REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Większość przedsiębiorców za przyjęciem euro

REKLAMA

Zdecydowana większość przedsiębiorców to euroentuzjaści. Gdyby wprowadzić euro w Polsce, firmy od razu odczułyby pozytywne tego efekty. Szanse na szybkie wejście do strefy euro są jednak nikłe - twierdzą eksperci instytucji biznesowych.

 

REKLAMA

Główny ekonomista Business Centre Club Stanisław Gomułka powiedział, że ankiety przeprowadzane przez organizacje przedsiębiorców wskazują, iż wejście Polski do strefy euro spotkałoby się z dużą aprobatą. "Szczególnie tych, którzy prowadzą działalność w handlu międzynarodowym. Dlatego są oni zainteresowani jak najszybszym wejściem do strefy euro" - powiedział Gomułka.

 

"Zdecydowana większość przedsiębiorców, z którymi mamy kontakt, jest euroentuzjastami" - przyznał z kolei dyrektor departamentu ekonomicznego PKPP Lewiatan Jacek Adamski. I jak wskazał - nic w tym dziwnego, bo przedsiębiorcy wejście do strefy euro odczuliby natychmiast. "Firmy raz na zawsze pozbyłyby się olbrzymiej części ryzyka kursowego - koszty transakcyjne automatycznie więc odpadają"
- powiedział Adamski.

 

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Ponadto firmy mogłyby łatwiej porównać wszelkie koszty i ceny z innymi krajami. "Plusem jest też to, że w strefie euro stopy procentowe są o wiele niższe niż w Polsce, czyli finansowanie jest o wiele lepsze" - dodał Adamski.

 

Dodał, że przez ostatnie kilka lat również społeczeństwo bardzo mocno opowiadało się za przyjęciem przez Polskę euro. "Sytuacja zmieniła się zdecydowanie pod wpływem kryzysu greckiego (...), który powoduje stan niepewności. Nie ma się co dziwić społeczeństwu, bo instytucje europejskie odpowiedzialne za rozwiązanie tej sytuacji do tej pory zawodziły" - stwierdził Adamski.

 

Tymczasem doświadczenia trzech krajów z naszej strefy geopolitycznej, które do strefy euro weszły (Słowacja, Słowenia i Estonia), są pozytywne. "W żadnym z tych krajów nie ma społecznego rozczarowania. Również z punktu widzenia kręgów biznesowych takiego rozczarowania w zasadzie nie było" - powiedział.

 

"Trzeba jednak uważać na kurs w momencie wejścia do strefy euro, bo dzięki niemu można zachować konkurencyjność" - podkreślił Adamski. Dodał, że w przypadku Polski optymalnym kursem wejścia byłby przedział 3,7-4,1 zł.

 

Zdaniem Gomułki, Polska do ERM2, czyli mechanizmu stabilizacji waluty krajowej przed wejściem do strefy euro, może najwcześniej przystąpić na początku 2013 r. "Natomiast najwcześniejszy termin przystąpienia Polski do Eurolandu to 2015 rok, ale uzależnione to jest od spełnienia szeregu warunków" - stwierdził Gomułka.

 

Pierwszym z nich jest spełnianie kryteriów z Maastricht dotyczących m.in. deficytu sektora finansów publicznych (deficyt poniżej 3 proc. w relacji do PKB). "Mamy jednak - według rządowych zapewnień - je spełniać w 2012 roku, a na pewno w 2013 roku" - stwierdził główny ekonomista BCC.

 

W 2010 r. deficyt sektora finansów publicznych sięgnął 7,9 proc.

 

Jak powiedział Gomułka, druga ważna okoliczność to "zmiany w konstytucji", a trzecią są reformy w samej strefie euro, które powinny pójść na tyle daleko, aby przystąpienie do niej było dla Polski bezpieczne. "Kiedy kryzysowa sytuacja w Grecji i kilku innych krajach strefy euro, które przeżywają teraz problemy fiskalne, ulegnie poprawie, wtedy, przypuszczam, pojawi się z powrotem wola wśród naszych polityków, aby przyjąć wspólną walutę" - powiedział Gomułka.

 

Z danych Instytutu Keralla, który zapytał przedstawicieli małych i średnich firm w Polsce, jak wpłynęłoby na ich działalność wprowadzenie euro, wynika, iż 34,5 proc. ankietowanych spodziewa się pozytywnego wpływu tej zmiany na prowadzony przez siebie biznes. Odmiennego zdania było 25,4 proc. badanych przedsiębiorstw. Natomiast 24,7 proc. było zdania, że wprowadzenie euro nie spowoduje
żadnych zmian dla ich firmy.

 

Badanie przeprowadzono na przełomie kwietnia i maja na grupie 600 małych i średnich firm, wyłącznie prywatnych, prowadzących aktywną działalność zarobkową (firmy niezawieszone, nie będące w stanie likwidacji, niepaństwowe). Wśród badanych firm 88,2 proc. stanowiły z kapitałem polskim, 4,3 proc. kapitałem zagranicznym, a mieszanym - 6,5 proc.

 

Tymczasem, zgodnie z opublikowanymi miesiąc wcześniej wynikami badania TNS OBOP, 51 proc. Polaków uznało, że wejście do strefy euro będzie niekorzystne, a zwolenników wprowadzenia wspólnej waluty było znacznie mniej - 17 proc.

 

"Jak widać small biznes chętniej zamieniłby złotówki na euro, niż ogół społeczeństwa" - podsumowała analityk Instytutu Keralla Izabella Młynarczyk.

 

 

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Wakacje składkowe. Dla kogo i jak z nich skorzystać?

Sejmowe komisje gospodarki i polityki społecznej wprowadziły poprawki redakcyjne i doprecyzowujące do projektu ustawy. Projekt ten ma na celu umożliwić przedsiębiorcom tzw. "wakacje składkowe", czyli przerwę od płacenia składek ZUS.

Czego najbardziej boją się przedsiębiorcy prowadzący małe biznesy? [BADANIE]

Czego najbardziej boją się małe firmy? Rosnących kosztów prowadzenia działalności i nierzetelnych kontrahentów. A czego najmniej? Najnowsze badanie UCE RESEARCH przynosi odpowiedzi. 

AI nie zabierze ci pracy, zrobi to człowiek, który potrafi z niej korzystać

Jak to jest z tą sztuczną inteligencją? Zabierze pracę czy nie? Analitycy z firmy doradczej IDC twierdzą, że jednym z głównych powodów sięgania po AI przez firmy jest potrzeba zasypania deficytu na rynku pracy.

Niewypłacalność przedsiębiorstw. Od początku roku codziennie upada średnio 18 firm

W pierwszym kwartale 2023 r. niewypłacalność ogłosiło 1635 firm. To o 31% więcej niż w tym okresie w ubiegłym roku i 35% wszystkich niewypłacalności ogłoszonych w 2023 r. Tak wynika z raportu przygotowanego przez ekonomistów z firmy Coface.  

REKLAMA

Rosnące płace i spadająca inflacja nic nie zmieniają: klienci patrzą na ceny i kupują więcej gdy widzą okazję

Trudne ostatnie miesiące i zmiany w nawykach konsumentów pozostają trudne do odwrócenia. W okresie wysokiej inflacji Polacy nauczyli się kupować wyszukując promocje i okazje cenowe. Teraz gdy inflacja spadła, a na dodatek rosną wynagrodzenia i klienci mogą sobie pozwolić na więcej, nawyk szukania niskich cen pozostał.

Ustawa o kryptoaktywach już w 2024 roku. KNF nadzorcą rynku kryptowalut. 4,5 tys. EUR za zezwolenie na obrót walutami wirtualnymi

Od końca 2024 roku Polska wprowadzi w życie przepisy dotyczące rynku kryptowalut, które dadzą Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) szereg nowych praw w zakresie kontroli rynku cyfrowych aktywów. Za sprawą konieczności dostosowania polskiego prawa do przegłosowanych w 2023 europejskich przepisów, firmy kryptowalutowe będą musiały raportować teraz bezpośrednio do regulatora, a ten zyskał możliwość nakładanie na nie kar grzywny. Co więcej, KNF będzie mógł zamrozić Twoje kryptowaluty albo nawet nakazać ich sprzedaż.

KAS: Nowe funkcjonalności konta organizacji w e-Urzędzie Skarbowym

Spółki, fundacje i stowarzyszenia nie muszą już upoważniać pełnomocników do składania deklaracji drogą elektroniczną, aby rozliczać się elektronicznie. Krajowa Administracja Skarbowa wprowadziła nowe funkcjonalności konta organizacji w e-US.

Sztuczna inteligencja będzie dyktować ceny?

Sztuczna inteligencja wykorzystywana jest coraz chętniej, sięgają po nią także handlowcy. Jak detaliści mogą zwiększyć zyski dzięki sztucznej inteligencji? Coraz więcej z nich wykorzystuje AI do kalkulacji cen. 

REKLAMA

Coraz więcej firm zatrudnia freelancerów. Przedsiębiorcy opowiadają dlaczego

Czy firmy wolą teraz zatrudniać freelancerów niż pracowników na etat? Jakie są zalety takiego modelu współpracy? 

Lavard - kara UOKiK na ponad 3,8 mln zł, Lord - ponad 213 tys. zł. Firmy wprowadzały w błąd konsumentów kupujących odzież

UOKiK wymierzył kary finansowe na przedsiębiorstwa odzieżowe: Polskie Sklepy Odzieżowe (Lavard) - ponad 3,8 mln zł, Lord - ponad 213 tys. zł. Konsumenci byli wprowadzani w błąd przez nieprawdziwe informacje o składzie ubrań. Zafałszowanie składu ubrań potwierdziły kontrole Inspekcji Handlowej i badania w laboratorium UOKiK.

REKLAMA