REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Dietl: podwyżki stóp procentowych w dużych gospodarkach oznaczają odpływ kapitału z mniejszych krajów

stopy procentowe inflacja
stopy procentowe inflacja
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Efektem podnoszenia stóp procentowych w dużych gospodarkach jest odpływ kapitału z mniejszych krajów i osłabienie ich walut - powiedział PAP prezes Giełdy Papierów Wartościowych Marek Dietl. Dodał, że deprecjacja złotego utrudniłaby finansowanie deficytu budżetowego przyszłym roku.

Większy popyt po pandemii przyczyną wysokiej inflacji

Według prezesa GPW, inflacja, która obecnie uderza w większość gospodarek Unii Europejskiej, jest efektem zwiększonego popytu konsumenckiego po pandemii i nakładającego się na to kryzysu na rynku surowcowym, spowodowanym wojną na Ukrainie. "Popyt był tak duży, że nastąpiło bardzo szybkie przełożenie cen surowców energetycznych na produkty konsumpcyjne i nakręcenie inflacji" - wyjaśnił.

REKLAMA

Podwyżki stóp procentowych obniżają popyt

Zauważył, że polski bank centralny jako jeden z pierwszych rozpoczął cykl podwyżek stóp procentowych, którego celem było wyhamowanie popytu m.in. poprzez "zabranie części pieniędzy wydawanych na konsumpcję". Jego zdaniem, polityka NBP przynosi efekty, o czym świadczy np. ograniczenie liczby udzielanych nowych kredytów o ok. 40 proc., co wpłynie na zmniejszenie popytu i zniechęci producentów do podwyżek cen. "Wydaje mi się, że jesteśmy blisko szczytu inflacji, ale mamy niepewność co do cen i dostępności gazu oraz cen ropy naftowej" - mówił. Zaznaczył, że kluczowa jest tu postawa krajów Bliskiego Wschodu i ich decyzje w sprawie zwiększenia wydobycia ropy naftowej.

Podwyżki stóp procentowych w dużych gospodarkach powodują przepływ kapitału

Pytany na ile, silny złoty pomógłby Polsce zwalczyć inflację, Dietl zauważył, że umocnienie złotego wiąże się ze spadkiem zamówień eksportowych, co nie byłoby korzystne dla naszej gospodarki. "Obecnie powinnyśmy przede wszystkim dbać o stabilność polskiej waluty i patrzeć na to, co robią inne banki centralne" - mówił. Zauważył też, że rozpoczęty w maju cykl podwyżek stóp w Stanach Zjednoczonych oraz zapowiadany takich ruch przez Europejski Bank Centralny, może spowodować osłabienie złotego. "Efektem podnoszenia stóp w dużych gospodarkach jest z reguły odpływ kapitału z mniejszych krajów i osłabienie ich walut" - wyjaśnił. Dodał, że deprecjacja złotego utrudniłaby finansowanie deficytu budżetowego w przyszłym roku. "Teraz jest bardzo ważne byśmy patrzyli na to, co dzieje na rynkach międzynarodowych i kierowali naszą polityką monetarną tak, by w przyszłym roku móc finansować dług publiczny czy deficyt budżetowy" - wskazał.

Perspektywy dla niektórych branż na GPW

REKLAMA

Prezes GPW powiedział również, że wojna, paradoksalnie, może przyczynić się do większego zainteresowania inwestorów zagranicznych Polską. "Dotyczy to np. branż związanych z cyberbezpieczeństwem a także z obsługą wojska; np. produkcją żywności dla armii amerykańskiej". Dodał jednak, że o ile odpływ kapitału dzieje się "w oka mgnieniu", to proces budowy fabryki trwa ok. trzech lat. "Dlatego tak ważne dla polskiej gospodarki jest uruchomienie środków z Krajowego Planu Odbudowy, które pozwoliłoby zrównoważyć chwilowy dopływ kapitału" - podsumował.

1 czerwca Komisja Europejska po ponad rocznych negocjacjach zaakceptowała polski Krajowy Plan Odbudowy. Był to krok w kierunku wypłaty przez UE 23,9 mld euro dotacji i 11,5 mld euro pożyczek w ramach Funduszu Odbudowy i Odporności po kryzysie wywołanym pandemią Covid-19. Na 800 mld euro w ramach Funduszu składają się dotacje i pożyczki.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Komisja Europejska jako warunek akceptacji KPO postawiła m.in. likwidację Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Nowelizacja ustawy o SN, wprowadzająca m.in. to rozwiązanie, została niedawno uchwalona przez parlament i podpisana przez prezydenta; wejdzie w życie 15 lipca.

17 czerwca polski Krajowy Plan Odbudowy zatwierdziły państwa członkowskie UE. Decyzja została podjęta na posiedzeniu ministrów finansów państw UE w Luksemburgu. Na razie nie wiadomo, kiedy pieniądze trafią do Polski. KPO zakłada, że Polska musi wdrożyć reformy dotyczące sądownictwa do końca czerwca, a to otworzy jej w lipcu drogę do złożenia wniosku o środki finansowe. Komisja będzie miała do dwóch miesięcy na ocenę tego wniosku.(PAP)

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Dostawa jedzenia w majówkę nie musi być tylko do domu

Majówka w tym roku, przy dobrej organizacji urlopu, może mieć aż 9 dni. Część Polaków decyduje się na taki długi wyjazd, sporo planuje wziąć dodatkowe wolne tylko 2 maja i też wyjechać, część będzie odpoczywać w domu. Będziemy jadać w restauracjach, gotować czy zamawiać jedzenie na wynos?

Jaki jest sekret sukcesu rodzinnych firm?

Magazyn "Forbes" regularnie publikuje listę 100 najbogatszych Polaków. W pierwszej dziesiątce tegorocznego zestawienia jest kilku przedsiębiorców działających w firmach rodzinnych. Jaka jest ich recepta na sukces? 

Skuteczne kierowanie rozproszonym zespołem w branży medycznej

Zarządzanie zespołem w branży medycznej to zadanie, które wymaga nie tylko specjalistycznej wiedzy, ale też głębokiego zrozumienia dynamiki interpersonalnej i psychologii pracy. Jako przedsiębiorca i założyciel BetaMed S.A., zawsze stawiałam przede wszystkim na rozwój kompetencji kierowniczych, które bezpośrednio przekładały się na jakość opieki nad pacjentami i atmosferę panującą w zespole.

GUS: Wzrósł indeks kosztów zatrudnienia. Czy wzrost kosztów pracy może być barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej?

GUS podał, że w IV kwartale 2023 r. indeks kosztów zatrudnienia wzrósł o 1,9 proc. kdk i 12,8 proc. rdr. Mimo to zmniejszył się udział firm sygnalizujących, że wzrost kosztów pracy lub presji płacowej może być w najbliższym półroczu barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej.

REKLAMA

Biznesowy sukces na rynku zdrowia? Sprawdź, jak się wyróżnić

W Polsce obserwujemy rosnącą liczbę firm, które specjalizują się w usługach związanych ze zdrowiem, urodą i branżą wellness. Właściciele starają się wyjść naprzeciw oczekiwaniom klientów i jednocześnie wyróżnić na rynku. Jak z sukcesami prowadzić biznes w branży medycznej? Jest kilka sposobów. 

Wakacje składkowe. Dla kogo i jak z nich skorzystać?

Sejmowe komisje gospodarki i polityki społecznej wprowadziły poprawki redakcyjne i doprecyzowujące do projektu ustawy. Projekt ten ma na celu umożliwić przedsiębiorcom tzw. "wakacje składkowe", czyli przerwę od płacenia składek ZUS.

Czego najbardziej boją się przedsiębiorcy prowadzący małe biznesy? [BADANIE]

Czego najbardziej boją się małe firmy? Rosnących kosztów prowadzenia działalności i nierzetelnych kontrahentów. A czego najmniej? Najnowsze badanie UCE RESEARCH przynosi odpowiedzi. 

AI nie zabierze ci pracy, zrobi to człowiek, który potrafi z niej korzystać

Jak to jest z tą sztuczną inteligencją? Zabierze pracę czy nie? Analitycy z firmy doradczej IDC twierdzą, że jednym z głównych powodów sięgania po AI przez firmy jest potrzeba zasypania deficytu na rynku pracy.

REKLAMA

Niewypłacalność przedsiębiorstw. Od początku roku codziennie upada średnio 18 firm

W pierwszym kwartale 2023 r. niewypłacalność ogłosiło 1635 firm. To o 31% więcej niż w tym okresie w ubiegłym roku i 35% wszystkich niewypłacalności ogłoszonych w 2023 r. Tak wynika z raportu przygotowanego przez ekonomistów z firmy Coface.  

Rosnące płace i spadająca inflacja nic nie zmieniają: klienci patrzą na ceny i kupują więcej gdy widzą okazję

Trudne ostatnie miesiące i zmiany w nawykach konsumentów pozostają trudne do odwrócenia. W okresie wysokiej inflacji Polacy nauczyli się kupować wyszukując promocje i okazje cenowe. Teraz gdy inflacja spadła, a na dodatek rosną wynagrodzenia i klienci mogą sobie pozwolić na więcej, nawyk szukania niskich cen pozostał.

REKLAMA