REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Koronawirus. Polacy rezygnują z kredytów i pożyczek

Subskrybuj nas na Youtube
Co piąty Polak zrezygnuje z kredytu lub pożyczki ze względu na pandemię
Co piąty Polak zrezygnuje z kredytu lub pożyczki ze względu na pandemię
shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Pożyczki i kredyty królują w domach Polaków. Ponad połowa (55%) Polaków przyznaje, że ma obecnie do spłacenia kredyty gotówkowe lub ratalne, bądź pożyczki. Od marca na pożyczenie pieniędzy zdecydowało się 47% konsumentów.

Kredyty w pandemii

Co czwarty Polak wskazuje, że do wzięcia kredytu lub pożyczki przyczyniła się pandemia. Jednocześnie 35% ocenia, że otrzymanie dodatkowych środków jest obecnie trudniejsze niż przed pojawieniem się COVID-19. Co piąty zainteresowany musiał zrezygnować ze starania się o kredyt lub pożyczkę, najczęściej z obawy przed utratą możliwości ich spłaty, wykazało badanie Krajowego Rejestru Długów.

REKLAMA

Polacy, zapytani o to, jak określiliby swoją sytuację finansową, najczęściej (48%) wskazują, że nie jest ona ani dobra, ani zła. Stan swojego portfela dobrze lub bardzo dobrze ocenia łącznie 36%. Natomiast 16% boryka się z problemami w tej sferze i wskazuje na złą lub bardzo złą sytuację finansową - wynika z badania „Jak pożyczają Polacy”, przeprowadzonego przez IMAS International na zlecenie Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej SA.

Polecamy: PPK Pracownicze plany kapitałowe. Obowiązki pracodawcy

Jak pożyczają Polacy?

REKLAMA

Pożyczamy lub kupujemy na raty najczęściej gdy nie jesteśmy w stanie kupić czegoś za gotówkę (48%), bo zakup przekracza nasze możliwości. Co piąta osoba (21%) pokrywa w ten sposób nieprzewidziane wydatki. Nieco ponad co dziesiąty badany (11,5%) przyznaje, że pożycza, bo brakuje mu pieniędzy na podstawowe potrzeby z powodu niskich zarobków, trudności w planowaniu swojego budżetu czy w związku ze stratą źródła dochodów. Natomiast co dwudziesty konsument (5%) nie ukrywa, że wydaje więcej niż zarabia, więc musi ratować się pożyczkami.

W 2020 r. do powodów zaciągnięcia pożyczki lub kredytu dołączyła także pandemia. Jej wpływ na decyzję o zaciągnięciu zobowiązania wskazał już co czwarty pożyczający. Potrzeba dodatkowego wsparcia finansowego pojawia się najczęściej w związku z utratą pracy (16%), wydatkami na leczenie (14%) czy obniżką wynagrodzenia (11%). Natomiast najczęściej wybieranym w czasie pandemii sposobem dodatkowego dofinansowania są zakupy na raty (18%) i kredyty gotówkowe (16%).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W obliczu obostrzeń i utrudnień w handlu sklepy starają się przyciągnąć klientów, zachęcając ich do skorzystania z możliwości rozłożenia spłaty lub przesunięcia jej nawet o kilka miesięcy. Jak widać to działa, konsumenci chętnie z tej możliwości korzystają, mając poczucie, że dzięki temu mogą podzielić duży wydatek w czasie i udźwignąć jego koszt nawet w przypadku pogorszenia się ich sytuacji finansowej – mówi Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej SA.

Epidemia utrudnia dostęp do finansowania

REKLAMA

Zdecydowaną większość kredytów i pożyczek (83%) mamy zaciągniętą w bankach. 12% pożycza od osób prywatnych – rodziny, znajomych, sąsiadów. Co dziesiąta osoba zwróciła się o środki do firmy pożyczkowej niebędącej bankiem. Natomiast 7% udało się po tzw. chwilówkę, czyli do firmy pożyczającej bez sprawdzenia w KRD i BIK.

Sytuacja epidemiologiczna wpłynęła na decyzje o sięganiu po finansowanie na rynku kredytów i pożyczek. Już 35% ankietowanych w badaniu KRD wskazuje, że w pandemii trudniej jest pożyczyć pieniądze. Co piąta z tych osób jako powód najczęściej wskazuje niepewność zatrudnienia lub fakt jego utraty, 14% stwierdza, że miałoby problem ze zdolnością kredytową. Blisko co dziesiąty badany mówi o pogorszeniu sytuacji finansowej lub niższych dochodach.

Co więcej, z powodu COVID-19 blisko co piąta osoba (19%) w ogóle zrezygnowała ze starania się o kredyt lub pożyczkę. Najczęściej wymienianą tu obawą jest niepewność dotycząca możliwości spłacenia zobowiązania (40,5%). Część (35%) woli za to poczekać na lepsze czasy lub nie ma w obecnej sytuacji wystarczającej zdolności kredytowej (30,3%).

– Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest przeczekanie gorszego momentu i rezygnacja z zaciągania dodatkowych zobowiązań, gdy nie ma się odpowiednich możliwości finansowych, niż brnięcie w kolejne pożyczki. To prosta droga do pętli zadłużenia. Trzeźwa ocena własnych możliwości finansowych jest kluczem do bezpiecznego pożyczania, ale i oddawania. Trzeba zawsze pamiętać, że wierzyciel nie zrezygnuje z odzyskania pożyczonych pieniędzy i bez wątpienia wdroży procedury windykacyjne, gdy upłynie termin płatności – mówi Jakub Kostecki, prezes Zarządu firmy windykacyjnej Kaczmarski Inkasso.

Banki miejscem pierwszego wyboru

Większość, bo 81% Polaków w ciągu najbliższych 12 miesięcy nie planuje zaciągnięcia kredytu lub pożyczki. Pozostałe 19% przewiduje, że może potrzebować dodatkowego finansowania. Odsetek ten realnie może okazać się jednak większy, biorąc pod uwagę, że co piąta pożyczająca osoba pokrywa tymi środkami swoje nieprzewidziane wydatki.

Respondenci zapytani o to, gdzie zwróciliby się o finansowanie, gdyby mieli teraz zaciągnąć zobowiązanie, w 60% wskazywali na banki. 19% z taką prośbą udałoby się do bliskich czy znajomych. Tylko około 3% rozważyłoby w takiej sytuacji ofertę firmy pożyczkowej niebędącej bankiem, a kolejne 3% wzięłoby chwilówkę bez weryfikacji w KRD i BIK.

Więcej informacji znajdziesz w serwisie MOJA FIRMA

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Family Business Future Summit - podsumowanie po konferencji

Pod koniec kwietnia niniejszego roku, odbyła się druga edycja wydarzenia Family Business Future Summit, które dedykowane jest przedsiębiorczości rodzinnej. Stolica Warmii i Mazur przez dwa dni gościła firmy rodzinne z całej Polski, aby esencjonalnie, inspirująco i innowacyjne opowiadać i rozmawiać o sukcesach oraz wyzwaniach stojących przed pionierami polskiej przedsiębiorczości.

Fundacja rodzinna po dwóch latach – jak zmienia się myślenie o sukcesji?

Jeszcze kilka lat temu o sukcesji w firmach mówiło się niewiele. Przedsiębiorcy odsuwali tę kwestię na później, często z uwagi na brak gotowości, aby się z nią zmierzyć. Mówienie o śmierci właściciela, przekazaniu firmy i zabezpieczeniu rodziny wciąż należało do tematów „na później”.

Potencjał 33 GW z wiatraków na polskim morzu. To 57% zapotrzebowania kraju na energię. Co dalej z farmami wiatrowymi w 2026 i 2027 r.

Polski potencjał na wytwarzanie energii elektrycznej z wiatraków na morzu (offshore) wynosi 33 GW. To aż 57% rocznego zapotrzebowania kraju na energię. W 2026 i 2027 r. powstaną nowe farmy wiatrowe Baltic Power i Baltica 2. Jak zmieniają się przepisy? Co dalej?

Jak zwiększyć rentowność biura rachunkowego bez dodatkowych wydatków?

Branża księgowa to jedna z dziedzin, w których wynagrodzenie za świadczone usługi często jest mocno niedoszacowane, mimo tego, że błędy w księgowości mogą skutkować bardzo poważnymi konsekwencjami dla przedsiębiorców. W związku z tak doniosłą rolą biur rachunkowych powinny one dbać o poziom rentowności, który pozwoli właścicielom skupić się na podnoszeniu jakości świadczonych usług oraz większego spokoju, co niewątpliwie pozytywnie wpływa na dobrostan właścicieli biur oraz ich pracowników.

REKLAMA

Samozatrudnieni i małe firmy w odwrocie? wzrasta liczba likwidowanych i zawieszanych działalności gospodarczych, co się dzieje

Według znawców tematu, czynniki decydujące ostatnio o likwidacji takich firm nie różnią się od tych sprzed roku. Znaczenie mają m.in. koszty prowadzenia biznesu, w tym składki zusowskie, a także oczekiwania finansowe pracowników.

Szybki wzrost e-commerce mocno zależny od rozwoju nowych technologii: co pozwoli na zwiększenie zainteresowania zakupami online ze strony klientów

E-commerce czyli zakupy internetowe przestają być jedynie wygodną alternatywą dla handlu tradycyjnego – stają się doświadczeniem, którego jakość wyznaczają nie tylko oferta i cena, lecz także szybkość, elastyczność i przewidywalność dostawy oraz prostota ewentualnego zwrotu.

Przedsiębiorczość w Polsce ma się dobrze, mikroprzedsiębiorstwa minimalizując ryzyko działalności gospodarczej coraz częściej zaczynają od franczyzy

Najliczniejszą grupę firm zarejestrowanych w Polsce stanowią mikroprzedsiębiorstwa, a wśród nich ponad 87 tys. to podmioty działające w modelu franczyzowym. Jak zwracają uwagę ekonomiści ze Szkoły Głównej Handlowej, Polska jest liderem franczyzy w Europie Środkowo-Wschodniej.

Rewolucyjne zmiany w prowadzeniu księgi przychodów i rozchodów

Ministerstwo Finansów opublikowało projekt nowego rozporządzenia w sprawie prowadzenia podatkowej księgi przychodów i rozchodów (KPiR), co oznacza, że już od 1 stycznia 2026 r. zmieni się sposób ich prowadzenia.

REKLAMA

Apteki odzyskają prawo reklamowania swojej działalności. bo obecne zakazy są sprzeczne z prawem unijnym

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał wyrok w sprawie C-200/24, w którym jednoznacznie uznał, że obowiązujący w Polsce całkowity zakaz reklamy aptek narusza prawo Unii Europejskiej. To ważny moment dla rynku aptecznego i swobody działalności gospodarczej w Polsce.

Kryzys się skończył, inflacja wyhamowała, a mimo to kradzieży sklepowych jest coraz więcej

Kradzieże w sklepach wciąż są dla branży handlowej wielkim problemem. Choć kryzys się skończył, inflacja wygasa, złodzieje nie rezygnują. Kradną nie tylko kosmetyki czy alkohole - na handel, ale nadal na dużą skalę przedmiotem kradzieży są artykuły spożywcze.

REKLAMA