REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

UE zwiększa ochronę pracowników delegowanych za granicą

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Inga Czerny

REKLAMA

KE zaproponowała przepisy precyzujące dyrektywę o pracownikach delegowanych w celu zapewnienia uczciwej konkurencji i ochrony pracowników. Polscy europosłowie wyrażają obawy, że przepisy utrudnią wysyłanie pracowników za granicę.

Przyjęcie tych propozycji przez Komisję Europejską to realizacja obietnicy, którą jej przewodniczący Jose Barroso dał w 2009 roku europosłom, kiedy był po raz drugi wybierany na szefa KE. Zmian domagali się zwłaszcza socjaldemokraci.

REKLAMA

REKLAMA

Przepisy mają wzmacniać egzekwowanie dyrektywy z 1996 roku oraz istniejących praw socjalnych (w tym prawa do strajku), by zapobiegać dumpingowi socjalnemu oraz złym warunkom zatrudnienia, szczególnie w sektorze budownictwa. Przepisy mają też ukrócić popularny proceder rejestrowania przez firmy fikcyjnych siedzib (tzw. letter box) za granicą, np. w Polsce czy na Cyprze. Firmy takie zajmują się wyłącznie delegowaniem pracowników, korzystając z niższych kosztów ich zatrudnienia.

"W 2009 roku zobowiązałem się przed Parlamentem Europejskim, że wyjaśnimy kwestię korzystania przez pracowników delegowanych za granicę z przysługujących im praw socjalnych. (...) KE podejmuje dziś konkretne działania, by zlikwidować niedopuszczalne nadużycia. Chcemy zapewnić, by pracownicy delegowani korzystali z pełni praw socjalnych w całej Europie" - oświadczył Barroso.

KE wskazuje, że obecnie około 1 mln pracowników w UE jest delegowanych przez pracodawców do innego państwa UE w celu świadczenia usług, co stanowi 0,4 proc. unijnej siły roboczej. Aż 25 proc. z tego miliona pracuje w budownictwie. Państwami, które wysyłają najwięcej pracowników do innych krajów UE, są Polska, Niemcy, Francja; najwięcej pracowników delegowanych przyjmują: Niemcy, Francja i Belgia.

REKLAMA

Możliwość delegowania pracowników w UE dała dyrektywa z 1996 roku. Określiła ona podstawowe warunki zatrudnienia, które musi spełnić usługodawca w przyjmującym pracownika państwie Unii w okresie delegowania. Wśród tych warunków jest obowiązek przestrzegania minimalnej stawki płacy obowiązującej w kraju przyjmującym, regulacje dotyczące maksymalnego czasu pracy, odpoczynku, a także bezpieczeństwa i higieny pracy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Bardzo często jednak, jak tłumaczyli przedstawiciele KE i sam komisarz ds. zatrudnienia Laszlo Andor, dochodzi w tej sferze do nadużyć i nieprzestrzegania prawa. Często zdarza się, że pracownicy delegowani są nadmiernie eksploatowani, pracują w znacznie gorszych warunkach, a jeśli firma, która ich wysłała, upadnie, nie dostają wynagrodzenia za wykonaną pracę i często nawet nie mają pieniędzy na powrót.

Jedna z propozycji KE przewiduje, że w sektorze budownictwa główna firma odpowiadająca za daną budowę musiałaby opłacić pracowników delegowanych, gdyby upadła firma-podwykonawca, która ich sprowadziła. Inną nowością jest określenie kontroli, jakie państwo przyjmujące może przeprowadzić w firmie zatrudniającej delegowanych pracowników, co ma służyć z kolei przeciwdziałaniu protekcjonizmowi w ochronie rodzimych pracowników.

Andor zapewnił, że celem KE nie jest ani zwiększenie, ani zmniejszenie liczy delegowanych pracowników. "Natomiast uważamy, że ta liczba wzrośnie ze względu na recesję" - przyznał. Zaznaczył, że swoboda świadczenia usług na jednolitym rynku stanowi szansę na wzrost gospodarczy, z korzyścią zarówno dla pracowników, jak i przedsiębiorstw. "(Delegowanie) nie powinno być jednak stosowane w celu obchodzenia minimalnym norm socjalnych" - wskazał.

Zamów e-book - Jakie są obowiązki pracodawcy zwalniającego pracownika >>

Propozycje KE wzbudziły jednak obawy polskich europosłów. "KE od dawna zapowiadała przegląd obecnie obowiązujących przepisów. Miało to usprawnić wdrażanie dyrektywy w krajach członkowskich oraz wyeliminować luki prawne. Opublikowany dzisiaj projekt idzie jednak znacznie dalej, wprowadzając dodatkowe wymogi i obciążenia administracyjne w odniesieniu do pracodawców, co może znacznie utrudnić wysyłanie pracowników do pracy za granicą" - oświadczyła europoseł PO Danuta Jazłowiecka, która będzie sprawozdawcą grupy Europejskiej Partii Ludowej w sprawie nowych przepisów.

"Nowe przepisy powinny usprawniać procedury i zachęcać do mobilności, a nie, jak to może mieć miejsce, wprowadzać dodatkowe bariery. Szczególnie niepokojące są zapisy wprowadzające dodatkowe wymogi i zaostrzenia w odniesieniu do firm budowlanych, które w przypadku Polski delegują najwięcej pracowników" - dodała Jazłowiecka.

 

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

REKLAMA

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

REKLAMA

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA