REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Mariusz Grajda: Firmy pogłębiają kryzys działając w pojedynkę

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Mariusz Grajda
Partner Zarządzający, Członek Zarządu MGW Corporate Consulting Group Sp. z o.o.
Światowy i europejski przemysł w dobie covidu
Światowy i europejski przemysł w dobie covidu
embuk-importer

REKLAMA

REKLAMA

Sektor przemysłowy notuje wzrosty produkcji, ale również największą liczbę postępowań od wejścia w życie ustawy restrukturyzacyjnej - zauważa Mariusz Grajda.

Spadki w krajach UE

REKLAMA

Problemy z płynnością finansową dotknęły znaczącej części krajowej gospodarki, jednak to szczególnie dwa bazowe sektory odnotowały wyjątkowy skok działań restrukturyzacyjnych. Absolutnym liderem w tym zestawieniu jest rolnictwo, choć niepokojące wyniki notuje również polski przemysł. Najwyższy wzrost postępowań spółek tej gałęzi to bardzo wyraźny sygnał dla wszystkich przedsiębiorców — nie wyznawajmy zasady “mądry Polak po szkodzie”.

REKLAMA

Pomimo ogólnego letargu globalnej gospodarki, światowy przemysł trzymał się stosunkowo stabilnie. Jeszcze jesienią ub. r., a więc w okresie powrotu fali zachorowań, Międzynarodowy Fundusz Walutowy szacował, że sektor zaliczył skok produkcji sprzedanej na poziomie 1 proc. (stan na październik 2020 roku) rok do roku po zwyżce o 5,9 proc. we wrześniu. Ponadto, w porównaniu z ubiegłym wrześniem, październikowa produkcja przemysłowa wzrosła o 3,2 proc., osiągając tym samym najwyższy poziom w historii. Wyliczenia banków komercyjnych mówiły nawet o 1-proc. różnicy od strategicznej granicy trendu wzrostowego sprzed pandemii.

Jednakże, według szacunków Eurostatu większość krajów UE notowała regularne spadki. Dla przykładu jedne z największych gospodarek Wspólnoty, a więc Niemcy oraz Francja zaliczyły regres na poziomie 4 proc. Jeszcze większe tąpnięcie obserwowaliśmy w przypadku Danii, której przemysł skurczył się o 9,2 proc., jednak niechlubnym rekordzistą jest Irlandia z wynikiem 15,5 proc. na minusie. Pewnym pocieszeniem miała być jesienna poprawa miesiąc do miesiąca na uśrednionym poziomie 2,1 proc. dla wszystkich gospodarek Unii, kiedy to wcześniejsze prognozy Eurostatu mówiły o 2-proc. skoku. Roczny spadek z kolei przewidywany był na 4,4 proc., a kraje UE odnotowały regres przemysłu rzędu 3,8 proc., więc morale zostały nieco podbudowane. Co w tym czasie działo się na polskim rynku?

Spadki i i odbicia w polskim przemyśle

REKLAMA

Pamiętajmy, że powyższe wskaźniki to wyniki ogólne w najbardziej dokuczliwym momencie pandemii. Według GUS-u od I kwartału 2020 roku, w porównaniu z analogicznym okresem ub. roku, polski przemysł notował bardzo skrajne tendencje. M.in. produkcja dóbr inwestycyjnych oraz konsumpcyjnych trwałych zmniejszyła się w obu przypadkach o 3,3 proc., co było największym regresem wśród wszystkich typów produkcji. Z drugiej zaś strony w przedsiębiorstwach zatrudniających co najmniej 10 osób produkcja sprzedana przemysłu w I kwartale była o 0,9 proc. wyższa niż przed rokiem, kiedy to notowano wzrost o 6,1 proc. Z perspektywy samych przedsiębiorców i tendencji rozwojowych, w polskich realiach sektor trzymał się najgorzej w okolicach kwietnia 2020, kiedy to indeks PMI (mówiący m.in. o skłonności do inwestowania w swoją działalność) spadł do najniższego poziomu w historii — 31,9 pkt.

Game-changerem okazało się jednak ogromne odbicie pod koniec ub. r. Grudzień przyniósł bowiem wynik 51,7 pkt (analitycy przewidywali poziom 51,5 pkt). Sukces? Na pierwszy rzut oka — tak. Osiągnęliśmy rosnący popyt na produkcję i dostawy, które wspierał m.in. handel internetowy. Ponadto, Polska już w październiku jako jeden z nielicznych rynków cieszył się wzrostem produkcji na poziomie 3,4 proc. W tamtym okresie wyprzedziła nas tylko Belgia. Z kolei dane za marzec 2021 roku mówią o wzroście produkcji przemysłowej rzędu aż 18,9 proc. rok do roku. To bardzo dobry sygnał dla sektora, który jeszcze w roku w 2018 odpowiadał za 22,4 proc. Produktu Krajowego Brutto (co ciekawe, 6 lat temu rząd zapowiadał dążenie do osiągnięcia pułapu 25 proc.).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

I faktycznie — z tej perspektywy mieliśmy powody do optymistycznego spojrzenia na przyszłość sektora, jednak wzrosty produkcyjne to wyłącznie jedna strona medalu.

Jak wynika z najnowszego raportu MGW CCG “Restrukturyzacja przedsiębiorstw w I kwartale 2021 roku. Analiza i interpretacja postępowań restrukturyzacyjnych”, polski przemysł odnotował największą liczbę otwartych spraw od momentu wprowadzenia ustawy “Prawo Restrukturyzacyjne” w 2016 roku. Mówimy tu o 45-proc. skoku względem analogicznego okresu rok wcześniej, a więc różnica jest co najmniej znacząca.

Co może być powodem tej dysproporcji we wskaźnikach obrazujących kondycję polskiego przemysłu?

Niewątpliwie najbardziej oczywistym czynnikiem jest sektor, w którym działają firmy produkcyjne. W I kwartale 2021 roku przedstawicielami branży produkcyjnej byli przedsiębiorcy zajmujący się szerzej rozumianą produkcja konstrukcji metalowych czy obróbką mechaniczną elementów metalowych (PKD: 25.11 do 25.62). Jest to sektor silnie powiązany z branżą budowniczą, która w I kwartale 2021 również wykazywała pewne wzrosty w ilości powstałych niewypłacalności. Drugą składową jest fakt sporego rozdrobnienia przedsiębiorców działających w tym sektorze. Oprócz dużych, w miarę stabilnych przedsiębiorstw funkcjonuje wiele małych, często rodzinnych biznesów o ograniczonym kapitale. To głównie one były ”beneficjentami” wzrostu ilości otwieranych postępowań restrukturyzacyjnych.

Reagujemy zbyt późno?

Przewidywania m.in. Instytutu Prognoz i Analiz Gospodarczych mówią o spadku PKB rzędu 1,4 proc. w I kwartale br. Pomimo koniunktury przemysłu pod koniec 2020 roku na poziomie 14,80 pkt, kondycja sektora może się jeszcze zmienić na niekorzyść nie tyle gospodarki, jak samych przedsiębiorców. Ci z kolei dosyć zachowawczo podchodzą do reagowania na objawy sytuacji kryzysowych, co doprowadziło do znacznego skoku liczby otwartych postępowań restrukturyzacyjnych. Z reguły, pierwszymi etapami “walki” z widmem niewypłacalnością są: nieświadoma niekompetencja, a więc unikanie problemu oraz świadoma niekompetencja, czyli rozwiązania doraźne, często nieracjonalne, jak dodatkowe zadłużanie firmy celem spłaty zaległych zobowiązań.

Taki schemat dotyczy również sektora przemysłowego, który w kolejnych krokach już nie jest w stanie pozyskać zewnętrznego (i krótkoterminowego) źródła finansowania. W tych przypadkach wymagana jest nie tylko restrukturyzacja zadłużenia ale niejednokrotnie restrukturyzacja działalności operacyjnej, ze szczególnym uwzględnieniem działań zmierzających do zwiększenia efektywności produkcji, zwłaszcza w czasach silnej konkurencji. Niestety nadal polscy przedsiębiorcy rzadko decydują się na ścisłą współpracę z ekspertami w celu rozwiązania problemu, a pogłębiają kryzys, działając w pojedynkę. Górę bierze jak zwykle silne w naszej społeczności przekonanie „że ja wiem lepiej”. Padają zwykle argumenty wskazujące na to, że dany podmiot bądź osoba nim zarządzająca ma wieloletnią praktykę i doświadczenie w danej branży. To oczywiście cenne aktywo, ale jak każde musi być wzbogacane wiedzą o zachodzących zmianach w otoczeniu biznesowym i aktualizowane o nowoczesne metody zarządzania. Bez tych czynników, samo doświadczenie może nie wystarczyć, tym bardziej iż pogłębiający się kryzys zwiększa presję konieczności dokonywania szybkich zmian jednocześnie skracając czas jaki mamy na ich przeprowadzenie. Bez odpowiedniej wiedzy z zakresu zarządzania kryzysowego, samodzielna próba wychodzenia z kryzysu często prowadzi do desperackich ruchów w postaci prób wyprowadzenia majątku, bądź przeniesienia części działalności do innego podmiotu. To z kolei może się zakończyć dodatkowymi konsekwencjami prawnymi, które obejmują także ryzyko odpowiedzialności karnej.

Spóźnione decyzje o racjonalnej restrukturyzacji to jedna z największych bolączek zachowawczej części sektora przemysłowego. Wsparcie w postaci wyspecjalizowanych podmiotów zewnętrznych, a przede wszystkim analiza własnych szans może doprowadzić do skutecznego rozwiązania problemu, jednak zamiast wychodzenia z kryzysu obronną ręką obserwujemy zjawisko notorycznego zamykania postępowań restrukturyzacyjnych brakiem zawarcia układu. Zegar tyka, a spore skoki sektora ponad oś X w dobie covidu nie będą trwać wiecznie.

Mariusz Grajda — Partner Zarządzający i członek Zarządu MGW Corporate Consulting Group

Więcej informacji znajdziesz w serwisie MOJA FIRMA

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Relaks nie jest dla słabych. Dlaczego liderom tak trudno jest odpoczywać?

Wyobraź sobie, że siedzisz z kubkiem ulubionej herbaty, czujesz bryzę morską, przymykasz oczy, czując promienie słońca na twarzy i… nie masz wyrzutów sumienia. W twojej głowie nie pędzi pendolino tematów, kamieni milowych i zadań, które czekają w kolejce do pilnej realizacji, telefon służbowy milczy. Brzmi jak science fiction? W świecie liderów odpoczynek to często temat tabu, a relaks – luksus, na który prawdziwy przywódca nie może sobie pozwolić. Uważam, że to już najwyższy czas, abyśmy przestali się oszukiwać i zaczęli zadawać niewygodne pytania dotyczące relaksu – przede wszystkim sobie - powiedziała Dyrektorka zarządzająca, dyrektorka Departamentu Zasobów Ludzkich i Organizacji w KIR Dorota Dublanka.

Polscy wykonawcy działający na rynku niemieckim powinni znać VOB/B

VOB/B nadal jest w Niemczech często stosowanym narzędziem prawnym. Jak w pełni wykorzystać zalety tego sprawdzonego zbioru przepisów, minimalizując jednocześnie ryzyko?

BCC ostrzega: firmy muszą przyspieszyć wdrażanie KSeF. Ustawa już po pierwszym czytaniu w Sejmie

Prace legislacyjne nad ustawą wdrażającą Krajowy System e-Faktur (KSeF) wchodzą w końcową fazę. Sejm skierował projekt nowelizacji VAT do komisji finansów publicznych, która pozytywnie go zaopiniowała wraz z poprawkami.

Zakupy w sklepie stacjonarnym a reklamacja. Co może konsument?

Od wielu lat obowiązuje ustawa o prawach konsumenta. W wyniku implementowania do polskiego systemu prawa regulacji unijnej, od 1 stycznia 2023 r. wprowadzono do tej ustawy bardzo ważne, korzystne dla konsumentów rozwiązania.

REKLAMA

Ponad 650 tys. firm skorzystało z wakacji składkowych w pierwszym półroczu

Zakład Ubezpieczeń Społecznych informuje, że w pierwszym półroczu 2025 r. z wakacji składkowych skorzystało 657,5 tys. przedsiębiorców. Gdzie można znaleźć informacje o uldze?

Vibe coding - czy AI zredukuje koszty tworzenia oprogramowania, a programiści będą zbędni?

Kiedy pracowałem wczoraj wieczorem nad newsletterem, do szablonu potrzebowałem wołacza imienia – chciałem, żeby mail zaczynał się od “Witaj Marku”, zamiast „Witaj Marek”. W Excelu nie da się tego zrobić w prosty sposób, a na ręczne przerobienie wszystkich rekordów straciłbym długie godziny. Poprosiłem więc ChatGPT o skrypt, który zrobi to za mnie. Po trzech sekundach miałem działający kod, a wołacze przerobiłem w 20 minut. Więcej czasu zapewne zajęłoby spotkanie, na którym zleciłbym komuś to zadanie. Czy coraz więcej takich zadań nie będzie już wymagać udziału człowieka?

Wellbeing, który naprawdę działa. Arłamów Business Challenge 2025 pokazuje, jak budować silne organizacje w czasach kryzysu zaangażowania

Arłamów, 30 czerwca 2025 – „Zaangażowanie pracowników w Polsce wynosi jedynie 8%. Czas przestać mówić o benefitach i zacząć praktykować realny well-doing” – te słowa Jacka Santorskiego, psychologa biznesu i społecznego, wybrzmiały wyjątkowo mocno w trakcie tegorocznej edycji Arłamów Business Challenge.

Nie uczą się i nie pracują. Polscy NEET często są niewidzialni dla systemu

Jak pokazuje najnowszy raport Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, około 10% młodych Polaków nie uczy się ani nie pracuje. Kim są polscy NEET i dlaczego jest to realny problem społeczny?

REKLAMA

Polska inwestycyjna zapaść – co hamuje rozwój i jak to zmienić?

Od 2015 roku stopa inwestycji w Polsce systematycznie spada. Choć może się to wydawać abstrakcyjnym wskaźnikiem makroekonomicznym, jego skutki odczuwamy wszyscy – wolniejsze tempo wzrostu gospodarczego, mniejszy przyrost zamożności, trudniejsza pogoń za Zachodem. Dlaczego tak się dzieje i czy można to odwrócić? O tym rozmawiali Szymon Glonek oraz dr Anna Szymańska z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Firma za granicą jako narzędzie legalnej optymalizacji podatkowej. Fakty i mity

W dzisiejszych czasach, gdy przedsiębiorcy coraz częściej stają przed koniecznością konkurowania na globalnym rynku, pojęcie optymalizacji podatkowej staje się jednym z kluczowych elementów strategii biznesowej. Wiele osób kojarzy jednak przenoszenie firmy za granicę głównie z próbą unikania podatków lub wręcz z działaniami nielegalnymi. Tymczasem, właściwie zaplanowana firma za granicą może być w pełni legalnym i etycznym narzędziem zarządzania obciążeniami fiskalnymi. W tym artykule obalimy popularne mity, przedstawimy fakty, wyjaśnimy, które rozwiązania są legalne, a które mogą być uznane za agresywną optymalizację. Odpowiemy też na kluczowe pytanie: czy polski przedsiębiorca faktycznie zyskuje, przenosząc działalność poza Polskę?

REKLAMA