REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

MG i eksperci radzą, by zabezpieczać się przed ryzykiem kursowym

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Ministerstwo Gospodarki i eksperci radzą, by firmy nie rezygnowały z zabezpieczania transakcji przed ryzykiem związanym z kursem walutowym. Zalecają jednak ostrożność w korzystaniu ze skomplikowanych instrumentów finansowych.

W czwartek w siedzibie Krajowej Izbie Gospodarczej odbyła się konferencja poświęcona skutkom kryzysu walutowego i problemom wynikającym z zaangażowania polskich firm w sprzedawane przez banki opcje walutowe.

REKLAMA

REKLAMA

W 2008 r. roku, gdy złoty umacniał się, przedsiębiorstwa sprzedające swoje usługi bądź towary za waluty obce zawierały z bankami umowy o tzw. opcje walutowe. Chciały w ten sposób zabezpieczyć się przed ryzykiem kursowym. Gdy złoty się osłabił, banki skorzystały z możliwości kupna waluty w ramach opcji, co w wielu przypadkach postawiło firmy w trudnej sytuacji. Nie zawsze jednak umowy z bankami służyły jedynie do zabezpieczenia kursowego i zawierali je nie tylko eksporterzy. Często były podpisywane w celach spekulacyjnych.

Wiceminister gospodarki Dariusz Bogdan powiedział, że na mechanizmie opcyjnym stracili wszyscy. Jego zdaniem nie należy jednak nikogo piętnować. Zaznaczył, że zabezpieczenie się firm przed ryzykiem kursowym jest dobrym narzędziem i resort gospodarki poleca tego typu rozwiązania.

"Powinniśmy zabezpieczać się przed różnymi ryzykami, które z jednej strony są związane z inwestycjami, czy też eksportem, importem i różnicami kursowymi" - powiedział. Zwrócił uwagę, że mechanizm związany z opcjami przysporzył wielu problemów zarówno firmom, jak i bankom.

"Rezultat jest taki, że dziś przedsiębiorcy czują się pokrzywdzeni, ale nie należy oczekiwać, że banki mają jakieś istotne profity. W interesie polskich banków na pewno nie leży to, by doprowadzić do upadku firmy, które są ich klientami" - zastrzegł.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Olgierd Świerzyński, starszy partner z kancelarii Łukowicz Świerzyński uważa, że po bolesnej lekcji związanej z opcjami walutowymi przedsiębiorcy boją się zawierać transakcje z udziałem instrumentów pochodnych, które mogłyby ich zabezpieczyć przed ryzykiem walutowym.

"Nasi klienci tak wystraszyli się, że w tej chwili nie mają zamiaru prowadzić negocjacji na temat umów zawierających instrumenty pochodne. (...) Nie jest to dobra sytuacja. Potrzebna jest interwencja edukacyjna, żeby oswoić firmy z myślą, że instrumenty pochodne są elementem zabezpieczenia przed stratami, a nie tylko instrumentem spekulacyjnym" - dodał.

Według niego przedsiębiorcy odkładają też decyzje o zabezpieczaniu się na później, gdyż uważają, że obecny trend na rynku walutowym jest dla nich "w miarę pomyślny". Może to jednak prowadzić do problemów wynikających ze zmiany wartości złotego. Zdaniem Świerzyńskiego nie powinien się natomiast powtórzyć scenariusz z ubiegłego roku, gdyż lekcja związana z opcjami walutowymi była zarówno dla firm i banków bardzo bolesna.

"Nie sądzę, żeby znowu wystąpiły problemy, jeśli chodzi o stosunek przedsiębiorca-bank. (...) Banki straciły bardzo dużo pieniędzy. One zabezpieczały się również symetrycznie w transakcjach, też musiały płacić bankom w Londynie czy Stanach Zjednoczonych. Lekcja była bardzo bolesna, więc nie sądzę, by ktoś w spekulacyjny sposób zawierał umowy" - uważa Olgierd Świerzyński.

Zastępca sekretarza generalnego KIG Jacek Czech powiedział, że postrzeganie przez przedsiębiorców opcji walutowych było dość płytkie. "Było widziane jako instrument, na którym się zarabia" - powiedział. Według Czecha najlepszym rozwiązaniem chroniącym polskie firmy przed ryzykiem związanym z kursem walutowym byłoby wprowadzenie euro.

Mariusz Zygierewicz ze Związku Banków Polskich poinformował, że opcje to specyficzne, ryzykowne produkty, które nie powinny być wykorzystywane w dużej skali. "Wymagają odpowiedniego podejścia zarówno od tych, którzy sprzedają te instrumenty, jak i od tych, którzy z nich chcą skorzystać" - powiedział.

W jego opinii doświadczenie części firm, które nabywały opcje w celach spekulacyjnych, nie powinno hamować innych przed zawieraniem transakcji zabezpieczających na przyszłość. "Jesteśmy jeszcze cały czas w trakcie wychodzenia z kryzysu finansowego i zmiany w zakresie kursu walutowego są bardzo istotne. (...) To bardzo ważne instrumenty, które zmniejszają ryzyko poniesienia start z działalności eksportowej czy importowej" - powiedział Zygierewicz.

Michał Herbich z firmy doradczej Trio Management poradził natomiast przedsiębiorcom, którzy byliby skłonni za pomocą instrumentów pochodnych zabezpieczać swoje interesy przed ryzykiem walutowym, by nie ulegali presji czasu. Według niego banki są skłonne tygodniami dyskutować nad kształtem umów. "Dajmy sobie czas na znalezienie eksperta, który umowę oceni (...) Opcje to instrumenty zabezpieczające, to ich podstawowa funkcja. One doskonale służą zabezpieczeniu, jeżeli są właściwie wykorzystywane" - podsumował.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Relaks nie jest dla słabych. Dlaczego liderom tak trudno jest odpoczywać?

Wyobraź sobie, że siedzisz z kubkiem ulubionej herbaty, czujesz bryzę morską, przymykasz oczy, czując promienie słońca na twarzy i… nie masz wyrzutów sumienia. W twojej głowie nie pędzi pendolino tematów, kamieni milowych i zadań, które czekają w kolejce do pilnej realizacji, telefon służbowy milczy. Brzmi jak science fiction? W świecie liderów odpoczynek to często temat tabu, a relaks – luksus, na który prawdziwy przywódca nie może sobie pozwolić. Uważam, że to już najwyższy czas, abyśmy przestali się oszukiwać i zaczęli zadawać niewygodne pytania dotyczące relaksu – przede wszystkim sobie - powiedziała Dyrektorka zarządzająca, dyrektorka Departamentu Zasobów Ludzkich i Organizacji w KIR Dorota Dublanka.

Polscy wykonawcy działający na rynku niemieckim powinni znać VOB/B

VOB/B nadal jest w Niemczech często stosowanym narzędziem prawnym. Jak w pełni wykorzystać zalety tego sprawdzonego zbioru przepisów, minimalizując jednocześnie ryzyko?

BCC ostrzega: firmy muszą przyspieszyć wdrażanie KSeF. Ustawa już po pierwszym czytaniu w Sejmie

Prace legislacyjne nad ustawą wdrażającą Krajowy System e-Faktur (KSeF) wchodzą w końcową fazę. Sejm skierował projekt nowelizacji VAT do komisji finansów publicznych, która pozytywnie go zaopiniowała wraz z poprawkami.

Zakupy w sklepie stacjonarnym a reklamacja. Co może konsument?

Od wielu lat obowiązuje ustawa o prawach konsumenta. W wyniku implementowania do polskiego systemu prawa regulacji unijnej, od 1 stycznia 2023 r. wprowadzono do tej ustawy bardzo ważne, korzystne dla konsumentów rozwiązania.

REKLAMA

Ponad 650 tys. firm skorzystało z wakacji składkowych w pierwszym półroczu

Zakład Ubezpieczeń Społecznych informuje, że w pierwszym półroczu 2025 r. z wakacji składkowych skorzystało 657,5 tys. przedsiębiorców. Gdzie można znaleźć informacje o uldze?

Vibe coding - czy AI zredukuje koszty tworzenia oprogramowania, a programiści będą zbędni?

Kiedy pracowałem wczoraj wieczorem nad newsletterem, do szablonu potrzebowałem wołacza imienia – chciałem, żeby mail zaczynał się od “Witaj Marku”, zamiast „Witaj Marek”. W Excelu nie da się tego zrobić w prosty sposób, a na ręczne przerobienie wszystkich rekordów straciłbym długie godziny. Poprosiłem więc ChatGPT o skrypt, który zrobi to za mnie. Po trzech sekundach miałem działający kod, a wołacze przerobiłem w 20 minut. Więcej czasu zapewne zajęłoby spotkanie, na którym zleciłbym komuś to zadanie. Czy coraz więcej takich zadań nie będzie już wymagać udziału człowieka?

Wellbeing, który naprawdę działa. Arłamów Business Challenge 2025 pokazuje, jak budować silne organizacje w czasach kryzysu zaangażowania

Arłamów, 30 czerwca 2025 – „Zaangażowanie pracowników w Polsce wynosi jedynie 8%. Czas przestać mówić o benefitach i zacząć praktykować realny well-doing” – te słowa Jacka Santorskiego, psychologa biznesu i społecznego, wybrzmiały wyjątkowo mocno w trakcie tegorocznej edycji Arłamów Business Challenge.

Nie uczą się i nie pracują. Polscy NEET często są niewidzialni dla systemu

Jak pokazuje najnowszy raport Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, około 10% młodych Polaków nie uczy się ani nie pracuje. Kim są polscy NEET i dlaczego jest to realny problem społeczny?

REKLAMA

Polska inwestycyjna zapaść – co hamuje rozwój i jak to zmienić?

Od 2015 roku stopa inwestycji w Polsce systematycznie spada. Choć może się to wydawać abstrakcyjnym wskaźnikiem makroekonomicznym, jego skutki odczuwamy wszyscy – wolniejsze tempo wzrostu gospodarczego, mniejszy przyrost zamożności, trudniejsza pogoń za Zachodem. Dlaczego tak się dzieje i czy można to odwrócić? O tym rozmawiali Szymon Glonek oraz dr Anna Szymańska z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Firma za granicą jako narzędzie legalnej optymalizacji podatkowej. Fakty i mity

W dzisiejszych czasach, gdy przedsiębiorcy coraz częściej stają przed koniecznością konkurowania na globalnym rynku, pojęcie optymalizacji podatkowej staje się jednym z kluczowych elementów strategii biznesowej. Wiele osób kojarzy jednak przenoszenie firmy za granicę głównie z próbą unikania podatków lub wręcz z działaniami nielegalnymi. Tymczasem, właściwie zaplanowana firma za granicą może być w pełni legalnym i etycznym narzędziem zarządzania obciążeniami fiskalnymi. W tym artykule obalimy popularne mity, przedstawimy fakty, wyjaśnimy, które rozwiązania są legalne, a które mogą być uznane za agresywną optymalizację. Odpowiemy też na kluczowe pytanie: czy polski przedsiębiorca faktycznie zyskuje, przenosząc działalność poza Polskę?

REKLAMA