REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Badania Uniwersytetu Stanford: Polscy programiści odnoszą największe korzyści z AI [KOMENTARZ]

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
sztuczna inteligencja, AI, badania, informatyk, programista
Badania Uniwersytetu Stanford: Polscy programiści odnoszą największe korzyści z AI [KOMENTARZ]
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Polska błyszczy wśród europejskich krajów pod względem produktywności programistów korzystających z AI. Jednak niska adopcja technologii i wysoki poziom poprawek stawiają pytania o jakość i przyszłość. O tym, jak interpretować wyniki badań ze Stanford opowiedział członek zespołu badawczego.

Yegor Denisov-Blanch jest badaczem na Uniwersytecie Stanforda, specjalizującym się w sztucznej inteligencji oraz jej wpływie na inżynierów oprogramowania i pracowników wiedzy — czyli wszystkich, których praca opiera się na klawiaturze i ekranie. Jego badania koncentrują się na tym, jak powszechna adopcja AI wpływa na produktywność, jakość pracy i przyszłość pracy cyfrowej.

REKLAMA

REKLAMA

Jak AI zmienia sposób, w jaki programiści kodują?

Badacz poinformował, że wraz z zespołem badawczym ze Stanford obserwowali to, jak AI zmienia sposób, w jaki programiści kodują. Przeprowadzone badania miały charakter globalny, ale - w jego ocenie - efekty w Polsce okazały się zaskakująco interesujące. Nie chodzi tu tylko o liczby – ale także o dowód na to, że w polskim środowisku programistów jest miejsce dla pewnej odwagi technologicznej – skomentował.

Najnowsze badania przeprowadzone przez zespół badawczy na Stanford objęły niemal 100 tysięcy inżynierów programistów z ponad 500 firm, z tego grona ponad 4 tysiące było z Polski. Denisov-Blanch odnosząc się do wyników badań, przekazał, że Polscy programiści, stosując AI, osiągnęli wzrost produktywności na poziomie 18,8 proc., co stawia ich powyżej średniej europejskiej i niemal na równi z USA.

Kraj

Wpływ sztucznej inteligencji na produktywność inżynierii oprogramowania

Stany Zjednoczone

19,3 proc.

Polska

18,8 proc.

Szwecja

20,6 proc.

Europa Wschodnia

17,2 proc.

Europa Zachodnia

16,5 proc.

Niemcy

15,6 proc.

Polska niestety znajduje się w ogonie UE pod względem ogólnej adopcji AI. Według Eurostatu jedynie Rumunia wypada gorzej. Skąd więc tak wysoka efektywność? Odpowiedź jest prosta: ci nieliczni, którzy z AI korzystają, to prawdziwi pasjonaci – innowatorzy, którzy robią więcej, szybciej, często lepiej – skomentował ekspert.

REKLAMA

Polscy programiści korzystający z AI generują więcej kodu, który trzeba później poprawić

Z badania wynika, że Polscy programiści korzystający z AI generują więcej kodu, który trzeba później poprawić. Co to znaczy? Z jednej strony może to świadczyć o dużym tempie pracy i gotowości do eksperymentowania, z drugiej – o ryzyku, że zbyt szybko ufamy automatyzacji. W naszej analizie postanowiliśmy przyjrzeć się bliżej, co może za tym stać. Podczas gdy inne kraje „marnują” jedną jednostkę kodu na osiem, Polacy – dwie na dziewięć. Procentowo wygląda to tak, że jedni „marnują 12,5 proc., a drudzy aż 22 proc.. Może to znak innowacyjności, a może pośpiechu. Optymiści powiedzą: „to eksperymentatorzy!”. Pesymiści: „to brak QA.” – wytłumaczył badacz. Quality Assurance jest to proces sprawdzania, czy kod działa poprawnie i nie zawiera błędów, zanim trafi do użytkowników.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Podkreślił także, że inżynierowie zatrudnieni w polskich oddziałach zagranicznych firm wykazywali wyższy wzrost produktywności niż ci pracujący w firmach lokalnych. Jednak po uwzględnieniu języka zapytań do AI (np. po angielsku), różnice te niemal znikają. Innymi słowy – AI po prostu „lepiej rozumie” język Szekspira niż Mickiewicza – dodał.

Duże modele językowe gorzej radzą sobie z językiem polskim

Badacz zaznaczył, że duże modele językowe (LLM), na których działa większość narzędzi AI, po prostu gorzej radzą sobie z językiem polskim. Trudniejsza gramatyka i znacznie mniejsza ilość danych treningowych sprawiają, że AI szybciej, ale też lepiej pomoże nam po angielsku niż po polsku – wytłumaczył. Ale nie wszystko stracone. Według raportu Amazon Web Services, adopcja AI w Polsce wzrosła w ostatnim roku o 36 proc. – i to jest najszybciej w całej UE. To oznacza, że może jeszcze nie jest liderem, ale sprint właśnie się zaczął, a dystans zaraz się zmniejszy - powiedział.

Co więc Polska może zrobić jako kraj?

Ekspert wymienił edukację, inwestycje w przyjazne AI środowisko oraz większe wsparcie dla lokalnych firm wdrażających sztuczną inteligencję. Warto też, żebyśmy jako użytkownicy uczyli się zadawać pytania AI… po angielsku. Na razie działa szybciej. Jeśli chcemy skorzystać w pełni z AI, nie wystarczy tylko czekać, aż technologia sama się dostosuje. Musimy aktywnie działać – rozwijać nasze kompetencje, wspierać tłumaczenia, trenować lokalne modele językowe i inwestować w edukację. To nie jest tylko technologia. To narzędzie, które – przy odpowiednim podejściu – może zmienić sposób, w jaki pracujemy, uczymy się i rozwijamy – podsumował Yegor Denisov-Blanch.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Źródło zewnętrzne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

REKLAMA

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

REKLAMA

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA