Trudna sytuacja polskich przedsiębiorców
REKLAMA
Tak złej sytuacji w przedsiębiorstwach jeszcze nie było. To efekt słabości tylko i wyłącznie naszej gospodarki, a szczególnie spożycia krajowego. Bowiem mimo słabości większości gospodarek do których przedsiębiorstwa eksportują, udało się firmom w 1. kwartale 2013 r. zwiększyć sprzedaż o 7,6 proc., a udział sprzedaży na eksport w wartości całej sprzedaży wzrósł z 21,7 proc. do 24 proc. Eksporterzy zatem skutecznie konkurują na trudnych, zagranicznych rynkach.
REKLAMA
REKLAMA
Spadkowi  przychodów ze sprzedaży o 4 proc. towarzyszył, niestety, mniejszy spadek  kosztów, bo tylko o 2,9 proc. Oznacza to, że firmom nie udało się  dostosować kosztów do spadku przychodów. Patrząc na strukturę rodzajową  kosztów widać, że przyczyną tego był... wzrost wynagrodzeń. Ich udział w  całości kosztów wzrósł bowiem o 0,5 pkt. proc. Widać wyraźnie, że  przedsiębiorcy nie przerzucają osłabienia gospodarczego na pracowników.  Potwierdzają to także dane dotyczące wzrostu wynagrodzeń w 1. kwartale  2013 r. - przy spadku przychodów o 4 proc. przedsiębiorstwa podniosły  wynagrodzenia swoim pracownikom o 2,1 proc. (przy inflacji na poziomie  1,3 proc.). Starają się również utrzymać zatrudnienie, co bez rozwiązań  uelastyczniających rynek pracy jest bardzo trudne (przyjęty przez rząd  projekt ustawy antykryzysowej niewiele tu pomoże, bo będzie wprowadzony  za późno i jest zbyt konserwatywny).
Zobacz: Już 1700 firm skorzystało z gwarancji kredytowych z BGK 
Wynik finansowy brutto (przed  opodatkowaniem) był niższy w 1. kwartale 2013 r. w stosunku do 1.  kwartału 2012 r. o 7 mld zł (o 24,3 proc.), co automatycznie zmniejszyło  (o 1 mld zł) podatek dochodowy (CIT) płacony do budżetu państwa. 
REKLAMA
Wynik  finansowy netto jest niższy o prawie 6 mld zł (25,2 proc.) w stosunku  do 1. kwartału 2012 r. Zdecydowanie spadły zyski netto (o 13,8 proc.), a  jeszcze bardziej zdecydowanie wzrosły straty netto - o 18,2 proc. Na  szczęście nie wzrósł w sposób znaczący (bo „jedynie" o 0,5 pkt proc.)  odsetek firm, które zakończyły 1. kwartał 2013 r. stratą netto. Jednak  prawie 40 proc. (38,4 proc.) firm średnich i dużych nie wypracowała  dodatniego wyniku finansowego. To bardzo duża część sektora  przedsiębiorstw 50+ w Polsce.
Do tak istotnego pogorszenia wyniku  finansowego netto przyczyniły się nie tylko malejące zbyt wolno w  stosunku do spadku przychodów ze sprzedaży koszty, ale także wynik na  działalności finansowej, który wyniósł minus 3,1 mld zł. Jak sygnalizuje  GUS, to przede wszystkim efekt ujemnego salda różnic kursowych.
Wszystko  to odbiło się na sytuacji finansowej firm średnich i dużych -  pogorszyła się relacja kosztów do przychodów. Znacząco spadła rentowność  sprzedaży netto - do 3,2 proc. Jednak w tej niekorzystnej sytuacji  udaje się firmom utrzymać gotówkową płynność finansową na wysokim  poziomie 32,7 proc. Udało im się także kontynuować, co prawda na nieco  niższym poziomie, inwestycje. Wyniosły one w 1. kwartale 2013 r. 17,1  mld zł, w cenach stałych „tylko" o 1,6 proc. mniej  niż w 1. kwartale  2012 r. Jednak nie wszystkie sektory gospodarki utrzymały zeszłoroczny  poziom inwestycji. Poważne spadki nakładów na inwestycje nastąpiły w  sektorze zakwaterowanie i gastronomia, w handlu, w sektorze dostawy  wody, gospodarka ściekami i odpadami, a także w górnictwie. Trudno się  dziwić, bowiem w tych sektorach w 1. kwartale ubiegłego roku były  realizowane duże inwestycje. Spadek w tym roku jest więc nie tyle  efektem ograniczeń wynikających z osłabienia gospodarczego i obaw przed  jego konsekwencjami, ale zrealizowania inwestycji w poprzednim  roku/latach.
Obraz sektora przedsiębiorstw średnich i dużych, jaki  rysuje się po 1. kwartale 2013 r. pokazuje bardzo trudną sytuację firm,  które „amortyzują" ją nie obniżaniem wynagrodzeń, czy akceptacją  słabości rynku krajowego. Wręcz przeciwnie - podnoszą wynagrodzenia mimo  spadku przychodów i walczą o nowe rynki zbytu. Nie rezygnują również z  inwestycji. Brawo!!!
Zobacz: Minimalne wynagrodzenie 2014
REKLAMA
REKLAMA

