Jak skorzystać z konta lokacyjnego
REKLAMA
Dzięki temu przedsiębiorca uzyskuje oprocentowanie wyższe niż na firmowym ROR, a jednocześnie pieniądze te pozostają w każdej chwili do jego dyspozycji. W przypadku konta obsługiwanego przez Internet przelewy miedzy ROR a rachunkiem lokacyjnym są łatwe do przeprowadzenia. Kilkuminutowa operacja pozwala na umieszczenie pieniędzy firmy na koncie lokacyjnym nawet na jeden dzień lub weekend.
REKLAMA
REKLAMA
Rachunek lokacyjny można otworzyć jako konto dodatkowe do konta firmowego. Środki umieszczone przez przedsiębiorcę na takim rachunku są obecnie oprocentowane w przedziale 1,5-2,5% w skali roku. Natomiast typowy rachunek firmowy nie przynosi żadnych odsetek lub jego oprocentowanie jest minimalne (liczone w dziesiątych częściach procentu w skali roku).
Rachunek lokacyjny nie jest lokatą terminową. Przedsiębiorca może ulokować na nim pieniądze nawet na jeden dzień czy weekend. W przypadku wycofania środków nie traci odsetek naliczonych za okres przechowywania pieniędzy. Bank nie określa tu czasu trwania inwestycji.
REKLAMA
Pojawienie się rachunków lokacyjnych jest ściśle związane z Internetem. Jest to zresztą eksponowany element oferty banków internetowych. Często oferują one usługi tworzące pakiet dla przedsiębiorcy. Pakiet taki tworzą np.: bezpłatne konto firmowe z niskimi opłatami za przelewy (zdarza się, że oferta obejmuje darmowe przelewy do US i ZUS), łatwa do uzyskania linia kredytowa, rachunek lokacyjny, 24-godzinny dostęp do pieniędzy poprzez internetowy serwis transakcyjny i sieć bankomatów.
Rachunek lokacyjny najlepiej otworzyć jako konto dodatkowe również ze względu na to, że może on być uboższy w zakresie oferowanych przez bank usług w porównaniu z typowym ROR. Ma to być często rachunek zależny od ROR. Przedsiębiorca może nie mieć możliwości wypłaty pieniędzy z rachunku lokacyjnego w bankomacie. Do rachunku tego typu bank może nie wydawać karty debetowej lub kredytowej. Drugim występującym ograniczeniem może być dopuszczenie przelewów z rachunku lokacyjnego tylko na rachunek firmowy. W tej wersji rachunku lokacyjnego wykorzystanie pieniędzy do zapłacenia należności wymaga więc wykonania dwóch przelewów:
1) z rachunku lokacyjnego na ROR - przelew realizowany przez bank natychmiast,
2) z ROR na rachunek wierzyciela - przelew realizowany w godzinach sesji wychodzących dla danego banku, jeżeli wierzyciel ma konto poza bankiem przedsiębiorcy.
Konto lokacyjne daje szybki dostęp do pieniędzy firmy
Powodem zainteresowania przedsiębiorców kontami lokacyjnymi są problemy z szybkim wycofaniem pieniędzy zainwestowanych w inne aktywa (np. na rynku kapitałowym). Przykładowo, inwestując na GPW w akcje, należy pamiętać o zasadzie D + 3. Polega ona na tym, że dopiero po upływie trzech sesyjnych dni od kupna lub sprzedaży akcji następuje ostateczne rozliczenie transakcji na kontach w biurach maklerskich sprzedawcy i nabywcy akcji. D oznacza dzień, w którym inwestor sprzedał lub kupił akcje. D + 3 to dzień, w którym nastąpi przeniesienie ich własności. Dopiero po rozliczeniu sesji w dniu D + 3 inwestor będzie mógł wycofać pieniądze z biura maklerskiego na bankowe konto firmy. Zasada D + 3 nie tylko opóźnia moment wycofania pieniędzy z giełdy. Ma też znaczenie np. w zakresie rozliczeń podatkowych. Realizacja zlecenia kupna akcji na ostatniej sesji np. 2007 r. spowoduje, że będą one traktowane jako kupione w 2008 r. O zasadzie D + 3 nie pamięta wielu inwestorów, gdyż w czasie gry na giełdzie po sprzedaży akcji pieniądze są natychmiast dostępne dla inwestora - jednak tylko w przypadku wykorzystania ich do złożenia następnego zlecenia.
UWAGA!
Zasada D + 3 nie obowiązuje w przypadku inwestycji w instrumenty pochodne. Tu pieniądze są dostępne natychmiast po rozliczeniu sesji giełdowej. Jednak ze względu na to, że dzienna strata na rynku instrumentów pochodnych o wartości 50-60% zainwestowanego kapitału nie jest niczym szczególnym, trudno polecić te instrumenty jako przedmiot inwestycji dla wolnych środków firmy.
Podobne problemy z szybkim wycofaniem pieniędzy z inwestycji występują w przypadku ulokowania pieniędzy w jednostki funduszy inwestycyjnych. Nie obowiązuje tu zasada D + 3 (inwestycja w jednostki nie odbywa się za pośrednictwem GPW), niemniej jednak może minąć kilka dni między dyspozycją umorzenia jednostek uczestnictwa, umorzeniem a wypłatą pieniędzy. Między innymi ze względu na odpływ pieniędzy z banków do funduszy inwestycyjnych banki popularyzują konta lokacyjne obsługiwane przez Internet.
Dodatkowym argumentem przemawiającym za kontami lokacyjnymi jest także pewność kwoty dostępnej dla przedsiębiorcy. Inwestycja w akcje notowane na GPW może przynieść kilkadziesiąt procent zysków. Może też jednak zakończyć się poważną stratą. W konsekwencji przedsiębiorca będzie musiał brakującą sumę zdobyć, wyprzedając inne niż akcje aktywa spółki lub zaciągając krótkoterminowy kredyt.
Opłacalność inwestycji w konto lokacyjne
Wysokość oprocentowania w stosunku rocznym to za mało, aby prawidłowo wyliczyć opłacalność „przerzucania” pieniędzy między kontem firmowym a lokacyjnym. Potrzebna jest jeszcze korzystna dla przedsiębiorcy relacja między oferowanym przez bank oprocentowaniem a pobieranymi opłatami za przelewy między oboma rachunkami. Jak zaznaczono, rachunek lokacyjny nie jest lokatą terminową. Banki mogą jednak próbować wymóc na przedsiębiorcy traktowanie tego rachunku w sposób podobny do lokaty terminowej. Najprostsza metoda to wprowadzenie opłat za przelewy między ROR a rachunkiem lokacyjnym. W podanym poniżej przykładzie po uwzględnieniu opłat za dwa przelewy (z ROR na rachunek lokacyjny i z rachunku lokacyjnego na ROR) nie opłaca się ulokować 1000 zł na 15 dni na rachunku lokacyjnym. Rachunek lokacyjny (jak większość sposobów inwestowania) jest tym bardziej opłacalną formą przechowywania pieniędzy, im dłużej trwa inwestycja i im większa jest jej kwota.
Przykład
Środki na koncie lokacyjnym są oprocentowane 2% w stosunku rocznym. Od każdego przelewu między ROR a kontem lokacyjnym bank pobiera 0,8 zł. Dlatego jednorazowy koszt wpłaty i wypłaty pieniędzy między oboma rachunkami wynosi 1,6 zł. Rok przyjęty dla wysokości naliczonych przez bank odsetek ma 366 dni.
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.
Ciekawe możliwości lokowania pieniędzy firmowych na rachunkach lokacyjnych mają przedsiębiorcy prowadzący jednoosobowe firmy lub będący wspólnikami spółek cywilnych. Ci przedsiębiorcy mogą dowolnie przesuwać pieniądze firmy między rachunkiem firmowym a osobistym. Opłacalne w ich przypadku jest ulokowanie nadwyżek finansowych firmy na rachunku lokacyjnym, ale dołączonym do rachunku osobistego. Operacje tego typu wymagają założenia czterech rachunków w jednym banku, gdyż tylko to pozwala na dokonywanie przelewów w trybie natychmiastowym:
1) firmowy ROR,
2) konto lokacyjne dla ROR,
3) rachunek osobisty,
4) konto lokacyjne dla rachunku osobistego.
Lokata polega na przesunięciu pieniędzy z firmowego ROR na konto osobiste, a następnie na konto lokacyjne dla rachunku osobistego. To ostatnie konto jest wyżej oprocentowane niż taki sam rachunek lokacyjny dla przedsiębiorców. Przy kalkulacji opłacalności inwestycji trzeba uwzględnić 19% zryczałtowany podatek dochodowy. Przy zapłacie tzw. podatku Belki przychodów z odsetek nie można pomniejszyć o koszty opłat za przelewy między rachunkami pobranych przez bank. Podatek, jaki płacą przedsiębiorcy od odsetek na kontach firmowych, też zazwyczaj wynosi 19% (tyle podatku dochodowego płacą spółki akcyjne i z o.o., 19% płacą przedsiębiorcy opodatkowani podatkiem liniowym), z tym że mogą uwzględnić koszty przelewów i opłat za konto.
Przykład
Jan Kowalski jest właścicielem jednoosobowej firmy. Na koncie firmowym ROR w banku posiadał 45 000 zł. ROR oprocentowany był na 0%. Jan Kowalski przelał tę kwotę na swoje prywatne konto oprocentowane na 2% w stosunku rocznym. Przelew kosztował 1 zł. Następnie przelał pieniądze z prywatnego konta na powiązane z nim konto lokacyjne, gdzie bank oferował oprocentowanie 4,5% w stosunku rocznym. Wszystkie przelewy zostały wykonane w momencie wydania dyspozycji przelewu. Pieniądze były umieszczone na tym koncie 23 dni. Przyniosły odsetki w wysokości 127,25 zł (45 000 zł × 0,045 × 23 : 366). Bank pobrał podatek Belki w wysokości 24 zł. Przelew z konta lokacyjnego na konto osobiste kosztował 0,5 zł. Tyle samo kosztował z konta osobistego na konto ROR. Ostatecznie zysk z inwestycji wyniósł 101,25 zł (127,25 zł - 24 zł - 1 zł - 0,5 zł - 0,5 zł). W przypadku umieszczenia 45 000 zł na 23 dni na koncie lokacyjnym powiązanym z ROR, oprocentowanym na 2,5%, zysk wyniósłby 57,69 zł (45 000 zł × 0,025 × 23 : 366 - 19% podatek dochodowy w kwocie 13 zł). Zakładamy, że przelewy między ROR a rachunkiem lokacyjnym są wolne od opłat.
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.
Konto lokacyjne a podwyżki stóp procentowych
W 2007 r. możemy spodziewać się podwyżek stóp procentowych. Zostały one już raz podniesione (26 kwietnia 2007 r.). Obecnie stopa referencyjna (która wyznacza minimalną rentowność 7-dniowych bonów pieniężnych oferowanych przez NBP) to 4,25%, a kredyt lombardowy - 5,75%. Eksperci przewidują, że kolejną podwyżkę stóp procentowych RPP ogłosi w III lub IV kwartale 2007 r. Ponieważ pomimo podwyżek stóp procentowych przez RPP nie spada zainteresowanie klientów banków kredytami, banki podnoszą oprocentowanie depozytów. Potrzebują pieniędzy na finansowanie bardzo zyskownej akcji kredytowej. Można się spodziewać, że również konta lokacyjne dla firm będą pod koniec 2007 r. oprocentowane wyżej niż obecnie. Warto więc śledzić zmiany ofert banków również w zakresie kont lokacyjnych.
Tomasz Król
ekspert w zakresie finansów
REKLAMA
REKLAMA