REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czy to już wreszcie koniec wzrostu cen w sklepach?

Ceny w sklepach wciąż bardzo wysokie
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Niektórzy ekonomiści liczyli na uspokojenie dynamiki wzrostu cen w sklepach. Tymczasem dane za zeszły miesiąc pokazują, że Polacy płacili za zakupy średnio o prawie 24% więcej niż rok wcześniej. Eksperci wyjaśniają, co m.in. stało za takim wzrostem. 

Ceny wciąż bardzo wysokie

REKLAMA

Analiza ponad 88 tys. cen detalicznych z przeszło 37 tys. sklepów wykazała, że w marcu br. codzienne zakupy były droższe średnio o 23,7% niż rok wcześniej. Ostatnio zanotowana podwyżka w ujęciu rdr. przebiła poprzednie, które i tak już były wysokie, bo na poziomie 20,8% w lutym i 20% rdr. w styczniu. Dane pochodzą z cyklicznego raportu pt. „INDEKS CEN W SKLEPACH DETALICZNYCH”. Bardzo zbliżony wynik za marzec (za żywność i napoje) podaje GUS.

REKLAMA

– W poprzednich miesiącach liczyłem na rychłe uspokojenie dynamiki wzrostu cen w sklepach, a ona znów zanotowała wzrost. Tym razem głównym powodem była susza na południu Europy, która podbiła ceny warzyw i owoców. Nieco odsuwa to perspektywę obniżenia rocznej stopy wzrostu cen. Ocieplenie klimatu oznacza też, że okresy suszy będą pojawiały się coraz częściej, a zatem nagłe podwyżki w sklepach będą występowały regularnie – komentuje ekonomista Marcin Luziński z Santander Bank Polska. 

Jak podkreśla dr Tomasz Kopyściański z Uniwersytetu WSB Merito, dynamika wzrostu cen nie mogła wyhamować w marcu z powodu wysokich kosztów funkcjonowania placówek handlowych. W celu utrzymania rentowności sklepy przenoszą je równomiernie na wszystkie produkty, bez względu na to, jak kształtują się ich jednostkowe ceny hurtowe. W konsekwencji konsumenci cały czas coraz więcej płacą za zakupy.

REKLAMA

– W najbliższym czasie wzrost cen w sklepach powinien wyhamować, bo od kilku już miesięcy maleją ceny surowców energetycznych i żywności na rynkach światowych. Tego efektu nie widzimy jeszcze w Polsce, ponieważ spadek konsumpcji wciąż jest za mały, żeby zmusił sieci handlowe do wyhamowania z podwyżkami. Dobrym przykładem jest tutaj olej rzepakowy. Patrząc na rynek europejski, nie powinien obecnie kosztować więcej niż 8 złotych za litr. A jednak ostatnio mieliśmy cenę w okolicach 11-12 zł w polskich sklepach – przekonuje ekonomista Marek Zuber. 

Natomiast dr Kopyściański przypomina, że za marcowym wzrostem w dużej mierze stoją czynniki sezonowe, takie jak skok cen warzyw oraz zimowy efekt podwyżki opłat za prąd i ogrzewanie. Obecna pora roku daje nadzieję na wyhamowanie dynamiki podwyżek. Jednak dla trwałego i odczuwalnego uspokojenia cen w sklepach detalicznych kluczowe byłoby ustabilizowanie kosztów zużycia energii i paliw, a także zrównoważenie sytuacji na rynku żywności w tegorocznym okresie wiosenno-letnim.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Czy teraz będzie taniej?

– Skokowe wzrosty cen surowców, obserwowane w 2022 roku, w sporej części zostały już odzwierciedlone na sklepowych półkach. Przy dalszej stabilizacji rynku surowców można oczekiwać, że w kolejnych miesiącach dynamika podwyżek cen produktów żywnościowych w skali roku będzie się osłabiać. Na poziomie producentów już obserwujemy, że np. w przypadku produktów mleczarskich czy mięsnych dynamika wzrostu cen w ujęciu rok do roku zaczęła się obniżać – informuje analityk sektora Food&Agri Paweł Wyrzykowski z Banku BNP Paribas.

Zdaniem eksperta z Santander Bank Polska, presja na wzrost cen będzie malała. Jednak oczywiście nie będzie to dotyczyło wszystkich grup artykułów, bo np. dynamika wzrostu cen warzyw i owoców nadal może piąć się w górę. Wyhamowanie podwyżek może nastąpić w przypadku pojedynczych produktów, takich jak np. tłuszcze i oleje. 

Wszystko wskazuje na to, że w marcu osiągnęliśmy szczyt drożyzny. Ale nie oznacza to, że ceny w sklepach teraz będą spadać. Będą dalej rosły, tylko wolniej. Oczywiście pojawią się takie artykuły, które potanieją, choćby warzywa w związku z początkiem sezonu. Moim zdaniem, spadną też ceny oleju, masła oraz cukru. Ale większość towarów dalej będzie drożeć, tylko wolniej – dodaje Marek Zuber. 

W ocenie dr Anny Semmerling z Uniwersytetu WSB Merito, marcowy wynik wciąż nie był szczytem drożyzny. Jeszcze nie tak dawno wielu obserwatorów rynku przewidywało, że pomimo spadku inflacji w styczniu, w kolejnych miesiącach należy spodziewać się nieznacznego windowania cen w sklepach. I zgodnie z tymi przewidywaniami, ekspertka prognozuje, że na początku maja może rozpocząć się powolny spadek dynamiki wzrostu cen. Do tego dodaje, że hamowanie będzie dłuższym procesem, w dodatku rozłożonym w czasie. 

Nie obniżka, ale brak podwyżek

– Trudno wskazać jeden konkretny punkt w czasie przypadający na szczyt drożyzny, bo jedne ceny właśnie zaczęły dynamicznie rosnąć, a inne już od jakiegoś czasu spadają. Wydaje mi się, że wzrostowe tendencje cenowe nieco złagodniały, ale nadal pozostają mocne. Myślę też, że gdyby do grudnia tego roku dynamika podwyżek w sklepach spadła do 10% w relacji rocznej, to byłaby to dobra wiadomość – stwierdza Luziński. 

Z kolei dr Semmerling zwraca uwagę na to, że wielu konsumentów ma mylne pojęcie, iż spadek dynamiki wzrostu cen w sklepach przyniesie obniżki w skali rok do roku. Jak podsumowuje ekspertka, konsumenci muszą być w pełni świadomi tego, że narosłe w ostatnich miesiącach koszty zakupów nie zmniejszą się. Mogą co najwyżej przestać tak dynamicznie piąć się w górę, jak dotychczas.

Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Inforu

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: MondayNews

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
GUS: Wzrósł indeks kosztów zatrudnienia. Czy wzrost kosztów pracy może być barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej?

GUS podał, że w IV kwartale 2023 r. indeks kosztów zatrudnienia wzrósł o 1,9 proc. kdk i 12,8 proc. rdr. Mimo to zmniejszył się udział firm sygnalizujących, że wzrost kosztów pracy lub presji płacowej może być w najbliższym półroczu barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej.

Biznesowy sukces na rynku zdrowia? Sprawdź, jak się wyróżnić

W Polsce obserwujemy rosnącą liczbę firm, które specjalizują się w usługach związanych ze zdrowiem, urodą i branżą wellness. Właściciele starają się wyjść naprzeciw oczekiwaniom klientów i jednocześnie wyróżnić na rynku. Jak z sukcesami prowadzić biznes w branży medycznej? Jest kilka sposobów. 

Wakacje składkowe. Dla kogo i jak z nich skorzystać?

Sejmowe komisje gospodarki i polityki społecznej wprowadziły poprawki redakcyjne i doprecyzowujące do projektu ustawy. Projekt ten ma na celu umożliwić przedsiębiorcom tzw. "wakacje składkowe", czyli przerwę od płacenia składek ZUS.

Czego najbardziej boją się przedsiębiorcy prowadzący małe biznesy? [BADANIE]

Czego najbardziej boją się małe firmy? Rosnących kosztów prowadzenia działalności i nierzetelnych kontrahentów. A czego najmniej? Najnowsze badanie UCE RESEARCH przynosi odpowiedzi. 

REKLAMA

AI nie zabierze ci pracy, zrobi to człowiek, który potrafi z niej korzystać

Jak to jest z tą sztuczną inteligencją? Zabierze pracę czy nie? Analitycy z firmy doradczej IDC twierdzą, że jednym z głównych powodów sięgania po AI przez firmy jest potrzeba zasypania deficytu na rynku pracy.

Niewypłacalność przedsiębiorstw. Od początku roku codziennie upada średnio 18 firm

W pierwszym kwartale 2023 r. niewypłacalność ogłosiło 1635 firm. To o 31% więcej niż w tym okresie w ubiegłym roku i 35% wszystkich niewypłacalności ogłoszonych w 2023 r. Tak wynika z raportu przygotowanego przez ekonomistów z firmy Coface.  

Rosnące płace i spadająca inflacja nic nie zmieniają: klienci patrzą na ceny i kupują więcej gdy widzą okazję

Trudne ostatnie miesiące i zmiany w nawykach konsumentów pozostają trudne do odwrócenia. W okresie wysokiej inflacji Polacy nauczyli się kupować wyszukując promocje i okazje cenowe. Teraz gdy inflacja spadła, a na dodatek rosną wynagrodzenia i klienci mogą sobie pozwolić na więcej, nawyk szukania niskich cen pozostał.

Ustawa o kryptoaktywach już w 2024 roku. KNF nadzorcą rynku kryptowalut. 4,5 tys. EUR za zezwolenie na obrót walutami wirtualnymi

Od końca 2024 roku Polska wprowadzi w życie przepisy dotyczące rynku kryptowalut, które dadzą Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) szereg nowych praw w zakresie kontroli rynku cyfrowych aktywów. Za sprawą konieczności dostosowania polskiego prawa do przegłosowanych w 2023 europejskich przepisów, firmy kryptowalutowe będą musiały raportować teraz bezpośrednio do regulatora, a ten zyskał możliwość nakładanie na nie kar grzywny. Co więcej, KNF będzie mógł zamrozić Twoje kryptowaluty albo nawet nakazać ich sprzedaż.

REKLAMA

KAS: Nowe funkcjonalności konta organizacji w e-Urzędzie Skarbowym

Spółki, fundacje i stowarzyszenia nie muszą już upoważniać pełnomocników do składania deklaracji drogą elektroniczną, aby rozliczać się elektronicznie. Krajowa Administracja Skarbowa wprowadziła nowe funkcjonalności konta organizacji w e-US.

Sztuczna inteligencja będzie dyktować ceny?

Sztuczna inteligencja wykorzystywana jest coraz chętniej, sięgają po nią także handlowcy. Jak detaliści mogą zwiększyć zyski dzięki sztucznej inteligencji? Coraz więcej z nich wykorzystuje AI do kalkulacji cen. 

REKLAMA