REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Rosyjska inwazja na Ukrainę - perturbacje dla firm

Krajowa Izba Gospodarcza
Dbamy o przedsiębiorczość już ponad 30 lat
Wojna w Ukrainie. Nawet 10 proc. średnich i dużych firm w Polsce może doświadczyć poważnych komplikacji z powodu sytuacji w Ukrainie i sankcji nałożonych na Rosję i Białoruś.
Wojna w Ukrainie. Nawet 10 proc. średnich i dużych firm w Polsce może doświadczyć poważnych komplikacji z powodu sytuacji w Ukrainie i sankcji nałożonych na Rosję i Białoruś.
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Rosyjska inwazja na Ukrainę, obok wielu reperkusji militarnych, politycznych i społecznych, będzie miała również poważne skutki gospodarcze. Może negatywnie wpłynąć nie tylko na kondycję tysięcy polskich firm działających na Wschodzie, ale również zaważyć na atrakcyjności Polski w oczach zagranicznych inwestorów. Skupiając się na priorytetach związanych z zapewnieniem Polsce bezpieczeństwa i przyjmowaniem fali uchodźców, warto też pomyśleć, jak skutecznie niwelować negatywne konsekwencje gospodarcze wojny – zarówno na poziomie poszczególnych firm czy branż, jak również z perspektywy interesów całej polskiej gospodarki - zauważa Andrzej Arendarski, Prezydent Krajowej Izby Gospodarczej.

Wojna w Ukrainie a polski biznes

REKLAMA

Z szacunków KIG wynika, że nawet 10 proc. średnich i dużych firm w Polsce może doświadczyć poważnych komplikacji z powodu sytuacji w Ukrainie i sankcji nałożonych na Rosję i Białoruś. Wiele z tych firm  już dziś zmaga się z dużymi kłopotami, a  jednym z nich jest rozliczanie transakcji już zrealizowanych, a także będących w toku. Kontrahenci z Ukrainy nie mają pieniędzy, albo nie mogą ich przekazywać w związku z ograniczeniami transferów. W przypadku dwóch kolejnych rynków – rosyjskiego i białoruskiego – polscy przedsiębiorcy muszą liczyć się z dużymi utrudnieniami w realizacji bieżących dostaw i płatności oraz znacznym ograniczeniem wymiany handlowej z powodu już wprowadzonych i przyszłych sankcji. W dalszej perspektywie do grona firm obecnie borykających się z problemami dołączą te, dla których Rosja czy Białoruś były krajami tranzytowymi w handlu.

REKLAMA

Poważnym ciosem dla polskich firm jest odpływ pracowników z Ukrainy, którzy powrócili do kraju po rosyjskiej inwazji, albo nie mogą z niego wyjechać. Te braki mogą wywołać poważne perturbacje np. w branży budowlanej czy transportowej.

Problemy z płatnościami, dostawami i pracownikami to dopiero początek kłopotów, których możemy się spodziewać. Firmy sygnalizują, że już zaczyna brakować istotnych elementów do produkcji wyrobów finalnych. Takie komponenty można znaleźć w innych krajach, ale potrzeba czasu na ich zakontraktowanie i dostarczenie.

REKLAMA

Trudno przewidzieć dzisiaj jak potoczą się losy w Ukrainie, ale i tak Polska stała się już krajem frontowym. Ten wizerunek może prowadzić do ograniczenia strumienia inwestycji i zmniejszenia chęci do współpracy z polskim rynkiem. Byłby to bardzo poważny cios dla naszej gospodarki.

Biorąc pod uwagę już rozpoznane czynnika ryzyka, Krajowa Izba Gospodarcza szacuje, że przy optymistycznym scenariuszu wzrost PKB w tym roku obniży się do poziomu 3,5%. Jeśli konflikt będzie się przedłużał, prawdopodobna jest redukcja do 2%, co zacznie negatywnie odbijać się na rynku pracy. Dotkliwe dla naszej gospodarki będą również problemy związane z inflacją, która średniorocznie może wynieść w tym roku nawet 9%.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Problemy gospodarcze mogą również oddziaływać na sferę społeczną. Wojna w Ukrainie nieuchronnie doprowadzi do wzrostu cen energii i żywności. Rosnące ceny a być może także okresowe niedobory towarów mogą wywołać negatywne reakcje społeczne.

Wobec tych negatywnych prognoz, powinniśmy maksymalnie wykorzysta możliwości związane z obecnym kryzysem. Jedną z nich będą inwestycje w obronność – nie tylko w sferze czysto militarnej, ale również w obszarze szeroko rozumianego wzmocnienia odporności państwa, firm i gospodarstw domowych na sytuacje kryzysowe. Należy zadbać, aby były realizowane z możliwie najwyższym udziałem polskich firm.

Polski biznes powinien również starać się wykorzystać w większym stopniu szanse związane z możliwością przejmowania firm na rynkach zachodnich, mocno nadwyrężonych pandemią, ale też innymi trudnościami, na przykład przy przeprowadzaniu procesu sukcesji.

Polska, zamiast tylko „wyrażać oczekiwania” powinna  aktywnie włączyć się w dyskusję na temat zmian w polityce gospodarczej UE. Wszystko wskazuje na to, że Unia przejdzie gigantyczną przemianę nie tylko w kontekście Zielonego Ładu ale również zwiększenia jej potencjału obronnego. Ważne jest aby Polska była aktywnych partnerem w tej dyskusji i miała istotny wkład w wyznaczaniu kierunków transformacji. Powinniśmy też zdecydowanie promować udział polskich firm w tym procesie.

W dobie bezpośredniego zagrożenia naszych granic, napływu ogromnej liczby uchodźców oraz pilnej potrzeby zwiększenia naszego potencjału militarnego, tarapaty w jakich znalazły się poszczególne firmy czy branże mogą wydawać się drugorzędne. Warto jednak zdać sobie sprawę, że sprawnie działający przedsiębiorcy i silna gospodarka pozwolą skutecznie podjąć ogromne wyzwania, które czekają nas w najbliższych latach. Dlatego wszelkie, zapowiadane przez rząd programy „antyputinowskie”, „derusyfikacyjne” itd. powinny dotyczyć nie tylko kwestii uniezależniania się od rosyjskich surowców, czy dopłat dla gospodarstw domowych i rolników, ale przede wszystkim wsparcia dla tych przedsiębiorców, dla których gwałtowne odcięcie od ukraińskiego, rosyjskiego czy białoruskiego rynku może oznaczać koniec działalności.

Jest to też czas, aby wykreślić z systemu prawnego pomysły takie jak polski ład, które stają się istotną barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej w czasach, w których biznes powinien mieć zapalone wszelkie możliwe zielone światła.

Rosyjska inwazja spowodowała nie tylko ogromny wstrząs w geopolityce, ale prawdopodobnie na trwale wpłynie na kształt światowej gospodarki. Dobrze byłoby, gdybyśmy – na miarę naszych sił i możliwości – już teraz przewidując kierunki tych zmian starali się aktywnie do nich dostosować. Jeśli przegapimy ten moment, za kilka miesięcy może się okazać, że jest już za późno i to inni podziela między siebie owoce tych zmian.

Andrzej Arendarski – Prezydent Krajowej Izby Gospodarczej

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Źródło zewnętrzne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Czego najbardziej boją się przedsiębiorcy prowadzący małe biznesy? [BADANIE]

Czego najbardziej boją się małe firmy? Rosnących kosztów prowadzenia działalności i nierzetelnych kontrahentów. A czego najmniej? Najnowsze badanie UCE RESEARCH przynosi odpowiedzi. 

AI nie zabierze ci pracy, zrobi to człowiek, który potrafi z niej korzystać

Jak to jest z tą sztuczną inteligencją? Zabierze pracę czy nie? Analitycy z firmy doradczej IDC twierdzą, że jednym z głównych powodów sięgania po AI przez firmy jest potrzeba zasypania deficytu na rynku pracy.

Niewypłacalność przedsiębiorstw. Od początku roku codziennie upada średnio 18 firm

W pierwszym kwartale 2023 r. niewypłacalność ogłosiło 1635 firm. To o 31% więcej niż w tym okresie w ubiegłym roku i 35% wszystkich niewypłacalności ogłoszonych w 2023 r. Tak wynika z raportu przygotowanego przez ekonomistów z firmy Coface.  

Rosnące płace i spadająca inflacja nic nie zmieniają: klienci patrzą na ceny i kupują więcej gdy widzą okazję

Trudne ostatnie miesiące i zmiany w nawykach konsumentów pozostają trudne do odwrócenia. W okresie wysokiej inflacji Polacy nauczyli się kupować wyszukując promocje i okazje cenowe. Teraz gdy inflacja spadła, a na dodatek rosną wynagrodzenia i klienci mogą sobie pozwolić na więcej, nawyk szukania niskich cen pozostał.

REKLAMA

Ustawa o kryptoaktywach już w 2024 roku. KNF nadzorcą rynku kryptowalut. 4,5 tys. EUR za zezwolenie na obrót walutami wirtualnymi

Od końca 2024 roku Polska wprowadzi w życie przepisy dotyczące rynku kryptowalut, które dadzą Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) szereg nowych praw w zakresie kontroli rynku cyfrowych aktywów. Za sprawą konieczności dostosowania polskiego prawa do przegłosowanych w 2023 europejskich przepisów, firmy kryptowalutowe będą musiały raportować teraz bezpośrednio do regulatora, a ten zyskał możliwość nakładanie na nie kar grzywny. Co więcej, KNF będzie mógł zamrozić Twoje kryptowaluty albo nawet nakazać ich sprzedaż.

KAS: Nowe funkcjonalności konta organizacji w e-Urzędzie Skarbowym

Spółki, fundacje i stowarzyszenia nie muszą już upoważniać pełnomocników do składania deklaracji drogą elektroniczną, aby rozliczać się elektronicznie. Krajowa Administracja Skarbowa wprowadziła nowe funkcjonalności konta organizacji w e-US.

Sztuczna inteligencja będzie dyktować ceny?

Sztuczna inteligencja wykorzystywana jest coraz chętniej, sięgają po nią także handlowcy. Jak detaliści mogą zwiększyć zyski dzięki sztucznej inteligencji? Coraz więcej z nich wykorzystuje AI do kalkulacji cen. 

Coraz więcej firm zatrudnia freelancerów. Przedsiębiorcy opowiadają dlaczego

Czy firmy wolą teraz zatrudniać freelancerów niż pracowników na etat? Jakie są zalety takiego modelu współpracy? 

REKLAMA

Lavard - kara UOKiK na ponad 3,8 mln zł, Lord - ponad 213 tys. zł. Firmy wprowadzały w błąd konsumentów kupujących odzież

UOKiK wymierzył kary finansowe na przedsiębiorstwa odzieżowe: Polskie Sklepy Odzieżowe (Lavard) - ponad 3,8 mln zł, Lord - ponad 213 tys. zł. Konsumenci byli wprowadzani w błąd przez nieprawdziwe informacje o składzie ubrań. Zafałszowanie składu ubrań potwierdziły kontrole Inspekcji Handlowej i badania w laboratorium UOKiK.

Składka zdrowotna to parapodatek! Odkręcanie Polskiego Ładu powinno nastąpić jak najszybciej

Składka zdrowotna to parapodatek! Zmiany w składce zdrowotnej muszą nastąpić jak najszybciej. Odkręcanie Polskiego Ładu dopiero od stycznia 2025 r. nie satysfakcjonuje przedsiębiorców. Czy składka zdrowotna wróci do stanu sprzed Polskiego Ładu?

REKLAMA