Zielony Certyfikat. Czym jest? Jak można go uzyskać i dlaczego warto?
REKLAMA
REKLAMA
Już nie tylko cena i jakość odgrywają kluczową rolę w procesie zakupowym. Obecnie coraz więcej konsumentów zwraca uwagę na to, w jaki sposób jest wytwarzana żywność. 63 proc. Europejczyków poszukuje produktów certyfikowanych, a także czyta etykiety i sprawdza, w jaki sposób funkcjonuje dana firma, czy podejmuje aktywności z obszaru ESG i CSR. Dodatkowym atutem dla producentów żywności jest posiadanie Zielonego Certyfikatu.
REKLAMA
Czym jest Zielony Certyfikat?
System zielonych certyfikatów zaczął w Polsce funkcjonować od 1 października 2005 r. w oparciu o znowelizowaną ustawę z dnia 10 kwietnia 1997 r. Prawo energetyczne (Dz.U. z 2021 r. poz. 716). To rodzaj uhonorowania firmy za to, że korzysta z odnawialnych źródeł energii. Jest on odwrotnością do certyfikatów emisyjnych, czyli tych – uprawniających podmioty do emisji określonej liczby substancji potencjalnie szkodliwych.
Firmy, które wytwarzają energię z odnawialnych źródeł, otrzymują elektroniczne świadectwo pochodzenia, które w Polsce wydawane jest przez Urząd Regulacji Energetyki. Dokument potwierdza, że dane przedsiębiorstwo działa w myśl zrównoważonego rozwoju, a prąd wykorzystywany do produkcji pochodzi z ekologicznych źródeł.
– Za ekologiczne źródła rozumie się m.in. fotowoltaikę. Energia ze słońca ma niski ślad węglowy i nie powoduje powstawania żadnych gazów cieplarnianych. Opiera się na naturalnym procesie fotosyntezy – wyjaśnia Wiktor Dowgań z firmy INERGIS. – Fotowoltaika zapewnia czystą energię zarówno dla firm, jak i mieszkańców domów. Instalacja jest ekologiczna, pomaga obniżyć rachunki za energię elektryczną i przyczynia się do zdrowszego środowiska poprzez zmniejszenie poziomu zanieczyszczenia powietrza.
Jakie jeszcze są inne źródła OZE? To także pompy ciepła czy energia z biomasy.
Co warto wiedzieć o Zielonym Certyfikacie i jak go otrzymać?
Za każdy wyprodukowany 1 MWh energii odnawialnej jego wytwórca otrzymuje jeden certyfikat. Firma może otrzymać Zielony Certyfikat w dwojaki sposób:
- kupić energię na giełdzie energetycznej;
- zainwestować w farmę fotowoltaiczną, która będzie wytwarzała energię.
Obie te opcje umożliwiają otrzymanie Zielonego Certyfikatu.
A jakie są korzyści z posiadania takiego dokumentu?
Potwierdza on zaangażowanie organizacji w ochronę środowiska. Jest to pozytywnie odbierane przez klientów, inwestorów i partnerów biznesowych, co przekłada się na wzrost reputacji i zaufania do marki. Ponadto wdrażanie działań proekologicznych, które są często wymagane w celu uzyskania zielonego certyfikatu, może prowadzić do obniżenia zużycia energii, wody, surowców, co przekłada się na oszczędności finansowe.
Ile kosztuje zainstalowanie farmy fotowoltaicznej i czy to się opłaca?
Eksperci firmy INERGIS przygotowali symulację na podstawie inwestycji zrealizowanej dla klienta z branży produkcyjnej. Instalacja fotowoltaiczna o mocy 700 kWp zwróciła się po 3,5 roku, a stopa zwrotu wyniosła 30 proc. Zaś całkowity zysk z instalacji w ciągu 15 lat to ponad 12,7 miliona złotych.
Firma znacząco zredukowała liczbę emisji substancji szkodliwych do środowiska:
- redukcja dwutlenku węgla na poziomie 347,62 tony;
- redukcja dwutlenku siarki o 0,38 tony;
- redukcja emisji tlenku węgla o 0,18 tony;
- redukcja emisji tlenku azotu o 0,43 tony;
- redukcja emisji pyłu całkowitego o 0,02 tony.
Łączna moc instalacji to 738 MW produkcji rocznie, co dało jej 738 Zielonych Certyfikatów rocznie.
Posiadanie Zielonego Certyfikatu buduje pozycję firmy. Te z obszaru produkcyjnego odpowiadają za emisję wielu szkodliwych substancji do środowiska. Mając na uwadze ogromną konkurencję na rynku FMCG, warto inwestować w rozwiązania, które są przyjazne dla środowiska naturalnego, a jednocześnie pomagają zdobyć nowych klientów i utrzymać dotychczasowych.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.