Czy powrót aktywności fuzji i przejęć pomoże rynkom w Europie?
REKLAMA
REKLAMA
Prognozy dla rynku M&A
Fuzje i przejęcia, które często nazywamy angielskim skrótem M&A od zawsze były motorem napędzającym giełdę. Dotyczy to szczególnie w segmencie spółek o niższej kapitalizacji, zwiększających wyceny i budujących dobre wyniki finansowe, aby zyskać na udanym przejęciu. W ostatnich latach nastąpiło jednak pewne spowolnienie aktywności banków inwestycyjnych i funduszy kapitałowych, których zarządy nie bez powodu wstrzymały działania związane z przejmowaniem całości i części innych firm.
REKLAMA
Jak wynika z powyższego wykresu, spadek w porównaniu do rekordowego czwartego kwartału 2021 roku jest jednoznaczny. Rynek M&A podlega jednak cyklom koniunkturalnym, a w związku z tym wielu analityków spodziewa się, że po serii spadków, inwestorzy wrócą do przejęć. Zmieni to ofertę jaką posiada każdy broker oferujący wybór papierów wartościowych z Europy i Stanów Zjednoczonych i może nawet usunąć część przejmowanych spółek z giełdy. Sprawdzimy tutaj, jakie czynniki będą temu sprzyjać i na co mogą liczyć inwestorzy indywidualni w kolejnych miesiącach.
Czynniki aktywności fuzji i przejęć
Eksperci są co do zasady optymistycznie nastawieni wobec perspektyw dla rynku M&A w kolejnych latach, ponieważ za jego rozwojem stoi kilka fundamentalnych czynników. Tak twierdzi również Maxim Manturov, Dyrektor ds. Badań Inwestycyjnych we Freedom Finance Europe, uważając że: "Oczekuje się, że aktywność fuzji i przejęć (M&A) wzrośnie w 2024 roku. Ten optymistyczny pogląd wspiera kilka czynników:
- Poprawa sytuacji na rynkach finansowych: do bardziej korzystnych warunków na rynkach kapitałowych przyczyniają się niższa inflacja oraz obniżki stóp procentowych.
- Skumulowany popyt na transakcje: Lista potencjalnych, wcześniej wstrzymanych transakcji jakie mogą być teraz zainicjowane, jest długa.
- Strategiczna potrzeba zmiany: Wiele firm aktywnie stara się przystosować do rynku i zmienić swoje modele biznesowe, co może potencjalnie wspierać inicjatywy M&A.
REKLAMA
Mimo tych czynników, oczekuje się, że powrót do aktywności na rynku fuzji i przejęć będzie raczej stopniowy w porównaniu z aktywnością jaką mogliśmy widzieć w 2020 roku oraz w rekordowym 2021 roku. Wyższy koszt kapitału pozwala przewidywać nacisk na zmniejszenie wycen, wymagając od uczestników przejęcia wygenerowanie większej wartości dla porównywalnych zwrotów".
Nietrudno jest zgodzić się z tą opinią, biorąc pod uwagę pozytywne sygnały z rynków w Polsce i za granicą. Podany właśnie najnowszy odczyt inflacji w Polsce wyniósł zaledwie 3,9% rok do roku i jest to bardzo duży spadek w porównaniu z grudniem ubiegłego roku, gdy inflacja wynosiła 6,2%. Oznacza to niższe koszty kredytu, a więc wspomniane powyżej korzystne warunki na rynkach kapitałowych i tak zwany niższy koszt pieniądza, czyli wysokość odsetek od kredytów pozyskiwanych na potrzeby przejęć.
Dobrze przedstawiają się również wskaźniki wzrostu w gospodarkach, liczone między innymi jako rosnące PKB, czy spadające bezrobocie w Stanach Zjednoczonych. Wyjście z zastoju wywołanego pandemią Covid stało się już faktem, a aktywizacja udziałowców, ostrzących sobie zęby na zyskowne okazje inwestycyjne jest tym większa, im bardziej spada ryzyko przyszłego kryzysu.
Aktywność M&A w Polsce i za granicą
REKLAMA
Choć rynek giełdowy w Polsce na ogół podąża za trendami kreowanymi w Stanach Zjednoczonych i jest mocno powiązany kapitałowo zarówno z gospodarkami krajów strefy euro, jak i Stanów Zjednoczonych, to zaskoczeniem może być fakt, że branża M&A jest tutaj znacznie bardziej rozgrzana. Aktywność inwestycji w przejmowanie firm wcale nie spadła w kilku minionych latach. Przeciwnie – w 2022 roku osiągnęła rekordową wartość 20 miliardów dolarów. Na tak dobrą kondycję rynku ma wpływ fakt, że polska giełda postrzegana jest przez inwestorów krajowych i zagranicznych jako regionalny lider i szybko rozwijający się parkiet, zwłaszcza na tle niedomagających rynków niemieckiego czy brytyjskiego.
Według raportu firmy badawczej Bain & Company, ta kwota w ostatnim przedstawionym raporcie to 1 miliard złotych więcej niż 2021 roku i aż o 100% więcej w covidowym 2020 roku. Co więcej, również polscy eksperci spodziewają się, że trend wzrostowy będzie się utrzymywał. Jak twierdzi Paweł Szreder, partner w tej firmie badawczej, inwestorzy wrócili już do zakupów i za 2023 rok powinna być również odnotowana ich wysoka aktywność. Powodem ma tu być spadek wycen aktywów, zwłaszcza w sektorze technologii i ochrony zdrowia.
Pod względem podziału na sektory, niezmiennie największą popularnością na rynku M&A cieszy się branża technologiczna. W Polsce była to kategoria media, IT i telecom, natomiast na rynkach amerykańskich jest to również technologia, a także spółki z branży służby zdrowia, nieruchomości oraz handlu detalicznego. Wśród kilku najciekawszych przejęć w 2023 roku na rynku kapitałowym w Stanach Zjednoczonych możemy wymienić między innymi przejęcie One Medical przez Amazona (służba zdrowia), zakup Apptio przez IBM (branża technologiczna), czy przejęcie Hotel Chocolate przez Mars (handel detaliczny, produkty FMCG).
Wzrost aktywności M&A wydaje się więc nieunikniony, zarówno w Polsce, jak i w największych rynkach Europy oraz w USA. Dobra sytuacja ekonomiczna i zmniejszająca się inflacja będzie powodować zmniejszenie kosztów kapitału, a wraz z tym lepsze zwroty z przejęć. 2024 rok będzie na pewno bardzo ciekawy zarówno dla inwestorów indywidualnych, jak i dla firm inwestycyjnych, szukających okazji do poszerzenia aktywów.
Dmytro Spilka
Zobacz także: Fuzja Orlenu z Lotosem. Są nowe doniesienia ws. śledztwa
KGHM przejął 7 kolejnych instalacji fotowoltaicznych i ma 50 MW mocy w portfelu PV
Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Infor.pl
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.