REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

GIODO: przetwarzanie danych o pracownikach nadal problematyczne

REKLAMA

Zdaniem GIODO, Wojciecha Wiewiórowskiego kwestia przetwarzania danych pracowników i kandydatów do pracy przez pracodawców jest jednym z częstszych zastrzeżeń zgłaszanych do przepisów o ochronie danych osobowych.

Środowiska biznesowe chcą zliberalizowania obowiązujących regulacji, a sam dr Wiewiórowski uważa, że przepisy, choć restrykcyjne, to chronią przede wszystkim pracowników. W czwartek GIODO i prawnicy z całej Polski będą dyskutować m.in. na ten temat na konferencji naukowej w jednej ze stołecznych prywatnych uczelni.

REKLAMA

REKLAMA

W polskim prawie ochrony danych osobowych nie ma generalnej regulacji dotyczących danych biometrycznych. Dlatego - zdaniem GIODO - należy kierować się zapisaną w ustawie zasadą adekwatności, czyli mogą być zbierane tylko takie dane, które są odpowiednie do celu, który ma być osiągnięty. "To oznacza, że jeżeli celem jest gromadzenie informacji o czasie pracy pracownika, to niestety dokonywanie tego przy pomocy danych biometrycznych moim zdaniem nie jest wystarczającą podstawą do tego, żeby ingerować w dane na tyle istotne, jak dane biometryczne" - podkreśla Wiewiórowski.

Dodaje jednak, że już ochrona mienia może być wystarczającym uzasadnieniem dla zbierania danych biometrycznych. "Jeżeli mówimy o dostępie do pomieszczeń, w których znajdują się materiały promieniotwórcze, materiały wybuchowe, do skarbców itp., to kwestia dokładnej identyfikacji osoby jest tutaj jak najbardziej usprawiedliwionym celem do zbierania danych biometrycznych" - tłumaczy GIODO. Podkreśla jednak przy tym, że w takich sytuacjach należy identyfikować w taki sam sposób nie tylko pracowników, ale wszystkie osoby, które mają dostęp do takich pomieszczeń.

GIODO - jak mówi - "upiera się", że zbieranie danych biometrycznych powinno być badane w szczególny sposób. "Przede wszystkim dlatego, że przeciętna osoba nie ma pojęcia, co z takimi danymi można zrobić" - wyjaśnia. Jak zaznacza Wiewiórowski, np. na podstawie skanu tęczówki oka można poznać sytuację zdrowotną danej osoby. "Może się nagle okazać, że dana, która jest zbierana na potrzeby bezpieczeństwa, może być zbierana przez pracodawcę do zupełnie innych celów" - przestrzega Wiewiórowski.

REKLAMA

Podkreśla też, że obecne przepisy dotyczące ochrony danych osobowych umożliwiają przetwarzanie tylko bardzo ograniczonego zakresu danych. Są one wprost wymienione w kodeksie pracy. Środowiska biznesowe chcą poluzowania tych zapisów.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Poprzedni GIODO Michał Serzycki wniósł do Senatu petycję z propozycją zmian w prawie pracy, jednak jego następca ją cofnął. "Byłem zmuszony wycofać tę petycję z Senatu, bo uważam, że to nie GIODO powinien zajmować się liberalizowaniem przepisów dotyczących ochrony danych osobowych. Jestem otwarty na dyskusję o tych zagadnieniach, ale jednak jest to dyskusja, którą powinni zająć się ci, którzy uważają, że system jest zbyt restrykcyjny. Ja uważam, że faktycznie jest restrykcyjny, ale jednak chroni on przede wszystkim dane osobowe" - podkreśla GIODO.

Prócz gromadzenia danych biometrycznych czwartkowa dyskusja w Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie ma dotyczyć m.in. możliwości stosowania przez pracodawców testów psychologicznych czy wykrywaczy kłamstw przy badaniu pracowników bądź kandydatów do pracy.

Według GIODO trudnym tematem jest także gromadzenie danych nt. karalności pracowników. "Rozumiem doskonale, że pracodawca chce zabezpieczyć swoje interesy, również interesy swojego mienia i swoich klientów, więc wolałby nie zatrudniać osób, które były karane np. za przestępstwa dotyczące mienia" - przyznaje GIODO. Z drugiej strony obawia się, że pozwolenie pracodawcom na sprawdzanie przeszłości karnej pracowników, doprowadziłoby do "strukturalnego bezrobocia" osób, które kiedykolwiek zostały skazane. "To spowodowałoby, że wszelka resocjalizacja przestępcy mijałaby się z celem" - zauważa Wiewiórowski.

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
5 wyzwań sektora energetycznego - przedsiębiorcy rozmawiali z ministrem

5 wyzwań sektora energetycznego to m.in. usprawnienie funkcjonowania NFOŚ w kontekście finansowania magazynów energii, energetyka rozproszona jako element bezpieczeństwa państwa, finansowanie energetyki rozproszonej przez uwolnienie potencjału kapitałowego banków spółdzielczych przy wsparciu merytorycznym BOŚ.

Sto lat po prawach wyborczych. Dlaczego kobiety wciąż rzadko trafiają do zarządów? [Gość Infor.pl]

107 lat temu Piłsudski podpisał dekret, który dał Polkom prawa wyborcze. Rok później powstała Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych. A dopiero w tym roku kobieta po raz pierwszy zasiadła w jej zarządzie. To mocny symbol. I dobry punkt wyjścia do rozmowy o tym, co wciąż blokuje kobiety w dojściu do najwyższych stanowisk i jak zmienia się kultura zgodności w firmach.

BCC Mixer: Więcej niż networking - merytoryczna wymiana, realna współpraca

Networking od lat pozostaje jednym z najskuteczniejszych narzędzi rozwoju biznesu. To właśnie bezpośrednie spotkania — rozmowy przy jednym stole, wymiana doświadczeń, spontaniczne pomysły - prowadzą do przełomowych decyzji, nowych partnerstw czy nieoczekiwanych szans. W świecie, w którym technologia umożliwia kontakt na odległość, siła osobistych relacji wciąż pozostaje niezastąpiona. Dlatego wydarzenia takie jak BCC Mixer pełnią kluczową rolę: tworzą przestrzeń, w której wiedza, inspiracja i biznes spotykają się w jednym miejscu.

E-awizacja nadchodzi: projekt UD339 odmieni życie kierowców - nowe opłaty staną się faktem

Wielogodzinne kolejki na przejściach granicznych to zmora polskich i zagranicznych przewoźników drogowych. Ministerstwo Finansów i Gospodarki pracuje nad projektem ustawy, który ma całkowicie zmienić zasady przekraczania granicy przez pojazdy ciężarowe. Tajemnicza nazwa „e-awizacja" kryje w sobie rozwiązanie, które może zrewolucjonizować transport międzynarodowy. Czy to koniec kosztownych przestojów?

REKLAMA

Employer branding pachnący nostalgią

Rozmowa z Tomaszem Słomą, szefem komunikacji w eTutor i ProfiLingua (Grupa Tutore), pomysłodawcą „EBecadła” i „Książki kucHRskiej” o tym, jak połączenie wspomnień, edukacji i kreatywności pozwala opowiadać o budowaniu wizerunku pracodawcy w zupełnie nowy, angażujący sposób.

Przedsiębiorcy nie chcą zmiany ustawy o PIP. Mówią stanowczo jednym głosem: 5 silnych argumentów

Przedsiębiorcy nie chcą zmiany ustawy o PIP. Mówią stanowczo jednym głosem. Przedstawiają 5 silnych argumentów przeciwko dalszemu procedowaniu projektu ustawy o zmianie ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy.

Bruksela wycofuje się z kontrowersyjnego przepisu. Ta zmiana dotknie miliony pracowników w całej Europie, w tym w Polsce

Obowiązkowe szkolenia z obsługi sztucznej inteligencji miały objąć praktycznie każdą firmę korzystającą z narzędzi AI. Tymczasem Komisja Europejska niespodziewanie zaproponowała rewolucyjną zmianę, która może całkowicie przewrócić dotychczasowe plany przedsiębiorców. Co to oznacza dla polskich firm i ich pracowników? Sprawdź, zanim będzie za późno.

Optymalizacja podatkowa. Praktyczne spojrzenie na finansową efektywność przedsiębiorstwa

Optymalizacja podatkowa. Pozwala legalnie obniżyć obciążenia, zwiększyć płynność finansową i budować przewagę konkurencyjną. Dzięki przemyślanej strategii przedsiębiorstwa mogą zachować więcej środków na rozwój, minimalizować ryzyko prawne i skuteczniej konkurować na rynku.

REKLAMA

Zmiany w CEIDG od 2026 r. Rząd przyjął projekt nowelizacji. Stopniowo zmiany wejdą w życie w 2026, 2027 i 2028 r.

Idą duże zmiany w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG). Będzie digitalizacja i prostsza obsługa dla przedsiębiorców. Rząd przyjął projekt nowelizacji. Zmiany będą wprowadzane stopniowo w 2026, 2027 i 2028 r. Czego dotyczą?

Jeden podpis zmienił losy całej branży. Tysiące Polaków czeka przymusowa zmiana

Prezydent Karol Nawrocki podjął decyzję, która wywraca do góry nogami polski sektor futrzarski wart setki milionów złotych. Hodowcy norek i lisów mają czas do końca 2033 roku na zamknięcie działalności. Za nimi stoją tysiące pracowników, których czekają odprawy i poszukiwanie nowego zajęcia. Co oznacza ta historyczna zmiana dla przedsiębiorców, lokalnych społeczności i zwierząt?

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA