Co dostaniemy zamiast podwyżki w 2024 roku? Firmy szukają oszczędności. Ale pracownicy mogą na tym zyskać!
REKLAMA
REKLAMA
- Strategie na trudne czasy
- Sposób na zdrowszą kulturę i… oszczędności
- Co zamiast podwyżki?
- Przyciągnąć i zatrzymać – co jeszcze zadziała?
Wzrost płacy minimalnej, presja płacowa, rotacja i trudności z utrzymaniem zaangażowania pracowników – to wszystko sprawia, że pracodawcy stoją przed koniecznością weryfikacji poziomu wynagrodzeń w zespołach i zwiększaniem atrakcyjności oferty, jednocześnie dbając o to, by podnoszenie płac nie zdominowało wszystkich firmowych kosztów, które już teraz są sporym wyzwaniem.
REKLAMA
Strategie na trudne czasy
- Z perspektywy pracownika kluczowa jest wysokość wynagrodzenia, ale dobrze dobrane świadczenia pozapłacowe również zwiększają wartość pensji. Dlatego warto wypracować długofalową strategię. Nawet jeśli podwyżki są z różnych powodów wstrzymane, to budując ekosystem złożony z pozytywnej kultury, możliwości szybkiego rozwoju w firmie, poczucia wpływu i doceniania oraz dopasowanych świadczeń, możemy niejako „wydłużać” życie pracownika w organizacji i zabezpieczać się na okres turbulencji – mówi Piotr Cwalina, Doradca Biznesowy, Ekspert w obszarze Compensation & Benefits, na łamach najnowszego raportu Pluxee Polska „Przyciągnij i zatrzymaj”. Jego zdaniem warto częściej komunikować wartość oferowanych benefitów i uświadamiać, że jest to inwestycja ze strony pracodawcy. Pracownicy i kandydaci do pracy często nie zdają sobie sprawy z tego, że dzięki zatrudnieniu zyskują dostęp do pakietów na znacznie korzystniejszych warunkach niż gdyby starali się o nie prywatnie. Posiadanie dobrej strategii benefitowej zapewnia więc przewagę w utrzymaniu pracowników.
Tymczasem – jak wynika z badania PBS, zrealizowanego na zlecenie Pluxee Polska – tylko 44% badanych pracowników jest zadowolonych z oferty benefitowej w swoim miejscu pracy, a aż 28% nie wyraziło jednoznacznie swojego zdania. „Brakuje mi niektórych benefitów” – to najczęściej wskazywany powód niezadowolenia (53%), na kolejnym miejscu znalazły się mała różnorodność oferty (27%) i brak możliwości samodzielnego wyboru świadczeń (23%).
Dla pracodawców jest to sygnał, że badanie potrzeb i preferencji benefitowych powinno być ważnym elementem strategii na nowy rok. Warto też monitorować poziom wykorzystania oferowanych benefitów. Nie jest to jednak często praktykowane w firmach. W sytuacji, kiedy pracownicy rzadko sięgają po dane świadczenie, może dochodzić do marnowania środków. Jak więc efektywnie wykorzystać budżet na benefity?
Sposób na zdrowszą kulturę i… oszczędności
- Obserwujemy stale rosnące zainteresowanie benefitami żywieniowymi i mamy przeświadczenie, że w najbliższych latach to właśnie karty na lunch będą dominować na rynku świadczeń pozapłacowych. Pracodawcy upatrują w tym rozwiązaniu skuteczną strategię pozwalającą odpowiadać na potrzeby pracowników i zwiększać ich siłę nabywczą. Już teraz 80% pracowników, którzy nie otrzymują regularnego dofinansowania posiłków, chciałoby mieć taką możliwość w swoim miejscu pracy. 75% badanych pracujących zaznacza, że zaletą tego rozwiązania jest oszczędzanie pieniędzy, a 62% wskazuje na wygodę. To wyraźnie pokazuje, że tak zainwestowane środki benefitowe zostaną dobrze zagospodarowane, gdyż pracownicy oczekują bardzo praktycznej, codziennej formy wsparcia dla domowego budżetu – mówi Arkadiusz Rochala, dyrektor generalny Pluxee Polska.
Karty na lunch to rozwiązanie, z którego można korzystać zarówno podczas pracy stacjonarnej, jak i zdalnej i hybrydowej. W ten sposób pracodawca może zadbać o prozdrowotną kulturę organizacji. A jest nad czym popracować – jak wynika z badania PBS, aż 50% badanych pracowników przyznaje, że na ich styl odżywiania wpływa brak czasu w trakcie pracy na posiłek, a 25% respondentów wskazuje na brak warunków w miejscu pracy. Benefity żywieniowe pozwalają ominąć istotną przeszkodę, jaką jest też brak czasu na samodzielne przygotowanie posiłków (54%). Pomagają wdrożyć dobre nawyki i zadbać o regularność – to ważne o tyle, że aż 44% pracujących przyznaje, że je zdrowo, ale nieregularnie. 19% badanych ocenia swój styl odżywiania jako niezdrowy, a 32% mówi o tym, że je zdrowo i regularnie.
Dofinansowanie posiłków oznacza nie tylko większą efektywność, energię oraz integrację zespołów, ale też przyjemność płynącą z oszczędzania. Pracodawca, który funduje karty na lunch, zyskuje optymalizację kosztów na poziomie 1106 zł rocznie na jednego pracownika – w ten sposób oszczędza na składkach ZUS, dzięki ulgom, które obowiązują od września 2023 r.. Zgodnie z nowelizacją rozporządzenia Ministra Rodziny i Polityki Społecznej wzrosła wówczas kwota zwolnienia z oskładowania ZUS dofinansowania posiłków, oferowanego przez pracodawcę jako benefit, do 450 zł miesięcznie na jednego pracownika. Oszczędności zyskują też pracownicy – 1070 zł rocznie. Warto więc wiedzieć, jak w nowym roku można pokierować polityką benefitową, by uzyskać tego typu optymalizacje.
Co zamiast podwyżki?
Okazuje się, że w sytuacji, gdyby pracodawca nie był w stanie udzielić podwyżki, chętnie widzianą rekompensatą byłyby karty przedpłacone – tak wskazuje 56% badanych pracowników. Do atrakcyjnych alternatyw należą też według respondentów: dofinansowanie wypoczynku (44%), dofinansowanie dojazdu do pracy (34%), pakiety medyczne dla pracownika i rodziny (32%).
Co ciekawe, aż 58% badanych pracowników deklaruje, że gdyby mieli od pracodawcy dodatkowy budżet w wysokości 300 zł, to wybraliby kartę na lunch (58%), od której nie odprowadza się składek ZUS i otrzymuje się realnie 264 zł na rękę. Dla porównania: w przypadku podwyżki po odprowadzeniu przez pracownika i pracodawcę składek ZUS i PIT, pracownikowi zostałoby 169 zł na rękę. To pokazuje, że warto poznawać i sprawdzać różnorodne strategie wzmacniania pracowniczego portfela, gdyż oczekują tego również sami zainteresowani.
Przyciągnąć i zatrzymać – co jeszcze zadziała?
Strategie płacowe i pozapłacowe to jedno, ale dla utrzymania uwagi i zaangażowania konieczne jest holistyczne spojrzenie na wiele elementów tworzących środowisko pracy. Tymczasem:
- tylko 37% badanych zauważa, że firma umożliwia im rozwijanie nowych, przydatnych kompetencji i zdobycie nowych kwalifikacji,
- 35% respondentów ma poczucie wpływu na to, co się dzieje w pracy,
-mzaledwie 21% pracujących przyznaje, że pracodawca regularnie pyta o jego potrzeby i oczekiwania.
Atmosfera, relacje, możliwości rozwoju, poczucie sensu pracy – niezależnie od aktualnej sytuacji ekonomicznej – cały czas stanowią one fundament motywacji. Więcej o strategiach zarówno w kontekście polityki wynagrodzeń, jak i pozapłacowych aspektów, można przeczytać w raporcie Pluxee Polska „Przyciągnij i zatrzymaj”.
****
O badaniu
Ogólnopolskie badanie „Potrzeby pracowników 2023” zostało przeprowadzone na zlecenie Pluxee Polska przez pracownię PBS, w dniach 27.04.2023 – 16.05.2023. W badaniu wzięło udział 1200 pracowników (bez samozatrudnionych).
REKLAMA
REKLAMA