REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Wojna w Ukrainie dla przedsiębiorców bardziej dotkliwa niż COVID-19

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Północna Izba Gospodarcza
Wojna w Ukrainie dla przedsiębiorców bardziej dotkliwa niż COVID-19
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Rok wojny w Ukrainie okazał się gospodarczym „game changerem” jeszcze mocniejszym niż pandemia COVID-19. 

– W pandemii niektóre branże zyskiwały. Wojna poprzez wzrost inflacji czy gigantyczny wzrost kosztów energetycznych oddziałuje na wszystkie przedsiębiorstwa. Nie ma chyba firmy, która nie borykałaby się z problemami lub chociaż poczuciem niepewności – mówi Hanna Mojsiuk, Prezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie. – Zmienia się logistyka, zmienia się energetyka, wojna dotknęła e-commerce, ale także bardzo silnie MŚP i sektor usługowy. Po tym roku możemy powiedzieć, że to był czas walki o gospodarczą równowagę – mówi Hanna Mojsiuk. 

REKLAMA

Wojna najmocniej dotknęła przemysł, sektor drzewny i firmy MŚP

REKLAMA

Przedsiębiorcy zrzeszeni w Północnej Izbie Gospodarczej w Szczecinie włączyli się we wspieranie uchodźców wojennych w Ukrainie. Nie da się jednak ukryć, że rosyjska agresja wymusiła na wielu firmach radykalną reorganizację działań, a w wielu przypadkach także optymalizację czy oszczędności. 

- To był bardzo trudny czas. Najpierw wojna dotknęła logistykę i transport. Potem resztę gospodarki. Wystrzał inflacji był bardzo bolesny dla sektora MŚP. Potem okazało się, że wojna jest generatorem wzrostu kosztów energetycznych. Pamiętamy wszyscy wzrosty rachunków o kilkaset procent. To był cios, który okazał się dla wielu firm nie do udźwignięcia. Przedsiębiorcy zrzeszeni w Izbie mówią wprost, że wojna w Ukrainie kojarzy im się gospodarcza przede wszystkim z tym, że z jednego kryzysu jakim był COVID-19 przesiedli się do drugiego, czyli problemów z dostępnością surowców, cenami mediów oraz galopującą inflacją – mówi Hanna Mojsiuk, Prezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie.

- Choć mogłoby się wydawać, że wzrost cen energii czy gazu jest demokratyczny, bo koszty rosną wszystkim to najmocniej dotknięte zostały sektory gospodarki, których energochłonność jest największa. Mamy informacje o niestety pogarszającej się sytuacji firm z sektora drzewnego czy przemysłu. Problemy mają także firmy MŚP, w tym cukiernie, piekarnie, gastronomia i punkty usługowe. Oczywiście plusem jest interwencja rządowa w postaci zamrożenia cen gazu i energii, ale to wciąż kropla w morzu potrzeb – mówi Prezes Hanna Mojsiuk. 

„Z jednego kryzysu do drugiego”

REKLAMA

Justyna Osuch-Mallet, rektor Zachodniopomorskiej Szkoły Biznesu przyznaje, że kryzys, który dotknął firmy okazał się dla nich kolejnym testem wytrzymałości i elastyczności w obliczu niespodziewanych zmian. Większość firm zdała go przynajmniej poprawnie, choć nie brakuje głosów, że pandemia była czasem… prostszym i paradoksalnie mniej oddziałującym na możliwość funkcjonowania.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

 - Naturalną konsekwencją wojny odczuwalną dla Pomorza Zachodniego jest kwestia rynku pracy. Przybyło pracowników w sektorze e-commerce czy paradoksalnie w budownictwie i sektorach dookoła przemysłu oraz w turystyce i gastronomii. To daje przedsiębiorcom możliwość lepszego planowania inwestycji. Problemem pozostaje jednak fakt wzrostu kosztów, który dla wielu firm okazał się przytłaczający.

 - Wojna przyzwyczaiła nas do permanentnego poczucia niepewności. Chcieliśmy uwierzyć, że pandemia minęła więc wszystko będzie „jak dawniej”. Niestety ta „nowa rzeczywistość” objęła wszystkie strefy gospodarki i z jednego kryzysu przeskoczyliśmy w drugi – dodaje prof. Osuch-Mallet.

Wojna zmieniła rynek pracy. Uchodźczynie znajdują pracę m.in. w handlu, turystyce czy w halach magazynowych

Dla rynku pracy czas wojny był czasem próby. Najpierw z firm zniknęli mężczyźni z Ukrainy, którzy wrócili do swoich krajów walczyć o wolną ojczyznę, a następnie do Polski przybyły tysiące kobiet, które szybko rozpoczęły poszukiwanie pracy. Szacuje się, że pracę znalazło w Polsce już ponad 400 tysięcy osób, które przybyły do naszego kraju po 24 lutego 2022. Bez pracy pozostaje 15% - głównie seniorów i osób z małymi dziećmi. 

- Na polskim rynku pracy w wielu sektorach od dawna obserwujemy poważny kryzys kadrowy. Osoby z Ukrainy są bardzo chętne do pracy i dzięki nim wiele firm bez problemu skompletowało swoje załogi. Najpoważniejszym problemem zawsze w przypadku zatrudniania osób z Ukrainy była bariera językowa. Ona utrudniała znalezienie pracy w handlu, turystyce, gastronomi czy wyuczonych zawodach naszych gości z Ukrainy – mówi Dorota Siedziniewska – Brzeźniak, ekspert rynku pracy IDEA HR Group. 

Gdzie pracuje najwięcej uchodźców wojennych? Eksperci rynku pracy przyznają, że sytuacja zmienia się bardzo dynamicznie. 

- Na początku było to głównie sprzątanie, drobna praca w gastronomii, techniczna i bezkontaktowa praca w logistyce. Dzisiaj widzimy już, że osoby z Ukrainy chcą pracować w swoich zawodach, szybko uczą się języka i zdobywają potrzebne kompetencje – mówi Dorota Siedziniewska – Brzeźniak.

- Dominuje zatrudnienie w halach magazynowych i logistyce. Tutaj trafia znaczna część osób szukających pracę. Nie potrzeba tu unikalnych umiejętności, a jednocześnie pracownicy mogą liczyć na elastyczne godziny pracy i rosnące płace – mówi ekspertka.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Informacja prasowa

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Mała firma, duże ryzyko. Dlaczego system ochrony to dziś inwestycja, nie koszt [WYWIAD]

Choć wielu właścicieli małych firm wciąż traktuje ochronę jako zbędny wydatek, rosnąca liczba incydentów – zarówno fizycznych, jak i cyfrowych – pokazuje, że to podejście bywa kosztowne. Dziś zagrożeniem może być nie tylko włamanie, ale też wyciek danych czy przestój operacyjny. W rozmowie z Adamem Śliwińskim, wiceprezesem Seris Konsalnet Security, sprawdzamy, jak MŚP mogą skutecznie zadbać o swoje bezpieczeństwo – bez milionowych budżetów, za to z myśleniem przyszłościowym.

Polskie firmy chcą eksportować do USA, co z cłami

Polska gospodarka łapie drugi oddech czy walczy o utrzymanie na powierzchni? Jaka będzie przyszłość eksportu do USA? Eksperci podsumowali pierwszy kwartał 2025. Analizie poddany został nie tylko eksport polskich firm, ale i ogólny bilans handlu zagranicznego.

Teraz płatności odroczone także przy zakupach dla firmy

Polskie firmy uzyskują dostęp do płatności odroczonych oraz ratalnych w standardzie zbliżonym do tego oferowanego konsumentom. To duże ułatwienie, z którego skorzystają w pierwszej kolejności małe i średnie firmy.

Termin składania wniosków o dopłaty bezpośrednie 2025

Jaki jest termin składania wniosków do ARIMR o dopłaty bezpośrednie w 2025 roku? Czy można złożyć dokumenty po terminie? Co z załącznikami?

REKLAMA

Co każdy prezes (CEO) powinien dziś wiedzieć o technologii?

Każda szkoła zarządzania mówi: deleguj odpowiedzialność. Niezależnie czy mówimy o MŚP czy dużej organizacji, zarządzanie technologią powinno więc być oddane w ręce tych, którzy się na niej znają. Z drugiej strony – jeśli mamy wyprzedzić konkurencję, trzeba inwestować i lewarować biznes przez technologię. Żeby robić to efektywnie, kadra zarządzająca musi rozumieć przynajmniej część świata IT. Problem w tym, że świat technologii jest tak przeładowany informacjami, że często nawet eksperci od IT się w nim gubią. Co warto rozumieć? Jak głęboko wchodzić w poszczególne zagadnienia? Jak rozmawiać z zespołem, który zasypuje wieloma szczegółami? Oto krótki, praktyczny przewodnik.

Działania marketingowe jako kompatybilny element Public Relations

Współczesna komunikacja biznesowa coraz częściej wymaga synergicznego podejścia do działań promocyjnych i wizerunkowych. Marketing i Public Relations (PR), choć wywodzą się z różnych tradycji i pełnią odmienne funkcje, dziś coraz częściej przenikają się i wspólnie pracują na sukces marki. W dobie mediów społecznościowych, globalizacji i błyskawicznego obiegu informacji działania marketingowe stają się kompatybilnym, a nierzadko wręcz niezbędnym elementem strategii PR.

Branża wydawnicza. Czy na wydawaniu i sprzedaży książek da się wciąż zarobić

Tylko czterech na dziesięciu Polaków przeczytało w ubiegłym roku przynajmniej jedną książkę. Choć wynik ten jest nieco niższy niż rok wcześniej, wciąż należy do najlepszych w ostatniej dekadzie. Co to oznacza dla branży wydawniczej, czy na wydawaniu i sprzedaży książek daje się wciąż zarobić?

Pijemy mniej piwa, przez co browary nie płacą na czas swoim dostawcom

Na kondycję branży piwowarskiej, poza spadającym w wyniku zmian kulturowych popytem, najmocniej wpływają dziś rosnące koszty operacyjne oraz zmiany w podatku akcyzowym. Polacy piją mniej piwa, browary mają coraz większe kłopoty.

REKLAMA

Świadczenia pozapłacowe są dziś standardem w sektorze MŚP

Blisko połowa firm z sektora MŚP przy wyborze benefitów kieruje się przede wszystkim ceną, a niemal tyle samo uwzględnia potrzeby i oczekiwania pracowników – wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jakie inne czynniki wpływają na decyzje pracodawców w tym zakresie?

Hotele mocno podniosły ceny usług, ale i tak muszą ciąć koszty i redukować długi. Czy pomoże im lepszy niż zwykle sezon turystyczny

Hotele i inne firmy świadczące usługi noclegowe wchodzą w sezon majówkowy 2025 z wysoką niepewnością i rosnącym obciążeniem finansowym. Choć dane dotyczące aktywności turystycznej Polaków pozwalały dotąd patrzeć na przyszłość z umiarkowanym optymizmem, rzeczywistość finansowa branży rysuje się znacznie mniej korzystnie.

REKLAMA