Oczekiwania firm sugerują niewielką poprawę w sektorze
REKLAMA
"W I kw. br. ankietowane przedsiębiorstwa nie zmieniły zasadniczo ocen własnej kondycji.(...) Swoją sytuację za bardzo dobrą lub dobrą uznało 74,4 proc. firm, wobec 75,7 proc. w poprzednim kwartale" - napisano.
REKLAMA
W raporcie dodano, że "trudno obecnie ocenić, czy wzrost optymizmu oczekiwań jest zapowiedzią odwrócenia dotychczas obserwowanych tendencji i należy spodziewać się trwałego ożywienia koniunktury w kolejnych miesiącach, czy mamy do czynienia wyłącznie z korektą zbyt pesymistycznych przewidywań z poprzednich okresów".
W badaniu zaznaczono, że uzyskane wyniki świadczą o tym, że w "ocenie przedsiębiorstw poprawa koniunktury może mieć charakter tymczasowy bądź też wiąże się z nią duża niepewność, niepozwalająca prognozować większej poprawy sytuacji w dłuższym okresie".
Z raportu NBP wynika, że ewentualne dalsze umiarkowane wzmocnienie złotego nie powinno zagrażać eksporterom.
REKLAMA
"Na skutek aprecjacji złotego w styczniu 2012 r., konkurencyjność cenowa i opłacalność polskiego eksportu była w I kw. 2012 r. niższa niż przed kwartałem. Równocześnie, stabilizacja wahań kursowych w lutym i marcu 2012 r. przyczyniła się do spadku odsetka przedsiębiorstw deklarujących kurs walutowy jako barierę rozwoju" - napisano w raporcie.
Dodano, że "różnica między kursami rynkowymi a kursami opłacalności pozostaje jednak na tyle duża, że opłacalność eksportu wciąż jest wysoka i ewentualna dalsza umiarkowana aprecjacja złotego nie powinna zagrażać sytuacji eksporterów".
W badaniu wskazano, że można się spodziewać relatywnie wysokiej dynamiki eksportu.
"Sytuacja eksporterów oraz prognozy eksportu wciąż pozostają dobre i stabilne" - napisano.
Autorzy raportu zwrócili uwagę, że w II kw. br. prognozy zatrudnienia nieznacznie się poprawiły w relacji do poprzedniego kwartału.
"Zatrudniać nowych pracowników planują głównie firmy w bardzo dobrej sytuacji, oczekujące wzrostu produkcji, planujące wzrost eksportu bądź rozszerzenie realizowanych inwestycji, a także przedsiębiorstwa oceniające niepewność swojej przyszłej sytuacji ekonomicznej jako niską" - podano.
Z raportu wynika też, że wzrost płac obejmie w II kw. br. mniej przedsiębiorstw oraz mniejszą część ogółu zatrudnionych niż w poprzednim kwartale.
REKLAMA
"W II kw. 2012 r. zasięg podwyżek płac będzie mniejszy niż w poprzednim kwartale, także po uwzględnieniu korekty sezonowej. Podwyżki wynagrodzeń planuje 15,4 proc. przedsiębiorstw (wskaźnik po korekcie sezonowej wynosi 13,5 proc., tzn. o 2,8 pkt proc. mniej kdk i 4,6 pkt proc. mniej rdr) " - napisano w raporcie.
W badaniu NBP zaznaczono, że w II kwartale br. odnotowano wyraźny wzrost wskaźnika nowych inwestycji. "To najwyraźniejsza poprawa od 2009 r. Nowe inwestycje w ciągu najbliższego kwartału rozpocznie 23,9 proc. przedsiębiorstw (wzrost o 3 pkt proc., wskaźnik po odsezonowaniu) i jest to najlepszy wynik od 2008 r., chociaż jeszcze wciąż poniżej długoletniej średniej" - podano.
Z raportu wynika, że nowo rozpoczynane inwestycje będą najczęściej finansowane ze środków własnych firm.
Sprawdź nowe zasady skutecznego dochodzenia należności od dłużników >>
Ponadto podano, że w II kwartale br. mniej firm zamierza podnosić ceny.
"W II kw. br. nastąpił wyraźny spadek oczekiwań inflacyjnych przedsiębiorstw, po wysokim wzroście w poprzednim kwartale. Spadek ten dotyczył zarówno dynamiki cen surowców i materiałów, jak i planowanych przez przedsiębiorstwa zmian cen na oferowane produkty i usługi; spodziewane jest również zmniejszenie zasięgu podwyżek cen" - napisano w raporcie.
Z raportu wynika także, że można się spodziewać dalszego wzrostu wartości kredytów dla przedsiębiorstw.
"W II kw. br. nastąpiła poprawa wskaźnika prognoz zmian zadłużenia kredytowego, choć pozostał on na bardzo niskim ujemnym poziomie, wskazującym na częstsze zainteresowanie przedsiębiorstw ograniczaniem zadłużenia niż jego zwiększaniem. Biorąc pod uwagę lepsze prognozy dużych przedsiębiorstw oraz dane statystyki bankowej NBP można oczekiwać, że wartość kredytów w dalszym ciągu będzie rosła" - napisano.
W badaniu podano, że "w I kw. br. wzrósł odsetek firm odczuwających narastające problemy z niewystarczającą płynnością (wzrost o 1,6 pkt proc. kdk, i 0,4 pkt proc. rdr)". Dodano, że jednocześnie lekko wzrósł odsetek przedsiębiorstw, dla których "obecność zatorów płatniczych w transakcjach handlowych i brak wystarczającej płynności stanowią barierę rozwoju".
Podstawą opracowania są wyniki Szybkiego Monitoringu NBP, przeprowadzonego w marcu br. na próbie 1267 podmiotów niefinansowych, reprezentujących wszystkie sekcje PKD (poza rolnictwem, rybołówstwem i leśnictwem), zarówno sektor niepubliczny, jak i publiczny, przedsiębiorstwa z sektora MSP oraz duże jednostki.
REKLAMA
REKLAMA