REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Trudna sytuacja w budownictwie. Nawet 150 tys. osób może stracić pracę

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Czeka nas kilkanaście naprawdę ciężkich miesięcy – mówi Dawid Piekarz, wiceprezes Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa. Z widmem bankructwa zmierzy się wielu przedsiębiorców z branży. Głównie z powodu masowego spadku zleceń na prace infrastrukturalne. W najbliższym czasie pracę w branży może stracić nawet 150 tys. osób.

Branża budowlana kończy sezon w słabym nastroju. Z rynku znika kilka dużych firm, np. Hydrobudowa i PBG, które rozpoczęły proces upadłości likwidacyjnej.

REKLAMA

REKLAMA

Firma Euler Hermes wyliczyła, że 6 z 10 firm ogłaszających w tym roku bankructwo należała do branży budowlanej. Przedstawiciele sektora twierdzą, że - paradoksalnie - przyczyniły się do tego duże projekty infrastrukturalne, których spora część, ze względu na warunki przetargów, wykonywana była poniżej progu opłacalności.

 - Efekt jest taki, że część firm zbankrutowała, a część firm balansuje na krawędzi, walcząc o życie, natomiast praktycznie wszyscy ponieśli duże straty, które powodują, że w kolejnych latach będzie czekała te firmy bardzo długa i bolesna restrukturyzacja - ocenia wiceprezes Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa.

Zgodnie z prognozami PZPB w ciągu kilkunastu najbliższych miesięcy pracę może stracić od 100 do 150 tysięcy osób. Z rynku znikać będą zarówno małe, jak i duże firmy.

REKLAMA

 - Kilka dużych firm zaangażowanych w projekty już ogłosiło upadłość. Obawiamy się, że to będzie początek czarnej serii. Często w przypadku dużych projektów problemy mogą się pojawić w sytuacji, kiedy np. projekt nie jest rozliczany - mówi Agencji Informacyjnej Newseria Dawid Piekarz. - Duża ilość dodatkowych czy zastępczych prac została wykonana, a później firma musi po swoje pieniądze iść do sądu. To może być kolejna fala uderzeniowa dla poszczególnych firm.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zastój w branży wywołany jest również brakiem dużych projektów infrastrukturalnych. Do tej pory stanowiły one 60 proc. zleceń. W ostatnich latach na ten cel z budżetu przeznaczano ok. 30 mld zł rocznie.

 - W przyszłym roku będzie to na pewno poniżej 10 mld zł. Myślę, że 7-8 mld zł to już jest wariant mocno optymistyczny - ocenia Dawid Piekarz.

Zleceń nie ma, bo z kłopotami finansowymi muszą sobie radzić również samorządy i firmy należące do Skarbu Państwa. Dodatkowo po Euro 2012 część projektów została zakończona, a pozostałe odłożone na bliżej nieokreśloną przyszłość.

 - Te duże projekty infrastrukturalne kończą się, nowe przetargi nie są w tej chwili ogłaszane, natomiast kolejna transza unijnych pieniędzy z nowej perspektywy finansowej, jeżeli one w ogóle będą, bo sytuacja w UE też nie jest dobra, to będzie to rok 2014. Czeka nas kilkanaście naprawdę ciężkich miesięcy - twierdzi wiceprezes PZPB.

Jednak problemy w budowlance dotyczą nie tylko projektów infrastrukturalnych. W kłopoty wpadli również deweloperzy. Na rynku dostępnych jest sporo nowych mieszkań, których ceny stale spadają. Część analityków twierdzi, że możliwa jest powtórka sytuacji sprzed czterech lat, kiedy deweloperzy zareagowali na spadek popytu na nowe mieszkania przerwą w sprzedaży.

 - Jeżeli chodzi o budownictwo mieszkaniowe i rozwój działalności deweloperskiej to są dziedziny, w których możemy spodziewać się w najlepszym przypadku zastoju, jeśli nie regresu - mówi wiceprezes związku.

Jak podkreśla, szansą na ratunek dla branży budowlanej są projekty energetyczne i kolejowe.

 - Tam jest jeszcze wiele do zrobienia i są na ten cel środki. Docierają jednak do nas sygnały, że te pieniądze gdzieś grzęzną, nie są odpowiednio wykorzystywane. Gdyby udało się je zaktywizować, sprawić, że byłyby one wydawane szybciej i bez patologii, które doprowadziły branże budowlaną do zapaści przy wielkich projektach infrastrukturalnych, to pewnie byłyby to korzystny impuls dla branży - uważa Dawid Piekarz.

Jednocześnie zaznacza, że zamówienia z tych sektorów nie będą w stanie zapełnić w całości luki powstałej po zniknięciu z rynku inwestycji infrastrukturalnych.

 - Tych ciężkich kilkunastu miesięcy raczej się uniknąć nie da. Pytanie tylko, czy będą one ciężkie, bardzo ciężkie, czy będzie to zapaść - zastanawia się.

Jeszcze do niedawna branża z nadzieją patrzyła na Wschód, ale dziś i te rynki pogrążone są w głębokim kryzysie finansowym i bardzo trudno pozyskać nowych klientów w krajach bałkańskich czy w byłych republikach radzieckich.

 - Oczywiście, można szukać innych rynków ekspansji, ale pamiętajmy, że w tej chwili cały świat jest dotknięty kryzysem. Można ciąć koszty, można próbować przeczekać trudny okres, można próbować szukać sobie innych pól. Natomiast nie będzie to lekarstwo, które zniwelowałoby zapaść rynku budowlanego - wyjaśnia Dawid Piekarz.

Teraz cała nadzieja branży budowlanej leży w Unii Europejskiej. Duża część firm liczy, że nowy budżet na lata 2014-2020 będzie realnym zastrzykiem finansowym dla polskiej gospodarki. Jednak - o ile tak się stanie - poprawy sytuacji możemy oczekiwać najwcześniej w 2014 roku.

- UE jest o wiele mniej skłonna, żeby dokładać się do swoich uboższych członków, więc nie miejmy złudzeń, że drugi tego typu boom inwestycyjny powtórzy się szybko i łatwo. Ale te środki są szansą, że będziemy mieli infrastrukturę na europejskim poziomie - twierdzi wiceprezes PZPB.




 

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Newseria.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bezpłatny webinar: Ostatnia prosta do Systemu e-Faktur (KSeF). Zgodność dziś i architektura na lata

Stało się – ustawa podpisana, zegar tyka. Po latach zwrotów i nagłych zahamowań, Krajowy System e-Faktur niczym prawdziwy rollercoaster wjedzie na główny tor i zrewolucjonizuje naszą codzienność biznesową już od 1 lutego 2026 roku. Samo „podpięcie wagoników” do platformy to dopiero pierwszy zjazd. Prawdziwe wyzwanie zaczyna się w chwili, gdy kolejka rusza pełną prędkością i konieczne jest utrzymanie stałej zgodności w świecie nieustannych zakrętów regulacyjnych, w Polsce i za granicą.

Turystyka premium w Polsce. Jesteśmy coraz bardziej widoczni na mapie świata [Gość Infor.pl]

Sezon wakacyjny dobiegł końca, a wraz z nim pojawiły się statystyki i rankingi, które pokazują, jak mocno zmienia się pozycja Polski w globalnej turystyce. Najnowsze zestawienie wskazuje nasz kraj na 19. miejscu wśród najchętniej odwiedzanych kierunków świata. To duży awans, za którym stoją zarówno liczby, jak i realne zmiany w jakości oferty turystycznej.

Stażysta w firmie na zupełnie nowych zasadach. 7 najważniejszych założeń planowanych zmian

Stażyści będą otrzymywali określone wynagrodzenie, a pracodawcy będą musieli podpisywać z nimi umowy. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej przedstawiło założenia projektu nowej ustawy.

Polska jednym z najbardziej atrakcyjnych kierunków inwestycyjnych w Europie

Globalna relokacja kosztów zmienia mapę biznesu, ale w Europie Środkowej Polska nadal pozostaje jednym z najpewniejszych punktów odniesienia dla firm szukających balansu między ceną a bezpieczeństwem.

REKLAMA

Ekspert BCC o wysokości minimalnego wynagrodzenia w 2026 r.: „po raz pierwszy od wielu lat (rząd) pozwolił zadziałać algorytmowi wpisanemu w ustawę”. W ocenie eksperta, jest to ulga dla pracodawców

Od stycznia 2026 r. wzrośnie zarówno płaca minimalna, jak i minimalna stawka godzinowa. Rząd przyjął w tej sprawie rozporządzenie. Rozporządzenie z 11 września 2025 r. w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz wysokości minimalnej stawki godzinowej w 2026 r. zostało ogłoszone w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej.

Zamknięcie granicy z Białorusią 2025 a siła wyższa w kontraktach handlowych. Konsekwencje dla biznesu

Czy zamknięcie granicy z Białorusią w 2025 roku to trzęsienie ziemi w kontraktach handlowych i biznesie? Nie. To test zarządzania ryzykiem kontraktowym w łańcuchu dostaw. Czy można powołać się na siłę wyższą?

Dłuższy okres kontroli drogowej: nic się nie ukryje przed inspekcją? Jak firmy transportowe mogą uniknąć częstszych i wyższych kar?

Mija kilka miesięcy od wprowadzenia nowych zasad sprawdzania kierowców na drodze. Zmiana przepisów, wynikająca z pakietu mobilności, dwukrotnie wydłużyła okres kontroli drogowej: z 28 do 56 dni wstecz. Dla inspekcji transportowych w UE to znacznie rozszerzone możliwości nadzoru, dla przedsiębiorstw transportowych – szereg kolejnych wyzwań. Jak sobie radzić w zupełnie innej rzeczywistości kontrolnej, by unikać kar finansowych i innych poważnych konsekwencji?

Gdy przedsiębiorca jest w trudnej sytuacji, ZUS może przejąć wypłatę zasiłków

Brak płynności finansowej płatnika składek, który zatrudnia powyżej 20 osób, może utrudniać mu regulowanie świadczeń na rzecz pracowników. Takimi świadczeniami są zasiłek chorobowy, zasiłek macierzyński czy świadczenie rehabilitacyjne. W takiej sytuacji Zakład Ubezpieczeń Społecznych może pomóc i przejąć wypłatę świadczeń. Potrzebny jest jednak wniosek płatnika lub ubezpieczonego.

REKLAMA

Bezpłatny webinar: Czas na e-porządek w fakturach zakupowych

Zapanuj nad kosztami, przyspiesz pracę, zredukuj błędy. Obowiązkowy KseF przyspieszył procesy digitalizacji obiegu faktur. Wykorzystaj ten trend do kolejnych automatyzacji, również w obsłudze faktur przychodzących. Lepsza kontrola nad kosztami, eliminacja dokumentów papierowych i mniej pomyłek to mniej pracy dla finansów.

Pracodawcy będą musieli bardziej chronić pracowników przed upałami. Zmiany już od 1 stycznia 2027 r.

Dotychczas polskie prawo regulowało jedynie minimalne temperatury w miejscu pracy. Wkrótce może się to zmienić – rząd przygotował projekt przepisów wprowadzających limity także dla upałów. To odpowiedź na coraz częstsze fale wysokich temperatur w Polsce.

REKLAMA