wystąpiła w logistyce i transporcie towarów. Blisko połowa respondentów nie odnotowała w tym obszarze wpływu pandemii, co jest o blisko 10% lepszym wynikiem niż na początku marca.
Wstrzymane inwestycje, rekrutacje i podwyżki
W konsekwencji spadków sprzedaży, firmy podjęły szereg działań mających na celu zmniejszanie wydatków i kosztów funkcjonowania przedsiębiorstwa, by w ten sposób utrzymać płynność finansową. 52% firm już zredukowało wydatki niezwiązane z podstawową działalnością firmy, w takich obszarach jak marketing, reklama, czy szkolenia, a blisko 40% będzie te ograniczenia kontynuować w kolejnych miesiącach. Kolejne kroki podejmowane przez przedsiębiorstwa to: wstrzymanie rekrutacji (45% wskazań), podwyżek (37%) i premii (28%). W 29% firm nastąpiła redukcja wynagrodzenia, najczęściej od 5% do 20% dotychczasowej pensji, jednak w kolejnych miesiącach tego rodzaju działanie deklaruje już tylko 17% ankietowanych przedsiębiorstw. Firmy starają się za wszelką cenę utrzymać miejsca pracy i pomimo spadku obrotów, zwolnienia pracowników są wprowadzane jako ostateczność. Do tej pory redukcji etatów dokonało 15% firm, najczęściej na poziomie od 2% do 10% załogi.
Plany na przyszłość
W porównaniu z marcowym badaniem więcej firm jest w stanie oszacować skalę wpływu koronawirusa na roczne wyniki finansowe (w marcu ponad 60% firm spodziewało się pogorszenia wyników, ale nie potrafiło podać jego poziomu). Blisko 1/3 respondentów deklaruje pogorszenie wyników do 20%, a w przypadku 1 firmy na 5 spadki przekroczą 20%. W porównaniu z marcem zwiększył się jednak odsetek firm, które deklarują, że wynik finansowy na koniec roku będzie taki sam lub wyższy (18% w czerwcu, 6% trzy miesiące wcześniej). ¼ przedsiębiorców nie potrafi przewidzieć, kiedy ich wyniki powrócą do stanu sprzed pandemii, a 31% zakłada, że nastąpi to nie wcześniej jak w przyszłym roku. - Mimo znaczących spadków widać jednak pewien optymizm, przynajmniej w niektórych branżach. Na początku pandemii większość przedsiębiorców nie wiedziała co się stanie i rysowała same czarne scenariusze, które jak pokazuje badanie nie zawsze się sprawdziły. Warto jednak zaznaczyć, że niektórzy ankietowani, spodziewają się pogorszenia sytuacji dopiero w przyszłym roku. – mówi Monika Constant, Dyrektor Generalna CCIFP.
Interesujesz się tematyką zarządzania w firmie? Polecamy serwis e-firma
REKLAMA
REKLAMA