REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Duża firma - wyższy zysk na lokacie

Katarzyna Siwek
Specjalista Home broker

REKLAMA

Oprocentowanie nowych lokat dla przedsiębiorstw jest wyższe od oprocentowania nowych lokat dla osób fizycznych – wskazują dane NBP. W zależności od okresu depozytu, stawki różnią od 0,1 pkt. proc. do nawet 0,6 pkt. proc. Niestety zależność ta nie dotyczy najmniejszych firm.

REKLAMA

W 2011 roku średnie oprocentowanie depozytów dla przedsiębiorstw było o 0,4 pkt. proc wyższe od średniego oprocentowania lokat dla gospodarstw domowych (zwykła średnia arytmetyczna) - wskazują dane NBP, które kończą się na grudniu ub.r. Dla każdego badanego okresu - a jest ich pięć, począwszy od lokat do miesiąca włącznie aż po te powyżej roku - oferta dla firm była lepsza od oferty dla osób fizycznych. Różnica wynosiła od 0,1 pkt. proc. - dla depozytów o okresie zapadalności od powyżej miesiąca do trzech miesięcy włącznie - do 0,6 pkt. proc. dla depozytów od ponad sześciu do 12 miesięcy włącznie.

REKLAMA

Uwaga! W grupie gospodarstwa domowe ujęte zostały zarówno osoby prywatne, jaki i przedsiębiorcy indywidulani, a także rolnicy indywidulani. Na podstawie innych statystyk NBP - dotyczących należności i zobowiązań banków - można przyjąć, że na depozyty gospodarstw domowych w 93% składają się depozyty osób fizycznych, w 5,3% depozyty przedsiębiorców indywidulanych, a w 1,7% depozyty rolników.


 Źródło: obliczenia własne na podst. danych NBP


Gospodarstwa domowe dostają gorszą ofertę, ale im banki płacą więcej

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Do nieco innych wniosków może jednak prowadzić porównanie średniej ważonej oprocentowania. Ta wskazuje bowiem, że to osoby fizyczne otrzymują wyższe odsetki z lokat, przeciętnie o 0,3 pkt. proc. Wynika to stąd, że gospodarstwa domowe częściej wybierają lokaty o dłuższych terminach, które generalnie są wyżej oprocentowane, a firmy - lokaty najbardziej płynne, których oprocentowanie jest zdecydowanie niższe.


Mała firma dostanie mniej odsetek niż korporacja

W statystykach NBP dotyczących stóp procentowych gospodarstwa domowe traktowane są jako jedna grupa. Nie da się zatem na ich podstawie ocenić, jaka jest różnica między ofertą oprocentowania lokat dla osób prywatnych i przedsiębiorców indywidulanych, którzy otwierają depozyt w ramach prowadzonej działalności gospodarczej, ani jaka jest różnica między ofertą dla dużych firm, a tą dla drobnego biznesu. Dlatego Tax Care sprawdził, jak kształtuje się ta relacja w bieżących ofertach banków. Zaskoczenia nie było, bo tę tendencję obserwujemy odkąd porównujemy oferty lokat - bez względu na okres depozytu propozycje dla osób fizycznych są lepsze niż oferty dla tych samych osób, które chciałyby ulokować pieniądze w banku jako firma. Co więcej, kierując się prawidłowością płynącą ze statystyk NBP, że oprocentowanie ofertowe depozytów przedsiębiorstw jest wyższe od oprocentowania depozytów gospodarstw domowych, możemy zaryzykować tezę, że oferta dla mikro biznesu jest znacznie gorsza od tej, jaką otrzymują od banków duże przedsiębiorstwa.


 

Źródło: Tax Care, dane na koniec stycznia br.

Zamów książkę: Ryzyko bez tajemnic >>


Uśrednione wyniki pokazują zgoła odwrotną tendencję niż w przypadku porównania oferty dla klientów detalicznych z ofertą dla przedsiębiorstw rozumianych jako jeden segment. Jeśli weźmiemy pod uwagę tylko mikro i małe firmy, to nawet cena ofertowa depozytu będzie wyraźnie niższa niż w przypadku tej dla osób prywatnych. W przypadku depozytów miesięcznych różnica wynosi „tylko” 0,3 pkt. proc. , ale już w przypadku lokat kwartalnych jest to 0,8 pkt. proc. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku depozytów rocznych.

 

Różnica sięga nawet 2 pkt. proc.

Można też pokusić się o porównanie oprocentowania lokat dla mikro firm z całym segmentem depozytów dla przedsiębiorstw monitorowanym przez NBP. Co prawda ostatnie dane NBP dotyczą grudnia, a ankieta Tax Care została przeprowadzona w styczniu, na dodatek dane NBP kumulują depozyty o różnych okresach, a zestawienie Tax Care obejmuje ofertę depozytów na trzy konkretne terminy (miesiąc, 3 miesiące i 12 miesięcy), ale porównując dane z tych różnych źródeł nie sposób nie zauważyć pewnych prawidłowości. Przykładowo, przeciętne oprocentowanie depozytów miesięcznych dla mikrofirm, to według zestawienia Tax Care 2,93% (zwykła średnia arytmetyczna) lub 3% (mediana). Tymczasem w danych NBP średnie oprocentowanie lokat z terminem do miesiąca włącznie dla przedsiębiorstw to 4%. W przypadku depozytów 3-miesięcznych w zestawieniu Tax Care mamy średnie oprocentowanie 3,43% i medianę 3,5%. Tymczasem, oferta depozytów powyżej miesiąca do 3 miesięcy włącznie w danych NBP to 5,5%. Analogicznie sytuacja wygląda w przypadku lokat o dłuższych okresach zapadalności.


25 miliardów to za mało

Gdzie szukać przyczyny takich dysproporcji? Przede wszystkim w wielkości rynku. Największym źródłem płynności są dla banków depozyty przedsiębiorstw. Te były warte na koniec grudnia - według danych NBP - ponad 702 mld zł. Suma depozytów osób prywatnych była niemal o połowę mniejsza i wyniosła 449 mld zł. Na tym tle depozyty przedsiębiorców indywidulanych - stanowiące zaledwie 25 mld zł - wyglądają po prostu jak ułamek rynku. Nic więc dziwnego, że o ten „ułamek” banki nie walczą tak, jak o dwa pozostałe źródła płynności.


Przedsiębiorstwo jest mniej przewidywalne

Warto w tym miejscu zaznaczyć, że pozyskiwanie depozytów zarówno od klientów detalicznych, jak i korporacyjnych, ma swoje plusy i minusy. Pierwsza grupa ma tę zaletę, że preferuje lokaty o dłuższych terminach zapadalności. W przypadku firm, co potwierdzają zacytowane wcześniej liczby z NBP, oszczędności deponowane są w bankach na krótkie okresy. Klient korporacyjny ma z kolei ten plus, że powierza bankowi średnio większe sumy niż osoba fizyczna. Niestety kij ten ma dwa końce - bo jeśli przedsiębiorstwo wycofa jeden depozyt, to jest to dla banku przeciętnie większa „strata” niż gdyby lokatę zamknął Kowalski. Klient korporacyjny za to bardziej przywiązuje się do swojego banku. Osoby fizyczne, zwłaszcza korzystające z bankowości internetowej, polują na okazje wysoko oprocentowanych lokat i są znacznie mniej wierne bankowi, w którym mają rachunek osobisty.


Wojna depozytowa wygasła i ....

Analizując statystyki NBP można też dojść do innych ciekawych wniosków. Miesięczne dane pokazują, że od sierpnia 2008 roku średnie ważone oprocentowanie nowych depozytów gospodarstw domowych przewyższa analogiczne oprocentowanie lokat dla przedsiębiorstw. Największe natężenie tego zjawiska było widoczne w 2009 roku, kiedy to różnica między tymi wielkościami przekraczała 1 pkt. proc. Był to okres największego natężenia tzw. wojny depozytowej. Od tamtego czasu różnica w oprocentowaniu systematycznie się zmniejsza. W 2011 roku zjawisko to było widoczne przez pierwsze trzy kwartały - omawiana różnica spadła z 0,6 pkt. proc. w styczniu do 0,1 pkt. proc. w sierpniu i we wrześniu. W ostatnim kwartale nastąpił jednak ponowny wzrost atrakcyjności lokat dla osób fizycznych względem tych dla przedsiębiorstw. Najprawdopodobniej miało to związek z wygaszaniem lokat antybelkowych i rywalizacją, jaka miała miejsce między bankami w ofercie tego typu lokat.


  


 Źródło: obliczenia własne na podstawie danych NBP


Katarzyna Siwek

  

 

Źródło: Taxways

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Ostatnie lata to legislacyjny rollercoaster. Przedsiębiorcy oczekują deregulacji, ale nie hurtowo

Ostatnie lata to legislacyjny rollercoaster. Przedsiębiorcy oczekują deregulacji i pozytywnie oceniają większość zmian zaprezentowanych przez Rafała Brzoskę. Deregulacja to tlen dla polskiej gospodarki, ale nie można jej przeprowadzić hurtowo.

Ekspansja zagraniczna w handlu detalicznym, a zmieniające się przepisy. Jak przygotować systemy IT, by uniknąć kosztownych błędów?

Według danych Polskiego Instytutu Ekonomicznego (Tygodnik Gospodarczy PIE nr 34/2024) co trzecia firma działająca w branży handlowej prowadzi swoją działalność poza granicami naszego kraju. Większość organizacji docenia możliwości, które dają międzynarodowe rynki. Potwierdzają to badania EY (Wyzwania polskich firm w ekspansji zagranicznej), zgodnie z którymi aż 86% polskich podmiotów planuje dalszą ekspansję zagraniczną. Przygotowanie do wejścia na nowe rynki obejmuje przede wszystkim kwestie związane ze szkoleniami (47% odpowiedzi), zakupem sprzętu (45%) oraz infrastrukturą IT (43%). W przypadku branży retail dużą rolę odgrywa integracja systemów fiskalnych z lokalnymi regulacjami prawnymi. O tym, jak firmy mogą rozwijać międzynarodowy handel detaliczny bez obaw oraz o kompatybilności rozwiązań informatycznych, opowiadają eksperci INEOGroup.

Leasing w podatkach i optymalizacja wykupu - praktyczne informacje

Leasing od lat jest jedną z najpopularniejszych form finansowania środków trwałych w biznesie. Przedsiębiorcy chętnie korzystają z tej opcji, ponieważ pozwala ona na rozłożenie kosztów w czasie, a także oferuje korzyści podatkowe. Warto jednak pamiętać, że zarówno leasing operacyjny, jak i finansowy podlegają różnym regulacjom podatkowym, które mogą mieć istotne znaczenie dla rozliczeń firmy. Dodatkowo, wykup przedmiotu leasingu niesie ze sobą określone skutki podatkowe, które warto dobrze zaplanować.

Nie czekaj na cyberatak. Jakie kroki podjąć, aby być przygotowanym?

Czy w dzisiejszych czasach każda organizacja jest zagrożona cyberatakiem? Jak się chronić? Na co zwracać uwagę? Na pytania odpowiadają: Paweł Kulpa i Robert Ługowski - Cybersecurity Architect, Safesqr.

REKLAMA

Jak założyć spółkę z o.o. przez S24?

Rejestracja spółki z o.o. przez system S24 w wielu przypadkach jest najlepszą metodą zakładania spółki, ze względu na ograniczenie kosztów, szybkość (np. nie ma konieczności umawiania spotkań z notariuszem) i możliwość działania zdalnego w wielu sytuacjach. Mimo tego, że funkcjonowanie systemu s24 wydaje się niezbyt skomplikowane, to jednak zakładanie spółki wymaga posiadania pewnej wiedzy prawnej.

Ustawa wiatrakowa 2025 przyjęta: 500 metrów odległości wiatraków od zabudowań

Ustawa wiatrakowa 2025 została przyjęta przez rząd. Przedsiębiorcy, szczególnie województwa zachodniopomorskiego, nie kryją zadowolenia. Wymaganą odległość wiatraków od zabudowań zmniejsza się do 500 metrów.

Piękny umysł. Jakie możliwości poznania preferencji zachowań człowieka daje PRISM Brain Mapping?

Od wielu lat neuronauka znajduje zastosowanie nie tylko w medycynie, lecz także w pracy rozwojowej – indywidualnej i zespołowej. Doskonałym przykładem narzędzia diagnostycznego, którego metodologia jest zbudowana na wiedzy o mózgu, jest PRISM Brain Mapping. Uniwersalność i dokładność tego narzędzia pozwala na jego szerokie wykorzystanie w obszarze HR.

Prawdziwa rewolucja w prawie i ulga dla przedsiębiorców: Maksymalnie 6 dni w roku na kontrole w firmach

To ma być prawdziwa rewolucja w prawie gospodarczym, ale nie tylko. Deregulacja obejmująca uproszczenie działalności gospodarczej i prowadzenie firmy w Polsce ma objąć całe otoczenie prawne biznesu. Na początek zmiany w kontrolach, które w obecnym kształcie dezorganizują funkcjonowanie firm, pochłaniają czas i koszty a dodatkowo stresują właścicieli i pracowników.

REKLAMA

Przedsiębiorczość kobiet w praktyce. Parytety i reprezentacja kobiet w biznesie, luka płacowa i jawność wynagrodzeń [Wywiad]

O problemach polskich przedsiębiorców, w tym kobiet prowadzących własną firmę, o parytetach i reprezentacji kobiet w biznesie, luce płacowej i nowych przepisach w tym zakresie – rozmawiamy z Dominiką Reich, przedsiębiorczynią, członkinią Izby Przemysłowo-Handlowej w Białymstoku oraz jedyną przedstawicielką województwa podlaskiego w Stowarzyszeniu Sommelierów Polskich.

Lokalnych biznesów nie znajdziesz w sieci [Raport]

Tylko 25% firm lokalnych posiada strony internetowe, mimo że 68% Polaków szuka w internecie opinii o firmach przed dokonaniem zakupu. 27% użytkowników internetu regularnie czyta recenzje, a 41% robi to często. Najwięcej recenzji przeglądają mieszkańcy województw lubuskiego, pomorskiego, warmińsko-mazurskiego i zachodniopomorskiego, a także osoby z niższym wykształceniem i dochodami.

REKLAMA