Składka zdrowotna. Przedsiębiorcy chcą natychmiastowych zmian
REKLAMA
REKLAMA
- Przedsiębiorcy: składka zdrowotna do natychmiastowej zmiany
- Propozycje zmian
- Mec. Jarosiewicz: „Składka zdrowotna jednym z powodów upadłości przedsiębiorców”
Przedsiębiorcy: składka zdrowotna do natychmiastowej zmiany
- Jedną z najbardziej dotkliwych reform ostatnich lat dla przedsiębiorców była zmiana w składce zdrowotnej. Polski Ład przyniósł szereg zmian, które w większości mocno obciążyły sektor MŚP. Przedsiębiorcy zrzeszeni w Północnej Izbie Gospodarczej postulują, by w programie nowego Rządu RP dla przedsiębiorców, jako jeden z priorytetów znalazło się uporządkowanie tej kwestii – mówi Hanna Mojsiuk, prezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie. – Obecnie składka zdrowotna jest para-podatkiem, a nie realną składką odprowadzaną na potrzeby zasilania sytuacji w ochronie zdrowia. Nie ma na to naszej zgody i uważamy, że sytuacja wymaga naprawy – mówi Hanna Mojsiuk.
REKLAMA
Propozycje zmian
Północna Izba Gospodarcza postuluje powrót do zryczałtowanej składki zdrowotnej, ale na zasadach obowiązujących dzisiaj wspólników spółek komandytowych i jednoosobowych spółek z o.o. (9% x 100% przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego w przedsiębiorstwach = 626,93 zł) – dla:
- przedsiębiorców pow. I progu skali podatkowej,
- rozliczających się podatkiem liniowym,
- na ryczałcie ewidencjonowanym od 60 tys. zł przychodu.
REKLAMA
Drugi postulat zakłada obniżenie składki zdrowotnej dla przedsiębiorców rozliczających się wg skali podatkowej – w I progu skali podatkowej liczona od wysokości minimalnego wynagrodzenia (9% x 50% przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego w przedsiębiorstwach = 313,47 zł).
- Sektor MŚP ponosi niewspółmiernie większe obciążenia publiczno-prawne w stosunku do dużych przedsiębiorstw i korporacji. Przedsiębiorcy harują, a nie chorują. Z systemu ochrony zdrowia korzystają głównie pracownicy i emeryci. Przedsiębiorcy dbają o zdrowie, bo to na nich opiera się dochód rodziny i w dużej części gospodarka. Jeśli już chorują, to w większości korzystają z prywatnej służby zdrowia. Przedsiębiorcy czują, że Państwo nałożyło na nich dodatkowy podatek mrugając okiem, że to na zdrowie – mówi Michał Wojtas, skarbnik Północnej Izby Gospodarczej, doradca gospodarczy i ekspert podatkowy.
Mec. Jarosiewicz: „Składka zdrowotna jednym z powodów upadłości przedsiębiorców”
REKLAMA
Przedsiębiorcy zrzeszeni w Północnej Izbie Gospodarczej w Szczecinie przyznają, że wzrost składki zdrowotnej jest jednym z elementów „składowych” dużej ilości upadłości przedsiębiorców. Przypomnijmy, że w pierwszej połowie 2023 roku upadłość ogłosiło ponad 100 tysięcy firm.
- Dodatkowo, zbiegło się to w czasie z rosnącymi kosztami pracowniczymi oraz kosztami mediów i paliwa. W tym kontekście pytanie, czy notowana w ostatnich miesiącach rekordowa ilość działalności zawieszonych i trafiających do restrukturyzacji wykazuje związek z tymi zdarzeniami, wydaje się retoryczne. Biznes w ostatnich 3 latach ucierpiał tak bardzo wskutek pandemii, zmian podatkowych, a następnie wojny w Ukrainie i inflacji, że jeśli można przyjść mu z pomocą poprzez odwrócenie skutków choćby jednego z tych zdarzeń, trzeba to zrobić jak najszybciej – mówi mecenas Marek Jarosiewicz, adwokat i ekspert gospodarczy.
Jak dodaje Prezes Hanna Mojsiuk sprawa składni zdrowotnej jest jednym z priorytetów Północnej Izby Gospodarczej. – Będziemy zabiegać o to, by nowy Minister Finansów wysłuchał przedsiębiorców – mówi.
REKLAMA
REKLAMA